Pink Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 [quote name='Aśka Belkowska']Zakochałam się w tym maleństwie, ale pewnie mój mąż się znowu nie zgodzi, więc dołączam z fb. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/162/30c773829ffe6be8med.jpg[/IMG][/URL] [h=5][URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=374205642682799&set=a.349140078522689.1073741838.342044775898886&type=1&theater[/URL][/h][/QUOTE] faktycznie slodkie malenstwo - siedzi jak moj Oskar Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Grzeczny :) Trochę burczał na kajtki podczas polerowania osobistej miski. Kajtki zachowały bezpieczną odległość i podziwiały jak Nowy z zapałem wylizuje zawartość. Najbardziej pyskuje Bąbel - wiadomo - macho. Ten tymczas z Obornik odpadł - bo ma na stanie zaborczego samca. Jest ponoć jakiś inny ( w Kłobucku chyba, albo coś przekręciłam ). Czernysze montują transport, bo mamy urwanie głowy w gospodarstwie i ciężko zapanować nad futrzakami jak ma się 10 tysięcy innych spraw na głowie. Nowy ze stoickim spokojem pozwala sobie wycinać dredy - nawet te z okolic jajek i tyłka. No po prostu niebywałe... Nawet zasypia. Kochany jest. Chyba chciałabym mieć czernysza ;) Trochę mnie zastanawia to bagno, które robi wokół miski z wodą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 12, 2013 Author Share Posted September 12, 2013 a to pewnie chodzi o hotel pod Kluczborkiem :lol: Czernysze tam mają swoich podopiecznych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Wiedziałam, że coś na "K" :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 U nas siedzi sznaucerowe cudo - sunia, która tydzień temu biegała wystrzaszona po ulicach i nie dała mi się złapać. Jak tylko będzie na stronie schroniska to ją wkleję. Nie wiem czy macie już Woodiego: [IMG]http://www.psitulmnie.pl/admin/images/zwierzaki/8563.jpg[/IMG] Woody to średniej wielkości, młodziutki psiak, który trafił do naszego schroniska 8 lipca 2013 roku z ul.Kasprowicza gdzie podobno został na kilka dni sam w mieszkaniu :-( Woody jest trochę wystraszony, ale już kogoś pozna i mu zaufa to jego szaleństwom i zabawie nie ma końca ;) Jest bardzo wesołym i energicznym psiakiem, dość silnym jak na niedużego psiaka. Więcej zdjęć: [URL]https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Woody8563[/URL] Jest jeszcze Szon, który już dłużej siedzi w schronie :( [IMG]http://www.psitulmnie.pl/admin/images/zwierzaki/5025.jpg[/IMG] Szon to mały, uroczy piesek, który do schronsika trafił 20 listopada 2006 roku z ul. Wolności (Zabrze - Maciejów). Niestety od tego czasu miał pecha i nikt się w nim nie zakochał ;-( a to przecież idealny psiak do mieszkania, na pewno ktoś by miał z niego dużą pociechę. Szon uwielbia spacery i taplanie się w wodzie :) Więcej zdjęć: [url]https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Szon5025[/url] Siedzi już 7 rok w schronie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 (edited) Wklejam z tego wątku,poszukiwany DT, DS na cito: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/176778-MIKROPSY-w-potrzebie-ogłaszając-swoje-MIKRUSY-pamiętajcie-o-innych-które-cierpią!?p=21316266#post21[/URL] Chciałam zapytać czy mogę tu umiescić tego maluszka, który koczuje u mnie pod bramą? Młody, malutki, ok 1 rok, waży 5 kg, wychudzony (czuć każdą kostkę). Bardzo przyjazny (cieszy się, skacze) w stosunku do dzieci i innych psów. Kiedy się do niego podchodzi, pokazuje brzuszek. Bardzo lgnie do człowieka. [IMG]http://i39.tinypic.com/3308ghs.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/j9wqxu.jpg[/IMG] Edited September 17, 2013 by Anula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 [url]http://i40.tinypic.com/j9wqxu.jpg[/url] jaki słodziak :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 17, 2013 Author Share Posted September 17, 2013 o matkoooo - taka urocza przesłodka wersja Furiatki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzioszka Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Właśnie do Ciebie malawaszko dzwoniłam w jego sprawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Pod bramą :o nie ma nigdzie schronienia dla niego? Biedaczek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 O matko.... To małe znajdzie dom w oka mgnieniu ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzioszka Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Sytuacja jest naprawdę przykra, bo malutki pcha się do mnie przez siatkę, natomiast mój mąż absolutnie nie zgadza się na przechowanie go, lub karmienie i traci cirpliwość jak go widzi. Mamy już 3 psy, właśnie takie przybłąkane, stąd obawy mego męża. