KateBono Posted November 9, 2013 Posted November 9, 2013 Cioci What May NN bardzo dziękujemy za pieniążki :calus:dla Gufcia na operację :Rose: Tą drugą ciocię to razem z Gufciem byśmy wyściskali :calus:i ucałowali :buzi: - domyślam się ,że jest to ciocia JKP - BARDZO DZIĘKUJEMY :Rose::Rose::Rose: Aż się popłakałam, że tyle cioć gufiakowych o nim pamięta - ciocie jesteście aniołami Wklejam na szybcika dwie fotki moich dwóch kochanych łobuzów ( trzeci psul Pepsi jet BB :evil_lol: ale i ona jest moim kochanym psiakiem ): [IMG]http://imageshack.us/a/img545/7619/t1qj.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img34/2767/iwmw.jpg[/IMG] Jak przyjedzie do nas ciocia Dorota z aparatem to postaramy się o ładniejsze foty Quote
Ajula Posted November 9, 2013 Posted November 9, 2013 rzeczywiście widać na zdjęciu, że oczko bardzo duże.... a Gufi miał zawsze takie szparki malutkie Quote
KateBono Posted November 13, 2013 Posted November 13, 2013 Uff, Gufcio już po ............teraz leży i smacznie sobie śpi ale jakąś godzinkę temu szukał jedzenia - najgorsza katorga dla niego to nie dostać "papu":lol: Parę fotek : [IMG]http://imageshack.us/a/img811/3545/l7rn.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img43/6282/ypja.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img716/1777/5aic.jpg[/IMG] Quote
Ajula Posted November 13, 2013 Posted November 13, 2013 biedak straszny z niego :( aż się płakać chce, tyle się w życiu nacierpiał i teraz znowu ból Kasiu on dostaje coś przeciwbólowego? A czemu nie może dostać jedzenia? Ze względu na narkozę pewnie? Quote
KateBono Posted November 14, 2013 Posted November 14, 2013 (edited) Leki dostał u weta - dzisiaj jadę na zmianę opatrunku. Gufiak bez przerwy "majta" ogonem , widać ,że dobrze się czuje i na razie nic go nie boli ale Gufiak to specyficzny psiak - stale pogodny i "uśmiechnięty" pychol.Jest bardzo wytrzymały na ból . Jedzenia nie dostał ze względu na narkozę. Wetka wczoraj mówiła,że to jej pierwszy psiak, który po wybudzeniu chciał isć już do domu jakby nie było operacji. Edited November 14, 2013 by KateBono Quote
jkp Posted November 14, 2013 Posted November 14, 2013 No to mam nadzieję ,ze dalej tez bedzie OK, Quote
Ajula Posted November 14, 2013 Posted November 14, 2013 też zaglądam z nadzieją, że Gufi czuje się dobrze Quote
rytka2 Posted November 16, 2013 Posted November 16, 2013 i jak sie ma królewicz .On jest wytrzymały niczym rambo ale wyobrazam sobie tez,ze jesli go to oko bolało bardzo to po zabiegu czuje raczej odrazu ulge wiec sie cieszy nie narzeka;) Quote
KateBono Posted November 16, 2013 Posted November 16, 2013 Chyba Rytka masz rację - oko go bolało , a teraz nic nie boli to jest "radosny jak skowronek" - "majta" ogonem bez przerwy , wystarczy otworzyć lodówkę to szybko przybiega bo może coś skapnie na "ząbek":lol:. Ciciasy go obwąchują, zaglądają do "kołnierza" a on na to wszystko pozwala -" nie boi się ich" tak jak przed operacją - uciekał jak tylko poczuł kota albo warczał groźnie na nich. Wydaje mi się, że dobrze zrobiłam usuwając to chore oczko. We wtorek będzie kontrola u weta, od dzisiaj dostaje antybiotyk w tabletkach, na razie jest wszystko ok. Quote
Ajula Posted November 16, 2013 Posted November 16, 2013 też uważam, że dobrze zrobiłaś, bo lepiej by nie było, tylko pewnie jeszcze gorzej Dzielny piesek! Quote
rytka2 Posted November 16, 2013 Posted November 16, 2013 jasne,ze dobrze sprawiało mu tylko ból u psa nie tak łatwo dobrac leki ,ktore były by naprawde skuteczne.Wiesz,ze ja mam tymczasa ,ktory ma jaskre i krople nie pomagały . Wykonano mu zabieg ablacji na jedno oko przynosl efekt oko sie zmiejszyło ale nadal boli bo powija sie powieka itd. choc napewno nie tak wczesniej na drugie oko okazał sie nieskuteczny(mimo,ze powtórzony drugi raz). Teraz bierze inne krople ale widac nadal pociera lapa jesli bedzie go bardzo bolało tez nie ma innego wyjscia jak usuna oko tylko on ma chore serce wiec zwlekam z zabiegiem az bedzie to ostatecznosc. Quote
