Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
1 godzinę temu, Mazowszanka13 napisał:

W piątek o 18-ej wizyta przeadopcyjna. Zrobi ją Usiata (cmok,cmok).

Pomagać jej będą dwa psy.

takie tempo :) - trzymamy kciuki :)

Posted

Gosiu będę potrzebowała zaświadczenia dla schroniska ,że sunia jest wysterylizowana. Wyślę Ci na maila druczek.

Dziękuję za pomoc w tej kwestii:)

Posted
1 godzinę temu, ewu napisał:

Gosiu będę potrzebowała zaświadczenia dla schroniska ,że sunia jest wysterylizowana. Wyślę Ci na maila druczek.

Dziękuję za pomoc w tej kwestii:)

Oczywiście :) Potrzebny stempel weta ?

Posted

Chwilę mnie nie było na wątku, a tu już takie wieści! Fajnie, że sterylka bezproblemowo, że nawet kubraczka nie trzeba. 

Trzymam wielkie kciuki za wizytę! Oby państwo okazali się odpowiednią rodziną dla uszatej :)

Posted

Wizyta kontrolna przebiegła pomyślnie:) Ami dostała antybiotyk. Ranka lekko czerwona, ale w normie. Jednak trzeba ją obserwować.

Malagos pisała coś o możliwości guzków.

Do gabinetu pobiegła jak na skrzydłach. Taki niebojacy sie pies to skarb.

 

TZ chetnie by ją zostawił, bo bardzo mu się podoba, ale pod warunkiem, że......wyadoptujemy Małą/Łezkę.

Pachnie rozwodem.

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
1 godzinę temu, Mazowszanka13 napisał:

Wizyta kontrolna przebiegła pomyślnie:) Ami dostała antybiotyk. Ranka lekko czerwona, ale w normie. Jednak trzeba ją obserwować.

Malagos pisała coś o możliwości guzków.

Do gabinetu pobiegła jak na skrzydłach. Taki niebojacy sie pies to skarb.

 

TZ chetnie by ją zostawił, bo bardzo mu się podoba, ale pod warunkiem, że......wyadoptujemy Małą/Łezkę.

Pachnie rozwodem.

Guzki, to kawałki wolniej resorbujących się rozpuszczalnych nici. Czasem tak bywa. Gorzej, kiedy jest uczulenie na nici, ale to na szczęście rzadko. 

A co do rozwodu z powodu Łezki, to takie austriackie gadanie. Tomek też cały czas narzeka na Lerkę i pewnie by to samo mówił. Tyle, że On nie zgadza się na żadnego tymczasa, no bo co i rusz jest tymczas rodzinny. 

Posted
2 godziny temu, Jo37 napisał:

Tempo wspaniałe a jeszcze nie zaczęły się wakacje.

 

2 godziny temu, Kejciu napisał:

suPER!!!!

Kiedy idzie na swoje ?:)

Poczekajmy. Zobaczymy co pokaże wizyta pa.

Posted
6 godzin temu, Mazowszanka13 napisał:

 

Poczekajmy. Zobaczymy co pokaże wizyta pa.

Wizyta kontrolna - a ja przeczyłama że PA :D  już się odbyła i że wypadła pomyślnie... :) zdecydowanie za mało śpię a za dużo się uczę :D 

Posted
10 godzin temu, Mazowszanka13 napisał:

Wizyta kontrolna przebiegła pomyślnie:) Ami dostała antybiotyk. Ranka lekko czerwona, ale w normie. Jednak trzeba ją obserwować.

Malagos pisała coś o możliwości guzków.

Do gabinetu pobiegła jak na skrzydłach. Taki niebojacy sie pies to skarb.

 

TZ chetnie by ją zostawił, bo bardzo mu się podoba, ale pod warunkiem, że......wyadoptujemy Małą/Łezkę.

Pachnie rozwodem.

Oj, chyba wiem dlaczego woli Ami od Łezki! Pamiętam opowieść, jak dzielnie bronił łóżka, ale musiał skapitulować i malizna zaczęła spać z Wami - ba! wręcz na jego miejscu! :D

Posted
14 godzin temu, agat21 napisał:

Oj, chyba wiem dlaczego woli Ami od Łezki! Pamiętam opowieść, jak dzielnie bronił łóżka, ale musiał skapitulować i malizna zaczęła spać z Wami - ba! wręcz na jego miejscu! :D

No właśnie !

