Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

to czemu nikt nie probowal kantaka ? ja tego uzywam, naprawde goraco polecam. zupelnie nie przestaja pzez to ciagnac psy na treningach - a na spacerki ja biore 3 haszczaki jedna reka (jestem kobieta, nie kulturysta, a haszczaki nei sa z tych 'grzeczniejszych' ;) )

Kantarek nie jest czyms, co zadaje psu bol - zwlaszcza po huskich wyjatkowo splywa to, ze cokolwiek jest nie tak...
kantarek dziala na tej zasadzie, ze jak pies ciagnie, obwraca mu to glowe w bok - brzmi niemilo, ale pies zadko sie szarpie - bo prostu przez to, ze jest to niewygodne, nie szarpie sie wogole i glowy mu nie wykreca. pies uczy sie po kilku spacerach - wiec dla psa, ktory juz w kantarku chodzil, nie ma zadnego odwracania lebka - pies idzie spokojnie - i juz nei ma znaczenia, czy kantarek dziala tak czy nie tak - on nie musi juz dzialac, on po prostu jest ;)

oczywiscie - zdarzaja sie psy bardziej toporne i odporne, ale naprawde - nie ciagna - i naprawde - nie zdzieje im sie krzywda ;) '


jak ktos chce zdjecie - [url]http://photobucket.com/albums/y97/wiosna/sklep/?action=view&current=kantarek2.jpg[/url]

jakby co - ja to szyje - jak ktos jest zainteresowany - zapraszam ;)

  • Replies 168
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 8 months later...
Posted

[quote name='Paulinka18']Mój husky strasznie ciągnie na spacerach. Dla mnie w sumie to nie sąspacery a wręcz maratony bo po nich jestem kąpletnie wykończona. Wydaje mi sie, że ona poprostu nie umie odróżnić spaceru od treningu. Nie wiem jak ją oduczyć tego ciągnięcia. W sumie to ona ciągneła od początku jak ją kupiłam bo niestety nie kupiłam jej jako małego szczeniaczka ale jako pół rocznego psiaka tylko że wtedy było to takie minimalne ciągnięcie i tylko przez pierwsze 10 min spaceru a dalej już szła ładnie...[/quote]

Hmmm u mnie też to nie wyglądało na spacer :roll: Ale jak kupiłam kolczatke to się zmieniło! Teraz chodze z nim na długie spacery i jest git ;)

Posted

[quote name='Paulinka18']Chyba sprawię mojej Jurci kantarek... A może ktoś ma na sprzedaż?? Albo ktoś może próbował zrobić coś takiego samemu... szukałam troche w necie i znalazłam zdjęcie psa w kantarku własnej roboty... wyglądał jak taki ze sklepu internetowego... Właśnie nie wiem czy lepiej jest kupić czy zrobić samemu... ??

Paulinka18 a ty nie masz tego kantarka, obroży uzdowej, czy jak się to tam jeszcze nazywa???, o ile pamietam w zdjęciach portretowych jest chyba Twoja psinka z obrożą uzdową ?, szczerze mówiąc zapisałam sobie to zdjęcie i na wystawie w Krakowie kupiłam podobny:razz: .
Jeżeli chodzi o ciągnięcie mojego psa na spacerze to oczywiście wiem, ze do tego został stworzony, gorzej jest kiedy musze go co 2 minuty na spacerze koło bloków odciągać wszystkimi siłami od przechodzących małych szczekających i kudłatych piesków:cool3: . Nie mówiąc o ostatniej zimie, kiedy mój tata poszedł z psem na spacer, był lód przysypany świerzym śniegiem, wtedy pies zaczął wariować pociągną tate i złamał biedny ręke :((((. Dlatego musiałam coś z tym wreszcie zrobić.
Szczerze mówiąc wypróbowałam już wszystko: obroże zaciskową-NIC, Kaganiec-do czasu kiedy sie przyzwyczaił i ciągnął mimo wbijających się kolców w szyje-dlatego szybko ją odstawiłam (wystawowym efektem ubocznym jaki mu został na cały sezon to wyrwane włosy wokół szyji:placz: ). Nawet obroże własnej roboty z małymi kolcami tylko pod szyją, (kolczatka ma do okoła, myślałam, że będzie psa mniej ranić i nie wyrwie mu sierści z karku, ale nie dość , ze ciągnął mimo bólu, to obroża się przekręcała i i tak efektem jest szyja w powyrywaną sierścią, takze na zawsze skończyłam z wszelkiego rodzaju kolczatkami!).
Już dawno myślałm o obroży uzdowej, a jak zobaczyłam to zdjęcie chyba Jury? w tej obroży to stwierdziłam, że to jest ostatnie wyjście. I tak ku mojemu WIELKIEMU zaskoczeniu od pierwszej chwili kiedy założyłam Kamelowi tą obroże jeszcze na wystawie w Krakowie, po 2,3 mocniejszych szarpnieciach smyczą od razu zrozumiał o co w tym chodzi. Szedł przy nodze jak baranek:multi: . Na początku nie chciało mi sie wierzyc i myslałam, ze to efekt upalnego dnia, długiej jazdy na wystawę i zmęczenia. Ale odtąd co wychodzę z psem na tej obrozy, smycz trzymam jednym palcem!!!. I dopiero teraz życie z moim huskim stało się łatwiejsze:eviltong: . Nie ciągnie mnie za soba po asfalcie jak zobaczy psa, czy kota, grzecznie czeka aż pozwolimy mu wsiąść do samochodu (kiedyś jak tylko zrozumiał, ze jedzie z nami gdzies samochodem, wszyscy do okoła o tym juz wiedzieli, bo to były takie wrzaski, wyrywanie sie, fikołki, ze nie wiedzielismy juz co z nim zrobić:evil_lol: .
A co najlepsze sposób ten nie zadaje mu bólu, i nie krzycze na niego:-x kiedy ciągnie, w żadnym stopniu to nie wpływa ujemnie na ciągnięcie roweru- zawsze miał do tego talent:p . Górka nie górka wystarczy, ze zobaczy rower, usłyszy pare komend i nic go nie zatrzyma:razz: .
Także POLECAM OBROŻĘ UZDOWĄ, która jest najskuteczniejsza
wszystkich rzeczy jakie wypróbowałam:sweetCyb: .

