Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Lenka ma piękne oczy i fryzurę :) I uśmiech "co by tu wykombinować..." :D

A ja wczoraj dostałam od mamy ciuszki i akcesoria tommee tippee z Londynu, na które się zrzucili rodzice moi i mojego TZ. Kurcze, te ubranka są tak maleńkie, jak nasz młody w nie wejdzie... No i dostaliśmy dwa ręczniczki z kapturkami. Miałam gigantyczną ochotę wziąć jeden, przyszyć przy kapturku wstążeczki, zamontować na moim Felku i puścić go niczym Superpsa w pelerynce :) Tylko przy uszkach w kapturku zrobić dziurki na uszka Felutka :) Jakie fajne są teraz butelki :) Jejku, wszystko się robi powoli takie... namacalne...
Potem siedziałam i oglądałam laktator.. Uh... Już wiem, dlaczego w słoweńskim kobieta karmiąca to [I]dojka[/I], a niemowlę to [I]dojenček[/I]...

Posted

Sybel a jaki masz laktator, tez TT? I reczny czy elektryczny? Ja mialam doswiadczenie z recznym i heneralnie nie jest wart polecenia. Dosyc ciezko chodzi, ale co wazniejsze, trudno go umyc. Oni sie chwala, ze jest prosty bo ma malo czesci - ale minusem tego jest mozliwosc dokladnego domycia....

Posted

No ręczny TT. Ja sobie chciałam sama wybrać, ale mama byłą w szale zakupowym, więc zostałam postawiona przed faktem :) Zobaczymy, mam nadzieję, że jakoś sobie z nim mimo wszystko poradzę. W sumie na razie mnie to przeraża, przyzwyczaiłam się do piersi jako zawartości stanika, a nie piersi jako producenta pożywienia i mam nadzieję, że po urodzeniu Młodego po prostu wszelkie wątpliwości, opory i lęki znikną. Na razie patrzę na laktator i panikuję ;)

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']eee laktator to pikuś, gorzej z małym ssakiem, który potrafi brodawki zmasakrować raz dwa:diabloti:[/QUOTE]
dla mnie laktator to w ogóle jakaś makabra! na szczęście musiałam go użyć dosłownie kilka razy i głupio się czułam sama przed sobą :D
ssak jak jest dobrze przystawiany to nic nie zrobi brodawkom ;)

Posted

Dziewczyny, a czy któraś z Was ma doświadczenie, używa lub zamierza używać pieluch wielorazowych?
Ja zamierzam używać bo wydają mi się fajne, zdrowe i tanie.

Jutro mam następną wizytę u lekarza, to będzie 9 tydzień ciąży. Mam nadzieję, że zrobi mi USG i wreszcie zobaczę co tam się w brzuchu kryje. Poza tym czuję się tak dobrze, że czasem nachodzą mnie głupie myśli "czy w ogóle jestem w ciąży?". Aż chciałabym zacząć czuć się trochę źle :D Pewnie później wypluje te słowa :P

Posted

[quote name='agaga21']dla mnie laktator to w ogóle jakaś makabra! na szczęście musiałam go użyć dosłownie kilka razy i głupio się czułam sama przed sobą :D
ssak jak jest dobrze przystawiany to nic nie zrobi brodawkom ;)[/QUOTE]

Ja tez odciągałam i fakt, że to nic fajnego, ale wszystko idzie przetrwać...chodziłam to robić w drugim pokoju za zamkniętymi drzwiami;)
Oczywiscie, że jak maleństwo dobrze przystawione, to wszystko super...tylko najpierw trzeba się nauczyć dobrze przystawiać;)

Posted

[quote name='**Olka**']Dziewczyny, a czy któraś z Was ma doświadczenie, używa lub zamierza używać pieluch wielorazowych?
Ja zamierzam używać bo wydają mi się fajne, zdrowe i tanie.

