michal_sm Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 [quote name='PapryczkaChili']słuchajcie, nie wiem, co robić. normalnie mam wrażenie, ze grochem o ścianę. powiadomiłam TOZ i Emira... i cisza. zupełnie nie mam doświadczenia odnośnie takich sytuacji, mogę zadzownić i zapytać o suczki, ale co dalej?? :shake::angryy:[/quote] Spróbuj zadzwonić i jak najwięcej się dowiedzieć.Ewentualnie popytaj czy ma inne rasy bo maltańczyk Ci się podoba ale buldogi i wymień kilka innych ras również.Udawaj klienta dowiedz się gdzie ma te psy Być może te są już stracone ale warto mieć faceta na uwadze bo ani maltańczyk ani buldog do kojca się nie nadają no może trochę mogą w nim być przez okres lata ale na pewno nie zimą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 23, 2009 Author Share Posted April 23, 2009 [quote name='michal_sm']Spróbuj zadzwonić i jak najwięcej się dowiedzieć.Ewentualnie popytaj czy ma inne rasy bo maltańczyk Ci się podoba ale buldogi i wymień kilka innych ras również.Udawaj klienta dowiedz się gdzie ma te psy Być może te są już stracone ale warto mieć faceta na uwadze bo ani maltańczyk ani buldog do kojca się nie nadają no może trochę mogą w nim być przez okres lata ale na pewno nie zimą.[/QUOTE] dla mnie nie ma problemu, mogę tam zadzownić, chociaż wolałabym nie robić dodatkowego zamieszania. tylko co dalej??? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 23, 2009 Author Share Posted April 23, 2009 z tym nie mam problemu ;) mam kilka numerów jakby co, tylko co dalej??? zadzwonie, żeby się dowiedzieć, ze psiaki są ale nic nie będę i tak mogła zrobić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 Prosze telefonuj,ale Twoj numer musi byc zastrzezony;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 A dlaczego zastrzeżony? Nie bardzo rozumiem czemu ona ma dzwonić z zastrzeżonego.Przez telefon facet jej chyba krzywdy nie zrobi.Przepraszam ale ja się nie bardzo orientuję i gdybym jakoś się natknął na podobny przypadek to chciałbym wiedzieć czemu ma być zastrzeżony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 profilaktycznie,moze i byc nie zastrzezony;) michal -to dzwon ,zobaczymy co powiedza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 [quote name='xxxx52']profilaktycznie,moze i byc nie zastrzezony;) michal -to dzwon ,zobaczymy co powiedza?[/quote] Już zadzwonione to są shi-tzu.Jedna suka ma teraz szczenięta facet likwiduje bo wszedł juz w buldogi ma angielskie i francuskie.Tamte psy mu nie odpowiadają bo ponoć buldogi są konfliktowe.Jeszcze sa miejscowość koło Poznania jakoś tak zrozumiałem Czampin w kierunku na Leszno.Proszony jest ktoś kto by tam mógł zajrzeć.Ja mieszkam zbyt daleko ponad 400 km.Udawałem klienta i osobę zainteresowaną pseudo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 On skupuje szczeniaki sprzedaje kucyki.Takie ogłoszenia są na gratce.Kucyki raczej zadbane jeśli i psy są zadbane to nic nie da się zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 23, 2009 Author Share Posted April 23, 2009 [quote name='michal_sm']On skupuje szczeniaki sprzedaje kucyki.Takie ogłoszenia są na gratce.Kucyki raczej zadbane jeśli i psy są zadbane to nic nie da się zrobić.[/QUOTE] shih to moja ukochana rasa :( ja również jestem bardzo daleko :( i też widziałam te inne ogłoszenia. nie wiem, czy ktoś kto trzyma psy w kojcach może mieć zadbane psy...?? wcześniej były zdjęcia w tym ogłoszeniu, to nie wyglądały dobrze :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 Ciekawe czemu tamto ogłoszenie wycofał bo psy są nadal u niego niestety nie wiem jak wyglądały te psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 W hodowlach psów z rodowodem niektóre rasy są trzymane w kojcach i raczej im nic nie dolega ale shih-tzu to raczej nie psy kojcowe ,a pałacowe . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 Nie wiem czy kaukaz dobrze by się czuł w mieszkaniu.Pies mieszkający w kojcu wcale nie musi być psem zaniedbanym.Właściciel może z nim spędzać wiele czasu.Dlatego w tym wypadku się z Tobą nie zgodzę.Natomiast shih-tzu to naprawdę rasa pieszczoszków.Nie mam ale często widuję i do kojca to one na pewno nie są.A co zrobić trudno mi powiedzieć ja tylko mogłem zadzwonić i się wypytać .Jeśli tu na wątek nie wejdzie ktoś z okolic Poznania to nic już więcej my nie poradzimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 23, 2009 Author Share Posted April 23, 2009 [quote name='michal_sm']W hodowlach psów z rodowodem niektóre rasy są trzymane w kojcach i raczej im nic nie dolega ale shih-tzu to raczej nie psy kojcowe ,a pałacowe .[/QUOTE] wiesz co, w hodowlach, nawet rodowodowych rózne niedobre rzeczy się niestety też dzieją :( jednak uważam, że żaden pies nie powinien siedzieć w kojcu :( naprawdę nawet wystawowe psy mogą żyć normalnie, nie trzeba ich trzymać w odosobnieniu. shih to wesoła kochana rasa, to takie psy wiernie wpatrzone we właściciela i ja wiem, ze każdy pies ma takie cechy, ale ten,kto zna shih dopiero widzi, ze dla tej rasy człowiek jest najwazniejszy - takie bezgraniczne zaufanie i ogromna radość. nie wyobrażam sobie tej wesołej, tryskajacej energią rasy w kojcu :( nie wiem, co można zrobić... