Irkowa Posted April 27, 2005 Posted April 27, 2005 :sweetCyb: kochana madra sunieczka...teraz juz bedzie tylko LEPIEJ!!!!! Quote
asher Posted April 27, 2005 Posted April 27, 2005 [quote name='malawaszka']napiszcie jakiś superancki wypasiony artykuł do MP - ja mogę im go podrzucić - może udałoby się na kwieniowy numer załapać; no i zdjęcia[/quote] Dziołszki, ja nie pisze na forum wszystkiego, ale artykuł w czerwcowym numerze Mojego Psa już jest załatwiony :wink: Póki co ma sie ukazac ogłoszenie na stronie internetowej. [b]Deszczowa[/b], napisałas do naczelnej? Ja na razie do Doroty nie dzwonię, bo mnie goni z tekstem :oops: :wink: Ale będe w redakcji jutro, najpóźniej w piątek, to obgadam sprawę dokładnie :wink: Quote
doddy Posted April 27, 2005 Posted April 27, 2005 Asher załatwiaj artykuły! Trzymam Cię za słowo! A wracajac do Glizdy. Jutro zrobie jej kilka fotek w apartamencie :wink: Jak na moje oko to sunia dobrze rokuje. Nie reaguje agresją na człowieka, raczej wybitnie się nie cofa. Stosuje bierny opór. Jutro zdam Wam relacje jak sunia sie zachowuje bez działania środków uspokajających. Moim zdaniem Glizda była miejskim psem, który np. został wyrzucony. Liczę wiec na to, że jak zapomni o szczeniakach i bólu to zaufa człowiekowi. Właśnie gotuje jutrzejszy obiadek :) (kurde nawet Brenie nie gotowałam kilka lat). Ja zaraz idę spać bo dziś miałam wypadek i moje plecy ucierpiały. Mam wielkiego siniaka na żebrach z tyłu.... i noga mnie boli.... Idę się leczyć. I zjeść śniadanie :lol: Quote
Ewa_ Posted April 27, 2005 Posted April 27, 2005 Normalnie nie ma słów aby wyrazić jak się cieszę po prostu :D i :angel: dziewczyny robicie super robotę a dzielna Gaja pokaże się z najlepszej strony pozdrówka dla Was Ewa Quote
Ludek Posted April 27, 2005 Posted April 27, 2005 [quote name='tajdzi']jakto wypadek??? jaki??? cała jesteś???[/quote] No właśnie. Co się stało? Quote
doddy Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 A co mi się stało :lol: Pan w autobusie nie chciał stuknąć Meganki i tak zachamował, że wszyscy runęli jak jeden maż.... A ja dostałam w żebra z tyłu.... I mam siniaka, który mi mocno dokucza :( A do tego mam zapalenie ściegna w nodze :lol: A na domiar wszystkiego Brena ma sraczkę i właśnie wróciłam z kolejnego spacerku :evil: Oj popsuta jestem, popsuta.... ale starość, nie radość.... A teraz wybieram się spać. Quote
Ludek Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 [quote name='doddy']A co mi się stało :lol: Pan w autobusie nie chciał stuknąć Meganki i tak zachamował, że wszyscy runęli jak jeden maż.... A ja dostałam w żebra z tyłu.... I mam siniaka, który mi mocno dokucza :( A do tego mam zapalenie ściegna w nodze :lol: A na domiar wszystkiego Brena ma sraczkę i właśnie wróciłam z kolejnego spacerku :evil: Oj popsuta jestem, popsuta.... ale starość, nie radość.... A teraz wybieram się spać.[/quote] No tak. Meganka to ładny samochód, też bym nie chciała go stuknąć :lol:. Ponacieraj się dobrze różnymi smarami, to może pomoże :lol:. Quote
doddy Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 ARKO ja jeszcze dzis napiszę po wizycie u Glizdy. Jednak wydaje mi się, że ona tak dobrze się czuje, że nie trzeba będzie. Lepiej dowiedz się co z astem! Quote
doddy Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 Jade do Glizdy :D Wezmę cyfrówke wiec porobie foteczek :wink: Quote
asiuniap Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 I szybko wklej tutaj :P tak się cieszę. Spać nie mogłam ze strachu, jaka będzie informacja na forum, żyje czy nie. :B-fly: Quote
ARKA Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 [quote name='doddy']ARKO ja jeszcze dzis napiszę po wizycie u Glizdy. Jednak wydaje mi się, że ona tak dobrze się czuje, że nie trzeba będzie. Lepiej dowiedz się co z astem![/quote] :-? dowiadywalm sie.Oni sami nie wiedza czy go zatrzymuja czy nie. Za pare dni zapytam ponownie. Ast bryka po ogrodzie i nawet moj kot mial z nim przygode ale dobrze sie skonczyla-kot na drzewo uciekl. :-? Quote
