Jump to content
Dogomania

Szansa na cud - komu podarować życie :(


Recommended Posts

Dnia 23.01.2024 o 22:19, teresaa118 napisał:

nigdzie nie widzialam w rozliczeniach moich wspomog

Bardzo przepraszam, ale one szły pewnie bezpośrednio do Kasi i ja nie miałam informacji odnośnie kwot, ale zaraz to ustalę i dopiszę do rozliczeń. 

Jeszcze raz bardzo dziękuję za udzielone naszym psiakom wsparcie. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.01.2024 o 20:14, iwna5702 napisał:

Bardzo przepraszam, ale one szły pewnie bezpośrednio do Kasi i ja nie miałam informacji odnośnie kwot, ale zaraz to ustalę i dopiszę do rozliczeń. 

Jeszcze raz bardzo dziękuję za udzielone naszym psiakom wsparcie. 

Tak, wpłaty szły bezpośrednio do mnie, Ja je potwierdzałam oczywiście na wątku, na wcześniejszych stronach, natomiast faktycznie były poza Twoją kontrolą Iwonka, dlatego nie wskoczyły na pierwszą . Dopisz Iwonka proszę wpłaty w kwocie:

200 zł - 13.07.2023 ; 200zł - 10.10.2023

 

teressa118, bardzo dziękuję raz jeszcze, za wsparcie dla naszych robaczków 💜

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.01.2024 o 18:42, katakka napisał:

 

Kuleczce szwankuje zdrowie, dziś w klinice była z  Szyszką. Kulce zrobiliśmy profil geriatryczny z krwi, wyniki będą jutro. Kulcia z 17 kg spadła do 13kg , zrobiła się z niej  babcinka drobniutka, koślawinka taka. 

 ebda2dc5f22a33c7gen.jpg

 

Dzwoniła weterynarz - przyszły wyniki Kulki 😞 

Mamy niewydolność nerek , szwankującą trzuske i chorą tarczyce 

Jadę do kliniki po leki i kroplówki.

..............................................................................................

 

Kulka dostała : 

Fortyron 600 - 2 razy dziennie po 1/4 tab

Amyladol - 2 tab  dziennie

Renalvet - 2 kaps dziennie

Kasium/antybiotyk - 2 razy dziennie po 0,5 tab

 + probiotyk

Ringer kroplówki

 

05 lutego Kulka ma kontrole - badania krwi, czy wyniki się poprawiły.

Do poprzedniej wizyty i badań doszła dzisiejsza i dług urósł Kulce do 500 zł .

 

 

Link to comment
Share on other sites

Na razie mam potwierdzenie od 2 osób,  że podtrzymują deklaracje w sumie na 70 zl i mam nadzieje, ze ta największą na 200 zl i mniejsza na 20 zl też się potwierdzi i wpłyną do nas te pieniądze, więc 290 zl będzie (zaokrąglę do 300 zl) i wystąpię do skarpety o 200 zl wsparcia.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Wyniki Kulki o których pisałam w poście wyżej , na trzecim zdjęciu zapisane przez weterynarz  dawkowanie i leki które dostaliśmy, ostatnie zdjęcie to koszt dwóch w sumie wizyt . Wizyty są nie opłacone, bo nie miałam czym zapłacić, wszystko zrobione jest zrobione na "kreskę", więc paragonów mieć nie mogę.

e4bdea2b78f7e88egen.jpg

f73b1e2a54a35ff4gen.jpg

5ad0847210efe513gen.jpg

1a14715b36965fc5gen.jpg

Link to comment
Share on other sites

Iwonka, Elu - dziękuję Wam serdecznie za pomoc 💚 💚. Kulka bardzo potrzebuje pomocy, bo  ja finansowo leżę na dnie

W listopadzie tylko Szyszka - wizyty i operacja listwy pochłonęła 1200zł , w grudniu niewiele mniej Fara jak chorowała - wizyty i leki szły jak lawina, a teraz mamy styczeń i na dobry początek Kuleczka startuje od długu 514 zł - jak na załączonym obrazku powyżej widać. A żeby to było wszystko...., ale nie jest, bo Burton ze swoja pecherzycą i cyklosporyną to co m-c  kilka dobrych stów, nie mówiąc o kontrolnych badaniach krwi, które aż się proszą. Do tego sikanie gdzie popadnie, w kółko chodząca pralka - wystrzelone w górę rachunki za wodę a co za tym idzie kanalize, którą juz chyba zaczęli liczyć razy 10 ! , kilometry ręczników papierowych do wycierania jezior z podłóg  - ot, mniej różowa strona pomagania

Link to comment
Share on other sites

Kuleczko, sunieczko kochana walcz. 

Dnia 27.01.2024 o 12:30, katakka napisał:

kilometry ręczników papierowych do wycierania jezior z podłóg  - ot, mniej różowa strona pomagania

Ponieważ Nerunia dokłada swoje jeziora zamówiłam 10 rolek ręczników papierowych.  Chociaż trochu pomożemy  🙂  

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.02.2024 o 17:29, iwna5702 napisał:

Dla Kuleczki mamy wsparcie od Skarpety im Talcott w wysokosci 300,- zl .

Wielkie podziękowania dla bakusiowej,  która zawnioskowała prośbę o wsparcie do Skarpety .

