Isadora7 Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 [quote name='Erazm']Farciara, u mnie bez zmian, Yoorka szlag trafia, ze niose Zuzke do sypialni, choc skubaniec wie, ze moze w jej lozeczku wszystko zakopac, bo mu nie ruszy:shake:[/quote] A co sie dziwisz tyle lat był jedynakiem. Trzeba było wcześniej na córkę się zdecydować :) Quote
majqa Posted September 7, 2009 Author Posted September 7, 2009 Jeszcze 2 dni, jeszcze 2 dni, jeszcze... :roll: Z sikaniem znów lepiej. Osiągnęliśmy przerwy 4 godzinne, moczotryskowe. :multi: Quote
Ajula Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 to ja całuje lejka na dobranoc :loveu: i udaję się na moje łoże boleści Quote
Erazm Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Ajula a ile sztuk czekalo na Cie na tym lozu bolesci? Quote
Ajula Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 [quote name='Erazm']Ajula a ile sztuk czekalo na Cie na tym lozu bolesci?[/quote] :evil_lol: jeśli chodzi o psy - to dwa :evil_lol: [SIZE=1]łóże boleści, tak mi się napisało, bo mnie trochę mięsnie bolą[/SIZE] Quote
Erazm Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Aha, miesnie bola, dwa psy jesli chodzi o psy, mam rozumiec , ze pas z kotow tez w lozeczku czekal:eviltong: Quote
majqa Posted September 8, 2009 Author Posted September 8, 2009 ... a za nami kolejny raz ratowania kabli..."ochrzczonych" Remisiowo. :mad: Jeszcze ciut, jeszcze ciut i kapelinder adieu! ;) Quote
Isadora7 Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 [quote name='majqa']... a za nami kolejny raz ratowania kabli..."ochrzczonych" Remisiowo. :mad: Jeszcze ciut, jeszcze ciut i kapelinder adieu! ;)[/quote] :roflt::roflt::roflt::roflt::roflt: Quote
majqa Posted September 8, 2009 Author Posted September 8, 2009 ...a dziś się, ja - złośliwiec, uśmiałam, że łoj. :eviltong: Remik całkiem wpasował się już w Manię i w Firę. Mąż chciał usiąść na fotelu, a tam Remik. Słyszę: "Remik zejdź.". Widzę: Remik ani drgnie tylko patrzy z byka. Słyszę: "Zrób coś!". To i robię, mówię: "Remiś, zejdź kochanie, tatuś przecież ładnie prosi." i... Remiś zszedł. Mąż zabijał mnie i Remka wzrokiem. Jestem niemal pewna, że Mania i Fira się w tym czasie dobrze bawiły. :evil_lol: Quote
majqa Posted September 8, 2009 Author Posted September 8, 2009 Ostatnie podrygi abażurka: [IMG]http://img34.imageshack.us/img34/4842/p1070751.jpg[/IMG] [IMG]http://img526.imageshack.us/img526/3223/p1070752.jpg[/IMG] [IMG]http://img201.imageshack.us/img201/5264/p1070753.jpg[/IMG] Quote
Isadora7 Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Bardzo porządnie ten abażurek wygląda, nie jest zniszczony - bardzo grzeczny Remik jest :):):) Quote
Erazm Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 Grzeczny Remis, grzeczny nic nie zniszczyl, bedzie kapelusz dla innych tymczasow. A jaki madry don trza kulturalnie, z uczuciem wtedy ustapi:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Isadora7 Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 [quote name='Erazm']Grzeczny Remis, grzeczny nic nie zniszczyl, bedzie kapelusz dla innych [SIZE=5][COLOR=Red][B]tymczasow[/B][/COLOR][/SIZE]. A jaki madry don trza kulturalnie, z uczuciem wtedy ustapi:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] Weź nie żąrtuj... tymcasy u [B]majgi[/B] :megagrin::megagrin::megagrin::megagrin: a toż ona nie wypuści jak weźmie, nie ma mowy aby jakiś domek wygrał. One, znaczy te tzw "tymczasy" owijają sobie w bawełenkę [B]majge[/B]. Quote
