danka1234 Posted August 30, 2009 Posted August 30, 2009 Trzymaj sie mały i wracaj szybko do zdrowia. Quote
yunona Posted August 30, 2009 Posted August 30, 2009 Aresik nie poddawaj się , jeszcze tyle radości przed tobą :lol: :thumbs::thumbs::thumbs: Quote
GochaT Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 No jak ogonek lata to ok ........caluski pierdzielku (Isadora uwielbiam jak tak na niego mówisz) Quote
Isadora7 Posted August 31, 2009 Author Posted August 31, 2009 GochaT bo ten pierdzielek bardzo pasuje do chłopaka i tak cieplutko brzmi. Cioteczki potrzebuje informacji czy już Hotelik rozliczony. Czy coś jeszcze brakuje? Astaroth jak pierdzielek się czuje? Może jakieś fotencje nowe? Quote
stonka1125 Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 jak znam gochę to trzyma rekę na pulsie i jutro da znać Quote
Isadora7 Posted September 1, 2009 Author Posted September 1, 2009 Trzymajcie kciuki. Dzisiaj wysyłam wzór umowy adopcyjnej do domku z którym rozmawiałam mailowo, a dzisiaj telefonicznie. Jakby wszystko poszło OK to Pierdziel zamieszkałby na Śląsku. Astaroth jakby udało się zrobić jednak próbe na kota byłoby super. Co prawda podobno jest ok, ale sprawdzania nigdy za dużo. Jak on się czuje? Czy dałoby się jakieś nowe zdjęcie? Podesłałabym Ludziom. Oni obserwuja go na aukcji i widzą zmiany. Quote
Isadora7 Posted September 1, 2009 Author Posted September 1, 2009 Jakby wszystko poszło OK to Państwo będą 12 września jechać do Płocka i mogliby zabrać psiaka. Kwestia uzgodnienia ewentualnego podwiezienia np do Warszawy. Ale na razie nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Quote
yunona Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 Za każdym razem jak jestem na tym wątku rechoczę jak jakaś przydurniasta:eviltong: tak bardzo, jak Gośce T, podoba mi się ksywka "pierdzielek". Mam nadzieję, że on też niedługo będzie miał powód , żeby się rechotać.:thumbs::thumbs::thumbs: Izadoro jesteś fanatastiś (zapożyczone).:multi::multi::loveu: Quote
stonka1125 Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 jeszcze się nie ciesze([SIZE=1]tak troszke tylko[/SIZE]) Quote
Isadora7 Posted September 1, 2009 Author Posted September 1, 2009 [quote name='stonka1125']jeszcze się nie ciesze([SIZE=1]tak troszke tylko[/SIZE])[/quote] Ja też się jeszcze nie cieszę. Zazwyczaj cieszę się jak psiak jest już w nowym domu ze 2 tygodnie. Ale przyznam, że fakt iż w ogóle jest zainteresowanie jest budujący. Najgorsza jest cisza. Quote
danka1234 Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 oby sie udało z tym domkiem. wpisze tutaj wpłaty za bazarek bo wszak był on dla Aresa do wczoraj bo dzisiaj nie mam dostępu przyszły wpłaty; Isadora7 -40zł anemon - 20zł yo37 ---19,50 Quote
GochaT Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 Isadorka jesli chodzi o hotelik to 184 zł to koszt pobytu do 31.08.2009 r. mamy z bazarków 66 zł (leczenie ja pokrywam na dzien dzisiejszy to jakieś 280 zł) brakuje 118 zł które musi trafic do Natalii . Trzeba sie zastanowic jak to rozegrać Quote
GochaT Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 a tak na marginesie to nie chce mi sie wierzyc ze domeczek by był cieplutki do końca życia , Natalka przesłałam forse dzisiaj a napisz jeszcze czy tezęb zakamienione wypadły czy cuś Quote
Isadora7 Posted September 1, 2009 Author Posted September 1, 2009 [quote name='GochaT']a tak na marginesie to nie chce mi sie wierzyc ze domeczek by był cieplutki do końca życia , Natalka przesłałam forse dzisiaj a napisz jeszcze czy tezęb zakamienione wypadły czy cuś[/quote] Dlaczego nie chce ci sie wierzyć? Cuda się zdarzają. Prześlij proszę numer konta do danka1234 na priva. Danusia przeleje brakującą kwotę z jamniczej skarpety. . Quote