Kwotę wsparcia przelewam do Kasi

Serdecznie dziękuję za pomoc, to dla nas ogromne wsparcie, jak tylko wpłata się zaksięguje, jadę do kliniki spłacić większy kawałek długu Kulki - jeszcze raz  DZIĘKUJĘ  Skarpecie, dziękuję bakusiowej i Iwonce -  serdeczne dzięki 💜💜💜

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.02.2024 o 21:56, limonka80 napisał:

Kuleczka biedna bardzo, widać, że starość bardzo przyspieszyła ... Jeszcze latem na zdjęciach całkiem dobrze wyglądała, a teraz tak się skurczyła, zmalała .. 😔 

Trzymaj się Sunieczko ❤️ 

 

Oj to prawda, zmalała Kulinka, jest jej coraz mniej 😞, w poniedziałek jedziemy na kontrolne badania krwi, sprawdzimy czy cokolwiek drgnęło po  lekach...

Serdeczne podziękowania Limonko  przesyła dziś Burton ❤️❤️ - Burtonik, który od kilku lat zmaga się z chorobą autoimmunologiczną i potrzebuje na stałe cyklosporyny, dostał od cioci Limonki dwa opakowania leku EQUORAL - lek niezbędny, bez którego  błyskawicznie na całym pysku Burtona pojawiają się straszne, ślimaczące grudowate skórne zmiany 😞. Cyklosporyna to drogi lek, im większa waga psa, tym większy wydatek, bardzo ciężko mi zabezpieczać Burtona tak, aby wystarczało na stałe podawanie. Dziękuję Limonko z całego 💙 za kapsułki, które wystarczą nam na niemal dwa m-ce 🥰

Dziękujemy za wsparcie finansowe - w poniedziałek Kulka będzie miała na kontrolne badania krwi i nie będziemy musieli dokładać do długu❤️. Dziękuje za słodką niespodziankę - pyszna była 🥰

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.02.2024 o 12:13, katakka napisał:

Oj to prawda, zmalała Kulinka, jest jej coraz mniej 😞, w poniedziałek jedziemy na kontrolne badania krwi, sprawdzimy czy cokolwiek drgnęło po  lekach...

Kulka wygląda jak mój Dżekunio, też tak zmalał na starość, i też miał takie nieobecne spojrzenie ... 😔

Trzymam mocno kciuki za wyniki badań Kulinki, żeby się choć trochę poprawiło, żeby tylko do wiosny dała radę, a wiosną będzie lepiej, bo wiosną psiaki - nawet te staruszki - jakoś nabierają sił ... Trzymaj się życia Kulinko ❤️ 

Dnia 3.02.2024 o 12:13, katakka napisał:

Serdeczne podziękowania Limonko  przesyła dziś Burton ❤️

Nie ma za co, wyściskaj mocno chłopaka ode mnie 🙂 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.02.2024 o 17:29, iwna5702 napisał:

Dla Kuleczki mamy wsparcie od Skarpety im Talcott w wysokosci 300,- zl .

Wielkie podziękowania dla bakusiowej,  która zawnioskowała prośbę o wsparcie do Skarpety .

Kwotę wsparcia przelewam do Kasi

Dzięki wsparciu Skarpety im Talcott , spłaciłam w klinice połowę długu za Kulke - Dziękujemy🐶❤️

1a3eb5d573c053c2gen.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.02.2024 o 21:53, elik napisał:

Dzisiaj poszedł przelew na 335,00 zł dla podopiecznych Kasi. Gdy zameldują się na koncie, proszę o potwierdzenie na wątku bazarku.

Dziękuję Elu 🥰, pewnie jutro dotrą. Bardzo dziękuję, uporam się do końca  z długiem Kulki , nie wiem kiedy dałabym radę go spłacić, gdyby nie Wasza pomoc...💙💙💙

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.02.2024 o 22:04, katakka napisał:

Dziękuję Elu 🥰, pewnie jutro dotrą. Bardzo dziękuję, uporam się do końca  z długiem Kulki , nie wiem kiedy dałabym radę go spłacić, gdyby nie Wasza pomoc...💙💙💙

Wspólnymi siłami uczestniczących w bazarku udało się zebrać trochu kasy. To wielka radość, gdy możemy sobie pomagać  🙂 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2024 o 21:20, limonka80 napisał:

Kulka wygląda jak mój Dżekunio, też tak zmalał na starość, i też miał takie nieobecne spojrzenie ... 😔

Trzymam mocno kciuki za wyniki badań Kulinki, żeby się choć trochę poprawiło, żeby tylko do wiosny dała radę, a wiosną będzie lepiej, bo wiosną psiaki - nawet te staruszki - jakoś nabierają sił ... Trzymaj się życia Kulinko ❤️ 

Nie ma za co, wyściskaj mocno chłopaka ode mnie 🙂 

Kontrolne badania krwi wykazały, że parametry nerkowe odrobinkę się poprawiły, ale to nie taka poprawa, która można by się pocieszać, tym bardziej że trzustkowe wyszły jeszcze gorsze niż były . Waga Nam przez tydzień poleciała kolejny kilogram w dół, z jedzeniem w ogóle jest bardzo średnio , są dni że "załapie" i zje sama co nie co, są i te gorsze  😞

Czekamy na wiosnę...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...