Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='zapka']o 10.00, weź smycz i jakieś smakołyki - najlepiej pokrojone parówki albo coś suchego.[/QUOTE]

dziękuje za odpowiedź :)!!
no to będe o 10:)

Posted

[quote name='dineh']eh ...straszne to :(...

nie wiem czy doczytałyście moje pytanie wiec zapytam jeszcze raz
o której powinnam być?? i co zabrać??[/QUOTE]

o 10.00, weź smycz i jakieś smakołyki - najlepiej pokrojone parówki albo coś suchego.

Posted

pręgowana astka- Agresorka
obawiam się, że zostanie uśpiona- agresja lękowa- masakra
pracownicy nie pomagają jej w przezwyciężeniu lęku wchodząc do niej z miotłą
ode mnie brała kiełbasę z ręki- przez kraty- ale potem pokazuje garnitur zębów i ujada, choć macha przy tym końcówką ogona

Bernadryn
pies wychodzi z budy, najchętniej jak w ręku mam papu
karmiłam go ostatnio suchą karmą i głaskałam
jak każdy beni- źle znosi schronisko
podobno jego właścicielka wyjechała/poszła do szpitala i pies trafił do schronu, jednak dzwoniła i jak wróci ma go odebrać
pies przylepa inie wykazywał jakichkolwiek oznak zdenerwowania
za każdym razem, jak przechodziłam obok boksu- wychodził do mnie

Emila- widocznie jesteś dla niego mało atrakcyjna:diabloti:, stąd nie wychodzi przy :evil_lol:tobie

Posted

[quote name='kuba123']pręgowana astka- Agresorka
obawiam się, że zostanie uśpiona- agresja lękowa- masakra
pracownicy nie pomagają jej w przezwyciężeniu lęku wchodząc do niej z miotłą
ode mnie brała kiełbasę z ręki- przez kraty- ale potem pokazuje garnitur zębów i ujada, choć macha przy tym końcówką ogona

Bernadryn
pies wychodzi z budy, najchętniej jak w ręku mam papu
karmiłam go ostatnio suchą karmą i głaskałam
jak każdy beni- źle znosi schronisko
podobno jego właścicielka wyjechała/poszła do szpitala i pies trafił do schronu, jednak dzwoniła i jak wróci ma go odebrać
pies przylepa inie wykazywał jakichkolwiek oznak zdenerwowania
za każdym razem, jak przechodziłam obok boksu- wychodził do mnie

Emila- widocznie jesteś dla niego mało atrakcyjna:diabloti:, stąd nie wychodzi przy :evil_lol:tobie[/QUOTE]

Ech, dla tej pręguski wyjściem byłby hotelik za szkoleniowcem i jego ocena co dalej. Tylko skąd na to brać? :(

Na następną wizytę strzelę jakiś mejkap, to może Benio wyjdzie tym razem :) Dobrze by było, jakby właścicielka go odebrała. Biedak taki smutny :(

Posted

Dziewczyny, a wiadomo coś o psie ktory trafil do boksu psy chore?Chodzi mi o ten narożny boks(tam chyba siedził ten staruszek z nowotworem) wzdłuż boksów z numeracją 30.
Tam siedzi młody przerażony szkieletor,sama skóra i kość:(

Posted

kuba


Bernadryn
pies wychodzi z budy, najchętniej jak w ręku mam papu
karmiłam go ostatnio suchą karmą i głaskałam
jak każdy beni- źle znosi schronisko
podobno jego właścicielka wyjechała/poszła do szpitala i pies trafił do schronu, jednak dzwoniła i jak wróci ma go odebrać
pies przylepa inie wykazywał jakichkolwiek oznak zdenerwowania
za każdym razem, jak przechodziłam obok boksu- wychodził do mnie






ten benek to ten co juz dosc długo jest czy jakis inny

macie fotki do ogłoszeń ...

Posted

[quote name='Mani2000']-Nero
w adptowanych to ten który jest w 1 poście??
o niego chodzi??[/QUOTE]

Nero z nr 7 z pierwszego postu jest nadal w schronisku. Wyadoptowany został Nero duży, łaciaty; już zapka usunęła zdjęcie, był w pierwszym poście z numerem 2.

