Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='LAZY']Agnieszka32 a czemu przegotowana tylko raz? Wiem, ze tak pisze na jakims mleku ale sensu tego znaleźć nie mogę... [/QUOTE]

Nie przejmuj się, ja też nie :evil_lol:
Ale piszą tak nie tylko na mleku, ale w każdej książce, w każdym poradniku, dosłownie wszędzie.

Ja gotuję trochę więcej wody, zostawiam ją w czajniku (mam osobny czajnik dla Zochy i osobny dla nas) i jak mam zrobić mleczko, to włączam tylko czajnik na pół minuty, podgrzewam ją tylko i robię pełną butlę w kilkadziesiąt sekund ;)

Posted

Ja obu dziewczynom dawałam kranówkę przegotowaną, ale dlatego, że mamy dobrą wodę w kranie. W Nl większość rodziców nie gotuje wody do mleka w ogóle. Dają prosto z kranu, nawet noworodkom.. takie cuś chcieli podać mojej Biance po porodzie... prawie zeszłam. Ale widać, że faktycznie mają dobrą wodę, bo jakoś dzieci żyją ;-)

Agaga, właśnie, co powiedziała lekarka?

Posted

[quote name='agnieszka32']Nie przejmuj się, ja też nie :evil_lol:
Ale piszą tak nie tylko na mleku, ale w każdej książce, w każdym poradniku, dosłownie wszędzie.

Ja gotuję trochę więcej wody, zostawiam ją w czajniku (mam osobny czajnik dla Zochy i osobny dla nas) i jak mam zrobić mleczko, to włączam tylko czajnik na pół minuty, podgrzewam ją tylko i robię pełną butlę w kilkadziesiąt sekund ;)[/QUOTE]
Ja właśnie zamówiłam dla Olka osobny czajnik, taki który podgrzewa wodę do 40stopni, dzięki czemu nie będę musiała sprawdzać czy nie za gorące. I właśnie to gotowanie tylko raz mnie przeraziło, bo przecież najpierw muszę wodę zagotować żeby później tylko trochę podgrzać. Zawsze myslała, ze im częsciej sie coś gotuje tym mniej w tym bakterii ale ja chemii w liceum nie miałam to mogę się nie znać;)

Posted

[quote name='bira']
Agaga, właśnie, co powiedziała lekarka?[/QUOTE]powiedziała że mam się nie przejmować. lena nie chciała zasnąć w łóżku więc wzięłam ją do wózka i śpi teraz w salonie, 2 metry ode mnie i właśnie chwilę temu 2 razy słyszałam jak "zapomniała" znowu oddychać. jak ja się mam tym nie przejmować? tyle się słyszy o niebezpiecznym bezdechu niemowlaków.

lenka ma 57cm wzrostu i 5,200kg wagi czyli w 7 tygodni przybrała ponad 2 kg i urosła 6cm. to przerażające, że dzieci tak szybko wyrastają ze slodkich dzidziusiów:evil_lol:!

Posted

O tak, rosną w zastraszającym tempie :evil_lol:

Moja Zocha - za kilka dni kończy 5 miesięcy, siedzi na kolankach swojej 3 letniej kuzynki :diabloti:

[IMG]http://img593.imageshack.us/img593/9479/dsc0011be.jpg[/IMG]

[IMG]http://img26.imageshack.us/img26/6549/dsc0012jbs.jpg[/IMG]

I ze mną
[IMG]http://img151.imageshack.us/img151/6625/dsc0018ai.jpg[/IMG]

[IMG]http://img266.imageshack.us/img266/9696/dsc0041df.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='agaga21']powiedziała że mam się nie przejmować. lena nie chciała zasnąć w łóżku więc wzięłam ją do wózka i śpi teraz w salonie, 2 metry ode mnie i właśnie chwilę temu 2 razy słyszałam jak "zapomniała" znowu oddychać. jak ja się mam tym nie przejmować? tyle się słyszy o niebezpiecznym bezdechu niemowlaków.

lenka ma 57cm wzrostu i 5,200kg wagi czyli w 7 tygodni przybrała ponad 2 kg i urosła 6cm. to przerażające, że dzieci tak szybko wyrastają ze slodkich dzidziusiów:evil_lol:![/QUOTE]

Ale z Lenki już duża dziewczyna. Rośnie jak na drożdżach :-)Faktycznie przerażające, że te małe gluty tak szybko rosną. Najgorsze jest to, że za rok będziesz miała taką pyskatą, wrzeszczącą osobę jaką teraz mam ja, dla której najukochańszym słowem jest NIEEEEEEEEE.

