Yoda i Tos

[quote name='"ockhama"']Moniko czy Ty nie możesz wkładać tyle pracy, emocji i osobistego zaangażowania w działalność na rzecz Fundacji i psów które macie realnie pod swoją opieką zamiast zastanawiać się nad istotą pozdrowień od jamniczej psinki?[/quote] Wkładam Luizo, wkładam więcej niz powinnam i może dlatego własnie [I]bolą[/I] tzw. siedzące zarzuty. zarzuty osób, które teoretycznie "zrobiły już swoje" a teraz ich działalnośc kończy się na zbieraniu laurów. Do czego to prowadzi?...Do niechęci a niechęć do [B]nieróbstwa[/B] niestety... i oglądania jedynie czubka własnego nosa/stada [quote name='"ockhama"']Czy mówiąc komuś "dzień dobry" lub "dobranoc" mam od dziś zastanawiać się jak to odbierzesz? Czy ja gdzieś napisałam że nie masz kontaktu z DS tego psa? W tym wypadku Twoja interpretacja "pozdrowieniowych faktów" poszła zbyt daleko...[/quote] tu możliwe, że masz rację - niestety "moja interpretacja pozdrowieniowych faktów" nie wzięła się z powietrza ale z doswiadczenia niemalże emipirycznego - wszak lubujecie się tutaj w wyciąganiu wniosków i "wszech obecnej Nadinformacji". Ileż razy spotkałam się z tym, że[I] "wiecie lepiej"[/I]? [quote name='"ockhama"']Bo ja nie spodziewałam sie po Tobie mega rozdwojenia jaźni w tematach kilku psów - [B]tematach w których to Ty prosiłaś mnie o realną pomoc lub radę - nigdy odwrotnie. [/B][/quote] Pozwól, że rozdwojenia jaźnie nie skomentuję, zakładam, że byłaś...rozdrażniona - druga część postu - tak prosiłam o radę, czy to ne jest dowód na to, że liczyłam/liczę się z Twoimi decyzjami/posunięciami. Podkreślam - [B]TWOIMI[/B]. Gdzie leży błąd? Nie zarzuciłam Ci niekompetencji, nie "wynajduję" powodów by Ci dopiec. Możesz powiedzieć o sobie to samo? [quote name='"ockhama"']I czego dokładnie po mnie sie nie spodziewałaś? [/quote] Nie spodziewałam się czczego gadania (po Tobie dodam), spodziewałam się racjonalnych, obiektywnych osądów [CENTER]I konkludując Luizo:[/CENTER] [quote name='"ockhama"']czyżby agresja lękowa - spowodowana tematem Waszego "leczenia" Margo? [/quote] Cóż to miało być? Złosliwość na miarę...no własnie...na jaką miarę? Bo nie Twoją chyba (lub ja Cię nadal przeceniam). Mój post odnośnie leczenia/diagnozy i podawnych leków Mai jest na naszym forum - bardzo chętnie go przekleję i tutaj. Niniejszym - dobranoc

[quote name='a.piurek']Yoda i Tos ale potrafię uszanować fakt, że będąc gościem na cudzym wątku należy się zachowywać jak gość z wszelkimi kanonami kryjącymi się za tym stwierdzeniem. Chyba, że w Twojej okolicy tak wyglądają odwiedziny u kogoś... .[/QUOTE] Ależ oczywiście. Gratuluję :cool3: hahahahahaha (idealne zakończenie "za plecami" moje drogie)

ok Bila... czyli porównywanie ludzi na wątku Świrołapów do świń, kur, nosorożców, lam, wielbłądów etc..etc... było jak najbardziej na miejscu a [U]czysta polemika oparta na faktach [/U]jest [I]"passe"[/I]? Jeśli tak, to może zbudujemy nową jakość rozmów na skądinąd ogólnodostępnym watku forum Dogomania? Nie będę sie z Tobą Bila "kłócic" albowiem nadal uważam, że nie masz jasnego obrazu sytuacji. PS. Nasze[B] (moje) [/B]mozliwości dialogowe są bardzo ograniczone albowiem ciężko jest prowadzic dialog z automatyczną sekretarka Magdaleny

[quote name='Bila'] Paranoja[/QUOTE] Bilo pozwól, że temat zostawię tym ,którzy sarkazm/ironię zrozumieli. Absolutnie nie uwłaczam Twojej percepcji myślenia - jednak wydaje mi się że nie jesteś obiektywna a robisz jedynie za (jak to nazywa Luiza?....) Charty? Proszę Cię z całym moim szacunkiem dla Twojej osoby o nie zabieranie głosu w sprawie, która Cię bezpośrednio nie dotyczy