deszczowa Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 czekając na kandydatów dla szczeniorków z Opola stworzyłam instrukcję obsługi szczeniorka :wink: Wklejam, może się komuś przyda: OBSŁUGA SZCZENIORKA 1. karmienie: - sucha karma Rogal Canin Maxi Babydog (do 5 miesięcy) – może być lekko nasączona wodą - twaróg półtłusty z żółtkiem, ewentualnie z jogurtem naturalnym (3 razy w tygodniu szczeniak musi zjeść gotowane żółtko, może być oddzielnie) - kleik ryżowy BoboVita (sam albo z kawałkami piersi kurczaka i np. z marchewką startą lub mrożoną) - do picia: woda cały czas (przegotowana lub mineralna) + mleko w proszku pełne klasa I (w miarę potrzeby, np. 2 razy dziennie, mleko zachowuje swe właściwości przez godzinę, nie wolno go odgrzewać potem tylko należy zrobić następne) - marchewka do gryzienia (świeża) - jedzenie gotowane: przepis: a) 2 tacki rosołowego z indyka b) 1 tackę rosołowego z kury c) trochę wołowinki c) włoszczyznę Mięso myje się dokładnie, wrzuca do garnka, gotuje tak długo, aż zbierze się szum, który się zbiera i w tym momencie soli się 2 płaskie łyżeczki soli + obraną całą włoszczyznę (+extra porcję marchewki) i pod przykryciem na małym ogienku gotuje się (nie może bulgotać!!!) ok 3-4 godzin. Następnie osobno gotuje się 2 szklanki ryżu (zalewa 4 szklankami wody i NIE soli). Jak już mięso i marchewka będzie miękkie to odcedza się mięso z marchewką i studzi. Ostudzone – drobi się rękami i oddziela kostki i jednocześnie zgniata marchewkę. Do ryżu dolewa się wywar, który zostanie, tak żeby powstała konsystencja bardzo gęstej zupy i dokłada się mięso z marchewką. Tak przygotowany posiłek można podawać przez trzy dni, potem już jest nieświeży (można część zamrozić). Taki zestaw podawać przez dwa tygodnie, potem weterynarz powie co dalej. Uwaga: po każdym posiłku należy masować brzuszek celem uniknięcia kolki i wzdęć. 2. na godzinę przed jedzeniem rano do wody dodawać lakcid lub trilac – wysypać z ampułki (na utrzymanie mikroflory bakteryjnej, co powoduje dobre trawienie i brak sensacji żołądkowych); w razie robienia mniej stałej kupki lek można dawać dwa razy dziennie. 3. szczeniak jeszcze nie może wychodzić na dwór, nauczony jest załatwiać się na gazety lub szmatki. 4. zalecenia weterynaryjne: - kąpiel dopiero za 2 miesiące, teraz można przetrzeć szmatką - frontline (od pcheł i kleszczy – dopiero za 2 miesiące) - 26 kwietnia 2005 roku szczeniak został odrobaczony ANITRAZOLEM – ½ tabletki. Za 2 tygodnie kolejne odrobaczenie. - jeżeli rozwolnienie utrzymuje się przez dzień, to trzeba jechać do lekarza, ponieważ istnieje duże zagrożenie odwodnienia szczeniaka. Quote
asiuniap Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 Ho ho, to już łatwiej obsługiwać JumboJeta :cunao: Quote
maw Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 Dziewczyny imponujaca ta instrukcja. Super! :eek2: Quote
doddy Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 Byłam dziś u Gajuni. Zaraz wrzucę kilka fotek. Będzie dużo bo nie mogłam się zdecydować. :-? Glizda z początku się patrzyła ze zdziwieniem, że siedzę z nią, że przyniosłam jedzonko.... Z upływem czasu podeszła do mnie, obeszła i usiadła za moimi plecami. Później wróciła w swój kąt. Co kilka minut wstawała, podchodziła, wąchała i wracała. Siedziałam metr od niej. Piszczała nawet jak typowy owczarek... Wiec sobie porozmawiałyśmy. Widać, że bardzo pragnie podejść, ale jeszcze jest dla niej za wcześnie. Siedziałam w sumie ze 2 godzinki i widać było, że sunia zaakceptowała moją obecność i nie zrywała się, gdy ja wstawałam np. po coś. Jak wyszłam to zrzuciła mi aparat i kurtkę, taka jest ciekawska..... Ja już jutra doczekać się nie mogę. [img]http://img163.echo.cx/img163/6204/obraz4100zu.jpg[/img] [img]http://img125.echo.cx/img125/5310/obraz4573ab.jpg[/img] A tak z ciekawostek to muchy łapie :lol: Quote
malawaszka Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 :iloveyou: piękna - jest jakieś zainteresowanie nią na forum owczarka? Quote
asiuniap Posted April 28, 2005 Posted April 28, 2005 Doddy, nie wiem jaki jest Twój stan posiadania, ale chyba coraz bardziej się zakochujesz...może, ten tego ten... :iloveyou: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.