jo-jo Posted May 26, 2006 Share Posted May 26, 2006 od początku spacerków...po pare minut codziennie tak żeby piesek się nie znudził i nam to wychodziło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gośku. Posted May 26, 2006 Share Posted May 26, 2006 Nie znudzi sie tak szybko to piskowi. jeżeli chwile postoi - daj smakołyk, lub rzuć patyk i pochawal. i wydłużaj czas stania. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika1987 Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 A od jakiego wieku nalezy ćwiczyć ze szczeniakiem postawe wsytawową? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julka Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 Jak najwcześniej, niektórzy od momentu jak szczeniaczek zaklimatyzuje się w nowym domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 Ja ćwiczyłam z moją sunią już od pierwszych dni kiedy u mnie była czyli od 2 miesiąca;) Ale nie przesadzam z ćwiczeniem postawy i nie katuje tym psa codzinnie bo to mu się napawdę moze znudzić. Myślę, ze kilka razy w tygodniu w zupełnosci wystarczy:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika1987 Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 Próbuję sobie na Gracji "poćwiczyć" pozycję wystawową i naprawde nie wiedziałam, ze takiego osiołka mam w domu :lol: jak tylko zobaczy kiełbaskę w ręce, to siada lub skacze zamiast spokojnie stać, co robić w takiej sytuacji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted May 30, 2006 Share Posted May 30, 2006 hehe normalna reakcja żarłocznego kolaka:eviltong: Jak pies skacze to nie reaguj, ręce z kiełbaską za plecy, odsuwaj się od psa, nie zwracaj uwagi. Przydatny bylby kliker. Jak pies siada to żeby wstał podłóż mu noge pod pupę (na moje działa;) ). Wstaje to dajemy nagrode. Na poczatku za samo to, ze pies stoi trzeba chwalić. Później zwracasz uwage na resztę tzn ustawienie łap głownie. U kolaków ak wiesz można poprawiać ręka a czasmi nawet trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika1987 Posted May 31, 2006 Share Posted May 31, 2006 Dzięki Dianko :buzi: Pozostaje mi teraz kupić z kilo parówek i ćwiczyć ;) Mam nadzieję, że moja nauka nie pójdzie w las, chcociaż Gracji nie jest to do niczego potrzebne, ale łatwiej mi będzie przy drugim colaku:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika1987 Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 A ja mam jeszcze pytanie: czy pies musi być wsytawiany w ringówce, albo jakiejś innej smyczny? Nie moze być wystawiany "luzem" ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 [quote name='Dominika1987']A ja mam jeszcze pytanie: czy pies musi być wsytawiany w ringówce, albo jakiejś innej smyczny? Nie moze być wystawiany "luzem" ?[/quote] Jak to luzem Dominisiu:eviltong: ? Wogóle bez niczego? No tak to nie może być:lol: Przynajmniej nie na wystawie, w domu tak mozesz poćwiczyć. Moja Vega wie, ze jak jej sie zakłada ringówke to nalezy się uspokoić i ładnie stać(chociaż z tym to różnie bywa:lol: ). Ja wystawiam zazwyczaj na ringówce, ale kupiłam sobie niedawno taki fajny cieniutki łańcuszek i amerykańską smyczkę ringową. Są delikatniusie i super wygladają. Zobaczymy jak się sprawdza na wystawie za tydzień:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Oczywiscie, ze mozna psa wystawiac luzem. Pytanie tylko, czy bedziesz w stanie tak poprowadzic psa, zeby super sie zaprezentowal bez niczego? Aby tak wystawic psa, trzeba miec nad nim 1000000% kontrole, ale z pewnoscia taki udany wystep zrobi na sedzi wrazenie:lol: W sumie moim marzeniem z przyszlym psem jest dojscie do takiej PERFEKCJI, zeby mogl sie on zaprezentowac na ringu luzem. Nie wiem, czy do tego dojde, ani nawet jak dojde, to czy wykorzystam, bo nikt nie powiedzial, ze inne psy na ringu beda mile i grzeczne:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Moje psy są posłuszne, ale w życiu bym ich luzem, bez żadnej smyczy czy ringówki nie wystawiła:-o Dla mnie pięknie wygląda pies na delikatnym łańcuszku czy ringówce tak poprowadzony jakby niczego na sobie nie miał. Poza tym w