Jump to content
Dogomania

VEGA - wycofana Amstaffka uratowana przed śmiercią! W swoim wlasnym DOMU !!Kciukasy!


Kana

Recommended Posts

Oj żebyś wiedziala....
Pusto w domu.
Sprzątam posprzątane mieszkanie...
chyba zaraz sobie nasikam żeby mieć co sprzątać i zaloże sobie obroże i pojde na spacer :)
[U]
[B]Dziewczyny.. i chlopaki ;)
Chcialam jeszcze raz wszystkim podziękować wszystkim
którzy pomagali mnie i Vedze a także podnosili na duchu
w dobrych i zlych momentach! Nie bylo latwo ale udalo się !
Bardzo bardzo dziękuje![/B][/U]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 788
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Z tego calego koszmaru zapomnialam wrzucić zdjeć Vegi .
Mala już się rozbestwia.
Z szalerka od drewna wynosi klocki i kabelki jak znajdzie jakies zwinięte w klebek 8-)

[img]http://img694.imageshack.us/img694/9823/dsc00184wo.jpg[/img]
[img]http://img263.imageshack.us/img263/3349/dsc00186vl.jpg[/img]

Vega ma także swoją piaskownicę którą uwielbia zaraz po taplaniu się w blocie.

Link to comment
Share on other sites

Maciek mial maly remont i rozbieral starą kanciapę więc to będzie usuwane.
Bo się oczywiście pytalam.
Z resztą to jest druga strona podwórka na które Vega się klimatyzowala po przyjeździe.
Czyli strona jego rodziców.
Z racji tego że Binio tutaj na nią skakal prze chwile byli odizolowani ale teraz jest ok.
Jak będzie dalej skakal to będą oddzielnie póki nie zostanie wykastrowany.

Link to comment
Share on other sites

No niestety, za dobrze to nie wygląda... Sama wiem, że jak się ma psa, który swobodnie po ogrodzie biega, to trzeba być przewidującym, niczym Nostradamus - którędy i w jaki sposób pies może się przez ogrodzenie wydostać.

Przede wszystkim sprawdźcie, czy wzdłuż ogrodzenia jest podmurówka - jeśli nie, to pies z łatwością zrobi pod nim podkop .
Po drugie - trwałość, rodzaj i jakość ogrodzenia - jeśli tak jak na zdjęciach - są to jedynie drewnopodobne panele, to są one cieniutkie i bardzo łatwo pies o sile i wielkości Wegi z rozbiegu je pokona, dziurę się w nich robi łatwo, jak w maśle. Jeśli siatka - to czy jest dobrze naciągnięta, czy nie ma w niej dziur (mam nadzieję, że Vega po siatce nie chodzi? widziałam psa, który wchodził po siatce ogrodzeniowej jak po drabinie :evil_lol:)
Jeśli ogrodzenie składa się z metalowych przęseł, to jaka jest między nimi odległość - Wegunia grubaskiem nie jest, więc ...

No i wszelkie przedmioty znajdujące się pod ogrodzeniem i w pewnej odległości od niego, muszą zostać przeniesione...

Aaaa i Kana, poproś pana, aby Vega cały czas nosiła obrożę z adresówką, na wszelki wypadek. Moje noszą obroże non-stop, gdyż nigdy nie wiadomo, jak pies się zachowa podczas np. wpuszczania gości, otwierania furtki, czy bramy ... zwłaszcza taki mały dzikusek jak Vegunia ...

Kana, wybacz za ten wywód, ale ja jestem bardzo przewrażliwiona na tym punkcie - moje psy mają nieograniczony dostęp do ogrodu, wchodzą kiedy chcą i chociaż wiem, że ogrodzenie mam solidne, to i tak codziennie wracając z pracy odczuwam niepokój, czy z psami jest wszystko w porządku, czy zastanę je biegające w ogrodzie, zdrowe i całe ... (może to faktycznie lekka paranoja :p).
Razem z mężem codziennie robimy obchód i sprawdzamy, czy nie ma takich miejsc wzdłuż ogrodzenia, którymi psiaki mogłyby dać dyla (drugiej ich ucieczki nie przeżyłabym :-(). A wyobraźnia ich jest nieograniczona ...


Mam nadzieję, że nowy pańcio Veguni jest odpowiedzialnym człowiekiem z dużą wyobraźnią i dobrze zadba o bezpieczeństwo swojej nowej podopiecznej :lol:

Link to comment
Share on other sites

Tak wiem dziewczyny dziękuje za troskę.
Maciek ma jej zrobić sam adresówkę gdyż ma w domu maszynę do wybijania w blaszkach.
Dzwonilam do niego i mowilam o tym wszystkim.
Nie ma tragedii.
A jak tego nie zrobi to nie będę się cackać i zabieram psa... proste i logiczne nie ma latwo ze mną...
Ale wiem że zrobi.
Ale bardziej musze to powiedzieć jego rodzicom bo to ich strona podwórka a tam Binio nie bywa lub tylko w obecności kogoś. Dlatego nie jest tak super zabezpieczone.

Link to comment
Share on other sites

Najnowsze wiadomości z nowego domku.
Vega już coraz lepiej się tam czuje.
Zaczela biegać z owczarkiem Bosem któremu o dziwo przypadla do gustu i wzajemnie który nie bardzo lubi psy a suczki zależy jakie.
Uczy się od niego i jest bardzo pojętna.
Burczy jak traktor i trochę szczeka jak ktoś przechodzi kolo plotu.
Chodzi za Bosem krok w krok.
Caly czas ktoś z nią jest żeby oswajala się z rodzinką i wszystkim się spodobala.
Zaczyna już nawet rozrabiać :)
Dużo jeździ z Maćkiem autem co bardzo jej się podoba a nawet uwielbia to wylizując dokladnie szyby ... pewnie brudne :D .
Na dniach powinna być jej nowa obróżka skórzana i dostanę oczywiście zdjęcia!

Jak się cieszę że moja niuńka już w swoim kochanym domu...

Link to comment
Share on other sites

U Vegi wszystko w najlepszym porządku ;)
Panoszy się już zolza jedna.
Uwielbia jeździć samochodem ale to już chyba pisalam.
Byla u Veta na przywitanie i zapoznanie z tym niedobrym panem :)
Strasznie się bala kupka jedna ale na podwórku za to wczula się w rolę owczarka :]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...