natalijo Posted December 18, 2009 Posted December 18, 2009 Jakoś cichutko tu dzisiaj...Więc podniosę psinkę :) Quote
Madziek Posted December 19, 2009 Posted December 19, 2009 [quote name='natalijo']To i ja się dołączę, jeśli można ;) Powiedzcie mi, bo nie mam czasu na razie przeglądać, a nie wiem czy pierwsza strona jest aktualna - ile Wam brakuje do opłacenia hotelu za bieżący miesiąc?[/QUOTE] Natalijo Droga, cieszymy się , że jesteś :) Toffino ma w tej chwili na swoim koncie 290,65 zł, a opłaty za hotel uregulowane są do 30 listopada. Te 290 zł wystarczy do 19 grudnia. Quote
jamor Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 nowe zdjecia w jego albumie. zmienił sie troche, nawet sporo Quote
ZUZANNA11 Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 Ho, ho.. jak fajnie spasiony! :) Może jakis domek poleci na jego tłuszczyk, jak myślicie? :razz: Quote
mtf zalesie Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 czy pies jest nadal w hotelu -pytam bo podobno mial zaplacone do 19-go,mam nadzieje ze klikanie przekalada sie na pomaganie w utrzymaniu Quote
Madziek Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 Czy wiadomo jak Toffino reaguje na koty? I ile on ma lat? Quote
ZUZANNA11 Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 Mogę odpowiedzieć jedynie w sprawie wieku.. Wet określił go na 5-6 lat. Quote
agnest Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Z KASĄ JESTEŚMY NA ZERO!!!!. Toffino jest u Jamora bo Asik opłaciła go z własnej kieszeni. A opłaciła bo go zawoziła, i jest osobą poważną. JEŚLI KOGOŚ INTERESUJE JESZCZE TOFFINO TO ZAPRASZAM NA WĄTEK. Mam nadzieję że ktoś się zjawi bo ratowanie psów dla samego ratowania i zostawiania komuś w prezencie mija się z celem działalności adopcyjnej. Quote
mtf zalesie Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 niestety wplacam na 7 psow,corka/monikusf/wplacila jednorazowo bo liczlysmy ze zuznana pomoze chociaz wplacajac 10 zl na jednego z psow w tomaszowie Quote
ocelot Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Finansowo w tej chwili nie pomogę, zbyt dużo deklaracji, z których muszę się wywiązać Quote
ZUZANNA11 Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='mtf zalesie']niestety wplacam na 7 psow,corka/monikusf/wplacila jednorazowo bo liczlysmy ze zuznana pomoze chociaz wplacajac 10 zl na jednego z psow w tomaszowie[/QUOTE] Tak bardzo chcesz mi zrobić przykrość? Dziękuję. Czuję się głupio, obarczając Asik kosztami hotelikowania. Bardzo głupio... Chce jak najszybciej znaleźć mu dom, robiłam już kilkakrotnie ogłoszenia. Nie było żadnego odzewu... Agnest, gdybyś napisała ten tekst do ogłoszeń, byłoby super. Ja kompletnie tego nie potrafię.. Quote
agnest Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Ogłoszenia to ogłoszenia, kasy trzeba szukać. Czy ktoś pomyślał jak Asi zabraknie kasy na dom i swoje psy to czy zapłaci za Toffina? I co wtedy, odwieziemy go do schroniska? Zuziu nie chodzi tu o robienie komuś na złość. Jesteś młodziutka i nie wypominam tego żeby robić Ci przykrość. Ale tu właśnie masz zderzenie z dorosłością. Robiłaś ogłoszenia, szukałaś i jesteś usprawiedliwiona a teraz możesz zapomnieć o psie bo nikt się nie zgłosił więc niech inni się martwią. Tak się nie robi. Jeśli nie ma tu ludzi to założyciel wątku powinien ich przyciągnąć. Jeśli nie ma deklaracji trzeba zbierać z bazarków i prosić o wpłaty jednorazowe. Ogłoszenia Toffina będą na 50 portalach. Quote
ZUZANNA11 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Agnest, moja wypowiedź nie była skierowana do Ciebie! Już zaczynam rosyłać wątek... Quote
agnest Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 I o to chodziło. Była zgoda na allego cegiełkowe. Zrobię tylko napiszę do Madzik o szczegółny Quote
rudaa1 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Dajcie link do cegiełek na Allegro jak juz bedzie to porozsyłam po świecie. Sama skromnie tez zakupie jakąś cegiełke, niestety za dużo psich bidul (i deklaracji z tym związanych) w związku z tym deklaracji stałej nie jestem już w stanie złożyc :( Quote
ocelot Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Agnest ma rację. Można rozsyłać pw z prośbą o wsparcie Toffina, ale to strasznie dużo czasu zajmuje, jednak pozyskać pieniążki można. Prosić o wsparcie na wet o 5 zł., tak robimy z Bojusem naszym. I Bazarki. Zawsze coś na bazarek się znajdzie przecież. Książki, zabawki.... Quote
