Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='malawaszka']to nadmiar nieszczęścia tak na mnie wpływa :shake:[/QUOTE]

nie depresjuj mi się tutaj!!! nie czas to i nie miejsce, no i wogóle, w garść się weź kobieto! bo jak nie, to będziesz miała ze mła do czynienia [img]http://manu.dogomania.pl/emot/cfane-spoj.gif[/img]

Posted

ja bardzo przepraszam , wiem ze u mnie dziwactwa rozniste bywaja, kury z drugim zyciem , duchy opiekuncze i takie tam rozne inne dziwy, ale[ kucze ] o krzaczkach aportujacych to jeszcze nie slyszlam i nie widzialam!!!
myslisz ze im to przeflancowanie az tako moglo dac popalic?????

Posted

[quote name='jambi']nie depresjuj mi się tutaj!!! nie czas to i nie miejsce, no i wogóle, w garść się weź kobieto! bo jak nie, to będziesz miała ze mła do czynienia [img]http://manu.dogomania.pl/emot/cfane-spoj.gif[/img][/QUOTE]


strach się bać - ale zapraszam zapraszam - przyjedź razem z zerduszko bo potrzebuję pomocy przy robieniu ogrodzenia wybiegu :D malutkimi kroczkami do przodu, przesunęliśmy kojec, wymierzyliśmy słupki - masakra jak to się wlecze, ale niestety robienie tego jest na ostatnim miejscu u mężczyzn mojego życia... ale nie marudzę - dobrze, że w ogóle chcą mi to zrobić

Posted

[quote name='Tekla64']ja bardzo przepraszam , wiem ze u mnie dziwactwa rozniste bywaja, kury z drugim zyciem , duchy opiekuncze i takie tam rozne inne dziwy, ale[ kucze ] o krzaczkach aportujacych to jeszcze nie slyszlam i nie widzialam!!!
myslisz ze im to przeflancowanie az tako moglo dac popalic?????[/QUOTE]

no... mogło mogło - duże przezycie i teraz mając dobry przykład Lunkowo-Dropsowy będą szaleć :D

[quote name='zerduszko']Patyki patykami, ale u Wasi to wszytko szczeka i koty gania, to krzaki tez musowo ;)[/QUOTE]

uhm...

[quote name='Tekla64']wiesz tak wlasnie se mysle ze jak zaczna szczekac i aportowac to bedzie pol biedy , gorzy bedzie jak zaczna byc aportowane hihihi[/QUOTE]

będę bronić własnom piersiom :D

[quote name='wilczy zew']ja to się boję,że Waszkę za bardzo przygrzało podczas prac ziemnych [URL=http://smajliki.ru/smilie-1227202215.html][IMG]http://s19.rimg.info/d7aab1f13b9cfa4fe12f086e07a75b35.gif[/IMG][/URL][/QUOTE]

coś w tym jest bo dziś było pięknie :loveu:

Posted

ufff znowu posadzone kilka, ale nadal nie wszystko :cry: u nas to długo trwa bo nie ma tu ziemi cholera... sam piach i trzeba kopać wielkie doły i sypać do nich ziemię z obornikiem żeby cokolwiek miało szansę rosnąć - ależ mnie to denerwuje.... nie posadzone jeszcze płożące listeczki duże i małe, berberys, krzewuszka, trzmielina ta z żółtymi obwódkami bo dla niech wymyśliłam specjalne miejsce blisko wejścia naszego i muszę jutro przygotować duuuzo ziemi :mdleje: chyba przywiozę z marketu :errrr:

Posted

i co robisz jak coś sadzisz? ziemię do dołu sypiesz czy w tej glinie?

aaa i jezcze miałam pytać - ta pigwa to jest jakiś rodzaj/gatunek? bo moja mama ma tez jakąś ale z drobniejszymi listkami jakby i nie wiem czy to to samo czy nie?

Posted

sa rozne ta ode mnie powinna miec zas potem dosc spore owoce

ja niestety mam to samo co ty , dol , na dno obornik potem dobra ziemia i dopiero mogie sadzic ale za to potem mam latwiej z wilgocia albo jak czasem widac na roslinach gorzy z wilgocia hihihi bo glina trzyma , za to wykopac dol to jest nie na moje sily hihihi

Posted

[quote name='malawaszka']hahaha Margi widzę że degustacja nalewki z pigwowca była???? i czkawka jest :errrr:[/QUOTE]

Była i smakowała jak mało która:evil_lol:

Posted

A ja to zapytam Teklę (bo Waszka napisała o jakiejś krzewuszce), jak się rozmnaża krzewuszkę? Parę mam zamówień, bo mam też jakąś nietypową o złotych liściach, a nie wiem, jak rozmnożyć.
Dziś też trochę na ogrodzie robiłam (musiałam się dostać do dekla od oczyszczalni, tak sprytnie obsadziłam paprociami, że trudno go było zlokalizować, a szambiarkę trzeba zamówić). Oby weekend też taki piękny był, to będziemy sadziły obie. Wypatrzyłam na łąkach fajne roślinki na skalniak, głównie zadarniające i też ciekawe trawki, więc zamierzam dołączyć do fanów ogrodnictwa, których tu trochę się ujawniło.

Posted

mmmmm nie wiem szczerze mowiac, jest dosc oporna jak dal mnie maupa jedna, zwlaszcza stara nie chce sie rozmnazac ni jak ale Malejwaszce udalo mnie sie z mlodego krzewu jeszcze nie cietego deczko oddzielic , a raz ze starego tyz mnie sie udalo ale wiecej odnog do odciecia nie wydala hihihi
ale moze sprobuj teraz z mlodymi odrostami i ukorzeniaczem , moja przyjaciolka wlasnie sie chwalila ze te obciete juz dwa tyg stoja jak powinny wiec moze wlasnie we wrzesniu trza je do ziemi powtykac? gwarancji nie daje ale metoda prob i bledow w koncu da efekt

Posted

Można też gałązkę przysypać ziemią nie odcinając jej od reszty i poczekać ze 2 - 3 mies. aż będą korzonki i wtedy odciąć od reszty i przesadzić.Moja sąsiadka obcina wiosną gałązki,daje do wiadra z wodą i pod koniec lata ukorzenione wsadza do ziemi.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...