EmkaEmilka Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Dzis bylam u weterynarza bo Sajfik ma bieguki nie je swojego jedzenia,ma odruch wymiotny i brzuch mial inny i okazalo sie ze Sajf ma wodobrzusze.I ze mam sie nastawic ze bedzie zle.Ze prawie na 100%to nowotwor ze tak sie objawia.Jutro bedzie maila biopsje:(((((((((jesli bedzie krew to jet to najgorsze;((((((i ze bede musiala go uspic zey neicierpial boze to jakis koszmar niechce bez niego zyc!!!!!!!!!!!!!!!!;((((((((((((((((((((((( Quote
EmkaEmilka Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Jest tak zle ze nawet przysmaka niechce zjesc :placz: boze przeciez ja go mam dopiero 2lata to jakis koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!11:placz: Quote
halcia Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 EmkoEmilko,poczekaj na wyniki.....wiem,ze trudno czekac jak sie kogos kocha,moze nie bedzie to najgorsze.Nie wiem jak Cie pocieszac,sama wiem ze nie ma wtedy słów,ale moze martwisz sie na zapas...Bądz dzielna,my tu wszystkie bedziemy trzymały kciuki,trzymaj sie! Quote
Luna123 Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 tak jak pisze halcia, nie mam słów , żeby Was pocieszyć ... Zobaczymy, co powiedzą po wynikach . Trzymam kciuki, żeby było dobrze . Ściskam Was oboje mocno, mocno:calus::glaszcze: Quote
EmkaEmilka Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Dziekuje Wam za wszystko,Sajfik mnie strasznie martwi kliwi,lezac niechce przysmaku niechce isc na dwor:(((((((((((((((((((((((((((((Jutro o 13.30 idziemy do weterynarza na biopsje:(((((((((((((((((( Quote
halcia Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Bedziemy czekac na wiesci...oby były dobre.... Quote
Reno2001 Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Emka, trzymajcie się. Boże, co za czas. U Was źle, u anciaahk też. Koszmar jakiś :( Quote
EmkaEmilka Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Biopsja bedzie wykonana na uspieniu o 13.30 po 4godzinach dowiem sie co i jak:(ciezkie te zycie:(((((((((((((((( Quote
EmkaEmilka Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 A co sie stalo u ancaahk??Boze dlaczego tak sie dzieje?:( Quote
halcia Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Kochana zawsze myśl o tym ze dałas mu conajmniej 2 lata miłosci,której w schronisku nigdy by nie zaznał.I gdyby tam umierał,umierałby samotnie.Nie bedzie zle,nie poddawaj sie,mysl pozytywnie póki nie wiesz ze naprawde jest zle.On tez ma dla kogo zyc! Quote
EmkaEmilka Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Dzis jeszcze sie smialam ze snu jaki mi sie dzis przysnil.Bo przysnily mi sie dwa Sajfiki takie same jak blizniaki.Kochalam je tak samo.I wtym snie pomyslalam po co mi sie nily dwa Sajfiki jak mam tego jednego ktory mi wystarczy.A teraz takie cos jak grom z jasnego nieba:( Quote
EmkaEmilka Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 To czekanie mnie dobija:(nieumiem sie opanowac od placzu,nieumiem nic jesc tak bardzo bym chciala zeby Sajfik byl zdrowy:( Quote
halcia Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Trzymaj sie,niech psina nie czuje Twojej załamki.Tu daleko,jestesmy z Toba i z nim. Quote
EmkaEmilka Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Wlasnie wrocilismy od weterynarza,Sajfik ma chora watrobe-wyniki krwi wyszly zle,i punkcja wykazala ze zle sie dzieje ze serduszkiem Sajfika:(Niewykluczone ze nowotwor jest jeszcze powodem.Woda ktora mu zalegala w brzuchu byla w wielkosci sredniej miski:(Niestety woda zostala przy otrzewnej,i reszcie narzadow.Dlatego niestety Sajfik rokowania ma bardzo slabe moze to byc kwestia tygodnia,miesiaca to zalezy jak sie bedzie czul:(Jesli nie bedzie poprawy czyli niebedzie umial spac,bedzie smutny,i bez apetytu to bede musiala go uspic:(Poki co ucieszyl sie ze przyszlismy po narkozie po niego,i mozemy mu dac porzadnie pojesc poki zyje i ma checi jesc. Quote
halcia Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 SAMa bedziesz wiedziała...jesli na razie jest apetyt i ucieszył sie widząc WAS,to daje nadzieje.GOrsze chore nerki niż watroba.A na ta wode...nie ma rady? Quote
zerduszko Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Wodobrzusze jest też objawem problemów z wątrobą, niekoniecznie nowotworu. Na jakeij podstawie stwierdzono nowotwór? Gdzie chodzicie do weta, bo nie pamiętam. Przykro mi bardzo i trzymam kciuki. Quote
EmkaEmilka Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Niema rady,bo ona woda zgromadzila sie wszedzie,gdzie mogli to wyciagli z brzucha.Ale niestety ona bedzie sie stale zbierac:(A punkcji pod narkoza niemozna stale robic zeby wyciagac wode nagromadzona:(Watrobe ma w bardzo zlym stanie:(Chce sie cieszyc ze jest z nami ze moge znowu go tulic.Poki co niechce dopuszczac tego najgorszego:( Quote
EmkaEmilka Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 [quote name='zerduszko']Wodobrzusze jest też objawem problemów z wątrobą, niekoniecznie nowotworu. Na jakeij podstawie stwierdzono nowotwór? Gdzie chodzicie do weta, bo nie pamiętam. Przykro mi bardzo i trzymam kciuki.[/QUOTE] Chodzimy na krzyzowa niedaleko ul reymonta -Pani Agata bardzo sympatyczna i pomocna.A co nowotworu to Pani niewykluczyla go bo ciecz z brzucha miala rozowawy kolor:(Poki co chcemy sie cieszyc ze jest z nami Sajfik. Quote
zerduszko Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 A dostał jakieś leki? Chciałabym coś poradzić, ale nie mam doświadczenia :( Ale jeśli chodzi o wątrobę, to ma duże zdolności regeneracyjne i jeśli to wodobrzusze od tego, to może udałoby się? Ech :( Trzymajcie się ciepło. Quote
EmkaEmilka Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Ma antybiotyk i moczopedne leki przepisane,jak to nie pomoze i bedzie nadal taki jak dzis w nocy czyli jeczal,niejadl w dzien,i smutny oraz mial wiekszy brzuch znowu to to juz najgorsze:( Quote
EmkaEmilka Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Watroba jest w kiepskim stanie :( dziekujemy wam za wsparcie. Quote
EmkaEmilka Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Wczoraj jak tylko zauwazyla Pani weterynarz ze z brzuchem cos niegra,to powiedziala ze to albo to nowotwor albo watroba.Bo we wszystkich przypadkach co ona miala dotyczacej wody nagromadzonej w brzuchu bylo jedno z tych dwoch.:( Quote
halcia Posted October 21, 2011 Posted October 21, 2011 Ale to duża różnica czy wartoba czy nowotwór.....Wyniki krwi,powinny to chyba wykazac...Zadzwonie do swojego weta teoretycznie podpytac.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.