łamAga Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 cześć ciocie :D ( musze mu porobić fotki w tych ciuszkach przebierankach zanim je spakuje do kartona albo wystawie na sprzedaż ) .... Quote
*Magda* Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 A nadal je miewa ? biedactwo ;( Słabsze, ale nadal mam mdłości :/ Aguś, skoro planujesz drugie dziecko, to nie sprzedawaj ciuszków :P Quote
Ania :) Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Aga na razie mi prosze nie wrozyc ciąży :p albo wroz ale na dalsza przyszłość :) Quote
łamAga Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 Dzięki laski <3 Ania ja Ci nic nie wróżę :P Magda ja sobie mogę planować ;) a wpadki sama sobie nie zrobie tak samo :P No i widzicie "prawie" w przypadku skoczka robi ogromną różnice ;( przyszłam do domu a tu e-mail że koleś przeprasza za wprowadzenie w błąd ale jego siostra już sprzedała skoczka ;( Quote
marta1624 Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Oj, szkoda :( Aga wpadki się zdarzają, ot nie weźmiesz tabletki :D Quote
łamAga Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 Poszukam innej aukcji ale nic nie bede pisała dopóki do mnie nie dojdzie :P Ja nie biere tabletek :P Quote
łamAga Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 bedziecie współwinne :D :P nie no nie umiała bym tak zrobić :P i tak bym pozniej to wypaplała :P Quote
marta1624 Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Powiedz że prowadzi aż kalendarzyk i możecie bez :D Quote
łamAga Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 Hejka ;) Poczekam aż zmieni zdanie :P Wy też macie taki ciezki dzien dzisiaj ? masakra , poszłam rano z Qwendi do weta , po drodze myślalam ze ocipieje , Qwendi ciągła jak nigdy , aż ją straszyłam że nastepnym razem pojdzie na kolcach ( wzruszyło ją to niezmiernie :P ) , podrzuciłam po drodze młodego do mamy, poszłam do weta i z powrotem weszłam do mamy na kawe , wszystkie trzy dzieciaki Fabian Staś i Maryśka przechodziły samych siebie , wrzask , ryk jeden przez drugiego do tego Qwendi nie chcąca leżeć tylko łaziła z kąta w kąt , no obłęd , teraz wróciłam do domu , szybka kawa i znowu z młodym do mamy i do pracy ;( a już padam na papę , na szczescie do weta ostatni raz w środe bo uszka Qwendi już są w porządku ;) szybko tym razem poszło leczenie , ciekawe ile zapłacimy hyhy Quote
Ania :) Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 No to od rana ciekawie :) ja mam dzisiaj straszny dzień... nie mogłam sie z lozka podniesc, oczy mi sie zamykają... jakbym nie spala całą noc. Quote
*Magda* Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Aguś, zawsze możesz tak nakręcić Sebka, żeby zapomniał o gumce :D Quote
łamAga Posted August 25, 2015 Author Posted August 25, 2015 Hahahahahahaha Magda Ty zboczuchu :P Kurcze a wczoraj do konca dnia miałam maniane , co chwile cos sie sypało , kolejne od południa było to jak miałam odjeżdzać do pracy to chciałam nowe !!!! zapinanie do roweru przyczepić do siodełka , nawet go nie chciałam je tylko odpiąć i cały środek razem z kluczykiem wyleciał :[ , później jade do pracy włączam mp3jke jedna słuchawka nie działa :[ dojechałam do pracy patrze , zmiany mam źle ustawione :[ a na końcu , chce jechac do domu , chce włączyć też nowiutką !!!! lampke tylną w rowerze , tylko ją dotknęłam i się ułamała , normalnie odpadla :[ wróciłam do domu i od razu poszłam sie kąpać i spać bo stwierdziłam że jak włącze lapka to pewnie jeszcze go spale albo co :[ :[ :[ :[ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.