irenaka Posted May 17, 2009 Share Posted May 17, 2009 [quote name='kaFFka']a jak dziala ten hotel? zajeliby sie pozniej sunia po zabiegu? mysle ze nawet schronisko byloby lepszym miejscem dla nich...[/quote] Myślę, że trzeba próbować załatwiać hotel. Mama i dzieciaki będą mieć dobrą opiekę. Jeżeli na wątku nie możecie wpisać nazwy miejscowości, to wyślijcie pw do Asiorka albo do mnie. Trzeba transport załatwić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieseczkowo Posted May 17, 2009 Share Posted May 17, 2009 O matko jak by sie cos udalo to byloby super,co to by bylo bez takich psichcioteczek:loveu::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 I w górę!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2010 Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 a tam jeszcze jedna biedulka na łańcuchu i bez budy i wody.... psiak jest łagodny.......może też do zabrania :-( [URL="http://img15.imageshack.us/my.php?image=sa401673.jpg"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/4823/sa401673.th.jpg[/IMG][/URL]i rozmnażają się bez kontroli.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 [quote name='ick']a tam jeszcze jedna biedulka na łańcuchu i bez budy i wody.... psiak jest łagodny.......może też do zabrania :-( [URL="http://img15.imageshack.us/img15/4823/sa401673.jpg"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/4823/sa401673.jpg[/IMG][/URL][/quote] tak ten psiak też jest do zabrania. Facet sobie nabrał piesków jednego kaffka juz zabrała , a on chce sie "pozbyć" resztę bo mu się znudziły :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 dziewczyny zajmujące się sprawą proszę o kontakt na pw.. Wyśle mój nr telefonu... załatwiłam sprawę z TOZ-em, ale proszę o kontakt... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaFFka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 kurde dzownila do mnei jakas dziewczyna w sprawie pieskow ale mi sie kasa skonczyla na fonie i rozlaczyla a nie mam za co doladowac.. blagam niech ta osoba odezwie sie do mnei na PW albo na gg 9962207 z gory przepraszam za cale zamieszanie!! mi si dobra juz mi sie ta Pani znalazla :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaFFka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 aaa mam super info!!! pieski [OBA!!] biora dwie dziewczyny [Anki] pieksa na stale a sunie na DT dlatego tak wczesnie bo wlascicielowy odbilo i nie chce ich widziec.. maja po prostu przestac istniec.. przykre niestety no ale lepiej je ratowac tak niz zdac je na los jaki gotuje im ich pan:-( pieski juz jutro po poludniu beda w swoich nowych domach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 A ich mama i ten pies, którego fotka jest na wątku, co z nimi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ppx Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Fajnie, że znalazły domki. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 [quote name='majqa']A ich mama i ten pies, którego fotka jest na wątku, co z nimi?[/quote] Zaglądam na wątek. Właśnie, co z ich mamą i tym psiakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaFFka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 matak i dwulatek niestety narazie musza tam zostac :( po miesiacu zrobimy sterylke suni i bedziemy szukac domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaFFka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 wielkie dzieki za zaangazowanie!!!!!!!!!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2010 Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Alarm odwołany , bo :loveu:dziewczyny same wszystko załatwiły:lol: Udało sie wszystko tak szybko pozałatwiać ? Dobrze to rozumiem ? A czy przez ten miesiąc psiaki dostana zawsze wodę i karmę ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 acha, czyli alarm odwołany??? Ok jutro dam znać Prezesce ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 [quote name='kaFFka']matak i dwulatek niestety narazie musza tam zostac :( po miesiacu zrobimy sterylke suni i bedziemy szukac domu[/quote] Ważne żeby tą sterylkę miała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 [quote name='majqa']Myślałam, że alarm dotyczył całości sytuacji, nie był wszczęty wyłącznie z powodu szczeniaków. :-( Przecież ta sunia powinna dojść do siebie po urodzeniu maluchów, jej oczka pozostawiają wiele do życzenia i...nie łudzę się, że tak jej jak i psu nagle zadzieje się dobrze. Czy przy takim obrocie sprawy pomoc TOZu to już przeszłość?[/quote] Też mi się wydaje, że pomoc TOZu dla suni i pieska jest potrzebna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Myślałam, że alarm dotyczył całości sytuacji, nie był wszczęty wyłącznie z powodu szczeniaków. :-( Przecież ta sunia powinna dojść do siebie po urodzeniu maluchów, jej oczka pozostawiają wiele do życzenia i...nie łudzę się, że tak jej jak i psu nagle zadzieje się dobrze. Czy przy takim obrocie sprawy pomoc TOZu to już przeszłość? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