Posted

[quote name='sosnowieckie schronisko']Tam są 2 psy, które trafiły z tego samego domu i suka po cieczce.[/QUOTE]

oba psy przerażone , aż się serce kraje jeżeli im nie pomozemy to je uśpią albo same umrą

Posted

Jak wyjeżdżałyśmy dzisiaj ostatnie jacyś ludzie przywieźli prześliczną sunię jamniczka czarna podpalana, może trochę wyższa niż jamnik. Sunia była podobno dokarmiana i spała gdzieś przy zakładzie jakimś w Sosnowcu, ale już nie może tam zostać. Psinka wygląda na bardzo zdrową, zadbaną, odżywioną. Szła przy nodze bez smyczy, jest wesoła, bardzo łagodna, przyjazna, nie wiedziała biedna jeszcze gdzie ją przywieźli. Pewnie trafiła na kwarantannę. Zrobiłyśmy jej parę zdjęć, wrzucę do albumu picasa. Na imię jej dali Sonia i niech tak zostanie.

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_x22Ve5w0WRc/TTsyLMX9fYI/AAAAAAAAAGk/2Jd_rOMZaxo/P1220070.JPG[/IMG]

Posted

zapka, po schronisku bylam dzis u babci, pokazywalam zdjecia Soni, moja ciotka miala bardzo podobna sunie, rowniez Sonka, babcia sie poplakala, ona sama nie moze, ale jutro ma gadac z ciotka, moze to "zrzadzenie losu" sprawi, ze Sonka znajdzie szybko domek. Ciotka wprawdzie ciagle zalamana po stracie tamtej i poki co sie boi, ale moze jednak. Jakby co, dam znac i jade z babcia po sunie :)

Posted

Zapraszam na wątek mojej podopiecznej Luny.[U]
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200786-LUNA-do-weta-si%C4%99-wybiera-i-kas%C4%99-na-to-zbiera%21-S-ce-%C5%9Al"]
[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/6089/lunaj2mini.jpg[/IMG][/URL]
[/U]
Szukamy domu i zbieramy na leczenie!
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200786-LUNA-do-weta-si%C4%99-wybiera-i-kas%C4%99-na-to-zbiera%21-S-ce-%C5%9Al"]KLIK[/URL]
Suczce pomaga[B] [URL="http://fundacjasosdlazwierzat.org"]Fundacja S.O.S dla Zwierzat :loveu:
[/URL][/B]

Posted

[quote name='Kama83']zapka, po schronisku bylam dzis u babci, pokazywalam zdjecia Soni, moja ciotka miala bardzo podobna sunie, rowniez Sonka, babcia sie poplakala, ona sama nie moze, ale jutro ma gadac z ciotka, moze to "zrzadzenie losu" sprawi, ze Sonka znajdzie szybko domek. Ciotka wprawdzie ciagle zalamana po stracie tamtej i poki co sie boi, ale moze jednak. Jakby co, dam znac i jade z babcia po sunie :)[/QUOTE]

no to super by było

Posted

Mój nowy podopieczny z Sosnowca to to cudo, czyli Axel:

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_IFI2FteZ5es/TTsJ3KmHxhI/AAAAAAAAJ4w/onRFYw_QEsI/s512/P1050182.jpg[/IMG]


[B]zapka[/B] - wrzuć go, proszę, na psy wolonariackie; ma 2 lata, został podrzucony do schroniska; jego wątek (założony przez Jenny19) :
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200346-Axel-nieoceniony-przyjaciel.-Co-z-tego-że-chudy-i-że-amstaff-Też-chciałby-żyć.."][FONT=Calibri][SIZE=3]http://www.dogomania.pl/threads/200346-Axel-nieoceniony-przyjaciel.-Co-z-tego-że-chudy-i-że-amstaff-Też-chciałby-żyć..[/SIZE][/FONT][/URL]

