Jump to content
Dogomania

Sunia w DS. Bezimienna " mała czarna " zaczyna nowe życie. I ma już nowe imię- Panna Migotka, Migotka dla przyjaciół Mimi.


Jo37

Recommended Posts

4 godziny temu, Jaaga napisał:

Nie, kompletnie nikt. Właśnie wczoraj rozmawiałam z Tolą o tym, że to chyba niemożliwe.

Jagaa, mam prośbę. Napisz kilka słów o zachowniu Migotki. Jak w tej chwili to wygląda. Przeformułuję ogłoszenie. No i może jakieś zdjęcia nowe..

Nie mogę uwierzyć, że NIKT o sunie nie pyta...nastrojowy-emotikon-ruchomy-obrazek-0254

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Jagaa, mam prośbę. Napisz kilka słów o zachowniu Migotki. Jak w tej chwili to wygląda. Przeformułuję ogłoszenie. No i może jakieś zdjęcia nowe..

Nie mogę uwierzyć, że NIKT o sunie nie pyta...nastrojowy-emotikon-ruchomy-obrazek-0254

Sprobuję zrobić zdjecia, choć jej to trudno, bo jest stale w ruchu, a do tego cała czarna i na większości zdjeć wygląda, jak rozmazana czarna plama. wychodzą tylko pozowane.

Jak się zadomowiła, to nabrała paskudnego zwyczaju kąsania, żeby coś osiągnąć czy kogoś pospieszyć. Mam całą nogę od tyłu na wysokości kolana w siniakach i rankach, bo wg niej niewystarczająco szybko np. wychodzę na spacer czy rozkładam jedzenie. Robi to tak szybko i znienacka, że nie mam nawet jak reagować. Podbiega, szczypie zębami i w sekundę już jest kilka metrów dalej. Zauwazyłam, że robi to też psom w czasie spaceru. Ogólnie jest bardzo szybka. Trzeba uważać przy otwieraniu drzwi, bo nawet nie zauważa się kiedy ona przemyka między nogami. Nawet jak tego pilnuję, to czasem jej sie udaje. Na zawołania reaguje kiedy chce. Jeśli nas nie ma albo chce wyjść, to bardzo głośno, wręcz histerycznie jazgocze. Kiedy wracamy do domu, to od drzwi ją słychać z piętra na cały dom.

W związku z tym, raczej do bloku absolutnie nie nadaje się, bo sąsiedzi protestowaliby, no i do dzieci też z tym kąsaniem nie bardzo. Moimi córkami nie interesuje się, ale one jak to nastolatki, zawsze są zajęte lub ich nie ma. Jesli dziecko miałoby z nią dłuższy kontakt, to też może chcieć tak poganiać.

Idealny dla niej byłby dom z ogrodem i drugim psem. U nas odnajduje się doskonale. jej zaletą jest umiejętność życia w zgodzie z każdym psem. Lubi być w ruchu, biegać po obejściu, zawsze ostatnia wraca do domu i to najczęściej po wołaniu. Lubi mieć zajęcie, jak coś się dzieje.

Muszę się zastanowić, co napisać do ogłoszenia. Może macie jakieś pomysły jak ją ogłosić?

 

 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Jaaga, proszę zerknij na treść ogłoszenia. wykorzystałam Twoje info o zachowaniu suni. Jakies uwagi, to poprawię. Ogloszenie na Opole. jesli zmienić, to proszę wskazać na jakie miasto

https://www.olx.pl/oferta/kto-pokocha-mala-migotke-CID103-IDyjLLC.html 

Jak dla mnie super tekst. No i może lepiej ogłaszać właśnie na miasta otoczone terenami wiejskimi, niż takie duże, gdzie ludzie chcą psa do bloku.

Jo37,  Mimi prawdopodobnie była takim sobie wiejskim psiakiem. Jest najszczęśliwsza, kiedy może biegać luzem, czymś się zajmować, pilnować obejścia. Ja z niej nie zrobię spokojnego, miejskiego psa, spacerującego tylko na smyczy po chodnikach między autami. Nigdy zresztą nie bedzie się czuła dobrze w takiej roli. Jest szczęśliwa i myślę, że jak najbardziej adopcyjna, tylko do domu z kawałkiem ogródka. Takie domy też szukają psa. Pechem Mimi jest, że jest całkiem czarna i szorstkowłosa, a czarne psy są najmniej chętnie adoptowane.Zresztą widać po różnicy w zainteresowaniu nią a Mysią.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.02.2019 o 16:20, Alaskan malamutte napisał:

Jo37, rozumiem, że wstrzymujemy ogłaszanie suni?

 

Dnia 6.02.2019 o 16:28, Jo37 napisał:

Ogłaszać można ale bez wyróżnień. Może trafi się ktoś kto zechce pomóc suni.

Myślę, że trzeba też wspomnieć o problemach.

Asia, ogłoszenia bez wyróżniania mają zdecydowanie mniejsze szanse, bo spadają na kolejne strony i nikt ich nie widzi...

Moim zdaniem, aby sunia znalazła dom to trzeba ją ogłaszać, ogłaszać i jeszcze raz ogłaszać. Wierzę, ze znajdzie się ktoś, dla kogo po rozmowie praca z Mimi nie będzie straszna.

Mimi znajdzie dom,  tylko  trzeba ją pokazywać.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Jo37 napisał:

Wizytę PA  zrobi w tygodniu mama Jaagi. Zobaczymy czy to dom dla Migotki czy może dla " łatwiejszego " pieska.

Dam znać po wizycie. Warto ją zrobić, bo może być dom dla innego psa. Pani dzwoniła przedwczoraj. Po tym, jak wczoraj Mimi zachowywała się przy gościach, raczej dla niej ten dom nie nadaje się. Specjalnie ją zostawiłam, nie zamknęłam w sypialni, jak zwykle, kiedy ktoś przyjeżdża. Prawie cały czas jazgotała na cały dom, biegała wkoło  góra-dół, była zdenerwowana, że ktoś obcy wtargnął jej do domu. Pani, która o nią dzwoniła mieszka w kamienicy, więc sąsiedzi dostaliby szał na taki jazgot. Pani brzmi sympatycznie, więc może akurat jakiś łatwiejszy, jak to napisała Jo37, psiak tam znajdzie dom.

Był o nią jeszcze jeden telefon, ale nie warty uwagi. Oba były z ogłoszenia z imieniem Misia. 

Gdyby ktoś dał radę jeszcze zrobić jedno ogłoszenie na Cieszyn, to postaram się dorobić do niego kilka innych fotek, żeby nie powielały się. Tu w okolicy większosć  ludzi mieszka w domach, więc może i szybciej znalazłyby się odpowiednie dla Mimi warunki. No i można by zaproponować chętnym spotkanie z Mimi, żeby ją poznali i żeby zobaczyć jej reakcję. Wydaje mi się, że takiego psiaka, jak Mimi nie ma co ogłaszać daleko.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...