Jump to content
Dogomania

Karen

Members
  • Posts

    56
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Karen

  1. a zapomniałam dodać - Toruń juz mam, ale.... wszystkie inne miejsca, gdzieś może malutkie schroniska, takie tycie.....
  2. własnie wróciłam od weta, pieknie chwyciłam siuśki i cała w skowronkach oddałam do badania, jak usłyszelismy.... to nam znów szczęki opadły, jest piasek i niewielkie kamyczki, widziałam pod mikro... teraz 10 dni diety, zakwaszania, specjalny lek w paście royal specjalistyczny, żadnych dodatków....... po 10 dniach znów badanie :( prosze podaj tym osobom mój adres e-mail, poproś niech napiszą, albo podaj mi, ja napiszę, może zdecyduja sie pomagać w tych miastach, może mają znajomych w innych narazie w wawie jest najwięcej dobermanów, we wrocławiu juz dwa poszły do nowego domu, nie jest to pewnie zasługa strony, ale mam nadzieje że ktos je zobaczy, że to jednak w jakiś sposób im pomoże co jeszcze - powstają nowe strony adopcyjne, boksie, buviki, czyli... gdzies cos zaczyna się dziać Caragan :modla: bardzo bardzo proszę
  3. Carragan, nawet nie widziałam że zadałas to pytanie :( Dzidzia ma ropne zapalenie pęcherza, łapiemy siuśki nosimy do badania, bierzemy antybiotyk, jest równiez problem z nóżką, dzidzia kuleje, nie zawsze, lecz jednak. Sprawdzone zostały stawy, kręgi, to wykluczone, tamto prawdopodobne, narazie prochy, obserwacja i..... do kontroli. Wszyscy mówia będzie dobrze, tak sobie myslę.... jeżeli mówią.... to musi być prawda :fadein: Mamy na forum dogomaniaków z Poznania? Bydgoszczy? Torunia? Zielonej Góry? wiesz może, szukam kontaktu osobami która MOGĄ (bo wiem że nie każdy może) odwiedzic schroniska ???? Pozdrawiam, stawiam poranną kafkę i do pracy
  4. :D jestem i ja - oddali.... nareszcie a że jest to temat ,,dobkowy'' to nadmienię, że moja mała dobcia jest chora, niby nic.... a jednak., najgorsze jest niewidoczne :( , dobrze że w czas złapalismy, teraz dostaje antybiotyk, wet powiedział że ,,ekskluzywny'', cóż ona jeszcze dzidzia, a kazdy zdaje sobie sprawę, jak działają antybiotyki. Mam nadzieje że nie odbije sie to w przyszłości echem.... jesteśmy w trakcie badań pod scisłą kontrolą... az mi cięzko o tym mówić :(
  5. hej hej żyje tu ktoś? Carragan :D PPPon bignie zbyt szybko, cóż nie wskoczę, a do tego wszystkiego odcieli mnie od ,,neta'' cholera, cóś im pozamarzało :( temat, jak widać padł, trudno, odejdzie w zapomnienie. Pozdrowionka :(
  6. łatwo powiedzieć ,,chodż'' :roll: tyle tam tematów że..... :o
  7. Carragan dycham jeszcze :wink: cieżki dzień, wczoraj kraków, dziś wrocław, koleżanki kotka odeszła :(, ale Gonek jest super!!! musi mnie nauczyć takiej stabilnośći jak sama posiada. AAAa czemu pytasz, pisali gdzieś że umarłam??? :o
  8. hej Joa Wiem że nie narzekasz :lol: mi też było fajnie, naprawdę, zresztą ..... co tu dużo mówić, mama w domu to..... jeszcze przy malutkiej dzidzi :lol: coż, nie każdy ma tak dobrze i trzeba sie z tym pogodzić, to wstawanie ranne, jeszcze teraz, za oknem śnieg, mgła, zimno :cry: ale cóż, nic na to nie poradzę :(
  9. hej hej Joa :D nie mów że wypoczywasz :D byłam na wychowawczym, wiem czym to pachnie :D ale i tak masz super, cóż, ja niestety muszę pracować, chociaż wcale nie jestem za..... chetnie zostanę w domu i..... no cóż, moje są dwie, więc im sie nie nudzi, chyba się przyzwyczaiły że zostają same, idą spać, ale jak wracamy z pracy, ooooo wtedy to jest wesoło - pozdrowionka dla dzidzi!!!! szkoda że tak krótko trwa sylwester, i tak szybko mija :( pozdrowionka równiez od czarnych podpalanych dla Baco :D
