Jump to content
Dogomania

USG - stwierdzenie ciąży


tongue

Recommended Posts

  • Replies 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='daga10011']u nas byla cesarka:-( .urodzilo sie 11,ale jedno martwe:-( .2 walcza o zycie-jak przezyja to mamy 10 szczeniat,5/5 chlopcow i dziewczynek...Mamusia pierworodka, no i cesarka wiec trzeba ja uczyc ze to sa jej dzieci-ale juz sie nimi ladnie zajmuje-o 24.00 maluchy skoncza 1 dzien:).Nie spalam juz 54 godziny,zdjecia wstawie jak juz opanuje calosc i upewnie sie ze dwa najmniejsze jedza na rowni z reszta:).Mamusia juz sie dobrze czuje,zajada z apetytem :).Mialam niezla szkole jak na pierwszy porod:-( ,ale najwazniejsze ze wszystko idzie ku dobremu:D.[/quote]

Tak myslalam. Ale najwazniejsze, ze z grubsza dobrze sie skonczylo. O ktorej sunia miala cesarke ?
Trzymam kciuki, za te dwa najslabsze biedaki, idz sie przespij, a maluchow niech chwilowo ktos inny popilnuje.
PS. jazeli sunia ich sama nie wylizuje, to Ty im musisz masowac brzuszki, wiesz o tym ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agamich']Rety, nic nie mówi, a my tu czekamy....mam nadzieję, że po prostu odsypia...
My wczoraj też miałysmy swoje ciężkie chwile. Przyglądałam się suce od wieczora, bo jakaś taka była i o 22.00 zaczął się atak tężyczki. na szczęście zauważyłam w sama porę i udało się ściągnąć weta do przychodni. Wszystko dobrze się skończyło, nie było tak strasznie. Tylko wiecie, trochę to wszystko trwało:loveu:( dwie godziny). Wet chciał po nas przyjechać do domu:cool3: a dziś ciemnym rankiem nawiedził nas w domu, żeby sprawdzić, czy wszystko o.k.
Na wszelki wypadek zostałam zaopatrzona w cudowną strzykawkę i mam nadzieje, że będzie spokój.
A jesli chodzi o dalszy ciąg tej historii, to wiecie jak będzie.(Honey, znów się możesz pośmiać)...Coś wymyślę, bo przecież pan doktor nie wziął ani złotówki;) a oza tym zaraz odrobaczanie maluchów, drugie, szczepienia, itd....[/quote]


Hmmm powiadasz, że nie wziął ani złotówki :evil_lol: No cóż albo masz weterynarza z prawdziwego powołania, albo...... (ty już sama wiesz co :evil_lol: ) Oczywiście nie zapomnij się odwdzieczyć:evil_lol:

Daga gratuluje i trzymam kciuki za maluszki!

Link to comment
Share on other sites

Witajcie w tym jakze milym watku :)
Moja sucz rasy welsh corgi pembroke jest przy nadziei :) Wielkosc brzucha raczej wskazuje na to, ze nie jest to mala ciaza... Troche mnie to martwi, bo wolalabym taka jak jej pierwsza - czyli sliczna piateczke. Łatwiej cale towarzystwo bylo opanowac. Na usg wyszly 4 maluszki (robione 21 dnia po kryciu), ale w poprzedniej ciazy mialy byc 3 a urodzilo sie 5 wiec moze costam sie jeszcze schowalo :) Krycie bylo jedno - bez powtorek, a bardzo zalezalo mi na potomstwie bo chlopak mieszka w Finlandii i naprawde jest piekny...
Dzis mija rowno 6 tygodni od krycia, suczka nie jest juz za bardzo w stanie chodzic po schodach, bo brzucholem zahacza :lol:

Link to comment
Share on other sites

Finowie w modzie, zdecydowanie :)
Nie wiem jak Wy, ale my jechalismy do Finlandii akurat wtedy gdy byla ta wielka sniezyca... Zakopalismy sie autem juz pod domem na samym poczatku, a potem kilka godzin po lodzie przez republiki nadbaltyckie :) Jest co wspominac :roll:

