Jump to content
Dogomania

JESTEM JUZ PRAWIE SZCZESLIWYM POSIADACZEM DOBKA


Michalwnc

Recommended Posts

Tak jak w temacie jestem juz "prawie" podiadaczem mojego dobka.Prawie bo odbieram go za tydzien z hodowli.Prosze napisac na co nalezy zwrocic uwage w pierwszych miesiacach zycia szczeniakia.Czy zaklimatyzuje sie w nowym otoczeniu?? ma obecnie 3 miesiace.Jesli znajdzie sie jakas osoba ktora moze umiescic zdjecie na swoim serwerze bylbym bardzo wdzieczny.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 184
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam "prawie" szczęśliwego posiadacza dobka ;). Napisz o nim coś więcej. Z jakiej jest hodowlii, to piesek czy suczka, jakiej jest maści, czy będziesz go kopiował? :) Jeżeli szukasz praktycznych informacji na temat dobermanów w każdym okresie jego zycia to polecam ci stronę http://www.dami-rz.pl/~doberman/ - napisana bardzo przystępnym językiem, zawiera wszystkie niezbędne informacje :).

Link to comment
Share on other sites

Gratuluję decyzji o dobku:) ja też to przeżywałam jakieś półtora tygodnia temu....:)

POwiedz coś więcej o psiaku: czy ma obcięty ogonek, czy bedziesz mu obcinać uszy? czy to suczka czy piesek? z jakiej hodowli jest? jak go/ją nazwiesz??? czekam na infosy na temat szczeniaka :) :) :) :)

POzdrowionka

just@ & GALA

Link to comment
Share on other sites

:lol: :lol: :lol: jestem z Katowic.Wyslalem na twoja poczte zdjecie mojego dobka jak ma 3 miesiace.Ostatnio otrzymalem od Pani Danuty z hodowli.Sa takie bez ustawiania :) ..i jeszcze jedno pytanie...mowisz ze masz takze pieska z tej hodowli..tak wiec mozesz cos blizej powiedziec o tych pieskach..psychika i jak zachowuja sie pieski.Chodzi mi glownie o malutkie dzieci??? I po jakich rodzicach? dziekuje za odpowiedz

Link to comment
Share on other sites

No to niedaleko - moja nadzieja na spotkanie jak bedziesz miał juz malucha w domciu :angel:

Mój smok jest z Perfektu od Kasi Piechockiej (Zielonka koło Wawy). Rodzice Arsa to GRAAF HAJO GINO v. Neerlands Stamm (cudny holenderski pies z niecietymi uszkami) x DORIS Majstersztyk :angel: Zdjecia rodziców mozesz znalesc na stronie Perfektu --> link ponizej.

Podaj maila to wysle Ci zdjecia mojego "malucha" który obecnie ma 11 m-cy.

Co do zachowania dobciów w obecnosci małych dzieci to mysle że jak bede sie wychowywac od malego a tak chyba bedzie? to nie powinno byc zadnych problemów. Z doswiadczenia wiem ze dobcie maja ddobry kontakt z małymi dziecmi. Podam Ci przykład moja znajoma ma w tej chwili 6 letniego dobka i 5 miesiecznego synka Konrada. Baco(ten dobek) po powrocie Konrada i Asi ze szpitala nie odstepował malego na krok jak ten tylko zaczaynał płakac a nikogo nie bylo w pokoju to Baco natychmiast podnosił głos i "wołał" Asie do małego :angel: Ten pies nigdy wczsniej nie miał doswiadczenia z małymi dziecmi .... :D

Link to comment
Share on other sites

Hmmm jak by to wytłumaczyc tak "na chłopski rozum" :wink:

Uszka ciete na całej dlugosci tzn ze ucho było ciete CAŁE i uszka po postawieniu - zreszta to troche trwa sa piekne i dłuuuugie a ciete nie na całej długosci sa o wiele krótsze ....

No... to chyba by było tak :wink: No dodam ze mój Ars miał ciete na całej długosci i kleiłam uszka 5 prawie 6 miesiecy...

Link to comment
Share on other sites

Niunia uszka wszystkim sie podobaja - no fakt faktem sa godne podziwu :angel: i jestem z nich baaardzo dumna po tak długim, zmudnym ale cierpliwym klejeniu jakos staneły i sa piekne do tej pory :D

Ale sie nachwaliłam... no ale bynajmniej jest czym :wink:

Link to comment
Share on other sites

a ja mam troche inne pytanie odnosnie pieskow?? jak wasze szczeniaki znosza podroze samochodem???? bo musze z moim malym jechac 500km i nie wiem czy nie bedzie jakis problemow bo nigdy nie jechal takiego dlugiego dystansu samochodem..mozecie mi cos polecic?? moze sa jakies tabletki.dziekuje za odp

Link to comment
Share on other sites

Mój jazde samochodem znosi doskonale - juz od malego był przezwyczajany to tego. Jak miał dwa tygodnie Kasia (hodowczyni) wiozła maluchy samochodem z Wawy do Poznania i z powrotem.

teraz nie mam z nim zadych problemów typu wymioty itp. ale wiem ze psiakm zle znoszacym jazde autkiem mozna podawac Aviomarin... ale moze nie bedzie to potrzebne :-?

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje Asiu za odpowiedz.Mam jeszcze jedno pytanko dotyczance rodzicow dimena.Czy widzial ktos kiedys na jakiejs wystawie te pieski?? matka : ANA-AYSHA z Padoku po ZUELA z Padoku i TYLAN du Clos des Grognards i ojciec FALK v Märkischen Land po matce Dolly vom Maerkischen Land i ojcu Jivago v. h. Wantij..dziekuje

Link to comment
Share on other sites

Owszem Falka widziałam na wystawie w Katowicach w 2001 roku - wywarł na mnie baaardzo pozytywne wrazenie - mocny i bardzo ładnie umaszczony, a Aszke tez gdzies na wystawie nie pamietam dokladnie gdzie to było :-?

Twój Dimen na w rodowodzie Tylana tak jak mój Ars :angel: No i pieknego Jivago ...i no "wspólnego" Graaf Qurinusa...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...