KateBono Posted November 19, 2013 Posted November 19, 2013 Gufiak czuje się dobrze:lol:, dzisiaj byliśmy u weta na zmianie opatrunku, w piątek następna wizyta. Koty to ciekawskie stworzenia - zaglądają mu do kołnierza ,myją mu pychol :evil_lol:,a biedak cierpliwie czeka aż sobie odejdą , paskudy wiedzą któremu psu można się popsocić Quote
Ajula Posted November 19, 2013 Posted November 19, 2013 cieszę się, że Gufiaczek dobrze się czuje :loveu: Quote
Ajula Posted December 17, 2013 Posted December 17, 2013 to już miesiąc po operacji, jak się czuje Gufiś? Quote
Sabina02 Posted December 17, 2013 Posted December 17, 2013 Przepraszam za offa, ale bardzo Was proszę o pomoc dla suni Balbinki, która całe swoje zycie mieszka w schronisku w Józefowie. :modla: Balbinka nigdy nawet nie była na spacerze. :-( Sprawmy aby poznała inne zycie. Szukamy dla niej przede wszystkim domu stałego, ale o to trudno, gdyz ona boi sie wszystkiego. :-( Sunia ma zarezerwowany domowy hotelik, bo potrzebuje socjalizacji, ale brakuje deklaracji. :-( Bardzo prosimy o wsparcie na hotelik, każda, nawet najmniejsza kwota się liczy. Bardzo prosimy... :modla: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/249420-BALBINKA-nie-zna-miłości-człowieka-od-lat-zna-tylko-schroniskowy-betonowy-box"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/forum/thread...y-betonowy-box[/COLOR][/URL]-( [IMG]https://scontent-a-lga.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/247639_500741889980824_1810565828_n.jpg[/IMG] Quote
Sabina02 Posted December 17, 2013 Posted December 17, 2013 Przepraszam za offa, ale bardzo Was proszę o pomoc dla suni Balbinki, która całe swoje zycie mieszka w schronisku w Józefowie. :modla: Balbinka nigdy nawet nie była na spacerze. :-( Sprawmy aby poznała inne zycie. Szukamy dla niej przede wszystkim domu stałego, ale o to trudno, gdyz ona boi sie wszystkiego. :-( Sunia ma zarezerwowany domowy hotelik, bo potrzebuje socjalizacji, ale brakuje deklaracji. :-( Bardzo prosimy o wsparcie na hotelik, każda, nawet najmniejsza kwota się liczy. Bardzo prosimy... :modla: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/249420-BALBINKA-nie-zna-miłości-człowieka-od-lat-zna-tylko-schroniskowy-betonowy-box"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/forum/thread...y-betonowy-box[/COLOR][/URL]-( [IMG]https://scontent-a-lga.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/247639_500741889980824_1810565828_n.jpg[/IMG] Quote
rytka2 Posted December 20, 2013 Posted December 20, 2013 [quote name='Ajula']to już miesiąc po operacji, jak się czuje Gufiś?[/QUOTE] podłączam sie do pytania. Quote
KateBono Posted December 25, 2013 Posted December 25, 2013 Gufiaczek pozdrawia i życzy wszystkim ciociom gufiaczkowym [B]Zdrowych, Wesołych i Spokojnych Świąt Bożegonarodzenia :x-mas::tree1: [/B] A tak wyglądam bez oczka , które już mi nie dokucza i nie boli [IMG]http://imageshack.us/a/img163/6866/kdok.jpg[/IMG] Quote
KateBono Posted January 27, 2014 Posted January 27, 2014 Ciocie mamy niewesołą sytuację - Gufcio, Pepsi i Sol zarazili się grzybkiem od ciciasów. Można prosić o podnoszenie bazarku: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/250556-Same-n%C3%B3wki-na-leczenie-grzybka-u-animaliowskich-cicias%C3%B3w-do-02-02-do-21-00#top"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250556-Same-n%C3%B3wki-na-leczenie-grzybka-u-animaliowskich-cicias%C3%B3w-do-02-02-do-21-00#top[/URL] Quote
KateBono Posted January 27, 2014 Posted January 27, 2014 (edited) Gufiaka paskudny grzyb "zaatakował" tylko w jednym miejscu - wokół zoperowanego oczka. Dostał już szczepionkę p/grzybowi , za dwa tygodnie powtórka, lek Orungal, do smarowania Imaverol Edited January 27, 2014 by KateBono Quote
Ajula Posted January 27, 2014 Posted January 27, 2014 czytałam na kocim wątku o tym, ale macie pecha :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.