katakka Posted May 2, 2020 Posted May 2, 2020 Iwonka , dobry duchu naszych staruszków , dziękujemy za pomoc i za wszystko dziękujemy ! Edzia- takie fajne imię, ale wiecie co ? , jakoś mi nie szło przez gardło, bo ciągle te złe skojarzenia, jak to Ula Feta napisała z tym miejscem na "W " :( , dlatego teraz Mania naszej babci na imię Czuję ogromną ulgę, kiedy przyjeżdża taki staruszek jak ona , ulgę że mu sie udało, że zdążyliśmy...., ale jeszcze większy czuje żal i przygnębienie jak widzę , że ta psina biedna nie chce nic poza bezpiecznym, ciepłym kątem, którego przez całe życie nie miała :( . Mania nie chce spacerować mimo że odzyskała wolność , nie interesują ją zapachy , oglądanie innego świata , jedyne czego na razie chce i potrzebuje to łóżko - miękkie, ciepłe łóżka w psim domu (tylko między pokoikami i łóżkami spaceruje :: ) , na których spędza niemal całą dobe jakby się bała, że jak wyjdzie na zewnątrz, to jej ten dom gdzieś ucieknie :( Ciężkie musiała mieć życie w "W" , bardzo jest wylękniona, wystraszona, zabiedzona taka. A tyle tam takich staruszków zostało, tyle mam ich w głowie, roczników 2003 , 2004 a nawet babcia z 2002 .... , ogromna większość bez aktualnych zdjęć, z jedną fotografią z dnia przyjęcia sprzed x lat , bez szans na ratunek :( Zdjęcie na razie tylko jedno, trochę byle jakie, ale same mam takie, bo Mania tak właśnie wygląda od przyjazdu - śpi jak suseł, odsypia ciężkie czasy spędzone w zimnej zgniłej budzie, na pustych deskach 2 Quote
katakka Posted May 2, 2020 Posted May 2, 2020 Dnia 24.04.2020 o 22:09, UlaFeta napisał: Z tego na W? Teraz dopiero sobie pomyślałam, że może Ula Feta nie To "W" miała na myśli , zapomniałam że wcześniejsze babcie też z "W" , tak czy siak oba siebie warte i tak samo straszne 1 Quote
Aldrumka Posted May 2, 2020 Posted May 2, 2020 Spora sunia, jak się wyśpi i zadomowi to może trawka i słonko ją zainteresuje 1 Quote
iwna5702 Posted May 3, 2020 Author Posted May 3, 2020 Kasiu ja to głównie logistyka i gdyby nie Twoja pomoc oraz wsparcie sympatyków naszych "psich akcji "też niewielu by z tego było. :) Dobrze, że jest nas trochę, tych którzy pomagają. Najgorsze jest to, że są pieniądze w gminach na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami tylko te pieniądze idą do kieszeni hycla, a prywatni ludzie, jak chcą pomóc muszą wykładać swoje, z trudem zarobione pieniądze, a dla hycla to łatwa kasa :( Kochana Maniusia, mnie też Edzia nie bardzo pasowała :). Po lekturze na fb i udostępnianiu psiaków z Radys, Węgrowa, Wojtyszek i ze wszystkich innych miejsc, które się pojawiają z trudem zasypiam i najgorzej, że ze świadomością, że właściwie nie można im pomóc. Większość tych biednych psin odejdzie w strasznych, schronikowych warunkach nie zaznawszy normalnego życia ze swoją rodziną. Ostatnio, żeby jeszcze utrudnić i tak znikome adopcje, Węgrowo koło Grudziądza wprowadziło odbiory tylko w tygodniu, w soboty już nie ma adopcji. Przed adopcja trzeba wypełnić ankietę przedadopcyjną, co może skutkować nie wydaniem psa, jeśli do czegoś w ankiecie się przyczepią i na koniec będzie trzeba co najmniej 2 razy przyjechać do wybranego psa. Ostatniego punktu w ogóle nie rozumiem w sytuacji, gdzie w tym miejscu nie ma wolontariatu i psy nie chodzą na spacery. Co da wyjście psa za bramę i powrót do schroniskowej klatki. To nawet jest niebezpieczne dla tego psa, bo po powrocie może zostać zatakowany przez te psy, które zostaly w boksie. Nie da się tego pojąć, dlaczego taki okrutny system i zle prawo dla zwierząt ciągle funkcjonuje w Polsce, w kraju, który aspiruje do Europy :( 1 Quote
