R O Z L I C Z O N Y ***** CZEPIS *** na świetną sałatkę z buraczków *** i wiadomo co i LATAWIEC *** dla suni, której nie uratowali

[Iv_]

Dnia 7.01.2023 o 21:06, rozi napisał:

Nikogo?

To idę na dół gotować ziemniaki.

Będą śląskie 😁

[mar.gajko]

Dnia 7.01.2023 o 21:21, Iv_ napisał:

Będą śląskie 😁

Z buraczkami 😉

[Iv_]

Dnia 7.01.2023 o 22:19, mar.gajko napisał:

Z buraczkami 😉

Zdecydowanie 😄

[rozi]

Ciapek skoczył z półki na stos kartoników, które Grażynka równiutko poustawiała godzinę wcześniej.

[Iv_]

To po co zbiera kartoniki 😄

[rozi]

Potrzebne są.

[rozi]

Tak mnie naszło z rana

 

[teresaa118]

to i ja doloze sie do rachunkow, dlugi trzeba placic a nie tak jak BORIS BECKER

[rozi]

Dnia 8.01.2023 o 11:38, teresaa118 napisał:

to i ja doloze sie do rachunkow, dlugi trzeba placic a nie tak jak BORIS BECKER

Co wpisać w rozliczenie?

[uxmal]

Dzień dobry.

Dnia 8.01.2023 o 11:43, rozi napisał:

Co wpisać w rozliczenie?

Proponuję : że czekamy na wpłatę od Borisa B .

[rozi]

Dnia 8.01.2023 o 12:23, uxmal napisał:

Dzień dobry.

Proponuję : że czekamy na wpłatę od Borisa B .

😄

Nie w tym rzecz. To jest bardzo specyficzna potrzeba, pomagamy Człowiekowi, nie suni już, i trzeba monitorować stan finansów na wątku i na bazarkach, nie może być nadwyżki.

Dzień dobry, Ux.

[Jo37]

Dnia 8.01.2023 o 12:28, rozi napisał:

😄

Nie w tym rzecz. To jest bardzo specyficzna potrzeba, pomagamy Człowiekowi, nie suni już, i trzeba monitorować stan finansów na wątku i na bazarkach, nie może być nadwyżki.

Dzień dobry, Ux.

Niestety bardzo daleko do spłaty.

[teresaa118]

poddaje sie, zawsze dopiero przy wplacie decyduje o wysokosci pomocy, tym razem wyceniam swoja pomoc na 80 zl

[rozi]

Dnia 8.01.2023 o 14:17, teresaa118 napisał:

poddaje sie, zawsze dopiero przy wplacie decyduje o wysokosi pomocy, tym razem wyceniam swoja pomoc na 80 zl

Pięknie dziękuję!

[rozi]

[themagda]

no to do góry!!

[rozi]

Dodam zaraz za 5zł latawiec, może ktoś lubi latawce

[rozi]

Będzie mnie trochę mniej chwilowo. Potknęłam się, niosąc ciężkie drewno, walnęłam kolanem i głową o beton. Głowa w porządku, kolano do chrzanu, boli jak cholera i spuchło. Się zobaczy, ale muszę jakoś zejść ze strychu na dół, nie niosąc laptopa, i tam póki co zostać  :DDD

Zapraszam i do jutra 

[Jo37]

O rany.  Zabierz tylko telefon z góry.

[themagda]

Jaki telefon bo nie kumam

[rozi]

Dnia 8.01.2023 o 18:02, Jo37 napisał:

O rany.  Zabierz tylko telefon z góry.

Chodzę z telefonem wszędzie teraz. Nic mi nie będzie pewnie. No idiotka jestem.

Wlazłam na górę, żeby powiedzieć, że Ciapek ćwiknął parasolkę.

[jola&tina]

No to pech 😞 Stłuczone kolano długo boli, niestety.
Hop hop - delikatnie podskakujemy 🙂

[uxmal]

Kurcze, jak kolano spuchło to do lekarza idź 😞

ps jaki ciapek?

[rozi]

Komu parasolkę?

Znaczy tego, latawiec.

Teraz trochę tu posiedzę, zanim się zbiorę do zejścia na dół. Schodzę na siedząco, siadam na schodku i po jednym cmyk cmyk 

[rozi]

Dnia 8.01.2023 o 19:44, uxmal napisał:

Kurcze, jak kolano spuchło to do lekarza idź 😞

ps jaki ciapek?

W którą stronę proponujesz? Od bramy.

Ciapek to szczur Grażynki.