[quote name='"Maupa4"'] Zanim po raz kolejny puścisz "wodze swojej fantazji" naucz się czytac ze zrozumieniem i nie wybiórczo:[/quote] Na mnie nie działa "tekst forumowy " pt. Naucz się czytać ze zrozumieniem. Naprawdę Magdaleno nie wymagasz wiele myślenia (przynajmniej mojego) by Cie zrozumieć [quote name='"Maupa4"'] I masz racje wiozłam ją tylko przy okazji bo żadna z Was nie miała czasu na taką okazję. Przez ... miesiąc ?[/quote] Przykro mi Magdaleno....Pajda z nami tyle nie była. To[B] TY [/B]zaproponowałaś że będziesz jechać do Krakowa, to [B]TY [/B]zaproponowałas że ją weżmiesz... wreszcie...... to [B]MY[/B] czekałysmy aż pojedziesz [quote name='"Maupa4"']Chcesz poczytac o innych rewelacjach/atrakcjach związanych z przewożeniem Pajdy do jej domu przy okazji mojej wizyty u Luizy ?[/quote] bardzo chcę Magda...bardzo... tak samo jak bardzo chcę porozmawiać o tym jak chciałaś wziąć Maję na DS, jak potem chciałaś wziąć Ulę a póżniej Toćke...jak bardzo NIE chciałaś odbierac telefonów, jak wiele Agata przez to straciła....[B] JAK BARDZO CZUJESZ SIE BOGIEM[/B] Magdaleno..... [quote name='"Magdalena4"']Diagnoza u weta ? A o czym Ty piszesz ? O tym zdjęciu rentgenowskim do którego się opis "zagubił" ? A czy to było chociaż zdjęcie Pajdy ?[/quote] Droga wszechwiedząca Magdo: ależ Ty byłaś przy tym badaniu RTG. Nie pamietasz? Oczekiwałas jakichś rewelacji weterynaryjnych po zdrowym kręgosłupie?

[quote name='Bila']Kuna, ale ja nie kumam:shake::roll:. To Pajda nie może pozdrowić Magdaleny za zawiezienie do domu:crazyeye:???[/QUOTE] ależ nie! Skąd! Któżby śmiał tak pomyśleć!!! Szkoda tylko, że NIKT nie docenił [I]"pracy u żródeł"[/I]

[B]"Magdaleno - Pajda Cię pozdrawia"[/B] - - pozdrawia Cię[B] nie[/B] za uratowanie go z pędzącego pociągu (na jakiej trasie Magdaleno wiesz?) - pozdrawia Cię[B] nie[/B] za zabranie do domu mimo awantur (to było przeżycie 15 - latki - wiesz o tym Magdaleno?) - pozdrawia Cię [B]nie[/B] za zdiagnozowanie u wetów.... [B]Pajda pozdrawia Cię za zawiezienie "przy okazji wizyty u Luizy" siebie do nowego domu................ [/B] [B]Luizo[/B] : nie mów mi, że nie mam kontaktu z nowym domem Pajdy a Ty jesteś w tym temacie nieskazitelna - dom Pajdy poprosił mnie o Twój numer telefonu w czwartek 20.05... Nie bardzo odnajduję się w "psio-forumowej" rzeczywistości ale...Luiza.. nie spodziewałam się...nie po Tobie...

sielankowo, różowo, chwalebnie, spokojnie, miłośnie, ....oskarżycielsko [B]subiektywnie[/B] jest w tym waszym światku. pycha nie tylko jest grzechem, jest zgubnym elementem egzystencji. Szacunek bardzo łatwo przemienić w politowanie, wystarczy do tego "nieomylna bałwochwalczość"........ Myślę, że nasze drogi się już nie zbiegną (cokolwiek to znaczy), nie zamierzam wam czegokolwiek udowadniać, wierzę, że w was Obu tkwi przekonanie o "niskiej ludzkiej złośliwości" i mimo wszystko o pogardzie do niej... To chyba tyle w temacie "[B]drobiu[/B] i innych". Pozdrawiam Monika

[quote name='ockhama'] Meandryczne ścieżki życia... może właśnie tak miało się stać jak się stało. [/QUOTE] Zawsze byłam zdania, że "nic nie dzieje się bez przyczyny" ;)

Obejrzałam zdjęcia Mai, dwukrotnie...potem raz jeszcze i jeszcze... Nie poznałabym jej na ulicy! Jest... taka inna! Ockhama... gratuluję i chylę czoła i.. dziękuję przede wszystkim...

skan faktury będzie wklejony na bazarkach, które są przygotowywane dla obu mopsi EDIT: dodam tylko, że ani Lilo ani Figa nie czują swojej "ułomności" jaką jest brak widzenia. Są przytulaśne, otwarte i przemiłe. Nawet w nowym miejscu jakim stały się dla nich DT radziły sobie świetnie...:crazyeye:

Dzień dobry, ja tu przelaciałam z pozycji podglądacza, żeby sobie na Maję popatrzeć a tu tylko foty dworcowe :shake:... a przecież była ja tam i widziała "on life" wszystko... Ponieważ tylko tu mogę taką mnogość fot Majeczki poogladać to chciałam się podpisać pod uprzejmą prośbą (:mad:) o fotki domowe Majowo-Brokerowe.

[quote name='Maupa4'][COLOR=Green][B]Dziękuję za rozliczenie. Czy dziś już jest 25 ?[/B][/COLOR] ;)[/QUOTE] Nie :roll: ale własne gapiostwo trzeba poprawiać, zwłaszcza jak się jest za ucho potarganym :oops:

A telefony o piekną Verę już zaczęły się sypać :) . Dziękujemy za ogłoszenia......bardzo...... :)

Vera ma niesamowicie urokliwe spojrzenie...smutne ale i mądre bardzo