malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 jakbym go ogoliła pod włos to byłby łysiutki jak grzywacz chinski :shock: bardzo mało włosków ma :shake: a na grzbiecie/karku/zadku najmniej... na fotach poubierany zawsze to nie widac, że on naprawde źle wygląda... teraz już mam czym to pojadę z nim do lepszej kliniki na badanie bo mnie się nadal nie podoba to coś co on ma przy pupie - pokazywałam to trzem wetom już i nie wiem czy nie wiedza i bagatelizują czy to naprawdę jest coś normalnego, ale kurna nie widziałam i zadnego psa jeszcze takiego czegoś :shake: opitoliłam Lune i Dropsa też - tępymi ostrzami więc jest bosko... nie wiem czy i gdzie wysyłać ostrza do ostrzenia czy lepiej kupić te ceramiczne wkładki czy jak to się tam nazywało, czy w ogóle nowe ostrza trzeba? raz kiedyś wysyłałam do ostrzenia i guzik z tego ostrza potem było... kicha straszna... znowu mam pieski z małymi główkami... Quote
WATACHA Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 A ja już nie mogłam patrzeć na Leosia-zaroślaczka."opitoliłam" go dziś sama nożyczkami.Ma pełno "schodków" i placków ha,ha,ha.Mam nadzieję, że mu za parę dni się wyrówna ;).Nie wiem czy się jeszcze kiedyś zdecyduję, po 2 godzinach i on i ja mieliśmy dość. Quote
malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 no jak moja maszynka zaczęła Lunę trymować zamiast strzyc to tez miałam wizję dokańczania nożyczkami :mdleje: co prawda kiedyś udało mi się bardzo fajnie ostrzyc Zbynia nożyczkami ale znowu sobie tego nie mogę wyobrazić... zwłaszcza u Luny - muszę jej na wiosnę porządnie wyjąć podszerstek bo ma go od groma :shock: Quote
WATACHA Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Mi na początku nawet szło ogon, zad i kręgosłup, ale na szyi to on miał taką grzywę jak lew (dosłownie). I potem już mi się chyba za bardzo nie chciało, bo szło mi coraz gorzej.Może za parę dni mu poprawię i bedzie wygladał jak sznup Quote
WATACHA Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Jak by tego było mało ten gamonek jak ma dość czegoś to się do mnie przytula i właśnie po jakimś czasie to zrobił.Więc jak wyglądały ciuchy to możecie sobie wyobrazić :) Quote
Tekla64 Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 ja Done tyz swego czasu opitolilam glowe nozyczkami a teraz czekam na ostrza [naostrzone i nowe na zmiane hihihi a moje to jedno bylo juz u ostrzenia i znowu rok pochodzilo] bo juz se nie wyobrazam coby calego olbrzyma znowu nozyczkami robic brrr niegdy wiecej!!! dawaj zdjecia swoich nowych piesow!!! ale ale strasza nas arktyczna zima w przyszlym tyg!!!! Quote
weszka Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Fajna bryka! Kombiaczek będzie ci świetnie służył :) Quote
malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 mam nadzieję weszko, że tak będzie! no zimą straszą straszną! ja poowijałam swoje krzaczki najpierw konstrukcjami tekturowymi to mi rozmiękły jak deszcz zaczął padać :shock: taki ze mnie szpecjalista... no to wczoraj poowijałam workami po karmie :D i agrowłókniną i mam nadzieję, że to im wystarczy bo nie chciałabym wiosną czekać czekać i nic... a najlepsze jak ponakładałam na krzewy worki po karmie - to nie mogłam psów wyciągnąć na spacer tylko tam urzędowały i wycierały okruchy, a nocą przyszedł jakiś obcy burek i dwa worki zdjął i spenetrował :shock: ale już wywietrzało i jest ok - porobiłam otwory, żeby nie pogniły rośliny i jakos mam nadzieję damy radę, ale na samą myśl o takich mrozach skóra cierpnie :shake: Quote
malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 Luna - jeszcze "przed" ... "po" nie mam - może jutro, ale co tu oglądać - parówa z małą główką :roll: [URL=http://img856.imageshack.us/i/dsc0002os.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/5051/dsc0002os.jpg[/IMG][/URL] Dżordż... już nie jest słodziakiem, teraz jest poważnym Panem Psem! [URL=http://img197.imageshack.us/i/dsc0006nj.jpg/][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/9272/dsc0006nj.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img684.imageshack.us/i/dsc0010lk.jpg/][IMG]http://img684.imageshack.us/img684/4845/dsc0010lk.jpg[/IMG][/URL] tak... on ma takie krzywe nogi [URL=http://img52.imageshack.us/i/dsc0011fl.jpg/][IMG]http://img52.imageshack.us/img52/876/dsc0011fl.jpg[/IMG][/URL] Quote
WATACHA Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Rzeczywiście nóżki to ma krzywe :( A pysiol ma śliczny Quote
