Jump to content
Dogomania

Off-MIX


Miga

Recommended Posts

  • Replies 599
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='zaba14']Hej wam.. ;) jak tam wasze psiaki wyglądają po spacerkach? Mikuś zaraz do wanny ląduje, opłukac podłoże.. :P wszystko się topi, pies brudny.. ;) ale trzeba to przetrwać.
[/quote]
Tofcia wczoraj wylądowała w wannie, a dzis juz jest szara pod spodem. :evil: Ale chyba gorsze są syfy, które wylazły gdy stopniał śnieg.
Dla rodziców nie ma nic gorszego na wywiadówce niż zaskoczenie. Zapewniam, że czują się wtedy okropnie. Skąd ja to znam?:wink: Dobrze, że ich uprzedziłaś o "pewnych" sprawach. :wink:
[b]Magdarynka[/b] trzymam kciuki za zdrowie Twojego psa. Daj znać, co powiedział lekarz.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Magdarynka trzymam kciuki za zdrowie Twojego psa. Daj znać, co powiedział lekarz.[/quote]
Dzięki :)
Dałam wczoraj kał do badania pod kątem lambliozy i trzustki.
Na szczęście ta krew, to rzeczywiście nic poważnego i czasem się zdarza przy biegunce. Dostał wczoraj kroplówkę i no-spę. Po południu biegunka przeszła, ale po kroplówce prawie w ogóle przestał pić :o (co mnie oczywiście bardzo niepokoi).
Dziś koło 13-tej mają być wyniki badań, więc znów idziemy do weta. Mam nadzieję, że będą w porządku.
Na serce ma brać jakieś ziołowe tabletki. Na razie ich nie dostaje, bo najpierw trzeba zakończyć sprawę wczorajszej biegunki.

Link to comment
Share on other sites

[quote]po kroplówce prawie w ogóle przestał pić (co mnie oczywiście bardzo niepokoi). [/quote]
Magdarynko, to zupełnie normalne. Przecież wlali mu dużo płynu dożylnie, jest nawodniony, więc nie chce mu się pić.
Warto zapytać weta po kroplówce, czy należy psa jeszcze dopajać, czy nie ma takiej potrzeby... Biegunka nie trwała długo, pies jest młody, pewnie nie był jakoś straszliwie odwodniony... Spokojnie ;)
Czekamy na dalsze relacje :)
[quote]Tofcia wczoraj wylądowała w wannie, a dzis juz jest szara pod spodem[/quote]
Kreska jest zawsze czarna pod spodem, więc nie widzę róznicy :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

[quote]Magdarynko, to zupełnie normalne. Przecież wlali mu dużo płynu dożylnie, jest nawodniony, więc nie chce mu się pić.[/quote]
Oczywiście, ze to normalne :D
Wetka powiedziała mi wczoraj, że czasem kroplówka wzmaga pragnienie i na początku pies może pić więcej, a on nie pił w ogóle.
Ja oczywiście jestem przewrażliwiona i martwię się na zapas...
W wynikach wyszła lamblioza (2 plusiki na 3 możliwe) i trypsyna 20% na 100% możliwych... :(
Dziś znów dostał kroplówkę, a ja tabletki dla niego na lambliozę...
Po wizycie w lecznicy wpadliśmy na chwile do moich rodziców i od razu dossał się do michy z wodą :)

Zaraz mnie [b]zaba14[/b] zabije i wykopie na dział "Weterynaria" :grins:

Link to comment
Share on other sites

[quote]smile nei pokazuje sie na forum poniewaz sprawil sobie kundelka [/quote]
To dopiero teraz ma powód, żeby się na forum pokazywać! Ale to już! Meldować o piesku ;)
[quote name='Weron_ciau']
pozdrowienie od neigo szczególne dla coztego bo Ciebie najbardziej zapamietał :][/quote]
Dziękuję i wzajemnie! :D Czuję się wyrózniona ;)


[b]Magdarynka, całusy dla Mordki![/b]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][size=1]A nawiasem mówiąc... moje suczysko zeżarło dzisiaj mój portfel... Elegancki, skórzany portfel z dokumentami :evil: Na szczęscie dokumenty przetrwały... :evilbat: [/size][/quote]

[size=1]Skoro psa nie karmisz,to co sie dziwisz 8) [/size]