wielu rasach ringowka jest przydatna przy pozycji wystawowej podczas opisu. U rasy o ktorą pyta Dominika można podnieść kryze (nie wieszac psa na smyczy;) ) co bardzo poprawia ogólne wrażenie. No i jaka jest wtedy rola handlera? Handler to ten co psa wystawia, prezentuje. Wedlug mnie to bez smyczy czy ringówki można by go przekierowac na "tresera" czy coś takiego:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Ale nigdzie nie masz napisane, ze robic tego nie wolno ;) Ja tez chyba balabym sie wyjsc z spem, nawet super ulozonym, na ring 'nago'. No i moim zdaniem takze pies, ktory bardzo ladnie wystawia sie na ladnej ringoweczce ze sprawnym handlerem to obrazek mily (choc trudny do znaklezienia) do poogladania:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Jest napisane na zgłoszeniu że pies nie może być podczas trwania wystawy spuszczony ze smyczy.I że własciciel odpowiada za szkody itd...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 W takim razie polowa psow u nas na polskich wystawach powinna byc wyrzucona z wystawy, bo wieleeee lata luzem ;) A tak poza tym zdarzylo mi sie widziec wlasnie psa wystawianego luzem, ale nie w Polsce... Piekny i bardzo budujacy obraz :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Ja kiedyś widziałam rotka, który stał luzem podczas oceny sędziego w pozycji wystawowej a jego właściciel stał troszkę dalej i trzymał uniesiona czerwona piłeczke :cool3: . Koleś wydał psu komendę i ten stanąl jak wmurowany, nawet nie poruszył uchem :lol: . To był piękny widok. A co do pozycji wystawowej to mam problem. Moja Jura sama z siebie nie chce podnosić do góry głowy choćbym nawet stekiem jej do góry machała. No więc lekko podciagam jej głowę ringówką do góry tak jak to robi wielu handlerow w naszej rasie. Tylko, że Jura wtedy zaczyna charczeń :shake: nie dusić się ale charczeć. Nie wiem czy ja nieumiejętnie tą ringówke jej zakładam czy jej coś nie pasuje? Tak wyglada na lekko podciagniętej ringówce, a i tak wydaje mi się, że niektorzy mocniej podnoszą psom głowy tak, ze aż przechyla się szyja do tyłu. [IMG]http://img106.imageshack.us/img106/9770/dsc033517od.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 [quote name='zakla']W takim razie polowa psow u nas na polskich wystawach powinna byc wyrzucona z wystawy, bo wieleeee lata luzem ;) Prawde mówiąc moje też....:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Paulinka, troche ma tak jakby za bardzo wyciagnieta do przodu ;) Ja miewam podobny problem z moimi mamutami. I z jednym robie tak, za lapie za sama ringowke i podciagam trzymajac przy samej psiej glowie, a z drugim robie taki manewr smakolcem, ze podkladam mu go praktycznie pod sam nos, biore go troche do gory i w jego strone, przez co pies musi 'cofnac' i podniesc glowe i nagradzam. Teraz juz wystarczy szybki ruch reka i komenda zostan, i pie strzyma glowe ladnie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Co ma za bardzo wysuniete do przodu głowę? Ja nie wiem co mam jej z tą głową zrobić, bo chcę, żeby miała ładną postawę, ale nie chce żeby charczała mi na ringu. W niedziele bedzie nasza druga wystawa. Na pierwsza jechałyśmy tak żeby było bo to był czas linienia i Jura była kompletnie łysa i nie miała szans z tymi puchatymi suniami. A teraz kiedy jest w pełnym upierzeniu chciałabym ja jak najlepiej wystawić. Codziennie ćwiczymy. Pozycja wystawowa wychodzi nam różnie, najcześciej muszę jej łapy poprawiać ręką. No i ta głowa :shake: , jak patrzę na zdjecia haszczaków na ringach to mają bardzo wysoko podniesione głowy na ringówce np. ten [URL="http://www.zpr.huskies.pl/op_1.htm"]http://www.zpr.huskies.pl/op_1.htm[/URL] :cool3: :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Mi sie to foto nie pokazuje:shake: Sprobuj z tymi sposbami, ktore wymienilam. Zwlaszcza ten ze smaczkiem moze pomoc, wiem bo moj maly tez jak zastygal w pozycji to juz nie mial zamiaru glowy podniesc, a tym sposobem ja podnosil ladnie:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Smakołyki jej nie interesują wcale, tym bardziej w terenie czy na wystawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 To ztsaje ci tylko jak na moj gust tzrymanie ringowki tuz przy psie. Co prawda na arzie nie moge znalezc fotki takiej husky, ale tu masz to, o co mi chodzi- [img]http://mandolynjake.tripod.com/sitebuildercontent/sitebuilderpictures/jakewd1.