Jump to content
Dogomania

Precedens na Dogo !!! Tarnobrzeskie Stowarzyszenie oddało Kamyka na łańcuch !!!!!!!!!


Recommended Posts

Posted

Słyszałam, że w TSPZ nie ma już tych osób, które oddawały Kamyka do adopcji.Wcześniej też czytałam,że potrzebny jest skan umowy, a jakiś prawnik zajmie się odebraniem psa.Skan jest, ale rozumiem, że to nie pomoże, tak?

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ewkar']Słyszałam, że w TSPZ nie ma już tych osób, które oddawały Kamyka do adopcji.Wcześniej też czytałam,że potrzebny jest skan umowy, a jakiś prawnik zajmie się odebraniem psa.Skan jest, ale rozumiem, że to nie pomoże, tak?[/QUOTE]

Nie ma znaczenia, czy osoba ktora oddala psa, nadal dziala w tym bajzlu wyperfumowanych tipsiar czy tez nie dziala. Reprezentowala wowczas stowarzyszenie, zgadza sie? Zatem odpowiedzialnosc nadal ciazy na tym pseudostowarzyszeniu z pod znaku - malowane lale.

PS. Chyba juz pora powiadomic wszystkie uczciwe organizacje zagraniczne o istnieniu Ogrodu tipsiar i o jego watpliwej dzialalnosci :diabloti: Co Wy na to?

Posted

[quote name='dusje']Nie ma znaczenia, czy osoba ktora oddala psa, nadal dziala w tym bajzlu wyperfumowanych tipsiar czy tez nie dziala. Reprezentowala wowczas stowarzyszenie, zgadza sie? Zatem odpowiedzialnosc nadal ciazy na tym pseudostowarzyszeniu z pod znaku - malowane lale.

PS. Chyba juz pora powiadomic wszystkie uczciwe organizacje zagraniczne o istnieniu Ogrodu tipsiar i o jego watpliwej dzialalnosci :diabloti: Co Wy na to?[/QUOTE]
Masz racje

Co to za organiazcja tylko na pokaz ,ze nie potrafia uwolnic psa z lancucha,ktorego sami dobrowolnie psu zalozyli (poprzez zupelnie nieudolna adopcje)To org.jest winna ,gdyz ona odpowiada za swoich czlonkow

Posted

[quote name='xxxx52']Masz racje

Co to za organiazcja tylko na pokaz ,ze nie potrafia uwolnic psa z lancucha,ktorego sami dobrowolnie psu zalozyli (poprzez zupelnie nieudolna adopcje)To org.jest winna ,gdyz ona odpowiada za swoich czlonkow[/QUOTE]

Jesli to Stow.stanowily nieletnie dziewczyny z gimnazjum albo nastolatki z LO ,to trudno sie dziwić ,że tak zawalily sprawę a facet je traktowal z gory -jak dzieciaki. A potem je gonil,bo może byly tam raz czy dwa.Tam trzeba kogoś dojrzalego i powaznego i z ramienia mocnej organiz.czy fundacji ,to może coć wywalczy.Ale ciezka sprawa,facet jest kuty i arogancki chyb,.pewny siebie i chce pokazać ,że postawi na swoim. A to Stow.panienek z gimnazjum nie mając doroslych u siebie nie powinno wcale dzialac.

Posted

[quote name='olga7']Jesli to Stow.stanowily nieletnie dziewczyny z gimnazjum albo nastolatki z LO ,to trudno sie dziwić ,że tak zawalily sprawę a facet je traktowal z gory -jak dzieciaki. A potem je gonil,bo może byly tam raz czy dwa.Tam trzeba kogoś dojrzalego i powaznego i z ramienia mocnej organiz.czy fundacji ,to może coć wywalczy.Ale ciezka sprawa,facet jest kuty i arogancki chyb,.pewny siebie i chce pokazać ,że postawi na swoim. A to Stow.panienek z gimnazjum nie mając doroslych u siebie nie powinno wcale dzialac.[/QUOTE]

To niestety całkiem dorosłe osoby. I wcale nie uważają, że zrobiły coś złego. W tym najwieksze nieszczęście.

Posted

[quote name='kahoona']To niestety całkiem dorosłe osoby. I wcale nie uważają, że zrobiły coś złego. W tym najwieksze nieszczęście.[/QUOTE]
Dorosłe to może za duże słowo,bo ktoś dorosły by tak nie postąpił.
Odpowiednie może było by tu nazwanie ich jedynie pełnoletnimi.

Posted

[quote name='kahoona']To niestety całkiem dorosłe osoby. I wcale nie uważają, że zrobiły coś złego. W tym najwieksze nieszczęście.[/QUOTE]

A ja wywnioskowalam z calego wątku,że to same b.mlode dziewczyny tam są/byly i potem jezdzily tam do niego ,bo facet z dzieciakami nie chcial rozmawiac.Nie znam tych kobiet od tego sw.Franciszka i nic o nich nie wiem prawie ,tyle co tu pisze na watku o nich.

