Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Guest wolfheart
Posted

Co ten Neron taki...moja Luna by mu wszystko wyjadała,jak karmimy trzy psy na spacerze to chłopaki czekają ,aż Luna się nasyci :jumpie: inaczej by dostali po łbie :evilgrin:

Guest wolfheart
Posted

podejrzewam ,że nie :eviltong: Luna nie akceptuje,małych srajd,które wchodzą jej w drogę i garną się do JEJ pańci :evil_lol:

Guest wolfheart
Posted

ja kocham wszystkie zwierzątka,każde chętnie przytulę,pomiziam,ale moje osobiste musi być psem i to dużym :loveu:

Posted

że też jeszcze Ci się nie "przejadły" duże psy , ja po moich mam już dosyć :P dzisiaj jak listonosz przyjechał z przesyłką to sobie mysle "qurwa jak ja mu teraz furtke otworze jak te dwa sie drą i skaczą na brame" wiec mowie ze nie wiem czy uda mi sie do niego wyjść na co pan z ulga powiedział " niech pani nie wychodzi podam pani wszystko przez płot " , sam chyba miał stracha zeby psy mi nie uciekły , a one jak widzą listonosza to jak by wścieklizny dostały reagują  :lmaa:

Guest wolfheart
Posted

jakoś mnie nie przekonują "maluchy" :niewiem:

Posted

Do mnie niby też nie przemawiają ale łatwiej było by mi nad mniejszym psem zapanowac , nie jestem typem człowika którego zwierzęta słuchają , mam za słaba psychike o one niestety to wyczuwają :shake:

Guest wolfheart
Posted

ja wolę ONka i marzyc sobie ,ze to wilk :megagrin:

Posted

ja kocham wszystkie zwierzątka,każde chętnie przytulę,pomiziam,ale moje osobiste musi być psem i to dużym :loveu:

i że niby te kryteria spełnia onek? ;)

 

Do mnie niby też nie przemawiają ale łatwiej było by mi nad mniejszym psem zapanowac , nie jestem typem człowika którego zwierzęta słuchają , mam za słaba psychike o one niestety to wyczuwają :shake:

 

Aga to nie kwestia wielkosci a charakteru

nam się dużo łatwiej panuje nad kaukazem niż nad tybetanem

fakt nie są to psy dla ludzi o słabej psychice

bo samo przebywanie z nimi tylko by tę słabośc pogłębiło 

mają cięzkie i trudne charaktry to fakt

 

ale jak się w weekend wkurwiłam i zjebałam zjeba parokrotnie to do końca weekendu chodził jak aniołek ;)

Posted

ja kocham wszystkie zwierzątka,każde chętnie przytulę,pomiziam,ale moje osobiste musi być psem i to dużym :loveu:

i że niby te kryteria spełnia onek? ;)

 

Do mnie niby też nie przemawiają ale łatwiej było by mi nad mniejszym psem zapanowac , nie jestem typem człowika którego zwierzęta słuchają , mam za słaba psychike o one niestety to wyczuwają :shake:

 

Aga to nie kwestia wielkosci a charakteru

nam się dużo łatwiej panuje nad kaukazem niż nad tybetanem

fakt nie są to psy dla ludzi o słabej psychice

bo samo przebywanie z nimi tylko by tę słabośc pogłębiło 

mają cięzkie i trudne charaktry to fakt

 

ale jak się w weekend wkurwiłam i zjebałam zjeba parokrotnie to do końca weekendu chodził jak aniołek ;)

Guest wolfheart
Posted

i że niby te kryteria spełnia onek? ;)

 

dla mnie tak :) 

ale dla mnie istnieją tylko ONki :loveu:

 

owszem jest wiele bardzo dużych psów,ale ja mam słabość do stojących uszu,sportowej sylwetki i lubię jak pies jest bardzo aktywny,moja sunia taka jest co mnie bardzo uszczęśliwia :loveu:

Posted

i że niby te kryteria spełnia onek? ;)

 

 

Aga to nie kwestia wielkosci a charakteru

nam się dużo łatwiej panuje nad kaukazem niż nad tybetanem

fakt nie są to psy dla ludzi o słabej psychice

bo samo przebywanie z nimi tylko by tę słabośc pogłębiło 

mają cięzkie i trudne charaktry to fakt

 

ale jak się w weekend wkurwiłam i zjebałam zjeba parokrotnie to do końca weekendu chodził jak aniołek ;)

 

Tybek ma tak trudny charakter że gdybym była całkiem słaba to chyba bym dzien w dzien przez Qwendi wyła do księzyca ;) na szczęście Qwendi większośc dnia śpi a nie broi to idzie to jakoś przełknąć ;)

 

To musiałaś go bardzo dobitnie zjebać :D

 

dla mnie tak :)

ale dla mnie istnieją tylko ONki :loveu:

 

owszem jest wiele bardzo dużych psów,ale ja mam słabość do stojących uszu,sportowej sylwetki i lubię jak pies jest bardzo aktywny,moja sunia taka jest co mnie bardzo uszczęśliwia :loveu:

 

Jak chodzi i stojące uszy to CC jeszcze są śliczne  :loveu:  ale czarne ;)

Posted

hej Aga:)

 

Jak się czujesz,w listopazie będzie już mamą ? :)

 

Hejka ;)

 

a dziękuje , najgorzej nie jest :) dokładnie , mam termin na listopada ale czuje sie już zmeczona , wiecznie bym tylko spała , chodzić za bardzo nie idzie bo brzuch przeszkadza i ciągle biegam do kibelka hehe mimo wszystko mam nadzieje ze jednak donoszę dzidzię do terminu , żeby jak najwięcej urosła , chociaż gdybym urodziła w 38 tygodniu to też bym się nie obraziła ;)

Posted

pokaz brzucho :laugh2_2:

 

chętnie ale aparat jest u brata :P chociaż nie wiem po jakiego uja jak i tak Stasiu zdjęcia ma robione jak ja tam jestem bo Oni się boją że aparat popsują  :stupid:

Posted

ale masz telefon :jumpie:

 

w sumie to mam :P ale obecnie Sebek oglada jakis mecz , jak sie skonczy to może mi zrobi fotke ;)

 

a teraz musi wam Stasiu wystarczyć  :loveu:

 

Dzisiaj była położna , ważyła go i kabanik waży już 6 kg  :blink:

 

DSC09244.JPG

 

DSC09261.JPG

 

DSC09295.JPG

 

DSC09302.JPG

 

:loveu:

Posted

fe, niech on już będzie miał z 6 miesięcy  :jumpie:

 

teraz juz jest fajny ale za marudny , w sobote brat z bratową byli na weselu a wczoraj na poprawinach , no i moja mama dostała popalić , tak nauczyli Stasia do cycka i do noszenia że miała z nim problem , nie szło go uspokoić :shake: 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...