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Paulina to wygląda jakby pies z nudów przenosił środek cieżkości na przednie łapy, a wtedy wygląd ogólny wygląda nieciekawie... Ten pies którego zdjecie wklejasz ma wedlug mnie dluższą szyję od Twojej suki. Proponuję Ci spróbowac nauczyć Jurę stania luzem przed Tobą. Jeśli suczka się krztusi to mozliwe, ze ma za mocno zaciśniętą ringówkę i to prawdopodobnie na krtani. A teraz jak z tym staniem luzem;) Sama przetestowałam na swojej niesfornej młodszej suce wiec powinno zadziałać. I teraz się powtórzę, ale naprawdę polecam kupno klikera! Bardzo ale to bardzo pomaga w szybkim osiągnieciu zamierzonych celów. Pierwsza rzecz jaką powinnaś sunie nauczyć to reakcja na kilker. Za każdym razem masz dac psu smakołyk oczywiście. Nauka reakcji zajmuje dosłownie kilka sekund nawet jesli uczy się dorosłego psa (moja suka ma 2 lata). Jak juz pies na samo klik reaguje to uczymy go skupiania uwagi na sobie. Czekasz aż pies spojrzy na Ciebie, na twarz i wtedy K/S (klik/smakołyk). I powtarzamy kilka razy. Po kilku ćwiczeniach pies będzie wpatrzony w Ciebie jak w obrazek! Następnie ucz psa żeby stal przed Tobą i patrzył na Ciebie i K/S. Później nagradzaj tylko wtedy kiedy pies stoi dobrze i patrzy się na Ciebie i K/S. I stawiaj coraz większe wymagania. Wtedy naciąganie szyji nie bedzie potrzebne bo pies sam wyciągnie szyjke i podniesie łepek spoglądając na Ciebie. Zobaczysz jak ślicznie to będzie wyglądało jak dojdziecie do perfekcji. Powodzenia i pisz jak Wam idzie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Cieżko to widzę, bo Jura nie ma nigdy zamiaru patrzeć na mnie ja mogę nad nią stać cmokać, wołać a ona wpatrzona w trawkę. Smakołyki nie pomagaja, nawet kwiatkiem nad nosem próbowałam jej machac i nic :shake: Kliker kupię, ale u mnie w zoologach nie mają więc muszę zamówić z neta a zanim dojdzie to i tak będzie po niedzielnej wystawie :lol: . Ringowki nie ma za mocno zacisniętej, ma dosyć luźną, a charczy tylko jak jej chcę glowe podciągnać do góry. Chociaż ostatnio też sie martwiłam co to bedzie a Jura sie ładnie wystawiła. Ona przy innych psach to potrafi sie ładnie wypreżyc, żeby pokazać jaka ona to nie jest ważna :cool1: . A czy jeżeli lekko przesune jej łapy ręka to czy to jakoś może być gorzej ocenione? Diana14 możesz jeszcze napisać o co chodzi z tym środkiem ciężkości i czy jakoś to można poprawić. I z tym środkiem ciężkości to chodzi Ci o to zdjęcie mojej Jury tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted June 6, 2006 Share Posted June 6, 2006 Z tym środkiem cieżkości to mi trudno będzie opisac, ale się postaram:eviltong: Np. moja suka kiedy jest znudzona to po prostu przenosi środek ciezkości do tyłu i wygląda wtedy jakby wypinała tyłek:lol: Twoja suczka bardziej do przodu jakby się przechyla. Pewnie zauważyłas, ze kiedy pies jest zainteresowany to staje pięknie naprężony, ma wyciągnięta szyję, uszy postawione. No a kiedy pies jest znudzony to czasami staje jak krówka i wtedy trochę ciężko psa ustawić aby efektownie wyglądal. Jeśli pies ma krzywo ustawione łapy no to oczywiście, że można a nawet trzeba je poprawić ręką ! Zdazaja sie oczywiście takie przypadki kiedy piesek i tak zrobi po swojemu i łape odstawi. Więc póki trzyma je tam gdzie Ty chcesz to chwal żeby wiedzial, że dobrze robi. A kliker jest wlaśnie po to żeby pies nauczyl się zwracać na Ciebie uwagę. NA wystawie macie współpracowac wiec pies nie może Cie olewac. Wystawiałąm zresztą kiedyś husky i niezmiernie mile to wspominam. Po prostu fantastyczna rasa. Tylko ja nie wiele musialam przy piesku robić bo idealnie był wszystkiego nauczony i na ringówce chodził cudownie i ustawiał się praktycznie sam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.