Margi Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Jejku jak Dżordż się zmienił.:crazyeye: Śliczny starszy pan.:loveu: Quote
malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 prawą łapę zniekształcają źle przycięte włoski, ale już je wyrównałam, obydwie ma takie krzywe jak lewą na tym zdjęciu - dlatego tak też się porusza pająkowato... ale i tak najbardziej się martwie tym, ze jest taki łysy i nikt go przez to nie zechce :( Quote
wilczy zew Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Zgredzik śliczny. Poproszę resztę ogolonego stada. O zimie nie słyszałam,do mrozu poproszę śnieeeeg :) Quote
Justa Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 [quote name='malawaszka']prawą łapę zniekształcają źle przycięte włoski, ale już je wyrównałam, obydwie ma takie krzywe jak lewą na tym zdjęciu - dlatego tak też się porusza pająkowato... ale i tak najbardziej się martwie tym, ze jest taki łysy i nikt go przez to nie zechce :([/QUOTE] A dajesz mu coś na ten włos? Galinie daję od 3 miesięcy kerabol i włos na grzbiecie rośnie jak szalony (na łapach mniej niestety) i jego kondycja się naprawdę poprawiła ! Quote
malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 dostaje od samego początku coś takiego jak efa-oile, kerabolu mu nie podam bo kerabol obciąża wątrobę, zresztą u Dżordża jakby to był tylko problem niedoborów to już by cokolwiek odrsstało, a u niego NIC, jak odstawię leki to wtedy będzie miał robione badania na tarczycę bo tu raczej problem tkwi głębiej - Dżordż nie ma przerzedzonych włosów - on ma łysy - dosłownie łysy, grzbiet ja z nim mam też ten problem, że niewiele mogę mu podawać z suplementów bo od razu biegunka... na te kapsułki ni reaguje źle więc je dostaje, a cokolwiek mu próbowałam włączyć - na odbudowę mięśni na przykład to od razu go goniło... wyniszczony jest bardzo i to wszystko strasznie długo trwa Quote
marako Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Moją Grace przebadałam na tarczycę (wypadająca sierść i w ogóle nijaka, skłonności do otyłości po sterylce, melancholia). Wyniki tylko lekko poniżej normy, ale zdecydowałam się podawać hormon, już ze trzy miesiące jak podaję. Rewelacja, włos się wzmocnił, zrobiła się weselsza i ruchliwa, nieco zeszczuplała. Odmłodniała tak z rok co najmniej. Zgredzik chudy, więc nie wiem, czy dobrze by było w jego przypadku jeszcze schudnąć. Może coś do zewnętrznego stosowania istnieje na wyłysienia? Quote
malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 Dżordż ani otyły, ani melancholijny - on energii ma za dziesięciu, ale takie wyłysienie to muszą być jakieś hormony - albo tarczyca, albo cushing - pochlastam się jak Cushing :cry: Quote
wilczy zew Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 [quote name='marako'] Może coś do zewnętrznego stosowania istnieje na wyłysienia?[/QUOTE] myślę,że u Zgredzika to problem choroby lub ogólnego silnego wyniszczenia,więc zewnętrzne środki nie pomogą Quote
wilczy zew Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 możesz w jednym zdaniu,co to za paskudztwo Cushing?? Quote
malawaszka Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 [quote name='wilczy zew']możesz w jednym zdaniu,co to za paskudztwo Cushing??[/QUOTE] to jest to co Pepa miała :( tak pokrótce tutaj: [url]http://www.hormonalny.pl/zespol_cushinga.htm[/url] Quote
anetta Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 O matko, co za szajbuski z tego filmiku :evil_lol: połączenia bula z chartem to jeszcze nie widziałam hihi. Całe piętro powinno być wyłożone gąbką :lol: Obejrzałam trochę tych filmków, super są! Z Luny jaki niedźwiedź był :lol: No właśnie, nie zamartwiaj się na zapas :shake: Autko jest super :cool1: Quote
Tekla64 Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Drozdz mnie sie i tak bardzo podoba te male rzeczy to drobiazgi wazne ze on ma wspanialy nastroj ale ciekawa jestem reszty liftingowanego stada a co mu jest to w koncu wyjdzie a moze samo przejdzie i sie unormuje??? dobrze by bylo!!! no worki po karmie mogly do takich zakusow doprowadzic hihihi ja tyz bede owijac swoje juz przedwczesnie chcace zyc roslinki bo szkoda by ich bylo zwlaszcza ze pogoda grala z nimi w ciula wiec nie ich wina Quote
malawaszka Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 Dżordż nie Drożdż :lol: samo to się raczej nie unormuje już... Quote
Tekla64 Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 eeee czepiasz sie malej literowki ale powiedz sama tyz ladnie no nie? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.