missieek Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 czyli od matki zabrano 10 dniowe szczeniaki? a czy osoby ktore zabraly szczeniaki do siebie nie moga zabrac chociaz na miesiac tej suki do siebie? przeciez to chodzi o zdrowie tych szczeniat, jak teraz nie beda przy matce moga miec problemy ze zdrowiem osobie ktora wziela na stale jedno ze szczeniat nie zalezy na tym aby maluch zdrowo wyrosl? wiem wiem zaraz napiszecie ze zostaly zabrane bo od tego zalezalo czy wogole beda zyc ale moznaby jeszcze sie postarac zapewnic im lepszy start SUKE MOGE WZIASC DO SIEBIE tylko pozwolcie jej odchowac maluchy jesli jest jakis inny tymczas to wolalabym nie brac suki plus szczeniaki bo u mnie sa zwierzaki poschroniskowe nie mialam nic wirusowego ostatnio ale lepiej dmuchac na zimne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 [quote name='Asior']nie, absolutnie nie.... KTOZ weźmie sunię do hotelu Ale na razie sunia karmi, tak?? To w takim razie jak można je rozdzielać z matką???? :crazyeye:[/quote] wyglada na to, że szczeniaki zostały już zabrane czy źle zrozumiałam? czy osoby, które je zabrały zdają sobie sprawę jak trudna jest opieka nad takimi oseskami? :shake: to nie są pluszowe misie przypominam - będą je bolały brzuszki, będzie masa kłopotów, a malcom to nie wyjdzie na zdrowie :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 [quote name='majqa']Myślałam, że alarm dotyczył całości sytuacji, nie był wszczęty wyłącznie z powodu szczeniaków. :-( Przecież ta sunia powinna dojść do siebie po urodzeniu maluchów, jej oczka pozostawiają wiele do życzenia i...nie łudzę się, że tak jej jak i psu nagle zadzieje się dobrze. Czy przy takim obrocie sprawy pomoc TOZu to już przeszłość?[/QUOTE] nie, absolutnie nie.... KTOZ weźmie sunię do hotelu Ale na razie sunia karmi, tak?? To w takim razie jak można je rozdzielać z matką???? :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 [quote name='kaFFka']aaa mam super info!!! pieski [OBA!!] biora dwie dziewczyny [Anki] pieksa na stale a sunie na DT dlatego tak wczesnie bo wlascicielowy odbilo i nie chce ich widziec.. maja po prostu przestac istniec.. przykre niestety no ale lepiej je ratowac tak niz zdac je na los jaki gotuje im ich pan:-( [COLOR=Red][B]pieski juz jutro po poludniu beda w swoich nowych domach[/B][/COLOR] :)[/quote] Asior dzwoń jutro rano do kaFFki żeby nie zabierały maluchów od matki tylko zabierzcie wszystkie psiaki razem - kurcze malce mogą nie przeżyć przecież :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Jeśli i pies jest traktowany jak sunia, podkreślam jeśli, to i o nim nie wolno zapomnieć. Sam się nie wyplącze z uwięzi, nie naleje sobie picia i nie zdobędzie jedzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 ABSOLUTNIE NIE WOLNO ROZDZIELAĆ MATKI Z MŁODYMI.. Nie rozumiem czemu tak postanowiliście... Napisałyście post z prośbą o pomoc, wydzwaniałam po nocy do prezes a tu okazuje się, zę 10-cio dniowe szczeniaki chcecie zabrać matce ( pomijając fakt, ze jak tak nagle odbierze się jej szczeniaki to mleko samon nie zniknie i pojawią się inne problemy z tym związane), a miejsce w hotelu jest załatwione :shake: Kilkakrotnie prosszono w wątku o podanie miejscowości gdzie znajduje się pies, też nie było żadnej odpowiedzi... :roll: [B]kurcze dziewczyny, to chcecie pomocy czy nie[/B] :shake: dlaczego wolicie rozdzielić psiaki z matką ( to się na nich odbije niesamowicie), jeśli mogły by choć na czas karmienia być w hotelu... potem by poszły na ten tymczas... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Takie nagłe odstawienie odbije się i na malcach i na suce. :-( Sunia też, po wyeksploatowaniu, powinna dochodzić do siebie pod życzliwym okiem. Nie pojmuję decyzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.