Dorothy Posted March 11, 2011 Author Share Posted March 11, 2011 pewnie by sie dalo, ale ja limit swoich znajomych chwilowo wyczerpalam :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 11, 2011 Author Share Posted March 11, 2011 zachary ja tak sobie mysle o tych 90% o tych katolikach wiesz oni chodza do kosciola i wyznaja wiare wylacznie w nadziei na ocalenie WLASNEJ duszy, oczyszczaja WLASNE sumienia, klepia pacierze zarabiajac na WLASNE miejsce w niebie. W pocie czola buduja SWOJE ego duszy. Gdyby jednak spytac ich ile bezinteresownie zrobili dla INNEGO stworzenia przez ostatni tydzien, zapadlaby cisza. Ludzie zyja w waskim kręgu wyznaczonym przez JA MI MNIE MNA O MNIE ZE MNA DLA MNIE nic innego sie nie liczy, nawet zrobienie zakupow chorej sasiadce lezy juz w grupie czynow zupelnie wyjatkowych.... moja znajoma opiekuje sie dziewczyna sparalizowana od szyi w dol, ktora mieszka sama, pracuje jako informatych w domu trzymajac ustami rysik i dotykajac ekranu. Jest bardzo zdolna. Dwa razy dziennie przychodzi pielegniarka, posadzic ja na wozek, umyc, dac jesc, oraz wieczorem zdjac z wozka i polozyc. Wozek ma naped elektryzczy i wszystkie sprzety w domu sa sterowane tym rysikiem, wiec dziewczyna cudownie sobie radzi. Ale jak sie wozek zaklinuje gdzies, musi dzwonic po pomoc. I teraz pomyslcie, ta dziewczyna mieszka w bloku 10 pietrowym na parterze. Wystarczyloby, zeby ktos wystawil ja z wozkiem na dwor,choc raz w tygodniu, a moglaby w ladny dzien posiedziec na slonku lub kawalek pojechac wokol bloku, sterujac sama wozkiem. Ale na 10 pieter bloku w katowicach nie ma ANI JEDNEJ OSOBY ktora zgodzilaby sie w ten sposob pomoc. A juz osoby mieszkajace tu obok niej udaja ze w ogole jej nie dostrzegaja, i jak mijaja jej drzwi to na lauszkach, a jak juz ktos znajomy wezmie ja na spacer, to sasiedzi patrza w inna strone. 10 pieter. ze sto mieszkan. w kazdym po kilka osob... a my mowimy o koniach, psach.... zyjemy w chorym, znieczulonym wódą i pieniedzmi spoleczenstwie, i ja pomagam zwierzetom zeby nie zwariowac, ja sie z tego spoleczenstwa wypisalam i mieszkam gdzie indziej. Adres dla wiekszosci nieznany.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 ech to prawda Dorothy, niestety... bo chciałabym napisać, że nie masz racji i że tak nie jest, ale tak jest... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaM Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 Masz rację Dorothy. I obawiam się, że będzie coraz gorzej jeśli chodzi o pomoc dla zwierzaków. Ceny zwariowały, pensje takie same, coraz mniej kasy w portfelu. Coraz ciężej będzie wyskrobać te kilka zł na jakiegoś stwora.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 Dorothy, kwintensencja naszej rzeczywistości....... krótka, celna i okrutna ....Tylko,że człowiek może poprosić, zadzwonić o pomoc do bliskich lub obcych ludzi....a zwierzak położy się i będzie w samotności,ciszy umierał z głodu, choroby, ran.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted April 20, 2011 Share Posted April 20, 2011 dawno mnie tutaj nie było ale dzisaj mnie pacło w główę jak się wdzięcznie udzielałam na innym watku że zapomnialam wam napisac, ze Chomcia odszedł jakis czas temu - chyba trzy tygodnie już będzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted April 20, 2011 Author Share Posted April 20, 2011 ojej :-( one za krotko zyja...:-( zas u nas Łobuz zyskal podkowy, biega sobie po lakach ze swoim wielbicielem na plecach- chlopakiem ktory u mnie pracuje. On i Łobuz to idealna para sluchajcie, Łobuz dla niego robi wszystko, a wygladaja razem jak z bajki :-) poza tym przybylo nam troche koni fundacyjnych ja nawet nie mam czasu pisac, ale tylko w tym miesiacu 3 nowe, w zeszlym tez 3, od poczatku roku lacznie chyba z 7.... czy ktos nie ma do podarowania ze stu hektarow, przydalyby sie :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 20, 2011 Share Posted April 20, 2011 wow, że tak powiem Fundacja ruszyła z kopyta :klacz: a chętnie bym zobaczyła jakieś zdjątko Łobuza z jeźdźcem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted April 20, 2011 Author Share Posted April 20, 2011 postaram sie cos zrobic :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted April 20, 2011 Share Posted April 20, 2011 [quote name='Dorothy']postaram sie cos zrobic :-)[/QUOTE] zrób zrób tylko tak żeby nie było widac że dobiera się do mojego zadka bo się wścieknę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 halo ??? jest tu kto ??? łysololec Michał pozdrawia [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/5935/dsc03832m.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 lo jezu;D a czemuz taka fryzura u bernusia?:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted June 23, 2011 Author Share Posted June 23, 2011 [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-zzKfXiJeqcc/TgOD8drC_nI/AAAAAAAACDk/iBY3hOUeHno/a.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-bJyfhLA8xl4/TgODFGMf3wI/AAAAAAAACDY/vL6b0W84ZfE/s512/DSC_2083.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-S8Y18AotIek/TgODUGwT0lI/AAAAAAAACDg/qwh406bHyw4/s512/DSC_2128.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-FVyDby4SBqA/TgOC88FfX8I/AAAAAAAACDU/Omov28MNAk0/s512/DSC_2095.