agnest Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Tu są albumy Toffina [url]http://jamor.fotosik.pl/albumy/705687.html[/url] [url]http://coolcaty.fotosik.pl/albumy/690139.html[/url] TOFFINO TAKI PIES TO SKARB!!! "Psia wierność nosi imię Toffino" Spory, duży pięcioletni... Piękny, rudy... wierny i czujny... pies obrońca, pragnący bronić i chronić Pana... Wyrzucony nocą na granicy wioski, opodal lasu... Długo, bardzo długo się błąkał, czekał aż wrócą po niego. Głodny, opuszczony sam... poznał co to głód, zmęczenie, brak wody i miłości... Co to strach... Cała wieś widziała. Czy widziała rzeczywiście? Skoro psiak trafił do kliniki skrajnie wygłodzony, odwodniony z chorą łapą? Widzieli wszyscy, nikt nie zauważył... zauważyła ona - 13-letnia dziewczynka... i zaczęła szukać pomocy... Nie można było jej odmówić. A przede wszystkim jemu.... Dzięki dobrym ludziom pies został umieszczony w profesjonalnym hotelu dla zwierząt. Pod okiem fachowca okazał się rewelacyjnym psiakiem. Będzie znakomitym przyjacielem i stróżem przyszłego właściciela. Jest radosny i pogodny i zdrowy. A oto, co o Toffinie pisze jego hotelowy opiekun: „Bardzo lubi kontakt z człowiekiem. Potrzebuje człowieka i chce dla niego służyć. Szybko nawiązuje przyjaźń. Chętny do zabawy, czysty, zdrowy. O powierzony mu sprzęt dba. Opanowany, zrównoważony. Nawet w chwili silnego napięcia jest bardzo karny i nie popuszcza wodzy. Do innych psów nastawiony obojętnie, sam nie szuka zaczepek. Nie przejawia żadnej agresji. Nie reaguje negatywnie na ludzi w trakcie przechadzek, jest spokojny. Na spacerze idzie idealnie, nie ciągnie, nie zostaje z tyłu, lux. W biały dzień można śmiało z nim wchodzić w tłumy, miedzy ludzi. Pies ma bardzo silne poczucie ochrony przewodnika. W takiej sytuacji za cel swego bytowania kieruje się pilnowaniem bezpieczeństwa swego opiekuna. Obrazuje się to reakcją wobec innych psów, które bez ostrzeżenia chcą spoufalać się z jego panem. Podobnie w stosunku do ludzi obcych, na spacerze, np. w godzinach wieczorowych. Jest ostrzeżenie, szczekanie i zasłanianie przewodnika swoim ciałem. Krótko mówiąc, bardzo fajny pies.” Kontakt w sprawie adopcji psa: tel. 509972160 Zastrzegamy iż psa nie oddamy osobie, która będzie chciała trzymać go na łańcuchu. Pies przebywa aktualnie w hotelu w Warce. Warunkiem adopcji jest wyrażenie zgody na wizytę przedadopcyjną, kastrację oraz podpisanie umowy adopcyjnej. Fundacja Fioletowy Pies ul. Jana Bytnara Rudego 21b/901 45-265 Opole NIP 754-292-50-63 tel. 664 332 220 e-mail [email][email protected][/email] Numer konta bankowego 96194010763046848100000000 Quote
ocelot Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 tekst jest bardzo profesjonalny..., ja bym jeszcze troszkę na uczuciach pograła... Przynajmniej wstęp przed wypowiedzią jamora. Zaraz pomyślę. Quote
agnest Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Czy ktoś pamięta kto robił allegro cegiełkowe dla Skrytka? Bo wskazówek potrzebuję? Quote
ocelot Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 [quote name='agnest']Czy ktoś pamięta kto robił allegro cegiełkowe dla Skrytka? Bo wskazówek potrzebuję?[/QUOTE] Allegro Skrytkowi robiła Basia1968 Ja bym na początku napisała coś takiego... "Psia wierność nosi imię Toffino" Spory, duży pięcioletni... Piękny, rudy... wierny i czujny... pies obrońca, pragnący bronić i chronić Pana... Wyrzucony nocą na granicy wioski, opodal lasu... Długo, bardzo długo się błąkał, czekał aż wrócą po niego. Głodny, opuszczony sam... poznał co to głód, zmęczenie, brak wody i miłości... Co to strach... Cała wieś widziała. Czy widziała rzeczywiście? Skoro psiak trafił do kliniki skrajnie wygłodzony, odwodniony z chorą łapą? Widzieli wszyscy, nikt nie zauważył... zauważyła ona - 13-letnia dziewczynka... i zaczęła szukać pomocy... Nie można było jej odmówić. A przede wszystkim jemu.... I dalej już rzeczowe informacje gdzie trafił i do kogo. I oczywiście opinia Jamora. Ja nie wiem czy dobrze, ale można by wykorzystać wiek Zuzi. Ja to bardziej beletrystyka niestety. Quote
mgie Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 To już ogłaszać czy jeszcze jakieś przeróbki trwają ? Z doświadczenia wiem,że długie teksty sprawdzają się przy allegro,ale przy 'normalnych' ogłoszeniach nie za bardzo. Quote
agnest Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Mgie, kochana właśnie przeklejam na początek to co napisała Ocelot. Zaraz wstawimy wersję skróconą ale co wyrzucić? Dasz radę sama skrócić? czy poczekasz? Quote
mgie Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 To już wam zostawiam podjęcie decyzji ;) a może mi się wydaje i jest okej? [url]http://www.offer.pl/show.php?id=4826[/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.