rozi Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 Przed chwilą, elik napisał: Przy Twoim udzie? Jezu, no przy moim. Lewym. To takie niewiarygodne jest? A w kwestii pieska - wyżej nie zalicytuję, ale dołożę 10zł uxmal, proszę zapisać dla uxmal pieska za 53zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 8 minut temu, Negra & Anna napisał: proszę pieska za 45 :) Dzięki wielkie lece zanotować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 14 minut temu, rozi napisał: Jezu, no przy moim. Lewym. To takie niewiarygodne jest? No nie twierdzę, że całkiem niewiarygodne, ale na pewno niespotykane jest :) Zawsze tylko przy lewym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 15 minut temu, rozi napisał: A w kwestii pieska - wyżej nie zalicytuję, ale dołożę 10zł uxmal, proszę zapisać dla uxmal pieska za 53zł. A co na to uxmal ? No bo nic o nas, bez nas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 3 minuty temu, elik napisał: A co na to uxmal ? No bo nic o nas, bez nas :) Yyyyy. Zatkało mnie. Czy dobrze rozumiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 3 minuty temu, elik napisał: No nie twierdzę, że całkiem niewiarygodne, ale na pewno niespotykane jest :) Zawsze tylko przy lewym :) Zawsze przy lewym, ponieważ prawą nogę mam opartą wyżej, albo podwiniętą, kręgosłup mi pękł kiedyś i się nie zrósł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 Co do myszy to ja miałam muchy w dzieciństwie. Wprawdzie za każdym razem inne ale.. Zbierałam je sobie na ręce i tak sobie siedziały tzn raczej chodziły. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 1 minutę temu, uxmal napisał: Yyyyy. Zatkało mnie. Czy dobrze rozumiem? No... znając Ciebie, to nie jestem pewna, czy rozumiesz dobrze. Dokładam Ci 10zł do pieska. Mogę? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 No super :) Ja też podzielę się z Wami moją sekretną przyjaźnią z rodzinką karaluszków, które żyły sobie w czasach mojego dzieciństwa w rodzinnej kuchni pod kranem. Dzieliłam się z nimi moim śniadaniem i kolacją. Obiadem nie, bo obiady jadłam w szkole po lekcjach, a przed dodatkowymi zajęciami. Były bardzo miłe i grzeczne. Pojawiały się tylko wtedy, gdy w kuchni nie było nikogo. Były nieco płochliwe. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 2 minuty temu, rozi napisał: No... znając Ciebie, to nie jestem pewna, czy rozumiesz dobrze. Dokładam Ci 10zł do pieska. Mogę? O rany Julek :)* dziekuje :) zrozumiałam :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 1 minutę temu, uxmal napisał: O rany Julek :)* dziekuje :) zrozumiałam :))) To piszemy uxmal 53? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 1 minutę temu, elik napisał: No super :) Ja też podzielę się z Wami moją sekretną przyjaźnią z rodzinką karaluszków, które żyły sobie w czasach mojego dzieciństwa w rodzinnej kuchni pod kranem. Dzieliłam się z nimi moim śniadaniem i kolacją. Obiadem nie, bo obiady jadłam w szkole po lekcjach, a przed dodatkowymi zajęciami. Były bardzo miłe i grzeczne. Pojawiały sie tylko wtedy, gdy w kuchni nie było nikogo. Były nieco płochliwe. :)))))))) Miałam kiedyś sąsiada który znęcał się chyba nad karaluszkami bo uciekały z jego mieszkania do innych pomieszczeń. Bidulki nawet po ścianach budynku się ewakuowały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 3 minuty temu, uxmal napisał: :)))))))) Miałam kiedyś sąsiada który znęcał się chyba nad karaluszkami bo uciekały z jego mieszkania do innych pomieszczeń. Bidulki nawet po ścianach budynku się ewakuowały. Miałam karaluszki przez moment, te bidulki, co uciekały od znęcającego. Cała ściana nagle mi się zaroiła, nie wrzeszczałam tylko dlatego, że dziecko spało. Chwała Bogu miałam mocny lakier do włosów, skleiłam je. Do końca życia tego horroru nie zapomnę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 12 minut temu, elik napisał: To piszemy uxmal 53? No mówiłam przecież. Uxmal 53. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 11 godzin temu, uxmal napisał: :)))))))) Miałam kiedyś sąsiada który znęcał się chyba nad karaluszkami bo uciekały z jego mieszkania do innych pomieszczeń. Bidulki nawet po ścianach budynku się ewakuowały. Bidulki karaluszki :( :( :( Trzeba było dziada zgłosić do TOZu. 11 godzin temu, rozi napisał: Chwała Bogu miałam mocny lakier do włosów, skleiłam je. Do końca życia tego horroru nie zapomnę :) Jak mogłaś znęcać się tak nad biednymi bezdomnymi stworzeniami! One pewnie też tego do końca nie zapomniały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 3 minuty temu, rozi napisał: No mówiłam przecież. Uxmal 53. To na Twoją odpowiedzialność lapisuję. Znaczy się chciałam powiedzieć, że zapisuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 Lapisuj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 Przed chwilą, rozi napisał: Lapisuj. Zapisane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 18 minut temu, rozi napisał: Miałam karaluszki przez moment, te bidulki, co uciekały od znęcającego. Cała ściana nagle mi się zaroiła, nie wrzeszczałam tylko dlatego, że dziecko spało. Chwała Bogu miałam mocny lakier do włosów, skleiłam je. Do końca życia tego horroru nie zapomnę :) O rany. To u mnie zazwyczaj kwartet występował i to mi wystarczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 5 godzin temu, Aska7 napisał: Ja ją miałam ostatnio ( to raptem drugi raz) na czarnym golfie i do tego miałam spódnicę piankową szarą z dogo, nie wiem czy nie od ux. I szeroką srebrną bransoletę i wyglądałam zaje .... ście. Wypas : ) Tę spódnicę kupiłaś na moim bazarro :) Fajnie, że Ci do wypasu pasuje :() Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 8 godzin temu, rozi napisał: To z czasów ekskluzywnej bielizny i siekiery , jeśli kto pamięta co gadam :D Ja pamiętam i pół wsi z rozdziawioną gębę : ) Dzień dobry : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 myszki, karaluszki, faktycznie prozwierzeco Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 Dzień dobry :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 Nie rozumiem : co to za czasy kiedy bielizna była ekskluzywna? No I ta siekiera ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.