  10. Nastał Nowy Rok, przywitaliśmy GO w pięknym miejscu z cudownymi ludżmi oraz ich psami :D było dużo zabaw psich na śniegu, teraz odpoczynek, a w poniedziałek do pracy :(
  11. Witam byliśmy dziś na wystawie w Nowej Rudzie, spotkaliśmy Mikołaja :x-mas: dziewczynki dostały po pieknej smyczy, i po gryzaku szkoleniowym :bigok: przyjeły z wielka ochotą :smilecol: było bardzo przyjemnie :multi: :multi:
  12. Cześć Tola pozdrowionka dla czekoladki, :jumpie: napisz cos więcej, tak mało brązowych pokazuje sie na dogomanii :lol: Michał dzidzia jest :laola: prześliczna !!
  13. nie jestem pewna czy będzie widać :( nie widać :(
  14. Czy ktoś mi powie o co tu chodzi i jak ją nauczyć żeby przychodziła zawsze?! :lol: :lol: :lol: cierpliwości Konrad :D :D :D sam piszesz ,,na krótkim spacerku'' dziecko to dziecko i ma swoje prawa, zabawa dla dziecka to sprawa podstawowa, a krótki spacerek nie załatwia potrzeby (żebyś wiedział jak się przy tym smieję). Moja dzidzia również robi podobnie, cwany dzieciak i tyle. Spójrz, na łąkach jest wszystko ok., wygania sie, pobawi, zrobi co trzeba i wraca - wnosek: Nawet na krótkim spacerku zajmij sie Inką, zostaw rozmowy ze znajomymi i pobiegaj, zwrot i w drugą stronę, miły głos, zachęta dla Inki i.... :multi: .... po 15 minutach wyciągnij któryś z kolei smakołyk podaj i znów pobaw sie, 18 minut i masz ,,z głowy'' - na smakołyk podejdzie do Ciebie :D łap, trzymaj mocno i biegiem do domu :D Konrad, nie jestes osamotniony w tej kwestii, moja mała przychodzi, ale za to brakuje jej czasu na takie przyziemne czynności związane ze spacerem, później w domu jest ,,kwiatek'' :D lecz to własnie są uroki posiadania psiego dziecka :baby: Michał - :new-bday: :Dog_run: :BIG:
  15. Witam - Mutare dziekuję za opis, ponawiam propozycje, Konrad, Michał :D u nas nic sie nie dzieje ciekawego, praca, spacery, bieganie, sprzątanie - codzienne obowiązki, jesień jest przygnębiajaca :( dziewczynki natomiast zdrowe i szczęśliwe, tylko im rozrabianie i gonitwy w głowach :D nie straszna im jesień i zblizająca się zima :D
  16. :popcorn: aaaallllllllle śliczny chłopak :kciuki: Konrad&Inka jak Wasza dziewczynka, wklejcie fotkę, ja niestety nie potrafię, :cry:
  17. :lol: litanie dla Karen :lol: to ja napisze czego dziewuchy nie dostają :D bedzie szybciej :D chleb, pasztet, makaron, płatki, mleko w sumie mają troche inne smaki - jedna lubi pomidory !!!!! druga nie :( i tak wyliczając w rozdzieleniu na dwie: pomidor, banan, pomarańcza to całkiem coś innego niz mandarynka :D oj smaki smaki, chyba zaczynam byc głodna :D Joa - moje dziewczynki uwielbiają fasolę (jasiek), hm, niekiedy dosnaną parę sztuk - ot tak dla smaku - natomiast woda z groszku konserwowanego - mniammmm :lol: aż głupio o tym pisać
  18. :oops: aż mi trochę dziwnie :oops: lecz jeżeli mogę w czymś pomóc - to .... to chętnie i bardzo mi miło :Dog_run:
  19. http://www.brygawnc.neostrada.pl tak lepiej :smilecol:
  20. no tak, jak zwykle, zapomniałam się zalogować - ten gośc to oczywiście Karen :lol: Konrad&Inka - co u Was, jak maleństwo, napiszcie koniecznie jak minie pierwsza noc - trzymam kciuki za maleństwo, nich dobrze się chowa :baby: Michalwnc mów jak stronka ruszy !!!
  21. Witam inaczej stawia sie uszka, które jeszcze nie są całkiem wygojone, (szwy)inaczej zdrowe - jeżeli są już takie naprawdę super, ale nie stoją to wpisałam w prywatnej wiadomości jak to robić. Tym że sierści brak - aż tak bardzo sie nie przejmuj - odrośnie, może zbyt mocny plasterek był stosowany, tak jak napisała Mutare, plaster musi byc delikatny - aby ucho oddychało, ważne aby uszko było wygojone, brak stanów zapalnych itd., są na to sposoby - lecz nie bede się tu rozpisywać bo wyjdzie litania :)
×
×
  • Create New...