Sznupkowy Oddział Psychiatryczny vs Geriatria i koty... no i ja

[zaba14]

Lazy mi tego mówić nie musisz, jak moj chłopak nie miał psa, to patrzył na mnie krzywym okiem, że psa na łóżko wpuszczam, całuje i że sie z nim wygłupiam, odkąd ma własnego robi to samo z moim.. ale mu nie wypominam bo by sie skompromitował :lol: :lol: :lol: [size=1](eh.. faceci)[/size]

[anushka]

oj [b]Malawaszka[/b] jaki on słodki... :o :o wypasiony byczek 8) :wink: jeszcze się okaże ,że [b]Lunetka[/b] go pokocha... :wink:

[KaRa_]

Jaki Bolek to przystojny facet!!! A Luna ma widocznie taki podryw na Bolka,że udaje,że taka niedostępna jest i obrażona :lol:

[asiunia]

Hej!!

Waszeczko chcemy wiecej fotek!! 8)


Lunetka za jakis czas zaakceptuje Bolusia :roll: u mnie na poczatku tez wojny byly do tego stopnia ,ze mały wogole Metki z przedpokoju nie chcial wypuscic :-?

[malawaszka]

Bolesław pokazał dziś rano co potrafi :lol: Rodzice wyszli do pracy, ja spałam z Luną w moim pokoju, więc Boluś chyba myślał że został sam w domu - przez 2 godziny wył, płakał, itd. :roll: ja nie wychodziłam z pokoju, bo by się nauczył skubany, że jak powyje to zaraz ktoś wróci, więc te dwie godziny udawałam że mnie nie ma, a wyszłam dopiero jak się uspokoił trochę - właściwie to chyba wyszłam w przerwie pomiędzy płaczami :roll: ojjjejjj jak się maleństwo cieszyło :angel: a teraz już jest dobrze :D zdjęć nie ma co robić bo leżą identycznie jak na "wspólnym" zdjęciu :lol: :lol: :lol:

[malawaszka]

Wróciliśmy z Bolesławusem od weta - to jest prawdziwy :angel: stał jak zaczarowany podczas pobierania krwi :D tylko postękiwał jaki to on nieszczęśliwy :lol: wyniki we wtorek, więc dopiero wtedy będziemy ustalać jakiś profil leczenia - dziś dostali z Lunką tablety na odrobaczenie, coby dziadostwa nie było :wink:

[adda]

[quote name='malawaszka'] ojjjejjj jak się maleństwo cieszyło :angel: [/quote]
Sama radość :D Ja nie wytrzymałabym dwugodzinnego płaczu maleństwa :roll:

[malawaszka]

musiałam, bo to pierwsze dni i są najważiejsze żeby nam na głowę ie wlazł bo jak się poczuje najważniejszy to z Luną sobie nie odpuszczą :( bo charakterki to mają podobne :lol:

[anushka]

no [b]Malawaszka[/b] silna kobietka jesteś :o :o :o ja to bym zaraz go wytuliła na maksa,ale zobacz jak szybko się przyzwyczaił :lol: sprytna bestia.. :wink:

[Tora]

Malawaszka, Ty to jesteś anioł nie kobieta! :D
Uściski dla Luny i Bolesława od Tory i Atosa ;)

[adda]

[quote name='malawaszka']musiałam, bo to pierwsze dni i są najważiejsze żeby nam na głowę ie wlazł [/quote] Ja to taka twarda nie jestem :roll: Malawaszka, z takim podejściem to w swoim domu będziesz mogła mieć milion CTR-ów :D

[dbsst]

[quote name='malawaszka']łomatko :o

a ja Wam pokażę cóś bo przed chwilą mama przyłapała Bolesława znowu w pościeli :lol: :lol: :lol: i to gdzie tam na kołdrze - śpi się przeciez na poduszkach :lol:

[img]http://img225.echo.cx/img225/1681/p50300160yx.jpg[/img][/quote]

oj widac ze aparacik z niego wychodzi :D juz sie nie moge doczekac jak sie rozbryka z Luneta ;)

[Justa]

Nieźle go poprzedni "właściciwele" ( :evil: ) rozpuścili :evilbat: 8)
Jest śliczniusi i ja naprawde nie dałabym mu tych 11 lat!!! On na góra 7 wygląda!!! :D

Jak sie pieseczek lepiej poczuje to pocykaj mu na spacerku jak sobie drepta :lol: No a potem to czekamy tylko na wspólne z Luneczka zdjatka :D

Wielgachne buziaki dla Ciebie, Lunetki i Bolesława :D :calus:

[dbsst]

a co tam u Luny i Bola :D

[malawaszka]

:hmmmm: ciężko powiedzieć - obrażalska Lunetta dalej dokucza Bolusiowi, ale jestem dobrej myśli, że jeszcze kilka dni i będzie dobrze - szkoda że pogoda taka paskudna i na długie spacerki nie możemy chodzić :( lepsza integracja by była :roll: ale jakoś sobie radzimy. Boluś właśnie śpi na kocyku w kuchni - kocyk przemieszczany jest tam gdzie akurat najładniej pachnie jedzeniem :lol: nocki nadal spędza z moimi rodzicami, więc jest OK!! ale jaki motyw ostatnio :lol: Boluś przyszedł za mną do pokoju mojego Taty - ja tam na chwilę siadłam przy jego kompie, a Boluś sobie dreoptał bo tam same panele - za chwilę ja patrzę a moja mama idzie z kocykiem i podusią dla Bolusia bo go łapki przecież będą bolały :roflt: hahahaha ale było śmiechu :lol: :lol: :lol:

a teraz kilka fotecek Lunkowo Oliwkowych i Bolusiowo Oliwkowych - niestety Lunkowo Bolusiowych ciągle niet :roll:

Boluś kochany słodko zasnął pilnują Oliwii :angel:
[img]http://img154.echo.cx/img154/4771/p50500153gg.jpg[/img]
[img]http://img71.echo.cx/img71/5660/p50500166yt.jpg[/img]
[img]http://img28.echo.cx/img28/5963/p50500177jt.jpg[/img]

przy "konfrontacji" z Lunka już musiała być obstawa "na wszelki wypadek" :lol: ale Lunka spisała się bardzo ładnie :D
[img]http://img175.echo.cx/img175/9449/p50500185xk.jpg[/img]
[img]http://img174.echo.cx/img174/2425/p50500191ti.jpg[/img]

[dbsst]

hihihihi no tak Bolo moze na lapkach dostac odciskow od paneli ;) hahahhaha

sliczne zdjecia Oliwkowo - rozrabiakowe ;)

[daga10011]

slicznie :D ..a Bolek pieknieje w oczach :o :P

[Pasavera]

:angel: :klacz: :angel:

[malawaszka]

[quote name='daga10011']slicznie :D ..a Bolek pieknieje w oczach :o :P[/quote]

heheh wcale nie - na fotkach nie widać jaki jest łysy :lol: :wink: ale i tak go kocham :P

[Katerinas]

[b]malawaszka[/b] - Ale super fotki :D :D :angel: :angel: CUDO!!


[quote name='malawaszka'] ale jaki motyw ostatnio :lol: Boluś przyszedł za mną do pokoju mojego Taty - ja tam na chwilę siadłam przy jego kompie, a Boluś sobie dreoptał bo tam same panele - za chwilę ja patrzę a moja mama idzie z kocykiem i podusią dla Bolusia bo go łapki przecież będą bolały :roflt: hahahaha ale było śmiechu :lol: :lol: :lol: [/quote] :lol: Tak to jest :wink: Najpierw się mówi: "nie, nie żaden pies" :lol: A potem nosi się za psem kocyki i podusie :wink:

[Katerinas]

[quote name='malawaszka']

Boluś kochany słodko zasnął pilnują Oliwii :angel:
[img]http://img154.echo.cx/img154/4771/p50500153gg.jpg[/img]

[/quote] :lilangel: :lilangel: :angel:

[Majka_Gizmo]

Malawaszka jesteś [b]ANIOŁEM[/b] Bolek urodził się pod szczesliwa gwiazdą-trafił do wspaniałego domu [img]http://www.gifygg.com/gifs/gifs/825pociesz.gif[/img] , a Lunetka z czasem się przyzwyczai :fadein:

[azcue]

Malawaszka jesteś :angel: .

[malawaszka]

nie jestem nie jestem :oops: robię co do mnie należy ot i tyle :fadein:

i muszę Wam jeszcze coś opowiedzieć :D była sobie biedna smutna sznaucerka w Starachowicach w przytulisku :( chciałam ją wziąść do siebie, ale jest zbyt zbliżona charakterem z moją Lunką więc dwa zadziory to mogłoby się źle skończyć :roll: szukałam dla niej domku i znalazłam :fadein: ale że gapa ze mnie i nie zadzwoniłam do Starachowic że mam dla niej dom, to została zabrana przez krakowski TOZ to Krakowa na leczenie no i zagwozdka - czy nam jąwydadzą i jak to wszystko zorganizować bo domek w Szczecinie czekał :-? no i kilka telefonów, kombinacje, machinacje :lol: i jest! mam zgodę na zabranie jej ze schroniska mimo, że nie wyleczona itd. więc dziś raniutko wyruszyłam w podróż do miasta Kraka :wink: oczywiście nie wiedząc gdzie tam jest schronisko - liczyłam (o święta naiwności!!!) na pomoc krakusów :-? a tam NIKT nie wiedział gdzie schronisko :o i jeszcze ściemniali że wiedzą i jeździłam po Krakowie 1,5 godziny błądząć i plącząc się w kółko bo jedni mówili, że tu inni że tam :-? w końcu (o goopia waszko czemuś na to nie wpadła od razu) :PROXY5: zapytałam taxówkarza :lol: no i od razu mnie pokierował i udało się trafić - tam wszystko biegiem - kombinacje i omijanie kolejki bo lada chwila miał przyjechać nowy Pan suni do Katowic a ja ciągle w krakowie :roll: udało się w miarę szybko załatwić papierki - tu ukłon do ludzi w kolejce za litość że mnie przepuścili :angel: i dawaj do samochodu i w pół godzinki z Kraka do Katowic autostradą :Dog_run: zdąyłam i sunia pojechała do nowego wspaniałego domku gdzie będzie leczona i będzie szczęśliwa :angel: ufff ale się nagadałam :oops: :lol: a;e musiałam się ym z Wami podzieliś bo jestem bardzo szczęśliwa że się udało :P

a oto ta mała szczęściara ze swoim pańciem :angel:
[img]http://img111.echo.cx/img111/7532/sunia12ri.jpg[/img]
[img]http://img111.echo.cx/img111/5620/sunia28vo.jpg[/img]
[img]http://img115.echo.cx/img115/6785/sunia32rv.jpg[/img]

a tu widać troszkę jakie ma wyłysienia na grzbieciq i taaka chudziutka bidulka ale już iedługo :D
[img]http://img40.echo.cx/img40/6348/sunia46zp.jpg[/img]

tylko tyle zdjęć bo mi bateria siadła :-?

[Justi0022]

oj Waszeńka, Waszeńka :angel: jesteś wielka
A może było mapkie Krakowa kupić na stacji paliw 8) dobrze, że się udało :lol: musiało się udać :D