Co do bezdechów... ja bym się chyba przejmowała. A nie masz skąd monitoru oddechu pożyczyć? Zawsze była byś spokojniejsza.

Posted

Ja Agacie prześlę monitor oddechu, mam nowiutki nieużywany, może się jej przyda ;)

Agatka, w poniedziałek pewnie dopiero na pocztę zawitam, bo rano mam zawsze klientów i nie mam jak się wyrwać :oops:

Posted

Agnieszka, w sumie ja tez pije butelkowa nie przegotowana... Filip to juz nie takie malenstwo.... a ja chyba bardziej sie boje przesadnej sterylnosci, niz nie przegotowanej - ale swiezo otwartej - wody. Badania byly robione przez federacje konsumentow czy jakos tak, wiec nie konkurencja.

Agaga - ja tez bym sie przejmowala, bo to raczej normalne nie jest. Nie w takiej czestotliwosci i sytuacjach, jak mowisz. Monitor oddechu to w tej sytuwacji to dobre rozwiazanie. Ty bedziesz spokojniejsza, a i piski jakie wydaje pomaga sie "otrzasnac" malenstwu i "przypomniec" sobie o oddechu.
A moze zapytasz innego lekarza?

Posted

ale to juz pannica z Zosi i dobrze odzywiona :-))))chyba masz co podźwigac hihi?

moj chudy do niedawna kurczak tez zmierza w tym kierunku, juz osiagnąl 6 kg i ledwo ją dzwigam:)

Posted

Agaga ja u Olusia nie zaobserowałam takiego bezdechu poza jedzeniem. Wiem, ze gdzieś czytałam, ze takie bezdechy u dzieci się zdarzają i nie sa niczym nadzwyczajnym. Oczywiscie jesli taki bezdech potrwa dłuzej to moze sie zle skonczyc. Dobrze, ze Aga przesle ci ten monitor bedziesz spokojniejsza. A to z wiekiem przejdzie i Malutka juz nie bedzie zapominac o oddychaniu.
Apropo bladosci na twarzy Zosi to pamietam jak martwiłam sie jak wszyscy mówili, ze Olus taki w lecie opalony...a on nie opalony tylko żółty był! I tak na idealnie blade lico wtedy czekałam, że to najwiekszy komplement byłby wtedy.

Posted

[quote name='bira']Z tą bladością żartowałam :-) U nas tak się mówi, jak dziciaki takie miny robią :-)[/QUOTE]

A mi się tylko tak przypomniało odnośnie żółtaczki, nie uznałam tego za nietakt z Twojej strony:)

Aga prosiła o zdjecia Olka mojego to proszę bardzo:)
Z mamą
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/35/p1050452n.jpg/][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/439/p1050452n.jpg[/IMG][/URL]

Tak dzwigam się do siadania
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/9/p1050457h.jpg/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/1622/p1050457h.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/815/p1050459.jpg/][IMG]http://img815.imageshack.us/img815/3670/p1050459.jpg[/IMG][/URL]

W swoim kojcu:)
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/535/p1050471u.jpg/][IMG]http://img535.imageshack.us/img535/6229/p1050471u.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='agnieszka32']Ja Agacie prześlę monitor oddechu, mam nowiutki nieużywany, może się jej przyda ;)

Agatka, w poniedziałek pewnie dopiero na pocztę zawitam, bo rano mam zawsze klientów i nie mam jak się wyrwać :oops:[/QUOTE]kochana jesteś:loveu: wiem, że nie masz jak się wyrwać gdziekolwiek, szczególnie na pocztę ;) ale pewnie z takim monitorem byłabym spokojniejsza.