katakka Posted May 9, 2020 Posted May 9, 2020 Dnia 3.05.2020 o 09:47, iwna5702 napisał: Kasiu ja to głównie logistyka i gdyby nie Twoja pomoc oraz wsparcie sympatyków naszych "psich akcji "też niewielu by z tego było. :) Dobrze, że jest nas trochę, tych którzy pomagają. Najgorsze jest to, że są pieniądze w gminach na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami tylko te pieniądze idą do kieszeni hycla, a prywatni ludzie, jak chcą pomóc muszą wykładać swoje, z trudem zarobione pieniądze, a dla hycla to łatwa kasa :( Kochana Maniusia, mnie też Edzia nie bardzo pasowała :). Po lekturze na fb i udostępnianiu psiaków z Radys, Węgrowa, Wojtyszek i ze wszystkich innych miejsc, które się pojawiają z trudem zasypiam i najgorzej, że ze świadomością, że właściwie nie można im pomóc. Większość tych biednych psin odejdzie w strasznych, schronikowych warunkach nie zaznawszy normalnego życia ze swoją rodziną. Ostatnio, żeby jeszcze utrudnić i tak znikome adopcje, Węgrowo koło Grudziądza wprowadziło odbiory tylko w tygodniu, w soboty już nie ma adopcji. Przed adopcja trzeba wypełnić ankietę przedadopcyjną, co może skutkować nie wydaniem psa, jeśli do czegoś w ankiecie się przyczepią i na koniec będzie trzeba co najmniej 2 razy przyjechać do wybranego psa. Ostatniego punktu w ogóle nie rozumiem w sytuacji, gdzie w tym miejscu nie ma wolontariatu i psy nie chodzą na spacery. Co da wyjście psa za bramę i powrót do schroniskowej klatki. To nawet jest niebezpieczne dla tego psa, bo po powrocie może zostać zatakowany przez te psy, które zostaly w boksie. Nie da się tego pojąć, dlaczego taki okrutny system i zle prawo dla zwierząt ciągle funkcjonuje w Polsce, w kraju, który aspiruje do Europy :( :(:(:(:(:(:( ja już nawet nie wiem co napisać :(:(:( W Węgrowie tyle staruszków bez szans, Mania bezpieczna- jedna Mania ... :( - Mania w dalszym ciągu większość czasu spędza w domku ,jest pewniejsza siebie, poszczekuje na psy, ale na zewnątrz wychodzi dosłownie na minutę, wieczorami w ogóle nie chce, trzeba ją wyprowadzać na siłę . Dziś złapałam ją przez króciutką chwilę : https://youtu.be/82hW_pjiJVc - i tyle ja widać na dworzu... A teraz Kuleczka nasza , cudna babcia :) 1 Quote
katakka Posted May 9, 2020 Posted May 9, 2020 A tak Kulka pomaga pisać mi te posty :) , do towarzystwa ma Matyldę i Misię 3 Quote
Poker Posted May 9, 2020 Posted May 9, 2020 Czy przydadzą się dla Waszych psów manele typu anilanowe poduszki , kołdry , pościel , ręczniki , chodniki ? Quote
katakka Posted May 9, 2020 Posted May 9, 2020 5 minut temu, Poker napisał: Czy przydadzą się dla Waszych psów manele typu anilanowe poduszki , kołdry , pościel , ręczniki , chodniki ? przydadzą się bardzo, dużo nam takich rzeczy idzie , nie zawsze wszystko nadaje się do prania, czasem nie wiadomo już nawet skąd brać szmatki do sprzątania Quote
Poker Posted May 9, 2020 Posted May 9, 2020 To dawajcie adres na PW. Pozbieram i wyślę. Kołnierze pooperacyjne też ? Jakie leki potrzebujecie? 2 Quote
iwna5702 Posted May 10, 2020 Author Posted May 10, 2020 Jakie cudne babcie, a Mania w twarzowej apaszce :) Nie wychodzi mi z głowy Fox, który wtedy nie załapał się na nasz ratunek :( Quote
iwna5702 Posted May 10, 2020 Author Posted May 10, 2020 Nie tracę nadziei, może jeszcze się uda go stamtąd zabrać Quote
iwna5702 Posted May 10, 2020 Author Posted May 10, 2020 9 godzin temu, katakka napisał: A tak Kulka pomaga pisać mi te posty :) , do towarzystwa ma Matyldę i Misię Trochę je znużyło, to Twoje pisanie :) Kulka wygląda tu okazałe, ale to w sumie nieduża sunia . W schronisku napisali, że ma 17 lat, wprawdzie ma siwy pyszczek ale zachowuje się jak młody psiak :) Quote
Nadziejka Posted May 10, 2020 Posted May 10, 2020 Cudne w cudownym domu pozdrawiamy ogromnie ogromnie tulinkamy Quote