Posted

A to pare zdjęć tej obroży. Acha i to nie jest nie wiadomo jaki koszt, na wystawie dałam za nią 15zł, a w sklepie zoologicznym pewnie byłaby tańsza. Więc nie warto chyba robić samemu. A co do wytrzymałości to nie musi być ona nie wiadomo jak mocna, bo pies na prawdę stara się nie ciągnąć:p . A jak pociągnie to wystarczy lekutko szarpnąć.
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/5735/pict00673tw.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img83.imageshack.us/img83/5492/pict00683td.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img83.imageshack.us/img83/8900/pict00725io.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/5905/pict00847ep.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Paulinka18']Mój husky strasznie ciągnie na spacerach. Dla mnie w sumie to nie sąspacery a wręcz maratony bo po nich jestem kąpletnie wykończona. Wydaje mi sie, że ona poprostu nie umie odróżnić spaceru od treningu. Nie wiem jak ją oduczyć tego ciągnięcia. W sumie to ona ciągneła od początku jak ją kupiłam bo niestety nie kupiłam jej jako małego szczeniaczka ale jako pół rocznego psiaka tylko że wtedy było to takie minimalne ciągnięcie i tylko przez pierwsze 10 min spaceru a dalej już szła ładnie...[/quote]
Paulinka18 a to nie Twoja sunia w obroży uzdowej?
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img239.imageshack.us/img239/2382/jura2bf.jpg[/IMG][/URL]

Posted

kurcze....... hmmmm hmmm ......... jak taka obroża dziala ?? Kupilabym ale.... jak nie zadziala ( u mnie na osiedlu jest "plaga" bezpanskich psow , i tych "pańskich" ale latajacych bez smyczy i dlatego kupilam kolczatke) chyba rozumiecie ze nie chce wydac kasy i potem zeby ta obroza lezala w kącie ...

Posted

na stronie Daisunia masz poradnik dot. zastosowania tego typu obroży

[URL="http://karusek.com.pl/poradnik-obroza-ozdobna.php"]http://karusek.com.pl/poradnik-obroza-ozdobna.php[/URL]

Z mojego doświadczenia śmiało mogę powiedzieć, że działa (i nigdy przez myśl mi nie przeszło kupowanie kolczatki :shake: )

Posted

To nic trudnego, zakładasz psiakowi obroże pierwsze na kufe, potem zapinasz z tyłu na karku, smycz przypinasz u dołu pod kufą i w droge:), pies może sie na początku ociągać, zapierać tylnymi łapami, ale u mnie trwało to może 2 dni, i tylko zaraz po wyjściu z domu:). Jak pies zacznie ciągnąć lekko szarpniesz smyczą i przestanie, odechce mu się odwracać co chwila głowę w bok:)

Posted

Kantarek kupiłam niedawno. Jurze zakładam go niezbyt często bo nauczyłysmy sobie radzić na zwykłej obroży :multi: . Fakt faktem Jura ciągnie, ale już nie tak jak kiedyś i ręce mam całe.

Do kantarka zraziły mnie niektóre wypowiedzi forumowiczów na wątku o kantarku (chyba w dziale szkolenie lub wychowanie). Sama już nie wiedzialam co o tym myśleć jedni zachwalają inni zdecydowanie odradzają porównujac go do kolczatki więc odłożyłam go na bok i zakładam tylko jesli Jurę wyprowadza moja młodsza siostra.

