sacred PIRANHA Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 a cycki! to ja wiem dlaczego ja paragonów nie dostawałam:-) wszystko przez te cycki:-) Quote
E-S Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 [quote name='sacred PIRANHA']a cycki! to ja wiem dlaczego ja paragonów nie dostawałam:-) wszystko przez te cycki:-)[/QUOTE] Ale już lepiej psa dostać niż paragon. Ja dostałam. Madallena - paragony :) możemy się domyślać co ma pod bluzką :crazyeye:. A Toli niczego nie chcą dać - ani psa, ani paragona ... hmmm ... i jej TŻ też ... hmmm ... to naprawdę daje do myślenia. Ale my tu jaja se robimy a sytuacja jest naprawdę nienormalna i bynajmniej nie cycków to wina. Ani ich braku. To co - jak jest zakaz wydawania psów to one tam mają do śmierci siedzieć? Quote
sacred PIRANHA Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 ...pozwole sobie zacytować "schronisko to jest właściwe miejsce, w ktorym psy powinny oczekiwać na swój dom" w związku z tym my ludzie wyciągajacy psy ciągle i ciągle i ciągle (czyli wiadomo ze nie dla siebie tylko przez nasze ręce one przechodza i ida dalej) mamy zakaz...bo wg niektórych robimy psom w ten sposób krzywde...takie jest tłumaczenie kierownika, dyrektora itd przerzucamy biedne psy z rąk do rak i robimy im wielką krzywdę w ten sposób...bo lepiej zeby były w stałym miejscu, widziały człowieka pzez ułamki minut dziennie jak akurat wygarnia im żarcie alboi sprzata boks, siedziały po kilkanaście sztuk na jednym wybiegu, nie wychodziły na spacery, nie były socjalizowane, leczone, kapane ani indywidualnie traktowane niż mają zaliczyć DT i trafić potem do wybranego specjalnie dla konkretnego poznanego już psa domu...my robimy im krzywde....a oni sa miłośnikami prawdziwymi... Quote
Madallena Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 ja dostalam kilka paragonow :P a Wy nic! to sie domuslajcie co mam pod bluzka :P:P Ale badzmy pwazne, bo i sytuacja tego wymaga (zwijam sie po poscie E-S ze smiechu) :) Quote
Madallena Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 [quote name='sacred PIRANHA']...pozwole sobie zacytować "schronisko to jest właściwe miejsce, w ktorym psy powinny oczekiwać na swój dom" w związku z tym my ludzie wyciągajacy psy ciągle i ciągle i ciągle (czyli wiadomo ze nie dla siebie tylko przez nasze ręce one przechodza i ida dalej) mamy zakaz...bo wg niektórych robimy psom w ten sposób krzywde...takie jest tłumaczenie kierownika, dyrektora itd przerzucamy biedne psy z rąk do rak i robimy im wielką krzywdę w ten sposób...bo lepiej zeby były w stałym miejscu, widziały człowieka pzez ułamki minut dziennie jak akurat wygarnia im żarcie alboi sprzata boks, siedziały po kilkanaście sztuk na jednym wybiegu, nie wychodziły na spacery, nie były socjalizowane, leczone, kapane ani indywidualnie traktowane niż mają zaliczyć DT i trafić potem do wybranego specjalnie dla konkretnego poznanego już psa domu...my robimy im krzywde....a oni sa miłośnikami prawdziwymi...[/QUOTE] To jest tez podescie Palucha i wielu innych schronisk :( Quote
E-S Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Ale to JEST nienormalne. To dowód bezmyślności. Braku wiedzy o zwierzętach. Przecież niezsocjalizowany, często z grzybicą pies - wraca do schroniska albo na ulicę. Bo mało kto ma tyle miłości do zwierząt, doświadczenia z nimi i zaparcia, aby tego psa doprowadzić do stanu normalności ba - nawet radości z życia i cieszenia się z kontaktu z człowiekiem. Tym zwierzętom robi się krzywdę przetrzymując w schronisku i nie wydając adoptującym, odbiera im się szansę na dom. Jeśli oni naprawdę uważają, że dla zwierząt tak jest lepiej - no, to śmiem podejrzewać sieczkę w pustogłowiu. To by tłumaczyło te paragony i cyckowe kryteria ich wydawania ... Quote
Madallena Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 a kto mowi ze jest... tak niestety funkcjonuja nasze schroniska. I dziwic sie. ze jest przepelnienie ;/ Jedyna pomoc, ktora mieli, odrzucili! wszystko przez cycki :( Quote
jogi Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 e ci w Zamościu odrzucili pomoc nie z powodu swojej głupoty, chociaż ta jest nieskończona wręcz u niekórych, oni to zrobili z czystej prostacko-premedytacyjnej chęci zemsty i dokopania. prym wiedzie pan G, dyrektorczyna Zoo, którego mózg nastawiony jest na to jak zatruć życie tym co pomagają psom i jak tego biznesu najwięcej wyciągnąć dla siebie. Postać nikczemna, podła i zepsuta do szpiku kości. On dalej mentalnie tkwi w poprzednim ustroju i skutki widać. Quote