katakka Posted May 12, 2020 Posted May 12, 2020 Dnia 10.05.2020 o 01:24, Poker napisał: To dawajcie adres na PW. Pozbieram i wyślę. Kołnierze pooperacyjne też ? Jakie leki potrzebujecie? Dziękujemy ! :) Nie wiem czy czas odpowiedni, ale w piątek Eliza(córka) jedzie do domu , będzie możliwość zabrać coś z Wrocławia autem . Kołnierza na tą chwilę żaden zwierz nie potrzebuje. Leki - przyda się wszystko co wspomaga stawy staruszków . Kulka jest po badaniach krwi, na jutro na 13.30 miała umówione czyszczenie zębów - to była wielka potrzeba, taka konieczna konieczność, która mogła się spełniłć dzięki pomocy dobrej duszy która wsparła finansowo moje babcie - ogromnie dziękuje :):):) Niestety zabiegu jutro nie będzie , bo Kulka ma o połowę obniżony poziom hormonu tarczycy i mógłby być problem z wybudzeniem - tak mówi wet, więc najpierw będą leki - podniesienie wyników a jak się poprawią, to zabieg Nie podejrzewałam ją o problemy z tarczycą, babcia jest żywa i energiczna za dwie i nie wygląda/nie zachowuje się na swoje 17cie a właściwie 18cie lat , jeśli rok urodzenia przypisany przez schronisko jest właściwy Matylda i Misia pilnują rozsad :) Całe mieszkanie mam w rozsadach - pasja Elizy :) Quote
katakka Posted May 12, 2020 Posted May 12, 2020 Babcia Lunka , wiecznie zamyślona, "smutna" Farunia, duży miś. Doświadczona przez Kotliska , na każdy stuk, głośniejszy dżwięk "łamie łapy" uciekając w panice :( Łatka , najmniejsza w stadzie, nerwuska i zazdrośnica Quote
Poker Posted May 12, 2020 Posted May 12, 2020 Paki mam przygotowane .Jak możemy się umówić z córą? Da radę zabrać autem , bo to są 2 spore kartony. Mogę przepakować w worki jak będzie wygodniej. 1 Quote
iwna5702 Posted May 13, 2020 Author Posted May 13, 2020 8 godzin temu, Poker napisał: Paki mam przygotowane .Jak możemy się umówić z córą? Da radę zabrać autem , bo to są 2 spore kartony. Mogę przepakować w worki jak będzie wygodniej. Jak super, że pomyślałaś o takim wsparciu :), Kasia nigdy o nic nie prosi , a tyle psiaków zaopiekować to i potrzeb wiele. :) Dobrze też się złożyło, ze Wrocław jest punktem kontaktowym i po drodze do Slupska :) Quote
iwna5702 Posted May 13, 2020 Author Posted May 13, 2020 A Lunka, czemu taki smuteczek ? Może nie jest smutna tylko ma taką urodę :) Quote
iwna5702 Posted May 13, 2020 Author Posted May 13, 2020 Kuleczka, to do sesji rozbieranych Palyboya może startować :) Quote
iwna5702 Posted May 13, 2020 Author Posted May 13, 2020 Ja się zbieram robić kolejny bazarek , jakiś pieniądz się psiakom przyda :) Tym bardziej, ze na gorący stołek u Ewy przyjechala kolejna i znów ruda sunia ze schroniska na W tego pierwszego :) Ma 5 lat i od urodzenia tam była, urocza, przyjaźnie nastawiona do świata. Roboczo dostała na imię Kicia, ale w trakcie poznawania pewnie Ewa nazwie ja inaczej :) Quote
iwna5702 Posted May 13, 2020 Author Posted May 13, 2020 A tu mój najnowszy bazarek, na który wszystkich zapraszam https://www.dogomania.com/forum/topic/351911-dla-psiaczków-u-kasi-torba-podróżna-akwarystyka-ubrania-małe-i-duże-od-34-do-50-do-2205-do-godz-20stej/page/2/?tab=comments#comment-17615570 Quote
Poker Posted May 13, 2020 Posted May 13, 2020 Katakka, podaj mi na PW nr telefonu córki. Umówię się z nią na odbiór maneli. Quote
rozi Posted May 14, 2020 Posted May 14, 2020 Na koszty weterynaryjne staruszków u Kasi przelałam dziś 670zł od Ogósia PIENIĄŻKI OGÓRKA . 2 Quote
Poker Posted May 14, 2020 Posted May 14, 2020 Czy ktoś może poprosić katakka ,żeby podała mi nr telefonu do córki? chcę podać manele jak najszybciej. Quote
rozi Posted May 14, 2020 Posted May 14, 2020 1 godzinę temu, Poker napisał: Czy ktoś może poprosić katakka ,żeby podała mi nr telefonu do córki? chcę podać manele jak najszybciej. Wysyłam Ci PW z numerem do Elizy. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.