A teraz sniegu zero :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majap']Witajcie w tym jakze milym watku :)
Moja sucz rasy welsh corgi pembroke jest przy nadziei :) Wielkosc brzucha raczej wskazuje na to, ze nie jest to mala ciaza... Troche mnie to martwi, bo wolalabym taka jak jej pierwsza - czyli sliczna piateczke. Łatwiej cale towarzystwo bylo opanowac. Na usg wyszly 4 maluszki (robione 21 dnia po kryciu), ale w poprzedniej ciazy mialy byc 3 a urodzilo sie 5 wiec moze costam sie jeszcze schowalo :) Krycie bylo jedno - bez powtorek, a bardzo zalezalo mi na potomstwie bo chlopak mieszka w Finlandii i naprawde jest piekny...
Dzis mija rowno 6 tygodni od krycia, suczka nie jest juz za bardzo w stanie chodzic po schodach, bo brzucholem zahacza :lol:[/quote]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]A z jakiej hodowli ten finski ojciec ? Tak z ciekawości pytam.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011']u nas byla cesarka:-( .urodzilo sie 11,ale jedno martwe:-( .2 walcza o zycie-jak przezyja to mamy 10 szczeniat,5/5 chlopcow i dziewczynek...Mamusia pierworodka, no i cesarka wiec trzeba ja uczyc ze to sa jej dzieci-ale juz sie nimi ladnie zajmuje-o 24.00 maluchy skoncza 1 dzien:).Nie spalam juz 54 godziny,zdjecia wstawie jak juz opanuje calosc i upewnie sie ze dwa najmniejsze jedza na rowni z reszta:).Mamusia juz sie dobrze czuje,zajada z apetytem :).Mialam niezla szkole jak na pierwszy porod:-( ,ale najwazniejsze ze wszystko idzie ku dobremu:D.[/quote]

Daga gratuluje pierwszego miotu:multi:
I jak maluszki?kiedy zdjecia?:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
Nie wiem jak Wy, ale my jechalismy do Finlandii akurat wtedy gdy byla ta wielka sniezyca... Zakopalismy sie autem juz pod domem na samym poczatku, a potem kilka godzin po lodzie przez republiki nadbaltyckie
[/QUOTE]

Wspolczuje, my z kolei, a wlasciwie Ryska miala to szczescie, ze jej Fin od jakiegos czasu przebywa w Lublinie, wiec zaliczylysmy trase Lodz - Lublin, na szczescie bez sniegu :D

Link to comment
Share on other sites

Honey -ona je wylizuje,tyle ze nie zjada nieczystosci-wiec juz mam sajgon z praniem:lol: .Wklejam kilka fot poki mam czas:lol:
nasze 2 walczace o zycie
[IMG]http://i46.photobucket.com/albums/f132/Wiktoria/2pooperacji.jpg[/IMG]
samczyk-zawsze przy cycu:lol:
[IMG]http://i46.photobucket.com/albums/f132/Wiktoria/Allwayshungry1dzien.jpg[/IMG]
pan zawsze glodny i jego braciszek-ten znowoz przeklada moje towarzystwo nad rodzenstwo i spi wtulony we mnie:-o
[IMG]http://i46.photobucket.com/albums/f132/Wiktoria/allwayshungryandglobetroter.jpg[/IMG]
najmniejsza suczka-zawsze halasliwa:lol:
[IMG]http://i46.photobucket.com/albums/f132/Wiktoria/allwaysnoisy.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

nasza druga sunieczka-dlugo ja trzeba bylo reanimowac,zamieszkala pod koszulka kolezanki na jakis czas;)
[IMG]http://i46.photobucket.com/albums/f132/Wiktoria/Allwaysthebest.jpg[/IMG]
noworodki,zdjecie pare godzin po narodzinach:loveu:
[IMG]http://i46.photobucket.com/albums/f132/Wiktoria/mojezmarszczaki.jpg[/IMG]
mamuska z czescia maluchow
[IMG]http://i46.photobucket.com/albums/f132/Wiktoria/Kajciaznoworodkami.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karolka']Troszkę mnie nie było, a tu porody i porody, zazdroszczę wam tego stresu, u nas już maluszki wyrosły.

Moja śliczna sunia w wieku 8 tygodni.

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/4691/fisi8tygdt3.jpg[/IMG][/URL][/quote]
ale cudo:-o :loveu:
Niestety jeden z naszych pozszywanych odszedl:-( .Nie trawil jedzenia i strasznie sie meczyl,slabl w oczach-poprosilam weta o uspienie go-nie moglam patrzec spokojnie jak sie meczy,nie bylo sensu go podtrzymywac przy zyciu z taka niewydolnoscia:-( .Masowalam go ciagle i podgrzewalam na kaloryferze,ale ciagle byl zimny jakis i coraz mniejszy mimo ciaglego dokarmiania i przystawiania do sutka-mysle ze uspienie go bylo najrozsadniejsza rzecza jaka moglam zrobic,choc decyzja byla ciezka-zdazylam sie juz przywiazac do kazdego kluseczka:-( .Drugi chyba trawi normalnie,zaczal ssac na potege,ciagle siedzi przy sutku miedzy tylnymi nogami i nikogo tam nie wpuszcza,przybral na wadze 40 gram od wczoraj ranka-wiec nadzieja rosnie ze on przezyje:oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...