Jump to content
Dogomania

Obroże, szelki, smycze vol. 2


Maupa4

Recommended Posts

kapitalnie ten fiolet wygląda na Prince!!! :loveu: :loveu:
i w końcu na zdjęciu, prawdziwy odcień :) dziękuje :evil_lol:



Mayka w nowej różowej z siwą eko
[IMG]http://i1235.photobucket.com/albums/ff432/Dog_style/ALLEGRO/DSC06779.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1235.photobucket.com/albums/ff432/Dog_style/ALLEGRO/DSC06752.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1235.photobucket.com/albums/ff432/Dog_style/ALLEGRO/DSC06776.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1235.photobucket.com/albums/ff432/Dog_style/ALLEGRO/DSC06748.jpg?t=1305640243[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']Wyjdzie, a ciasno zapiete szelki beda przeciez niewygodne - bez sensu tak kombinowac. To juz chyba tylko zacisk zostaje ;)[/QUOTE]
Z zacisków psom łatwo się ucieka, jak się poluzują to bez problemy przez łeb przejdzie.... Ze zwykłych obroży ciasno zapiętych ucieka się ciężej.
Jetsan z guardów nie wychodzi...na szczęście...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Naklejka']Z zacisków psom łatwo się ucieka, jak się poluzują to bez problemy przez łeb przejdzie.... Ze zwykłych obroży ciasno zapiętych ucieka się ciężej.
Jetsan z guardów nie wychodzi...na szczęście...[/QUOTE]
Łatwo pies nie wyjdzie z prawidłowo założonego zacisku (jak się obroża zaciśnie pod wpływem trzymania krótko na smyczy) ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Naklejka']Taaak? To jak mój to robi? łańcuszek ciasno się zaciska, nawet za bardzo....[/QUOTE]
Z reguły pies może ze wszystkiego wyjść, prawda? Prawie, bo z dławika to nierealne;)
A co masz na myśli, pisząc, że zaciska się za bardzo? Może to kwestia złego dopasowania do szyi psa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Naklejka']Z zacisków psom łatwo się ucieka, jak się poluzują to bez problemy przez łeb przejdzie.... Ze zwykłych obroży ciasno zapiętych ucieka się ciężej.
Jetsan z guardów nie wychodzi...na szczęście...[/QUOTE]

nie zgodze sie ;) w momencie kiedy pies sie szarpie zacisk sie zaciska i leb nie przejdzie (chyba ze zle wyregulujemy), a zwyklej obrozy pies az tak mocno zapinanej nie ma, w zwiazku z czym przy odpowiednich ruchach glowa obroza zlazi raz dwa.

Link to comment
Share on other sites

Moja suka też potrafi wyjść z poluzowanej obroży zaciskowej. Po prostu delikatnie cofa się, tak by obroża się nie zacisnęła. Dlatego w jej przypadku nawet poluzowana obroża musi być ciasno, na tyle ciasno, że miała problem z przejściem przez głowę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']Ale nie rozumiem w jakiej sytuacji to sie dzieje, pies stoi na ulicy cofa sie a wlasciciel nie reaguje? Pytam serio, bo nie wiem ;)[/QUOTE]
Miałam to samo pytanie na myśli ;)
[B]bobroska[/B], Marta_Ares ma w podpisie banerek,a w nim link do artykułów z dogstyle ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']Ale nie rozumiem w jakiej sytuacji to sie dzieje, pies stoi na ulicy cofa sie a wlasciciel nie reaguje? Pytam serio, bo nie wiem ;)[/QUOTE]
Normalnie ;) Pies idzie na równaj - obroża luźna i po prostu robi krok w tył, wyjmując łeb z poluzowanej obroży. Zapytaj się Bory jak to robi :eviltong: Ja nadal nie wiem jak jej sie to udaje. Najlepiej jej to wychodzi w dławiku

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Migori']Normalnie ;) Pies idzie na równaj - obroża luźna i po prostu robi krok w tył, wyjmując łeb z poluzowanej obroży. Zapytaj się Bory jak to robi :eviltong: Ja nadal nie wiem jak jej sie to udaje. Najlepiej jej to wychodzi w dławiku[/QUOTE]
a TY o w tym czasie robisz? gadasz przez telefon ? skoro nie patrzysz na psa co robi .
ja tez tego nie rozumiem zacisniecie tymbardziej dlawika trwa nawet nie cala sekunde , moja suka nie raz probowala i nigdy jej to nie wyszlo .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']a TY o w tym czasie robisz? gadasz przez telefon ? skoro nie patrzysz na psa co robi .
ja tez tego nie rozumiem zacisniecie tymbardziej dlawika trwa nawet nie cala sekunde , moja suka nie raz probowala i nigdy jej to nie wyszlo .[/QUOTE]
A Ty patrzysz non stop na psa jak idzie przy nodze ? Czy patrzysz przed siebie idąc ? Skrętu karku mam dostać ?
Zasada jest taka, że dławik ma być luźno kiedy pies idzie przy nodze na luźnej smyczy, to w jakim celu mam go mieć cały czas zaciśniętego ?

A że próbowała a nie wyszło... cóż... widać trzeba mieć na to sposób

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Migori']A Ty patrzysz non stop na psa jak idzie przy nodze ? Czy patrzysz przed siebie idąc ? Skrętu karku mam dostać ?
Zasada jest taka, że dławik ma być luźno kiedy pies idzie przy nodze na luźnej smyczy, to w jakim celu mam go mieć cały czas zaciśniętego ?

A że próbowała a nie wyszło... cóż... widać trzeba mieć na to sposób[/QUOTE]
akurat ja patrze prawie caly czas . raz gadalam przez telefon i moja suka na smyczy 1,30m przy nodze idac zagryzla wrobla , nie wiem jak, od tamtej pory patrze praktycznie ciagle. a wyjsc z dlawika probowala nie raz , tylko przez ostanie 2 lata conajmiej sto razy ale wystarczy miec refleks i zacisnac w odpowiednim momencie dlawik . mi sie jak do tej pory udaje bez problemu , za to z klamry ciasnej tak ze palca nie wcisne bo tak nosi , wyszla mi kilka razy , nie wiem jak .ale nie mialam mozliwosci zacisniecia obrozy ani reakcji pies sie powyginal i wyszedl za kotem . wiec dlawik nosi bardzo czesto bo tak naprawde tylko do niego mam zaufanie 100% .
nie rozumiem poprostu gdyby dlaiwk zaciskal sie 20sec ale dlawik zaciska sie nie cala sekunde .

Link to comment
Share on other sites

u mnie Mayka była mistrzynią w wychodzeniu z obroży zatrzaskowych czy klamerek metalowych, na dobrze wyregulowanym półzacisku nigdy jej sie to nie zdarzyło, a probówała nie raz...
przez swoją przeszłość jest dość płochliwym psem, także staram się mieć ją cały czas na oku, zacisk zaciska się w sekundę i nie ma możliwości wyjścia...

przy ciasno chodzącym zacisku może i by zdążyła, nie wiem nie probowałam z ManMatem, ponieważ na spacery przy ulicy zakładam obroże które dobrze sie luzują i mogę korygować zachowanie

Link to comment
Share on other sites

Moja Kleo nie wychodzi z obroży, ale też nie zakładam ich ciasno.
Rozumiem, jak pies może wyjść z zacisku typu Lupine, bądź z dławika z dużymi ogniwami, lecz nie mogę pojąć, jak może z zacisku łańcuszkowego albo cenkiego dławika?
Dławik a obroża zaciskowa to dla mnie inna bajka ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...