Posted

Sorki piszę tu bo może władze Fundacji SOS dadzą odpowiedź na moje pytanie w sprawie ogłoszeń kotów na stronie schroniska Sosnowiec, co prawda sprawa nie dotyczy psiaków tylko kotów, ale niestety na miau jeśli chodzi o koty przedstawiciele Funadacji SOS nie pojawiają się wcale więc może tu uda mi się uzyskac jakieś informacje - to mój post który napisałam na miau
"A ja mam następujące pytanie tylko właściwie nie wiem do kogo :evil: właśnie zajrzałam na stronę schroniska Sosnowiec prowadzoną przez wolontariuszy z tego co wiem to jest Fundacja SOS w kotach i kociakach do adopcji nie ma nic :?: moje pytanie to znaczy że w schronisku nie ma kotów, bo z tego co wiem są, u nas w Kociej Chatce też jest w tej chwili kilka kociaków ze schroniska dziś przyjechała Puchatka nie możemy zamieszczać tych kotów na stronie schroniskowej jakaś przeszkoda w tym jest, przecież to są koty schroniskowe - strona działa komu przeszkadza że w zakładkach koty do adopcji będą umieszczone koty z naszego schroniska, w tej chwili te zakaądki są puste - a koty w schronisku są :?: przecież to jest strona Schroniska - a może jest to strona Fundacji nie wiem o co chodzi :evil: może ktoś mi udzieli odpowiedzi na moje wątpliwości.'

Posted

do wszystkich zaangazowanych w schronisko sosnowieckie i nie tylko, pozwolcie, ze podbije troche Nutkowy watek:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/200783-Nutka-poruszyla-moje-serce-potrzeba-mi-wsparcia-moralnego[/URL]

bardzo wazne sa dla mnie wasze opinie (oczywiscie, glownie na tak :p )
poza tym, czy ktos z was cos o niej wie? nie ma wiele zdjec, zero info? jak tam trafila?

Posted

prosba do kogos, kto w najblizszym czasie bedzie w Sosnowcu (moze ktos w srode?) dowiedzcie sie o niej jak najwiecej, jak tam trafila, czy to jej prawdziwe imie, czy nadane na potrzebe oglaszania, wtedy - w piatek biore wolne, zabieram ja od razu do weta i reszte weekendu poswiecam na jej zaadoptowanie u mnie :)

Posted

hej!! czy ktoś mi może podesłać zdjęcia suni z którą byłam (taka beżowa troszkę strachliwa ale bardzo kochana :) ślicznie prosi o paróweczki) tak żebym miała jak w końcu siądę do ogłoszeń
jak ktoś już jej robił ogłoszenia to może się tekstem podzielić ;)

na śmierć nie pamiętam jak się wabiła (coś mi się kojarzy ale nie chce przekręcić, w boksie z takim czarnym kudłatym Miśkiem i 2 innymi psiakami)

Posted

[quote name='dineh']hej!! czy ktoś mi może podesłać zdjęcia suni z którą byłam (taka beżowa troszkę strachliwa ale bardzo kochana :) ślicznie prosi o paróweczki) tak żebym miała jak w końcu siądę do ogłoszeń
jak ktoś już jej robił ogłoszenia to może się tekstem podzielić ;)

na śmierć nie pamiętam jak się wabiła (coś mi się kojarzy ale nie chce przekręcić, w boksie z takim czarnym kudłatym Miśkiem i 2 innymi psiakami)[/QUOTE]

Ja miałam Ci podesłać, wybacz moją sklerozę:oops: Miałaś na spacerze Malinkę
tutaj jest część jej zdjęć ale nie ma tych od emiś : [url]http://picasaweb.google.com/schronisko.w.sosnowcu/MalinaOpiekunkaBoks32Numer835428#[/url]
nie wiem czy i z jakim tekstem była ogłaszana

Posted

Wczoraj trafiła do schroniska taka urocza sunia, dosyć grubiutka, nieduża, z uroczym zgryzem (wystająca dolna, jak to określiła Agnieszka wampirza szczęka:lol:) i śmiesznie stojącymi a la radary uszami. I za ciasną półkolczatką:angryy: Mam tylko 1 zdjęcie robione telefonem, Agnieszka zrobiła jej lepsze zdjęcia.

[IMG]http://i171.photobucket.com/albums/u305/Liath19/Zdjcie0343.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...