Posted

Nie wiem,kto ma skan umowy.Rita?
Znam kilka osób z TSPZ, ale niezbyt dobrze.Dobrze natomiast wiem,że tam wszyscy są mocno skonfliktowani.Nie mnie w to wnikać i oceniać,ale niczemu dobremu to nie służy.Słyszałam o kotach wydawanych do stodoły,o innych jeszcze gorszych rzeczach, ale to zasłyszane, zastrzegam.Na pewno z umowami adopcyjnymi jest problem, bo po pierwsze Kamyk, po drugie był kot wydany bez umowy, z powodu czego była awantura na miau.Są też rzeczy, do których mogłabym się osobiście przyczepić.Obiecano pokryć koszt sterylki wiejskiej kotki.Została wysterylizowana, ale na mój koszt.Okazało się bowiem,że obiecał ktoś inny ( zapomniał z resztą o tym),a kto inny był już u władzy, kiedy trzeba było płacić i ....Zapłaciłam.Dwie kotki z Nagnajowa wysterylizowała moja wetka poniżej chyba kosztów.Dałam fanty na bazarki na miau i dogo.Kotki miały być gotowe do odebrania w poniedziałek,wtorek.Pojechały w czwartek.Nie chodziło nawet o koszty pobytu,ale o inne koty, które musiały zamieszkać w lecznicy i po prostu nie było miejsca.Luiza nie odpowiadała na moje telefony,na pw, nic.Wyjechała i pewno zapomniała o kotkach.Niby nic takiego,prawda,brak klasy ale to mnie było głupio wobec wetki, bo to ja prosiłam ją o przysługę.
Ale żeby nie było tak minorowo, to napiszę o adopcji dwóch czarnych kotek.Była wizyta przedadopcyjna, umowa adopcyjna ( jedna z lepszych, którą przesłałam), jest kontakt z domkiem ( domek dzwoni również do mnie), a więc można.Problemem jest chyba też to,że wszystkim brakuje czasu.

Posted

To może trzeba zrobić oddzielny wątek o "działalności"[B] Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt [/B]

i [B]wymienić nazwiska[/B] członków i zarządu

Posted

[quote name='omi']To może trzeba zrobić oddzielny wątek o "działalności"[B] Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt [/B]

i [B]wymienić nazwiska[/B] członków i zarządu[/QUOTE]

Swietna mysl - moze to otrzezwi zadowolone z siebie pudernice z ogrodu tipsiar?

[B]Poza tym proponuje zmienic[/B] [B]tytul watku Kamyka na bardziej dosadny, bo ten nie mowi nic o tym, kto wyadoptowal psa na lancuch

[/B]

Posted

Tytuł może zmienić tylko Rita.

Ja proponuję :[B]Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt wydało Kamyka na łańcuch[/B]

Trzeba by było też napisać coś o tej cholernie enigmatycznej umowie....

Posted

Kamyk czeka już drugą zimę.....Ruszenie sprawy prawnie jest jego nadzieją....a na prościej i szybciej NIKT nie ma jaj. Pisałaś kiedyś, że mając umowę sygnowaną przez Stowarzyszenie można odebrać psa, ponieważ z założenia organizacje pro zwierzęce nie wydają psów na łańcuch i nie musi być odnośnie tego punktu w umowie. Jednym słowem jest to oczywista oczywistość, że pies jest bezprawnie trzymany na łańcuchu - została złamana umowa, psa należy odebrać i powinno to zrobić Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt wysyłając tam kogoś kompetentnego, kto bez dyskusji psa zabierze.

Posted

[quote name='olga7']A ja wywnioskowalam z calego wątku,że to same b.mlode dziewczyny tam są/byly i potem jezdzily tam do niego ,bo facet z dzieciakami nie chcial rozmawiac.Nie znam tych kobiet od tego sw.Franciszka i nic o nich nie wiem prawie ,tyle co tu pisze na watku o nich.[/QUOTE]

Byłam tam ja (niezwiązana z TSPZ) i działająca jeszcze wtedy w owym stowarzyszeniu Luiza.
Dzięki wsparciu Kahoony i Majuski otrzymałyśmy wielką pomoc w akcji próby odebrania psa, niestety policja nas wyśmiała, a właściciel Kamyka miał nas w d*pie - stwierdził, że z gówniarami dyskutować nie będzie i w sumie wcale mu się nie dziwie. Na miejsce powinni pojechać z nami przedstawiciele TSPZ, ale nie pokwapili się do tego, mimo, że nawet przejazd został opłacony.
Niestety nie zmienię faktu, że jestem małolatą i w tym przypadku nie zostałam potraktowana poważnie - LO skończyłam, ale nadal wyglądam jak gówniara...

Robiłam wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc Kamykowi - jednak jako wolontariusz całkowicie odrębnej Fundacji, bez przypadku znęcania się nad zwierzęciem nie mogę psa odebrać. A w tym przypadku pies jest dobrze odżywiony, ma schronienie, dostęp do wody, jest regularnie szczepiony i zadbany. Łańcuch natomiast nie jest w Polsce zakazany i opierając się na jedynie fakcie trzymania psa na łańcuchu - tym bardziej, że umowa nie zawiera takiego punktu - nikt poza TSPZ nie może psa oiedebrać.
A czy to zrobią? Nie - ot całe rozwiązanie problemu w skrócie.

Posted

Omi oczywiscie ze masz racje, to przede wszystkim Towarzystwo ma pelne prawo odebrac psa, bez jakichkolwiek procedur. Pisalam juz. Psa nalezy odebrac bez Policji i bez ceregieli, a facio niech skarzy Stowarzyszenie. Kamyk byl walsnoscia Stowarzyszenia i ma prawo go odebrac a tlumaczenie jest proste, tez juz pisalam, zadna org. pro zwierzeca nie wyadoptowuje psa na lancuch. Stowarzyszenie zostalo wprowadzone w blad (oszukane) przez obecnego wlasciciela.
Zapis z umowy: [B]Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Przyjaciol Zwierzat zastrzega sobie prawo do przeprowadzenia inspekcji w nowym miejscu pobytu zwierzecia i w razie stwierdzenia nieodpowiednich warunkow lub zlego stanu zdrowia jego odebranie.[/B] Miedzy innymi sa jeszcze inne punkty ktore tez nalezalo by sprawdzic i glowe daje ze nie sa dopelnione znajac podejscie ludzi do psow w Polsce.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...