malawaszka Posted August 24, 2009 Author Share Posted August 24, 2009 malutki w górę!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Beżuś szuka domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 25, 2009 Author Share Posted August 25, 2009 BEŻYK ZNIKNĄŁ!!!!! w nocy zniknął z posesji - rozpłynął się w powietrzu, wszystko było pozamykane, pies niechodzący na jedną łapę - nie ma szans żeby się wspinał po ogrodzeniu a tym bardziej żeby skakał - on tej jednej łapy nie używał w ogóle! missieek szukała wszędzie - ale zniknął, jak kiedyś uciekała Iskra to zawsze dało się ja namierzyć czy to między blokami czy to pod sklepami - a po Beżyku ani śladu :shake: dalej będzie szukać, ale nie wiem... to wygląda jakby go ktoś zabrał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='Ada-jeje']:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye:[/QUOTE] To samo szok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Jezeli jest podejrzenie ze Bezyka ktos ukradl, to moze byc prawdopodobne a nawet bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Ale akurat Beżyka:crazyeye:? Przedziwne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 25, 2009 Author Share Posted August 25, 2009 on był w części podwórka gdzie jest tylko Doti, czasem jakiś inny spokojny psiak - to z przodu posesji - część taka wejściowa i odgrodzona od reszty podwórka i innych psów, był tam, żeby był bezpieczny, ale... no szok - nie ma nigdzie na ogrodzeniu śladów żeby sam się przeciskał - sierść by została, a tu nic! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 ale przecież po nim chyba widać,że jest po wypadku? i jeszcze ta łapa?..po co komu taki pies by był? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 25, 2009 Author Share Posted August 25, 2009 [quote name='dogomanka_']ale przecież po nim chyba widać,że jest po wypadku? i jeszcze ta łapa?..po co komu taki pies by był?[/quote] a może jednak był czyjś? i ktoś chciał go odzyskać ale nie płacić za leczenie? takich może mogłabym napisać jeszcze trochę bo różne myśli mi po głowie chodzą... missieek nie ma dostępu do dogo - od zeszłego tygodnia nie otwiera jej się :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 i tak dziwnym trafem przechodził i zobaczył swojego psa na podwórku? niby mozliwe,ale troche dziwnie to brzmi.. Może i mam obsesje,ale jak napisałaś,że to supełnie jakby ktoś go ukradł to to mi się z Pałką skojarzyło..tylko po cholere byłby mu Beżyk? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='malawaszka']a może jednak był czyjś? i ktoś chciał go odzyskać ale nie płacić za leczenie? takich może mogłabym napisać jeszcze trochę bo różne myśli mi po głowie chodzą... missieek nie ma dostępu do dogo - od zeszłego tygodnia nie otwiera jej się :angryy:[/QUOTE] A może maczała w tym paluchy ta baba z UM w Olkuszu? :hmmmm: Kilka razy dzwonili i pytali gdzie jest pies. Też mam głupie myśli i spiskowe teorie dziejów mi chodzą po głowie :oops: Ale nie mogę wyjść z :shocked!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Kinya ja mam tak samo! Już sobie jakies dziwne spiski itp. układam w głowie...to jest coś nie tak z tym! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 25, 2009 Author Share Posted August 25, 2009 [quote name='Kinya']A może maczała w tym paluchy ta baba z UM w Olkuszu? :hmmmm: Kilka razy dzwonili i pytali gdzie jest pies. Też mam głupie myśli i spiskowe teorie dziejów mi chodzą po głowie :oops: Ale nie mogę wyjść z :shocked!:[/quote] no właśnie - co zrobić żeby nie popaść w paranoję i manię prześladowczą... ale nie jest to normalne... jakby to był sprawny pies to inna sprawa - mógłby zwiać, ale Beżyk, niemłody, na trzech łapkach, poturbowany bo przecież dopiero co ledwo dychał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grosziwo Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Wierzę, że rano się pojawi jak gdyby nigdy nic to i zaprowadzi do miski ;) A my się będziemy zastanawiać do końca życia :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 25, 2009 Author Share Posted August 25, 2009 [quote name='Kinya']Wierzę, że rano się pojawi jak gdyby nigdy nic to i zaprowadzi do miski ;) A my się będziemy zastanawiać do końca życia :cool3:[/quote] bardzo bym tego chciała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 no ale kto to mógł zrobić?????? Moze rzeczywiście ktoś zadzwonił do UM że to jego pies i baba powiedziała gdzie przebywa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='malawaszka']bardzo bym tego chciała...[/quote] ja tak samo... nie wierze..to mi zryło psychike...może on się przeteleportował? przepraszam,wiem,ze nie powinnam sobie zartowac..ale to mnie przerasta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 25, 2009 Author Share Posted August 25, 2009 jak się nie znajdzie wałęsający się gdzies po Bukownie to pewnie się nie dowiemy nigdy... załamka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='Asior']no ale kto to mógł zrobić?????? Moze rzeczywiście ktoś zadzwonił do UM że to jego pies i baba powiedziała gdzie przebywa...[/QUOTE] Ostatni telefon w jego sprawie miałam jak był jeszcze w Krak-Vecie. Adresu Missieek przecież nie podawałam. Kurczę, jakieś science-fiction :shake: Już miałam iść spać, a teraz nie zasnę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 wiesz... różni ludzie czytają dogo przecież :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 25, 2009 Author Share Posted August 25, 2009 w Olkuszu w UM wiedzą o DT u missieek zapewne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 nie noo,ja sie czuje,jakby on wyparowal albo się przeteleportował.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 dogomanka, ale po co takie teksty?? Przeciez sytuacja ani nie śmieszna ani nie skłania do żartów.. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.