funia Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 dobrze powiedziane ,dyrektorczyna pasuje jak nie wiem co Quote
funia Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Ewa a od Ciebie wzięli dane z dowodu bo byłas ze mna .....Nie mogli postapić inaczej ,bo my bardzo się kochamy z panami pracownikami i oni wola przy mnie załatwiać pewne rzeczy tak jak trza po bozemu . Paragony ja wzięłam bo dostałam je do rączki:diabloti: Quote
funia Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 No to co wymysliłyście przez noc ,bo ja dalej bojowo nastawiona ...Gdzie mam dzwonic? Moze do jakiejś gazety ? Osmieszymy Garbatego:mad: Quote
Madallena Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 [quote name='funia']Ewa a od Ciebie wzięli dane z dowodu bo byłas ze mna .....Nie mogli postapić inaczej ,bo my bardzo się kochamy z panami pracownikami i oni wola przy mnie załatwiać pewne rzeczy tak jak trza po bozemu . Paragony ja wzięłam bo dostałam je do rączki:diabloti:[/QUOTE] a jaki masz rozmiar stanika?? :D:D Quote
mshume Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Dziewczyny, powiem Wam jedno: jak JA tam pojadę z moim rozmiarem i dekoltem, to Panowie jeszcze nam datki na Emira do puszki wrzucą, a psów weźmiemy, ile uniesiemy ;) Więc przestańcie się licytować, bo szans ze mną nie macie. :p Może raz moj rozmiar nie byłby moim kompleksem :eviltong: Quote
malagos Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 a jak sie trafi chłop, to co on ma m mieć? Zrolowane skarpetki w spodniach? Quote
agusiazet Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Serio, żeby ofiarować zamojskiemu psiakowi hotelik muszę po niego jechać? Od 11 kwietnia chciałam wziąć psiaka, ale pojechać do Zamościa nie mogę:( Ktoś może pomóc? Przydałby się też transport! POMOCY!!! Quote
Tola Posted April 7, 2010 Author Posted April 7, 2010 [quote name='agusiazet']Serio, żeby ofiarować zamojskiemu psiakowi hotelik muszę po niego jechać? Od 11 kwietnia chciałam wziąć psiaka, ale pojechać do Zamościa nie mogę:( Ktoś może pomóc? Przydałby się też transport! POMOCY!!![/QUOTE] Aga potrzebny ktos kto z zamoscia kto ze mna pojedzie... Ale najpierw potrzebny transport... Quote
sacred PIRANHA Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 aga nie martw sie...na miejscu sie kogos skołuje, kombinujmy transport, na miejscu sie sprawe załatwi Quote
Tola Posted April 7, 2010 Author Posted April 7, 2010 To kto pomoze zorganizowac transport do hoteliku Brzyscia - to szansa dla duzej suki z zamojskiego schronu. Quote
Rodzice Maciusia :) Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 pamiętajcie zawsze o mnie - teraz częściej będziemy jeździć do warszawy, może coś pomożemy. Natomiast co do wyjmowania psów to przecież możecie znajomych prosić :) Quote
malagos Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Tola, a co z tą sunią spod sklepi porzuconą przed Świętami? Quote
E-S Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 [quote name='funia']Ewa a od Ciebie wzięli dane z dowodu bo byłas ze mna .....Nie mogli postapić inaczej ,bo my bardzo się kochamy z panami pracownikami i oni wola przy mnie załatwiać pewne rzeczy tak jak trza po bozemu . Paragony ja wzięłam bo dostałam je do rączki:diabloti:[/QUOTE] [quote name='Madallena']a jaki masz rozmiar stanika?? :D:D[/QUOTE] He :) Madallena, domyśl się jaki :crazyeye:, skoro nawet moje paragony jej dali :lol: Tolu - na co gazety, tu masz remedium, samo się zgłosiło: [quote name='mshume']Dziewczyny, powiem Wam jedno: jak JA tam pojadę z moim rozmiarem i dekoltem, to Panowie jeszcze nam datki na Emira do puszki wrzucą, a psów weźmiemy, ile uniesiemy ;) Więc przestańcie się licytować, bo szans ze mną nie macie. :p Może raz moj rozmiar nie byłby moim kompleksem :eviltong:[/QUOTE] Proszę więc dopisać w tytule wątku: TRANSPORT DLA MSHUME DO ZAMOŚCIA PILNIE POSZUKIWANY [quote name='leni356']Czy to jest broń na tamtejszego kierownika?[/QUOTE] Duże cycki ? [quote name='malagos']a jak sie trafi chłop, to co on ma m mieć? Zrolowane skarpetki w spodniach?[/QUOTE] No co Ty, Boże broń - jeśli chce brać psa i go dostać to niezbędna między kończynami dolnymi widoczna wklęsłość. A teraz z innej beczki, czyli bez jaj i cycków: Tolu, chyba tylko gazety ... zrobię rozeznanie w Lublinie, czy chcesz, czy nie chcesz. Ewa Quote
funia Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 U mnie z rozmiarem nie ma szału .....Ot przeciętny rozmiar B .Chociaz nawet nie jest taki ostatni . Co z tym zakazem ,działam coś czy nie ??! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.