Sznupkowy Oddział Psychiatryczny vs Geriatria i koty... no i ja

[marako]

Też coś przed chwilą wysłałam (miałam jakieś zaległe deklaracje za wrzesień i październik na kogoś, kto chyba już w domku stałym, więc przerzucam na małą ślepaczkę).

[marako]

Aaa, wysłałam Ci maila o zlikwidowanej pseudohodowli z wieloma psami na zbyciu (takie prawie rasowe, a może i rasowe nawet, ale okropnie wykorzystywane i biedne). Masz wiele znajomości, to proszę przekaż dalej.

Korzystam z tego, że tego maila mi przesłał mój tz, a więc chyba nie będzie protestował, jak tamten sznaucerek trafi do nas (niestety tylko na tymczas). Choć do różnych bied serce mi się tu zawsze rwie i nieraz już chciałam jechać po któregoś sznupka, to wstrzymuje mnie zawsze myśl, że tz nas nie wpuści do domu. Ale jak sam mi przesłał tego maila, to trudno - nie ma wyjścia.

[malawaszka]

hahaha sprytnie :lol: posyłam maila dalej tylko odpisz mi bo mam pytanko

[lilo]

[quote name='lilo']Monika - wpłaciłam wczoraj 10 zł dla Cedara i 20 zl dla suni która ma przyjechac do Ciebie ale możesz te 20 zł dorzucic do maści a ja dopłacę deklaracje dla suni. No chyba że Cedar już nie potrzebuje to weź 30 na maśc.[/QUOTE]

Skapnęłam się właśnie że przecież ja dla Cedara mam 20 zł wpłacic z nie 10 - to dopłace te 10 przy okazji puszczania jakis przelewów a Ty rozdysponujesz wg. potrzeb jeśli Cedar nie będzie potrzebował.

[malawaszka]

no w galerii mi rozliczenia robią co za baby :lol: psy mają wątki swoje :p

czy u Was też tak zimno? okropnie jest - zimno, wieje, w domu nieprzyjemnie... buuu

[zerduszko]

Darowanemu się w zęby nie zagląda, wszyscy wiemy gdzie tak naprawdę jest wątek adopcyjny sznupów :lol:

A u mnie robi się ciepło, właśnie słonko wyszło :)

[malawaszka]

słonko u nas też wychodzi co jakiś czas, ale takie zimno wieje, że jest okropnie :shake:

[lilo]

A przepraszam :( nie chciałam. Napisałam tu bo nie chciałam wątku sznupkowego zaśmiecac żeby nie uciekły najważniejsze informacje a sunia z pseudo chyba jeszcze nie ma swojego wątku. A potem tak mi się jakoś kontynowało dalej :oops:

Obiecuję się naprawic.

A u nas zimno brrr i wieje i nie ma słońca.Korzystamy z wolnego dnia. Zapaliliśmy z Lilkiem w kominku i grzejemy chude dupki :)

[malawaszka]

nooo kominek z takie dni to jest rewelacja! zazdroszczę!

co do suni z pseudo to jest mega zamieszanie - prawdopodobnie to samiec i to nie sznup tylko czarny terier :mdleje: ale to się dziś okaże

[lilo]

a wiesz - ja lubie kominki ale chcialabym miec taki stary piec kaflowy... to moje marzenie. Może kiedyś się uda zrealizowac :)

O kurcze to sunia jest chłopakiem ?? i nie sznupem... to niezłe zamieszanie.

[wilczy zew]

Waszka a Ty nie chciałaś kiedyś czernysza ;)

słońce świeci i nie jest tak źle

[malawaszka]

no chciałam chciałam - pomarzyć dobra rzecz :D

[wilczy zew]

to teraz trafia się okazja

[malawaszka]

tak oczywiście - oczywiście, że wezmę sobie go do domu i będziemy żyli długo i szczęśliwie :D wiesz ile takich okazji ja już miałam? żeby to tylko od "okazji" zależało...

[Saththa]

Zazielenienie płotu przeslicznie ;) Będzie wyglądało jeszcze lepiej jak urosnie ;)

Biedna sunia... te oczka.


P.S Nadrobiłam wszytsko ;)

[malawaszka]

[quote name='Saththa']
P.S Nadrobiłam wszytsko ;)[/QUOTE]

mam przepytać???? :D

[wilczy zew]

uwierz dziewczynie na słowo ;)

[weszka]

Kocia sesja jak zwykle mistrzowska!
Ale największe wrażenie zrobiły posadzone krzaczki. Możecie być z siebie dumni :)

[WATACHA]

Ale w końcu bierzesz tąsunie-samca sznupa-terriera w razie co, czy to zmienia postać rzeczy?

[Saththa]

Jesli czujesz taką potrzebę to możesz :)

[malawaszka]

[quote name='WATACHA']Ale w końcu bierzesz tąsunie-samca sznupa-terriera w razie co, czy to zmienia postać rzeczy?[/QUOTE]


miałam wziąć :cry: na czas przejściowy zanim się ludzie od czernyszy nie zorganizują bo też ich zaskoczyłam tą informacją to zawsze jak ja się na coś przyszykuję to się nie udaje :cry: wszystkie psy - okoł0 20 udało się zabrać i porozwozić, a ten jeden mój brodacz nie dał sobie założyć kagańca - za duże zamieszanie, zaczął cudować, dostał jakiegoś ogłupiacza i założyli mu kaganiec więc w aucie zaczął rzygać w ten kaganiec i byłby się udusił :cry: wylądował w azylu w Tarnowie bo innego wyjścia nie było - trzeba to inaczej zorganizować - jest wychudzony, wyłysiały - no dramat... teraz raczej zabiorą go od razu ludzie od czernyszy :mdleje: a ja nerwowo jestem wykończona bo cały dzień czekałam na sygnał że mam wsiadać w auto i jechać do miechowa go przejąć :mdleje: ja pier....

[wilczy zew]

biedna Ty i biedny psiul

[WATACHA]

[quote name='malawaszka']miałam wziąć :cry: na czas przejściowy zanim się ludzie od czernyszy nie zorganizują bo też ich zaskoczyłam tą informacją to zawsze jak ja się na coś przyszykuję to się nie udaje :cry: wszystkie psy - okoł0 20 udało się zabrać i porozwozić, a ten jeden mój brodacz nie dał sobie założyć kagańca - za duże zamieszanie, zaczął cudować, dostał jakiegoś ogłupiacza i założyli mu kaganiec więc w aucie zaczął rzygać w ten kaganiec i byłby się udusił :cry: wylądował w azylu w Tarnowie bo innego wyjścia nie było - trzeba to inaczej zorganizować - jest wychudzony, wyłysiały - no dramat... teraz raczej zabiorą go od razu ludzie od czernyszy :mdleje: a ja nerwowo jestem wykończona bo cały dzień czekałam na sygnał że mam wsiadać w auto i jechać do miechowa go przejąć :mdleje: ja pier....[/QUOTE]



Aaaaaaaaaaaaaaaaaaha, no to nieźle.Biedak :(.

[malawaszka]

ja tam nie biedna bo sobie w ciepełku siedzę tylko ani w pracy nic nie zrobiłam bo się nie mogłam skupić na niczym a on biedny w tym azylu został :(

[Tekla64]

eh , czasem co nagle to po diable moze dobrze ze wezma go czernysze odrazu ino szkoda tego calego harmidru i nerwow i jego i twoich.

bedzie dobrze a u ciebie tak czy inaczej zaraz pewnie jaka inna wielka bida wyladuje