Jutro mam następną wizytę u lekarza, to będzie 9 tydzień ciąży. Mam nadzieję, że zrobi mi USG i wreszcie zobaczę co tam się w brzuchu kryje. Poza tym czuję się tak dobrze, że czasem nachodzą mnie głupie myśli "czy w ogóle jestem w ciąży?". Aż chciałabym zacząć czuć się trochę źle :D Pewnie później wypluje te słowa :P[/QUOTE]

wielorazowych czyli tetrowych czy tych ekologicznych?
tych drugich nie znam, ale jeśli chodzi o tetrowe, to dodaj koszt prania(prąd, proszek, płyn) i prasowania. noworodek robi nawet 10 kupek dziennie, które bardzo kiepsko się spierają. uwierz mi, że pranie i prasowanie przy malutkim dziecku to ostatnia rzecz na jaką kobieta ma ochotę.

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']
Oczywiscie, że jak maleństwo dobrze przystawione, to wszystko super...tylko najpierw trzeba się nauczyć dobrze przystawiać;)[/QUOTE]

noworodek ssący to tylko ssie i nic więcej ale za to niemowlak ssący zaczyna się czasem "wygłupiać" i to już nie jest fajne:mad:...wiem, bo nadal karmię. lenka na każdy smoczek reaguje odruchem wymiotnym :roll: więc póki co nawet nie mam możliwości ją przestawić na karmienie mieszane, choć miałam całkiem inne plany. no trudno, widać to jeszcze nie ten czas dla niej.

Posted

[quote name='agaga21']wielorazowych czyli tetrowych czy tych ekologicznych?
tych drugich nie znam, ale jeśli chodzi o tetrowe, to dodaj koszt prania(prąd, proszek, płyn) i prasowania. noworodek robi nawet 10 kupek dziennie, które bardzo kiepsko się spierają. uwierz mi, że pranie i prasowanie przy malutkim dziecku to ostatnia rzecz na jaką kobieta ma ochotę.[/QUOTE]


Chodzi mi o te ekologiczne z kieszonką do której wkłada się wkład chłonny. Mają wygląd jednorazówek. Myślę, że jakby kupić koło 12 sztuk pieluch plus do tego 20 wkładów to co dwa dni można robić pranie. Ja i tak robię co dwa dni średnio. Prasować ich nie można więc to odpada bo ja nienawidzę prasować :)

Posted

[quote name='**Olka**']Chodzi mi o te ekologiczne z kieszonką do której wkłada się wkład chłonny. Mają wygląd jednorazówek. Myślę, że jakby kupić koło 12 sztuk pieluch plus do tego 20 wkładów to co dwa dni można robić pranie. Ja i tak robię co dwa dni średnio. Prasować ich nie można więc to odpada bo ja nienawidzę prasować :)[/QUOTE]
aaa, chyba florentynka kiedyś wspominała, że ma zamiar takich używać. nie wiem która z was pierwsza będzie rodzić, pewnie florentynka bo ty zdaje się jesteś na początku ciąży?
może podzieli się spostrzeżeniami.

Posted

[quote name='agaga21']aaa, chyba florentynka kiedyś wspominała, że ma zamiar takich używać. nie wiem która z was pierwsza będzie rodzić, pewnie florentynka bo ty zdaje się jesteś na początku ciąży?
może podzieli się spostrzeżeniami.[/QUOTE]

Ja bardzo na początku. 9 tydzień :) do tego czasu może jeszcze zdążę zmienić zdanie ze dwa razy. Chcę wybrać jak najlepiej i dla mnie i dla dziecka dlatego czytam, czytam i słucham rad bardziej doświadczonych mam :)

Posted

A ja mam pytanie może nie typowe, ale już jakiś czas się nad tym zastanawiam ;) Jeśli miałabym predyspozycje do rozstępów (np. na brzuchu), to pokażą się one jeszcze w trakcie ciąży, czy dopiero po porodzie jak brzuch się zmniejszy?