Posted

[quote name='HUSKYTEAM'] Po prostu pies, który był kiedykolwiek hamowany w wysiłku niestety nie będzie tak samo harował przy ciągu np. pod górę czy przy dużym ładunku. Będzie miał odruch odpuszczania.[/quote]Z tym się zgadzam w 1000 % ! Młode, mieszkające już na wsi, ciągną jak szalone na spacerach po łąkach, lasach (kiedy na mieście, to nieco mniej, czują skubane jakąś różnicę) i nie chce ich tego oduczać, niech ciągną, bo juz się daje zauważyć wybitną różnicę między nimi a Manu i Chinookiem, które mieszkały w mieście i siłą rzeczy były uczone "zachowywać się" (nie tylko w kwestii ciągnięcia :diabloti: )

Posted

[quote name='Ruffikuss']A ja mam troszkę inne pytanko, chociaż to może nie ten topic, ale Wy biegacie z psami, trenujecie skandynawke i takie tam ;). Ponieważ ja też musze zacząć się ruszać intensywniej to chce to pogodzić z wybieganiem psa. No i własnie jak nauczyć moją bestie (dog niemiecki) Żeby biegała koło mnie względnie tuż przede mną a nie na mnie, bądź po mnie?

PS. Przepraszam za lekki off.[/quote]

Hmmm nie wiem czy ci chodzi o rower :eviltong: Mój Oskar wraz z Elzą ( dog niemiecki ) biegają naprawde ładnie przy rowerze :) Ale Elza ma kantarek i dzięki niemu Karolina się nigdy nie przewróciła z nią na rowerze :) Mój Oskar ma kolczatke,więc też się nie przewróciłam :lol: Myślę,że wystarczą hamulce w rowerze i w droge :evil_lol:

Posted

[quote name='Paulinka18']Biegać z psem przy rowerze na kolczarce lub kantarku :crazyeye: :crazyeye: Dla mnie to tragedia. Nie wyobrażam sobie aby Jura miała biec w kolczatce :shake:[/quote]
wlasnie..... :shake: :shake:

Posted

Kiedyś biedny pies na tym ucierpi:-o ! Nie wydaje mi sie aby z takim psem powinny jeździć dzieci na rowerze, przekonaliśmy się już jakie to niebezpieczne. A co do kolczatki na rowerze to dla mnie niedopuszczalne! pies cierpi, a do tego pewnie i tak ciągnie mimo bólu:(

Posted

Podpisuję się rękami i nogami pod tym, co napisały przedmówczynie.. :cool1: Jak się idzie z psem na rower - to własnie po to, by ciągnął. Jak się idzie z psem na spacer, gdzie ma [B]nie ciągnąć [/B]- to zakłada mu się kantar lub kolczatkę - choć ja bym tego w życiu psu nie założyła nawet na spacerze.. :cool1:
Więc jakiś paradoks widzę w tym, że pies ma ciągnąć rower, ale ma kolczatkę, by jednak nie ciągnął. Czy to nie jest bez sensu? :shake: Mój pies, gdy biega przy rowerze- ma tylko szelki i smycz z amortyzatorem. Gdy ciągnie za bardzo to po prostu hamuję i wołam "Powoli" - wtedy zwalnia. Jesteśmy amatorami w temacie jazdy na rowerze, bo jeździłam tak z nim zaledwie kilka / może kilkanaście razy - ale komendę "powoli" jakoś zakumał.
Dlatego zastanówcie się czy waszemu psu bieg w kolczatce lub kantarze sprawia przyjemnośc, bo jak dla mnie to jest po prostu niehumanitarne... :cool1:

Posted

Przy moim pierwszym psie ciągniecie faktycznie było kłopotliwe, natomiast udało mi sie nauczyc psy różnicy miedzy wyjściami na rower a wyjściami na spacer - różnica jest prosta - kiedy zakładamy szelki idziemy na rower, kiedy zakładyamy łańcuszek czy obroże idziemy na spacer. Psy bardzo dobrze wiedza kiedy ciągnąć można a kiedy nie ...

Posted

Pies biegnący przy rowerze na kantarku może sobie skręcić kark, bo zobaczy coś interesującego, będzie chciał się zatrzymać/ skręcić/ przyspieszyć... smcz pociągnie automatycznie skręcając głowę i o skręcenie karku nietrudno :shake:

Pies na kolczatce - husky stworzony do biegania chcąc ciągnać będzie odczuwał ból.

haska_12 wszystkim na forum dajesz rady a zobacz jaką krzywdę sama robisz psu.

Wypisujesz, że jak ktoś chce mieć ładny ogród to nie moze mieć husky, jak ktoś mieszka w bloku też nie może mieć husky... :evil_lol:

A ja Tobie napiszę, że ktos kto nie ma wyobraźni i odrobiny rozsądku nie powinien mieć husky.

Posted

:klacz: Paulika18! masz w 100% rację. Czasami aż się za głowe łapie jak czytam co niektórzy wypisuja i co potrafia wymyśleć. Rower i kantarek czy kolczatka= męczenie zwierząt. I niech ta dziewczynka lepiej przestanie jezdzić z tymi psami przy rowerze, bo jeśli myśli, ze sprawia im przyjemność to zapewne jest wręcz odwrotnie.:angryy:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...