[quote name='nefesza']
Agaga - ja tez bym sie przejmowala, bo to raczej normalne nie jest. Nie w takiej czestotliwosci i sytuacjach, jak mowisz. [/QUOTE]

[quote name='LAZY']Agaga ja u Olusia nie zaobserowałam takiego bezdechu poza jedzeniem. Wiem, ze gdzieś czytałam, ze takie bezdechy u dzieci się zdarzają i nie sa niczym nadzwyczajnym. Oczywiscie jesli taki bezdech potrwa dłuzej to moze sie zle skonczyc. Dobrze, ze Aga przesle ci ten monitor bedziesz spokojniejsza. A to z wiekiem przejdzie i Malutka juz nie bedzie zapominac o oddychaniu.
[/QUOTE] wiecie jak to jest...gdzieś się słyszy, gdzieś się czyta a czarne scenariusze i tak przychodzą do głowy jeśli problem dotyka własnego dziecka. lenka też z tym serduszkiem miała coś tam niedomknięte i jakieś szmery (będziemy kontrolować 10 lutego), do tego te bezdechy, które mnie o dreszcze przyprawiają. i wizje mam takie, że podczas snu jej się np uleje i w tym samym czasie taki bezdech się pojawi, mała się zakrztusi i nieszczęście gotowe:shake:


edit:
[url]http://img815.imageshack.us/img815/3670/p1050459.jpg[/url]
hahaha, co za fryz!

Posted

Olek zaczął interesować się Idą. Ona znosi go cierpliwie a jak ma dość to odchodzi. On zaś cieszy się jak ona liże go po rączkach i doskonale wie jakie wydaje dzwięki bo wodzi wtedy za nią wzrokiem.
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/846/p1050473d.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/9523/p1050473d.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/687/p1050475j.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/6746/p1050475j.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/840/p1050478w.jpg/][IMG]http://img840.imageshack.us/img840/9933/p1050478w.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/805/p1050481.jpg/][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/9919/p1050481.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Mam nadzieje, ze to niedomknięte się zamknęło. Sama muszę iść z Olkiem i sprawdzic czy dziurki juz nie ma.

Kładź Malutką na boczku tak zeby głowa była o 30 stopni wyzej to powinno pomóc jak uleje zeby sie nie zakrztusiła.

Posted

Agaga, tutaj kazą pod materac jakiś rulonik z grubego ręcznika kłaść ew,. podsieść lóżko dziecka z jednej strony (można książki podłożyć), tam gdzie główka, żeby maluch nie leżał całkiem na płasko (nie piszę o poduszkach). Wtedy mniejsze prawdopodobieństwo, że przy ulaniu dziecko się nie zakrztusi.

Posted

[quote name='LAZY']Mam nadzieje, ze to niedomknięte się zamknęło. Sama muszę iść z Olkiem i sprawdzic czy dziurki juz nie ma.

Kładź Malutką na boczku tak zeby głowa była o 30 stopni wyzej to powinno pomóc jak uleje zeby sie nie zakrztusiła.[/QUOTE]
też mam taką nadzieję, to ponoć często się tak zdarza, że się samo domyka(jakiś otwór w przegrodzie)
pod łóżeczko podłożyłam książki by było trochę wyżej a gdy kładę ją na łóżku, to z dużej poduszki formuję taką pochyłą powierzchnię i na to ją kładę w taki sposób, że cała jest pod skosem, z główką sporo wyżej niż nóżki. tyle że ona nie chce sypiać na boku tylko na pleckach ale mocno na boki odwraca głowę więc jak się ulewa to wszystko wypływa od razu.

bira, pisałyśmy w tym samym czasie ;)

Posted

Pozdrowienia od Małgosi dla Waszych Ślicznych Maluchów ;)
[IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/409426_10150475089529054_576799053_8506137_1449664892_n.jpg[/IMG]
[IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/374931_10150414424019054_576799053_8334990_2070933359_n.jpg[/IMG]
[IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/399394_10150493165624054_576799053_8583084_1776519354_n.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...