Posted

[quote name='magdabroy']A ja mam pytanie może nie typowe, ale już jakiś czas się nad tym zastanawiam ;) Jeśli miałabym predyspozycje do rozstępów (np. na brzuchu), to pokażą się one jeszcze w trakcie ciąży, czy dopiero po porodzie jak brzuch się zmniejszy?[/QUOTE]

Jeśli będą miały się pojawić to zrobią to właśnie w ciąży :) wtedy kiedy brzuch się najmocniej rozciąga. Ja przytyłam kiedyś 5 kg i mam rozstępy na plecach od tamtej pory. Dlatego wiem, że w ciąży też będę miała konkretne :)

Posted

[quote name='**Olka**']Jeśli będą miały się pojawić to zrobią to właśnie w ciąży :) wtedy kiedy brzuch się najmocniej rozciąga. Ja przytyłam kiedyś 5 kg i mam rozstępy na plecach od tamtej pory. Dlatego wiem, że w ciąży też będę miała konkretne :)[/QUOTE]

No właśnie ja mam na udach :roll: Brzuch mi wywaliło w ciągu kilku dni i narazie nic się nie pojawia. Nie wiem czy mam się cieszyć czy może jeszcze wszystko przede mną :roll:

Posted

[quote name='magdabroy']No właśnie ja mam na udach :roll: Brzuch mi wywaliło w ciągu kilku dni i narazie nic się nie pojawia. Nie wiem czy mam się cieszyć czy może jeszcze wszystko przede mną :roll:[/QUOTE]

Ja myślę, że jeszcze wszystko przed Tobą. Mojej siostrze dopiero w 9 miesiącu pojawiły się rozstępy. Wielu koleżankom 8-9 miesiąc. A smarujesz jakimiś kremami? Ja zamierzam się do tego zabrać już teraz :). Nie zaszkodzi, a może pomoże :D

Posted

[quote name='**Olka**']Ja myślę, że jeszcze wszystko przed Tobą. Mojej siostrze dopiero w 9 miesiącu pojawiły się rozstępy. Wielu koleżankom 8-9 miesiąc. A smarujesz jakimiś kremami? Ja zamierzam się do tego zabrać już teraz :). Nie zaszkodzi, a może pomoże :D[/QUOTE]

Smaruję się oliwką ;) Tylko problem w tym, że często zapominam :( Ach ta skleroza :roll: Jestem na półmetku, więc jeszcze jest troszkę czasu żeby się zmobilizować i nie zapominać się smarować:razz:

Posted

[quote name='magdabroy']Smaruję się oliwką ;) Tylko problem w tym, że często zapominam :( Ach ta skleroza :roll: Jestem na półmetku, więc jeszcze jest troszkę czasu żeby się zmobilizować i nie zapominać się smarować:razz:[/QUOTE]

:) ja jestem strasznie niekonsekwentna jeśli chodzi o jakieś cielesne zabiegi więc czarno widzę moje codzienne smarowanie się :) Ale już pewnie brzuszek masz spory, to dobrze, że jeszcze się nie pojawiają rozstępy :)

Posted

Mi na szczęscie na brzuchu rozstępy nie wyskoczyły, doszło kilka na udach .
[B]
Zapraszam na bazar/ ciuszki niemowlęce dla chłopców i dziewczynek: super komplety. Są też kosmetyki dla dorosłych;)[/B]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/223896-Niemowl%C4%99ce-komplety-ciuszk%C3%B3w-kosmetyki-dla-ciebie-12.03-21.00!-Na-Misz%C4%99-i-Kleksa!?p=18742249#post18742249[/url]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-0OuJTksFtdE/T05fYAPRvHI/AAAAAAAADco/AIrPBnk6RoY/s512/Obraz1.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='**Olka**']:) ja jestem strasznie niekonsekwentna jeśli chodzi o jakieś cielesne zabiegi więc czarno widzę moje codzienne smarowanie się :) Ale już pewnie brzuszek masz spory, to dobrze, że jeszcze się nie pojawiają rozstępy :)[/QUOTE]

No już jest fajny :loveu: I czym on jest większy, tym ja jestem szczęśliwsza :iloveyou:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...