stonka1125 Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 [quote name='Isadora7']Dlaczego nie chce ci sie wierzyć? Cuda się zdarzają. .[/quote] gosienko coś ostatnio słaba wiarą jesteś,ja myślę że jeżeli ktoś się interesuje w ogóle starym bobkiem, to znaczy że mu zależy,bo po co byłoby im całe to zamieszanie z umowami i wizytami,po prostu trzymajmy kciuki i cieszmy sie że dobrzy ludzie są na świecie,a ja myslę że warto byłoby u nas w g.jarocińskiej historię areska opisać,tak ku przemysleniom Quote
GochaT Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 dam znać Natalii ona poda swoje namiary i pierdziel niech idzie do domku ( mój pierdzielek juz nigdy go niezobaczę) Quote
Isadora7 Posted September 1, 2009 Author Posted September 1, 2009 [quote name='stonka1125']gosienko coś ostatnio słaba wiarą jesteś,ja myślę że jeżeli ktoś się interesuje w ogóle starym bobkiem, to znaczy że mu zależy,bo po co byłoby im całe to zamieszanie z umowami i wizytami,po prostu trzymajmy kciuki i cieszmy sie że dobrzy ludzie są na świecie,a ja myslę że warto byłoby u nas w g.jarocińskiej historię areska opisać,tak ku przemysleniom[/quote] [quote name='GochaT']dam znać Natalii ona poda swoje namiary i pierdziel niech idzie do domku ( mój pierdzielek juz nigdy go niezobaczę)[/quote] Ciiii n ie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Póki co to Pierdzielek jeszcze z nami :):):) Quote
Astaroth Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 [COLOR=black][FONT=Verdana]W gabinecie na kota tylko zerka, ale też pobiec za nim nie może wiec ciężko powiedzieć czy jak zacznie chodzić to będzie tak samo reagować. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Tylne łapki ciągle nie chcą działać jak trzeba ale czucie odzyskuje, załatwia się już na "spacerkach na ręczniku" a nie jak wcześniej bezwładnie, zastrzyki już bolą bo próbuje złapać zębami których nie ma więc z dnia na dzień są jakieś postępy ale trudno powiedzieć kiedy zacznie chodzić. Mam nadzieje że tych państwa to nie zrazi, może do 12 nastąpi znaczniejsza poprawa ale tego nikt nie wie. [/FONT][/COLOR] Quote
Isadora7 Posted September 2, 2009 Author Posted September 2, 2009 [quote name='Astaroth'][COLOR=black][FONT=Verdana]W gabinecie na kota tylko zerka, ale też pobiec za nim nie może wiec ciężko powiedzieć czy jak zacznie chodzić to będzie tak samo reagować. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Tylne łapki ciągle nie chcą działać jak trzeba ale czucie odzyskuje, załatwia się już na "spacerkach na ręczniku" a nie jak wcześniej bezwładnie, zastrzyki już bolą bo próbuje złapać zębami których nie ma więc z dnia na dzień są jakieś postępy ale trudno powiedzieć kiedy zacznie chodzić. Mam nadzieje że tych państwa to nie zrazi, może do 12 nastąpi znaczniejsza poprawa ale tego nikt nie wie. [/FONT][/COLOR][/quote] Na spokojnie niech się kuruje, wygląda na to że przechodzimy do etapu ustaleń wizyty przedadopcyjnej. To się okaże w ciągu najbliższych godzin. Quote
danka1234 Posted September 2, 2009 Posted September 2, 2009 wpłata za bazarek od yunony tez juz doszła. nie dostalam konta do wpłaty,czy ktos mi je wysylał? i mocno trzymamy kciuki za domek.;) Quote
Isadora7 Posted September 3, 2009 Author Posted September 3, 2009 [B]Gocha, Stonka - jak z rozliczeniami? CZy dostałyście kasę. Czy Astaroth rozliczona? [/B] Zostawiłam prośbę o pomoc przy wizycie przedadopcyjnej w Tychach na tyskim wątku. Quote
stonka1125 Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 natalia ma przesłać numer konta dance,wet zapłacony z bazarku uzbierało się 106zł:multi::multi::multi: yunona-26.50 anemon-20zł yo37 -19,50zł Isadora7-40zl ------------------- 106zł Quote
Isadora7 Posted September 3, 2009 Author Posted September 3, 2009 [quote name='stonka1125']natalia ma przesłać numer konta dance,wet zapłacony z bazarku uzbierało się 106zł:multi::multi::multi: yunona-26.50 anemon-20zł yo37 -19,50zł Isadora7-40zl ------------------- 106zł[/quote] [B]Ok czyli te 106 idzie na hotelik, a reszte ma dosłać Danusia z jamniczej?[/B] Quote
stonka1125 Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 tak,a ja to odbazarkuje jamniorom:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.