majqa Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 [quote name='Isadora7'](...) One, znaczy te tzw "tymczasy" owijają sobie w bawełenkę [B]majge[/B].[/quote] ...a nie, a nie...opieram się im dzielnie!!! :eviltong: Dziś zdradziłam zaufanie Remiśka...:placz: Przysięgłam mu, że jedziemy zdjąć kołnierz i...oszukałam go. Szewki zdjęte ale abażur jeszcze ma być do sb. :roll: Doktor mówi, że lepiej dwa dni dłużej niż dzień za krótko. No, fakt... ...ale Remulek jest rozgoryczony, rzuciłam słowa na wiatr. :oops: Matko jedyna, to jeszcze tyle czasu... Quote
Isadora7 Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 [quote name='majqa']...a nie, a nie...opieram się im dzielnie!!! :eviltong: [...ciach...][/quote] :roflt::roflt::roflt::roflt::roflt: jak to było z tymi sreberkami u świstaka??? :roflt::roflt::roflt::roflt::roflt: Quote
Ajula Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 ale boczki to ma Remiś okrąglutkie :loveu: Quote
majqa Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 [quote name='Ajula']ale boczki to ma Remiś okrąglutkie :loveu:[/quote] O matko, sprzysięgłyście się! :mad: Isadorka dręczy mnie z Manią, inni z Jolą, a teraz jeszcze Remik!!! :-o :evil_lol: Haaa :multi:, za cenę padnięcia ale... od 17.00 do teraz podarowałam Remisiowi :loveu: parę godzinek bez kołnierza za to z pełnym nadzorem. :lol: Ależ bym uszczęśliwiony!!! Teraz, cóż, klosz na noc = mus. :roll: Quote
Ajula Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 moje smoki też okrąglutkie aż za bardzo :roll: nie mam siły z nimi długo chodzić, ale już dziś postanowiłam, że trzeba przeorganizować plan dnia i Hexi musi więcej biegać bo na rowerek treningowy cholerka nie daje sie namówić :evil_lol: Quote
majqa Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 [quote name='Ajula'](...) bo na rowerek treningowy cholerka nie daje sie namówić :evil_lol:[/quote] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Do pedałków nie sięga? :razz: Quote
Ajula Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 siodełeczko niewygodne i w dupkę uwiera :evil_lol: Quote
majqa Posted September 10, 2009 Author Posted September 10, 2009 Pozwoliłam sobie na zakup, bynajmniej nie fanaberię, z pieniążków Remiczkowych (post 1 uaktualniony). Kupiłam specjalny grzebień za 12,57zł (dowód zakupu zachowany) do rozczesywania sierściucha i odbublania. Czas był po temu. Swoim sprzętem nie podołałam. Posiadany trymer (o normalnych grzebyczkach nie wspomnę), póki co, nie dla niego. Nie mając rozeznania, szperając wśród różnych akcesoriów, strzeliłam w 10tkę. Właśnie spróbowałam na małej powierzchni, jutro czas na pełen rękoczyn. Quote
Isadora7 Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 [quote name='majqa']Pozwoliłam sobie na zakup, bynajmniej nie fanaberię, z pieniążków Remiczkowych (post 1 uaktualniony). Kupiłam specjalny grzebień za 12,57zł (dowód zakupu zachowany) do rozczesywania sierściucha i odbublania. Czas był po temu. Swoim sprzętem nie podołałam. Posiadany trymer (o normalnych grzebyczkach nie wspomnę), póki co, nie dla niego. Nie mając rozeznania, szperając wśród różnych akcesoriów, strzeliłam w 10tkę. Właśnie spróbowałam na małej powierzchni, jutro czas na pełen rękoczyn.[/quote] [B] Rozumiem, zę będzie sesja zdjęciowa po... a moze nawet w trakcie :)[/B] Quote
majqa Posted September 11, 2009 Author Posted September 11, 2009 Dopiero (a raczej już) w sb/nd przybędzie fotek. Pt. był pod znakiem 4 wiewiórek. :evil_lol: Quote
Isadora7 Posted September 12, 2009 Posted September 12, 2009 [quote name='majqa']Dopiero (a raczej już) w sb/nd przybędzie fotek. Pt. był pod znakiem 4 wiewiórek. :evil_lol:[/quote] W swej łaskawości ... poczekam :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.