bazarek ptasi ZAKOŃCZONY ROZLICZONY Bazarek PTASI sezon 2 odcinek 1 do 30 września 2019

[Radek]

Jak zaczną przylatywać to spróbuję:) 

[Ellig]

Zapraszamy!

[anica]

Dzień dobry :)

[Senanta]

15 godzin temu, TZmestudio napisał:

Jeszcze podpowiem, że jak koś ma kamerkę samochodową to można łatwo nagrywać ptasie filmiki. Szczególnie na tych kamerach  co reagują na ruch... :)

Już wysyłam PW

Muszę spróbować.

Do mojego  karmnika nawet do 30 mazurków jednorazowo przyfruwa więc byłoby co nagrywać. Hmmm może jeszcze jakieś inne ptaszki poza wróbelkami, sikorkami bogatkami i sikorkami modrymi dało by się zobaczyć ?

Odpowiedziałam na PW

[TZmestudio]

50 minut temu, Senanta napisał:

Muszę spróbować.

Do mojego  karmnika nawet do 30 mazurków jednorazowo przyfruwa więc byłoby co nagrywać. Hmmm może jeszcze jakieś inne ptaszki poza wróbelkami, sikorkami bogatkami i sikorkami modrymi dało by się zobaczyć ?

Odpowiedziałam na PW

Jako ze bazarek dla ptakow w odcinkach ale trwa przez cala zime to poprosze wszystkich aby sie pochwalili co uplowali :)

[TZmestudio]

21 godzin temu, Jolanta08 napisał:

Czekoladki już u mnie , wciąż mam nadzieję na orzechy ,nawet mokre :)

Jolanta08 : szykuj kasiore. :)

 

[Radek]

Do nas przylatują mazurki i sikorki, ale nie tak hurtowo. Zwykle 4-5 ptaszków. 

[TZmestudio]

21 minut temu, Radek napisał:

Do nas przylatują mazurki i sikorki, ale nie tak hurtowo. Zwykle 4-5 ptaszków. 

Bo nie masz mich puszek :-D

[Jolanta08]

5 godzin temu, TZmestudio napisał:

Jolanta08 : szykuj kasiore. :)

 

Jejku , nawet nie wiesz z jaką przyjemnością przeczytałam ,że się kompletuję :))

[TZmestudio]

33 minuty temu, Jolanta08 napisał:

Jejku , nawet nie wiesz z jaką przyjemnością przeczytałam ,że się kompletuję :))

Możesz się już czuć SKOMPLETOWANA :-D

[TZmestudio]

W związku z końcem zamówień orzechów na krechę (czyli wszystkie zamówienia zrealizowane) przyjmuję zamówienia na kolejne. Jeszcze trochę zostało.

Śmiało!

[Jolanta08]

21 minut temu, TZmestudio napisał:

W związku z końcem zamówień orzechów na krechę (czyli wszystkie zamówienia zrealizowane) przyjmuję zamówienia na kolejne. Jeszcze trochę zostało.

Śmiało!

Jak trochę zostało to dorzuć mi 2 kg

[TZmestudio]

1 godzinę temu, Jolanta08 napisał:

Jak trochę zostało to dorzuć mi 2 kg

Ok. No to masz. 

[uxmal]

Czy nerkówka to surowy tłuszczyk nerkowy, nieprzetopiony?

Edit: doczytałam że surowy.

Poproszę zatem kilogram nr 7 bez nerki.

A jakby była gdzieś śledziona wołowa to jestem chętna. 

[Senanta]

5 godzin temu, Radek napisał:

Do nas przylatują mazurki i sikorki, ale nie tak hurtowo. Zwykle 4-5 ptaszków. 