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 [quote name='dzioszka']Sytuacja jest naprawdę przykra, bo malutki pcha się do mnie przez siatkę, natomiast mój mąż absolutnie nie zgadza się na przechowanie go, lub karmienie i traci cirpliwość jak go widzi. Mamy już 3 psy, właśnie takie przybłąkane, stąd obawy mego męża.[/QUOTE] Rozumiem :( tragedia :( dzioszka, a wątek ma? robiłaś mu jakieś ogłoszenia? On w mig znajdzie domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Och, te mąże okropne... Dzioszko - gdzie jest ten szkrab konkretnie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 17, 2013 Author Share Posted September 17, 2013 [quote name='dzioszka']Sytuacja jest naprawdę przykra, bo malutki pcha się do mnie przez siatkę, natomiast mój mąż absolutnie nie zgadza się na przechowanie go, lub karmienie i traci cirpliwość jak go widzi. Mamy już 3 psy, właśnie takie przybłąkane, stąd obawy mego męża.[/QUOTE] mam jakąś awarięsieci i od razu włącza się poczta głosowa - za jakiś czas powinno się odblokować to oddzwonię.. proszę ubłagaj męża, żeby pozwolił maluszka wpuścić - ja na głowie stanę i go zabierzemy szybko - przysięgam, ze nie zostaniesz z nim, tylko potrzebuję troszkę czasu na zorganizowanie miejsca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzioszka Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Wczoraj moja córka zrobiła mu 2 ogłoszenia na tablica.pl i chyba na morusku. My mieszkamy niedaleko Warszawy, okolice Otwocka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Faktycznie wyglada jak Furka w wersji meskiej. Mowicie ze dogaduje sie z psami hmmmm tylko to znowu tak daleko. Kurcze zimno idzie i jak gdzies sobie pojdzie spod tej bramy, to moze sie gdzies zaszyc, nie znajdzie sie i moze ciezko w zimie miec. Jak trzeba tak na szybko i nie znajdziecie czegos blizej, to ja w ostatecznosci moge go na DT - tyle, ze Waszek znowu bedzie musiala Transport organizowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Pink - jaka zima??? Coś go zeżre albo rozjedzie. Trzeba go ratować pędzikiem ! Najlepiej ciepły tymczas gdzieś blisko na Mazowszu - on zaraz będzie miał dom. Szkoda go ciągać po Polsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Z ta odlegloscia to zdaje sobie sprawe, dlatego napisalam w ostatecznosci. Wiesz jak jest, nieraz nic nie da sie znalezdz na cito w poblizu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 17, 2013 Author Share Posted September 17, 2013 Wrzuciłam go na fejsa na szybko i mam nadzieję, że coś się szybko znajdzie: [url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=642613412436937&set=a.174072179291065.35469.106101606088123&type=1&theater[/url] tak się ostatnio udało z innym błąkającym się sznupkiem pod Wawą - migiem znalazł dom i już grzeje dupkę w ciepełku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
as_ko Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Dziewczyny podrzućcie numer telefonu, to małemu zrobi się ogłoszenia bo akurat mam wykupiony jeden pakiet, przynajmniej tak pomogę bo z Lublina kawałek do otwocka żeby go na Dt wziąć :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzioszka Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Właśnie zadzwoniła bardzo miła Pani z Falenicy, która ma sznaucery i dom z ogrodem, powiedziała, że weźmie malutkiego na przechowanie do siebie. Przyjedzie po niego około 19.00.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 17, 2013 Author Share Posted September 17, 2013 [quote name='dzioszka']Właśnie zadzwoniła bardzo miła Pani z Falenicy, która ma sznaucery i dom z ogrodem, powiedziała, że weźmie malutkiego na przechowanie do siebie. Przyjedzie po niego około 19.00.:)[/QUOTE] cudnie! kocham fejsa :lol: to moze do tej 19 możesz go do siebie przytulić? chociaż do jakiejś szopki? żeby nie zniknał teraz jak już pomoc jest tuż tuż??? :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Super - zeby sie udalo :multi: a ja mam do fb mieszane uczucia, szczegolnie jak wchodze na sznaucerowa strone :angryy: No nie moge zagladac, nie moge a juz czytac to calkiem mnie nie wolno - widze ze nastepnego bidaka do Myslowic chca wywiezdz :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzioszka Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Przytuliłam go do domu, ale będzie strasznie jeśli Pani nie przyjedzie, bo widać, że rozkoszuje się ciepłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.