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-ucrfUrMechQ/TgOB6EPRY1I/AAAAAAAACC8/sZZgAzQn1S4/s512/DSC_1497_2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 Ojej, jak się cieszę,że dorothy się odezwała, a raczej ....ukazała, bo dorothy to..... konie:loveu:......i zdjęcia koników mamy właśnie, a dorothy jak bedzie miała siłę i czas to się odezwie, prawda? Hej, zaklinaczko koni, żyjesz?;) 3 x, fajnie wygoliłaś Michasia, przystojniaczek.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 Dorothy ten mały puchaty konik to jest ten o którym myślę a nie chcę się wygłupić i dlatego nie powiem głośno? Michaś jest łysol bo tak mu chłodniej no i co jakiś czas marzy nam się szczeniak to cyk michała do fryzjera i szczeniol z niego jak ta lala ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted June 26, 2011 Author Share Posted June 26, 2011 ten puchaty konik to Dolar :-) no żyję, zachary, oczywiście żyję, bo jakbym umarła wraz ze mna umarłoby sporo stworzeń, gdyż kontynuatora mojej działalności ani następcy póki co sie nie dorobiłam. Tak więc trzyma mnie to przy życiu i nie ma siły. Jak topowiedziała pewna pani ktora mnie odwiedzila po dlugim czasie niewidzenia - żyję i sie rozmnażam :-D Właśnie wykupujemy Gandawę [url]http://allegro.pl/show_item.php?item=1678686588[/url] to kto przyjeżdża w odwiedziny?? Przy domu mam 6 koni w tym 3 źrebięta,najmłodszy ocaleniec ma 3 miesiace w dużej stajni 26 koni ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted June 26, 2011 Author Share Posted June 26, 2011 znalazłam Wacki na allegro :-) [url]http://allegro.pl/dom-i-ogrod-i1686884304.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted June 26, 2011 Author Share Posted June 26, 2011 ps. Łobuz wiózł wczoraj pierwszy raz w życiu wesele :-) link do albumu [url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.2181611422287.2136138.1307001938[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted June 26, 2011 Share Posted June 26, 2011 Wiem,że musisz żyć, dorothy:loveu: i tak ma być:multi:! Ale te 32 konie.....:crazyeye:Jejku, Ty "końska potentatko".....:evil_lol:;)....Niesamowite, niesamowite........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted July 1, 2011 Share Posted July 1, 2011 Dorothy, jak tam w Lipowej po nocnej burzy? Jeśli to prawda, co w TV mówią... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted July 1, 2011 Author Share Posted July 1, 2011 to prawda :-( przezylam koszmar, chyba najgorsza noc :-( zaraz Wam pokaze mój dom, podwórko... a w stajnie duża walnął piorun popaliło nam instalacje nie ma prądu... plus oczywiście wszystko spłynęło co tylko sie ziemi nie trzymało korzeniami stuletniego drzewa.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted July 1, 2011 Author Share Posted July 1, 2011 [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-FDYGxFZl3e0/Tg15jkHQs9I/AAAAAAAACG4/q8rfm51sjVs/8.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-NTjhnOWAOYw/Tg15TwXZ_sI/AAAAAAAACGc/Yr_ba_eWO0Q/1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-pCKjxOfotIc/Tg15WDb48-I/AAAAAAAACGg/UNghdh0PXWY/2.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/--LW-tBCezZ0/Tg15YT4-n2I/AAAAAAAACGk/BazeQziKXys/3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted July 1, 2011 Author Share Posted July 1, 2011 [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-o7GANLmUeaA/Tg15dXuazbI/AAAAAAAACGs/MvkJE7UAkI0/5.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-AV8UIYfnNfo/Tg15ezotnJI/AAAAAAAACGw/4uUZGw3tzkw/6.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-O9HmrKYVnm4/Tg15hWbQwGI/AAAAAAAACG0/na3zbuUEaR4/7.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-FDYGxFZl3e0/Tg15jkHQs9I/AAAAAAAACG4/q8rfm51sjVs/8.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted July 1, 2011 Share Posted July 1, 2011 o, kur*a... w TV i RMF było to trochę łagodnie powiedziane - "Wylały cztery okoliczne potoki, woda zerwała most i podtopiła piwnice. Utworzyły się osuwiska". Ehhh... Reporterzyny od siedmiu boleści... Dopiero Twoje zdjęcia pokazują co tam się w nocy działo. Podtopiła to nas woda rok temu, kiedy wsiąkła przez podłogę piwnicy, dziś w nocy u mnie cały czas pompa w studni chodziła, by nie dopuścić do powtórki z maja 2010... Szkoda, że mieszkam trochę daleko, bo chętnie bym się do Was przejechała pomóc wam usuwać szkody... ale może wpadnę w połowie wakacji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted July 1, 2011 Share Posted July 1, 2011 [quote name='Dorothy']to prawda :-( przezylam koszmar, chyba najgorsza noc :-( zaraz Wam pokaze mój dom, podwórko... a w stajnie duża walnął piorun popaliło nam instalacje nie ma prądu... plus oczywiście wszystko spłynęło co tylko sie ziemi nie trzymało korzeniami stuletniego drzewa..[/QUOTE] o kurde Dorothy a woda zeszła czy stoi ? tak kocham góry ale przeraża mnie to co się dzieje teraz u Ciebie i co się rok temu u Biafry to chyba nie kocham gór bezgranicznie :( wrócę jesczze do zdjęć moich ulubeieńców to Dolek zmalał czy Łobuz urósł ? ;) bo strasznie duże są pomiędzy nimi różnice kiedyś tak nie było ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.