Do mnie przyfruwają w dużej ilości mazurki, mniejszymi grupkami wróbelki. Najpierw przybywają sikorki ( są bardzo odważne) a za nimi nadciągają mazurki. Wróbelki są bardzo płochliwe więc w oknie i za oknem nic nie jest zmieniane  od momentu gdy spada śnieg i zaczynam dokarmiać ferajnę.  Czasem mam ubaw jak gołębie usiłują dostać się do karmnika. Kiedyś nawet przyleciała sójka ale nie dobrała się do karmy i już więcej nie przyfrunęła. 

Jak z powyższego wynika muszę w październiku powiesić puszkowca aby wróbelki nie wystraszyły się nagłą zmianą i aby zachęcić do odwiedzin inne maluchy.

[TZmestudio]

55 minut temu, uxmal napisał:

Czy nerkówka to surowy tłuszczyk nerkowy, nieprzetopiony?

Edit: doczytałam że surowy.

Poproszę zatem kilogram nr 7 bez nerki.

A jakby była gdzieś śledziona wołowa to jestem chętna. 

Na bazarku jest tłuszcz przetopiony i jest on z nerkówki (po wycięciu nerki). Wytapiam go i robię z nich bloki, największy 1kg. 

Sama nerkówka (przed przetopieniem) ma około 4-5kg. 

Czasami w sklepach z rozbrojem mięsa można dostać łój ale on nijak się ma do nerkówki i w zasadzie to odpad produkcyjny. 

[TZmestudio]

1 godzinę temu, Senanta napisał:

Do mnie przyfruwają w dużej ilości mazurki, mniejszymi grupkami wróbelki. najpierw przybywają sikorki ( są bardzo odważne) a za nimi nadciągają mazurki. Wróbelki są bardzo płochliwe więc w oknie i za oknem nic nie jest zmieniane  od momentu gdy spada śnieg i zaczynam dokarmiać ferajnę.  Czasem mam ubaw jak gołębie usiłują dostać się do karmnika. Kiedyś nawet przyleciała sójka ale nie dobrała się do karmy i już więcej nie przyfrunęła. 

Jak z powyższego wynika muszę w październiku powiesić puszkowca aby wróbelki nie wystraszyły się nagłą zmianą i aby zachęcić do odwiedzin inne maluchy.

Tak właśnie. Dokładnie tak robimy u nas. Można zmieniać miejsce dowolnie niemal, ale od września/pażdziernika już nie aż do kwietnia. I jeszcze uwaga: w przypadku posiadania domków dla ptaków zaleca się wieszanie dokarmiania w sporej odległości od budki. Inaczej na wiosnę będzie problem: te które zamieszkają budkę będą ostro przepędzać inne ptaki z sąsiedztwa. Również z dokarmiania. Odległość jest rozwiązaniem. 

[Radek]

50 minut temu, Senanta napisał:

nic nie jest zmieniane  od momentu gdy spada śnieg i zaczynam dokarmiać ferajnę

My zaczynamy dokarmiać jak spadną liście. Wtedy się pojawia towarzystwo na balkonie:)

[Radek]

Ptaszki już długo nie śpią, a na bazarku coś cicho. 

[TZmestudio]

pozostały 3 dni do końca

[anica]

Dzień dobry:)

 

[Radek]

6 godzin temu, TZmestudio napisał:

pozostały 3 dni do końca

Teraz to już nawet mniej. 

[TZmestudio]

Dokarmianie ptaszków jest fajne, ale nic na siłę. Każdy pewnie ma swoje sposoby....

Mimo wszystko zapraszam. 

 

Dziś zostały zdeponowane zamówienia u Jo37. Proszę się z nią kontaktować. :-D

[TZmestudio]

9 godzin temu, anica napisał:

Dzień dobry:)

 

Dobry wieczór :)

[TZmestudio]

W ogrodzie w różnych miejscach jest ustawionych do dziesięciu puszek. Każdy ma możliwość w innym miejscu. Najłatwiej podglądać te na parapecie :)

A jak stuka coś jak siedzę w domu to znak że stołówka działa. :)