Posted
16 godzin temu, agat21 napisał:

Oj, chyba wiem dlaczego woli Ami od Łezki! Pamiętam opowieść, jak dzielnie bronił łóżka, ale musiał skapitulować i malizna zaczęła spać z Wami - ba! wręcz na jego miejscu! :D

ja kiedyś poznałam faceta - i tam gadka szmatka że mam zwierzaki itp i wieczorem zapytał w sms czy śpię z psem w łóżku odpisałam że oczywiście - i odpisał jedno słowo DRAMAT i nigdy więcej się nie odezwał hahahhahaha :)

Posted
5 godzin temu, Kejciu napisał:

ja kiedyś poznałam faceta - i tam gadka szmatka że mam zwierzaki itp i wieczorem zapytał w sms czy śpię z psem w łóżku odpisałam że oczywiście - i odpisał jedno słowo DRAMAT i nigdy więcej się nie odezwał hahahhahaha :)

Mąż ma gorzej, bo nie może tak zniknąć bez słowa.

  • Like 1
Posted

Wizyta przebiegła pozytywnie, ale.....ponieważ Młodzi mieszkają w wynajętym mieszkaniu Usiata zaproponowała przemyślenie decyzji oraz omówienie raz jeszcze sprawy z właścicielem. Jutro do 16-ej mam mieć odpowiedź.

Napiszę więcej jak będę znała odpowiedź.

Posted

No to wielkie kciuki za pomyślny obrót sprawy, można i w wynajętym mieszkaniu mieć zwierzaka, oby właściciel okazał się mądry!

Co do sfery obyczajowej damsko-męsko-zwierzęcej, to politycznie jest najpierw faceta do siebie przywiązać, a dopiero potem ujawnić psa w łóżku ;) 

  • Like 1
Posted

Cały dzień się emocjonowałam jak wypadnie wizyta, dopiero wróciłam z wyjazdu.

Ja zawsze jak jest wynajęte mieszkanie proszę o drugi adres taki , który jest stały np, rodziców. Mam wtedy dwa adresy tak na wszelki wypadek.

Nauczyło mnie tego życie...Ludzie zmienili telefon i wynajęte mieszkanie. Na szczęście udało się ich odnaleźć ale był spory kłopot.

Posted
10 godzin temu, agat21 napisał:

No to wielkie kciuki za pomyślny obrót sprawy, można i w wynajętym mieszkaniu mieć zwierzaka, oby właściciel okazał się mądry!

Co do sfery obyczajowej damsko-męsko-zwierzęcej, to politycznie jest najpierw faceta do siebie przywiązać, a dopiero potem ujawnić psa w łóżku ;) 

To akurat nie był facet do przywiązania :) więc cieszę się że tak wyszło  :) i nie musiałam go zbywać sms i nieodbieraniem tel :) ogólnie jego stosunek do zwierząt jest inny niż mój więc nie ma o czym mówić :)

Jak powiedziałam że adoptowałam 16 letniego psa ze schroniska to zapytał " po co Ci taki stary pies nie można było młodszego ?":) więc sam się zweryfikował :) nie dogadalibyśmy się hahaha

 

trzymam kciuki aby decyzja o godzinie 16 była pozytywna :):):)

Posted

Dostałam telefon już o 14-ej. Odpowiedź jest na TAK. Odbiór Ami w środę po południu, Pani bierze wolne na czwartek i piątek.

Trzymajcie kciuki, bo dzisiaj Ami została sama (z trójką współbraci) i płakała jak dziecko.

  • Upvote 2
Posted
17 minut temu, Mazowszanka13 napisał:

Dostałam telefon już o 14-ej. Odpowiedź jest na TAK. Odbiór Ami w środę po południu, Pani bierze wolne na czwartek i piątek.

Trzymajcie kciuki, bo dzisiaj Ami została sama (z trójką współbraci) i płakała jak dziecko.

Brawo WY ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...