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monka-stw Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Czy może ktoś jakoś zbiorczo podsumować jakie "wymogi" musi spełniać pseudo by móc ją zlikwidować?? Co trzeba na ludzi mieć żeby móc interweniować?? Pytam, bo mamy niedaleko rozmnażalnie kilku ras i trzeba by się było tym zająć :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 [quote name='Monka-stw']Czy może ktoś jakoś zbiorczo podsumować jakie "wymogi" musi spełniać pseudo by móc ją zlikwidować?? Co trzeba na ludzi mieć żeby móc interweniować?? Pytam, bo mamy niedaleko rozmnażalnie kilku ras i trzeba by się było tym zająć :mad:[/QUOTE] podjęcie hodowli w celach zarobkowych nie jest nielegalne. tak samo sprzedaż/kupno całych miotów - taką odpowiedź dostałam z TOZu. jedyne, czego można się czepić, to odwiedzenie takich hodowli i przekonanie sie, że zwierzętom dzieje/nie dzieje się krzywda. jak dzieje to można wystąpić z tytułu znęcania się nad zwierzętami czy też okrucieństwa wobec zwierząt. jak wiadomo podrabianie książeczek zdrowia itp. są również powodem do interwencji. piszę to jako laik i na tyle, ile orientowałam się w temacie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monka-stw Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 [quote name='PapryczkaChili']podjęcie hodowli w celach zarobkowych nie jest nielegalne. tak samo sprzedaż/kupno całych miotów - taką odpowiedź dostałam z TOZu. [/quote] Tak.... o ile ma to zgłoszone do skarbówki :razz: [quote] jak wiadomo podrabianie książeczek zdrowia itp. są również powodem do interwencji.[/quote] A to to już troche trudniej sprawdzić.... Trzeba by podstępem jakimś zapytać o weterynarza zajmującego się miotem i gościa namierzyć i sprawdzić.... Tylko co na takiej podstawie mogą mu zrobić temu pseudo?? bo chyba psów nie zabiorą?? tylko dostanie zawiasy.... jak Bóg da.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 psy mogą zabrać, jak w przypadku tych nieszczęsnych pekinczyków... ale to długa droga do takiego rozwiazania, przynajmniej takie mam wrażenie, zwł. po moich interwencjach w tej sprawie z tego wątku... nie tak łatwo dobrać się do takiego handlarza :( :angryy: a książeczki można sprawdzić, ale faktycznie to trudne, bo raczej w grę wchodzą układy i układziki... chyba inaczej lekarz nie miałby interesu wystawiać podrobionych książeczek, chyba, że sam pseudo podrabia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monka-stw Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 ale psy tam zabrali za podrobione książeczki szczepień?? Czy za warunki w jakich psy przebywały?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 tam za fatalne warunki, ale w Halinowie (chyba) dodatkowo mieli postawione zarzuty z powodu podrabiania książeczek zdrowia psiaków. też był wątek na dogo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoda i Tos Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Kolejna hodowla francuzów?! Jezu Nazareński!!! Nie nadążymy za nimi... :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoda i Tos Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Kolejna hodowla francuzów?! Jezu Nazareński!!! Nie nadążymy za nimi... :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 [quote name='Yoda i Tos']Kolejna hodowla francuzów?! Jezu Nazareński!!! Nie nadążymy za nimi... :angryy:[/QUOTE] i shih tzu :( faktycznie, nie ma jak tego wytrzebić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Nie psy bez rodowodów jeszcze długo będą hodowane dlatego ja już na to aż tak dramatycznie nie reaguję.Wściekaliście się tu na mnie.Też bym wolał ale cóż.Dlatego najlepiej sprawdzić taką pseudo .Nie to ważne czy ma rodowód czy nie ale jak one żyją.I takich którzy o zwierzęta nie dbają ,a czepią li i jedynie kasiorę i Ci Z ZK i pozostali Tępić jeszcze raz TĘPIĆ. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 to przede wszystkim, chociaż uważam, ze takich nielegalnych hodowli wogóle nie powinno być - ktoś chce hodowlę, musi ją zarejestrować. w tej sposób i sprawa z podatkami i z opieką i wglądem w takie hodowle byłaby rozwiązana w pewnym stopniu. tylko problem byłby po co tworzyć jakieś oddzielne instytucje - w jednej zarejestrowane psy rodowodowe, a w drugiej wszystkie inne... a takie pseudo będą dopóki będzie popyt na takie psiaki. ja jestem naiwną idealistką, więc wierzę, że coś się da z tym zrobić. tylko kiedy??? np. ta 'hodowla' [url=http://ale.gratka.pl/ogloszenie/691087_shih_tzu_mini_shih_tzu_york_rodzice.html]Shih tzu mini Shih-tzu York rodzice rodowodowi[/url] to kiedyś była rodowodowa, ale pani rozmnażała psiaki na prawo i lewo, podmieniała metryczki, w efekcie wciskała ludziom, że taniej będzie bez metryczki, a na te niewykorzystane metryczki sprzedawała inne psiaki... skomplikowane, w każdym bądź razie została wykluczona z ZK, więc teraz sprzedaje psiak po (sic!) po rodowodowych rodzicach, a ostatnio dodała adnotację na litość - jak w tym ogłoszeniu... a to zwykła krętaczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 A skąd wiesz,że nie daje pieniędzy na te dzieci?Zresztą twierdzę,że takie hodowle będą bo nawet w wysokorozwiniętych krajach unii popyt na takie psy jest .Dlatego twierdziłem,że już nieważne czy to pies z rodowodem czy bez czy nawet kundelek byleby psom nie działa się krzywda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.