Link to comment
Share on other sites

[quote]Jeżeli biegunka poszła precz, to będzie można zacząć leczyć serducho [/quote]
Oczywiście, natychmiast po wyleczeniu Lambliozy :D
[quote]Magdarynka, całusy dla Mordki![/quote]
Dziękuję bardzo :D
Oczywiście przekazałam, co zakończyło się psią głupawką :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='carragan']
[size=1]Skoro psa nie karmisz,to co sie dziwisz 8) [/size][/quote]
[size=1]Ja się nie dziwię, ja się tylko nieco denerwuję... Suczysko jeszcze żyje, więc jak widac cierpliwości mi nie brakuje... :evil: :evil: :evil: [/size]
;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dorota_64']Dlaczego piszecie takimi małymi literami :o
Czy to mój komp oszalał?????????[/quote]
Nie nie oszalał. Można ustawić wielkość czcionki. A wiesz, co ja robię, by się doczytać, co tam "spiskują"? Kopiję tekst i wklejam do notatnika :D Wiem, że jestem mądra :D Ale możecie potwierdzić moje MĄDRE słowa, hehe :lol:

Link to comment
Share on other sites

A wiecie co mój pies żre??!! Ok, wpierw powiem, że zużyte husteczki higieniczne i g...a, ale tylko ludzkie (raz się uświniła paskudnie) i końskie, ale to akurat normalne. Na tym nie koniec. Raz na spacerze dorwała gazetę. W gazetę ową była zapakowana... zgadnijcie... [color=red]Zużyta podpaska[/color], (ale nie moja oczywiście) więc Tasheena sobie ją rozpakowała i zjadła. Blee, taaaakie świństwo.

Link to comment
Share on other sites

Nikogo nie wykopie bo sama nazwa mowi że to off, ale jeśli chcesz się czegoś konkretnego dowiedzieć to na weterynarii najbardziej Ci pomogą.. ;)

Kurcze, ale tam zimno.. wieje i wogóle i czuje jak mnie ucho boli :cry: :cry: :cry: zaraz nie wytrzymam :cry: :cry:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']Nikogo nie wykopie bo sama nazwa mowi że to off, ale jeśli chcesz się czegoś konkretnego dowiedzieć to na weterynarii najbardziej Ci pomogą.. ;)

Kurcze, ale tam zimno.. wieje i wogóle i czuje jak mnie ucho boli :cry: :cry: :cry: zaraz nie wytrzymam :cry: :cry:[/quote]
Zimno jak diabli. Ale mamy za sobą dwa cudowne spacery. Jeden rano (kiedy rodzina jeszcze spała) plenerowy, spokojny (1,5 godz) :-? A potem, już popołudniu przez 1 godz był szał zwierzęcy ( Tofcia spotkała kumpla) O rany.... myślałam że ją będę musiałła wnieść po schodach (IV p). Jęzor wywalony :P

Link to comment
Share on other sites

Sheep ale wypowiedz powinna wnosic coś do rozmowy 8)

Ja dziś musiałam wcześniej wyjść z psem bo ostatni nas wczorajszy spacer zakonczył się przed 20.. :roll: ale rudy i tak spał jak wstałam.. ;) wiec nic mu się nie działo ;) kurcze nawet ciepło jest na dworku.. sloneczko z rana świeci, wyszłam w kurtce jesiennej i byłomi w sam raz.. ;) oby robiło się coraz cieplej :P

Link to comment
Share on other sites

Wiesz co? Dzisiaj przed domem mierzyłam temperaturę powietrza w słońcu... Było 32 (słownie - trzydzieści dwa) stopnie Celsjusza. Ale w cieniu 0 (zero). Wiecie co dzisiaj mój pies się zwymiotował, wczoraj też. Musiał coś zjeść. Dzisiaj jest na diecie - gotowany makaron i troszeczkę smalczyku, bo może to zatrucie pokarmowe. Pod wieczór dam Tasheence troszkę już "normalnego" gotowanego jedzonka - z mięskiem i marchewką. Zobaczymy. Jak nie przejdzie, skoczymy do weta (tasheenka tak się boi veta. Aż serce się kraje. Ogonek podkula i taka biedniutka jest). Dzisiaj kupiłam jej nowe szeleczki, bo tamte stare i troszkę już za małe (to znaczy za krótkie, zapięcie sięgało łopatek tylko, ale tak dobrze było, bo regulowane). A w ogóle to dzisiaj z Tasheeną przed domem się opalałyśmy a Rex jak chłop wiadomo - przeszkadzał. Taki złośliwy :wink: Ciągle łaził koło Tasheeńki wąchał ją i chciał się bawić. I nie mogłam się poopalać :wink:

Link to comment
Share on other sites

Tasha najadła się makaronu i biega i znowu się zeżyga. A może nie? A może się opala? Nie wiem, bo jestem na górze i nie chce mi się patrzeć (mała biega po ogrodzie). Co do spacerów to dzisiaj byłam z nią 2 razy. Raz w lesie, raz w mieście. W lesie najadła się różnych świństw (już wspomniane ... ludzkie i husteczki higieniczne) i potem zwymiotowała więc może to nie zatrucie?
Ale zrobiłam jej miętki i troszkę posłodziłam i poiłam ją tym. Bo sama pochłeptała i już jej się nie chciało. Od jutra kaganiec! Będę bezlitosna - nie będzie jedzenia t e g o czegoś, a fuj!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sheep']Dzisiaj jest na diecie - gotowany makaron i troszeczkę smalczyku[/quote]
:hmmmm: pierwsze słyszę o takiej diecie... Sama bym tego do ust nie wzięła gdybym miała chory żołądek... :roll:
Mnie zawsze uczyli, że przy kłopotach trawiennych najlepiej podać jedynie niewielką porcję chudego kurczaczka z ryżem.

A u nas wreszcie zeszły śniegi! Pokazała się trawka, dzisiaj nawet udało mi się znaleźć niewielki kawałek w miarę suchej ziemi, więc zdecydowałam się spuścić Krescencję. Jak się okazało po powrocie do domu, suchość ziemi była tylko złudzeniem. Kreska miała łapy ubłocone po łokcie i kolana, jakby w bagnie biegała :evilbat:
Na szczęście ruchu Kresi nie brakowało przez weekend, bo miałam brataniczkę w domu i non-stop się bawiły... :evilbat: Teraz Kreśka śpi jak zabita :lol:

Link to comment
Share on other sites

Smalec na chory brzuch to chyba rzeczywiście nie najlepszy pomysł :-?
U nas ( w Warszawie) śniegu nie ma już od kilku dni, ale za to padał deszcz i mieliśmy cudowne błoto :evil: Tofcia lubi położyć się na ziemi i gryźć patyki. Robiła to całą zimę na śniegu, więc czemu nie zrobić tego w błotku. Gdy wita się z większymi psami, kładzie się na grzbiet a błoto wcale jej w tym nie przeszkadzało. :evilbat: Po jednym spacerze bez śniegu wyglądała poprostu strasznie.
Dziś było w miarę sucho, ale chyba brakowało nam szczęścia. Gdy zbliżała sie pora spaceru gasło słonko a zaczynał sypać śnieg. :evil:
Od wtorku ma być wiosenna pogoda :D
Udało mi się wyżebrać dwa dni urlopu przed świetami. Czyż to nie cudowne :megagrin:

Link to comment
Share on other sites

Spać mi się chce... dwa dni bez snu piertwszy z nerwów przez psy, a drugi czuwanie nad Sabą... i dzisiaj znów będę leżeć obok niej i czuwać... chociaż jutro szkoła

Jutro kalendarzowy dzień wiosny, chociaż niby był dziś o 13.33 bo z znaku ryby przeszedł na znak barana 8) i dzień wagarowicza 8) skorzystac czy nie o to jest pytanie :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja w prawdzie mojego psa nie karmie, bo od tej czynności jest mama, ale zaowazylam ze jesli rudy zwymiotuje to mama robi mu małą głodówkę i w malenskiej ilości coś lekkostrawnego..chociaz ja sie tam nie pcham z łapami do gotowania.. :P ja tylko wyznaczyłam karme jaką ma jeść :lol:

Ale ja mam dobra mame.. ;) mowila mi, że nie da mi w tym miesiącu na karte bo wybrałam bluze... a dzis mi mowi "Widze, ze tym telefonem tak przewracasz, napisałabyś coś pewnie, a masz i idz kup ta karte" :lol: :lol: :lol:


[url]http://jobejt.spymac.net/manifest.swf[/url] :lol:

Kara kiedy jest dzien wagarowicza? ja bym skozystała :lol: oczywiście nie kusze :P ale co tam...

ja mam cały tydzien wolny 8)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...