DzikiAli Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Dla mnie największą masakrą był mój pierwszy pies. Co prawda bardzo go kochałem, ale miałem z nim dużo problemów. Wszystko niszczył, zjadał buty, potrafił odrapywać meble. W dodatku zupełnie nie dało się go ułożyć. Co chwila warczał na kogoś, kiedy tylko wykonaliśmy jakiś gest karcenia. Nawet przy podnoszeniu głosu - m.a.s.a.k.r.a Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 [quote name='DzikiAli'] m.a.s.a.k.r.a[/QUOTE] Gdyby pies umiał pisać na forum, pewnie to samo napisałby o Was :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 [quote name='DzikiAli']Dla mnie największą masakrą był mój pierwszy pies. Co prawda bardzo go kochałem, ale miałem z nim dużo problemów. Wszystko niszczył, zjadał buty, potrafił odrapywać meble. W dodatku zupełnie nie dało się go ułożyć. Co chwila warczał na kogoś, kiedy tylko wykonaliśmy jakiś gest karcenia. Nawet przy podnoszeniu głosu - m.a.s.a.k.r.a[/QUOTE] :roflt::roflt::roflt: Nie no to chyba jakiś żart ! Może nie powinnam się śmiać, ale jakoś nie mogę przestać, a tak na poważnie , to biedny był ten Twój pies, chyba nieźle zestresowany, składam to na karb Twojego braku doświadczenia. Mam nadzieję, że teraz się bardziej starasz :) Poczytaj tu na dogomanii, w zasadzie na wszystkie problemy , które miałeś są rozwiązania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.