michalm Posted December 14, 2017 Author Posted December 14, 2017 No, z Loganem to będzie 200kg :) Też tak mówiliśmy przy 2 psach i 1 kocie, że to maks. Teraz jest 5 psów i 4 koty, więc wszystko przed Tobą ;) Logan jest na prawdę bardzo fajny, ale niestety nasz Lucky (samojed), przywódca stada, nie może się pogodzić z tym, że on jest za płotem i tylko szuka okazji żeby go dorwać. Na szczęście mamy możłiwość ich odseparowania pozostawiając każdemu po kilka tysięcy metrów kwadratowych przestrzeni. Na dłuższą metę jednak było by ciężko. Stąd nie będziemy mogli go zatrzymać gdyby się nie znalazł właściciel. Do czasu znalezienia mu odpowiedniego domu u nas zostanie i przez wszystkich poza Lucky'm będzie traktowany jako część stada. Quote
Alaskan malamutte Posted December 14, 2017 Posted December 14, 2017 No kota też mam, z odzysku....Maurycy ma na imię.... 1 Quote
michalm Posted December 14, 2017 Author Posted December 14, 2017 Cudny jest Maurycy! Tu kilka zdjęć naszych. 2 Quote
Alaskan malamutte Posted December 14, 2017 Posted December 14, 2017 Boska gromadka!!! A jaka psio-kocia komitywa!! Mój Kazik też z Maurycym w zgodzie żyje. Jedyny problem to wyjadanie kociej karmy, dlatego Maurycy stołówkę ma na parapecie... 1 Quote
michalm Posted December 14, 2017 Author Posted December 14, 2017 No mamy pełną harmonię :) Z karmą kocią też był problem więc koty mają stołówkę metr nad ziemią, gdzie psim pyskom ciężko dosięgnąć, chociaż nie jest to niemożliwe :) Quote
Alaskan malamutte Posted December 14, 2017 Posted December 14, 2017 Kazanek pilnuje, aby Maurycy nie wyszedł i portreciki mojego słodziaka.. On już ma 10 lat.... 1 Quote
Alaskan malamutte Posted December 15, 2017 Posted December 15, 2017 Witam,co u Loganka i reszty bandy?? Martyna dzwoniła? Quote
michalm Posted December 16, 2017 Author Posted December 16, 2017 Martyna dzwoniła, dziękuję. Logan na spacery chodzi, leży w domu do góry brzuchem, znaczy że mu dobrze I czuje się bezpieczny. Od reszty stada jest niestety w dalszym ciągu odizolowany. Nasz samiec alfa nie potrafi się pogodzić z jego obecnością :(. Logan ma kontakt tylko z jednym małym kundelkiem, którego widać na zdjęciach. Dzisiaj znowu odwiedziłem sklepy w okolicy gdzie go znaleźliśmy ale nikt go nie szuka :(. 1 Quote
Tyśka) Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 Powiesiłeś wszędzie plakaty? Malamuty dziennie mogą zrobić kilkanaście kilometrów... przeglądasz ogłoszenia o zaginionych? Quote
michalm Posted December 16, 2017 Author Posted December 16, 2017 Wszystko Tak. Nie jest to pierwszy pies/kot przez nas znaleziony. Robimy wszystko co możliwe żeby przede wszystkim znaleźć właściciela. Quote
Alaskan malamutte Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 7 minut temu, Tyś(ka) napisał: Powiesiłeś wszędzie plakaty? Malamuty dziennie mogą zrobić kilkanaście kilometrów... przeglądasz ogłoszenia o zaginionych? Tyśka, trzymamy rękę na pulsie...Martyna od malamutów już się z michalm skontaktowała... 1 Quote
Alaskan malamutte Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 michalm, jeszcze tak sobie pomyślałam, że przecież pies musiał być szczepiony....Może okoliczne gabinety wet zapytać?? Jak znalazłam pekińczyka bez oka, to zadzwoniłam do trzech gabinetów i przesłałam zdjęcie. Właściciel się odnalazł dzięki temu. Malamut też charakterystyczny, weci pamiętają takich pacjentów... Quote
Tyśka) Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 9 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Tyśka, trzymamy rękę na pulsie...Martyna od malamutów już się z michalm skontaktowała... Bardzo się cieszę, że Martyna przejęła sprawę... jednak czasem zpaomina się odnawiać ogłoszenia wiszące w okolicy ;) Quote
michalm Posted December 16, 2017 Author Posted December 16, 2017 @Alaskan malamutte dzięki za pomysł. W poniedziałek sprawdzę wszystkich w okolicy. W dwóch już wiem, że go nie znają. @Tyś(ka) Bardzo nam zależy na tym żeby znaleźć właściciela i na pewno nie zapomnimy odświeżyć ogłoszenia. NIestety jest to coraz bardziej prawdopodobne, że jednak nikt go nie szuka. Ta droga gdzie go znaleźliśmy jest dość "popularna" wśród psów, których nikt nie szuka. :( Quote
Anula Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 Wygląda na to,że porzucony jest Logan ale trzeba mieć nadzieję jednak,że nie.Gro ludzi sądzi,że pies sam wróci do domu i nie szukają psa.Trzeba poczekać cierpliwie. Logan jest śliczny jak każdy z malamuttów. A Kazan i Maurycy to wizytówka Dogo.Cuda. Quote
michalm Posted December 16, 2017 Author Posted December 16, 2017 @Anula Oczywiście zawsze wierzę, że właściciel się znajdzie. W pale mi się nie mieści jak można się "pozbyć" psa/kota. Niestety moja wiara jest wystawiana na próby. Quote
Alaskan malamutte Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 8 minut temu, Anula napisał: Wygląda na to,że porzucony jest Logan ale trzeba mieć nadzieję jednak,że nie.Gro ludzi sądzi,że pies sam wróci do domu i nie szukają psa.Trzeba poczekać cierpliwie. Anulko, niestety,malamuty najczęściej same nie wrócą do domu...ale niektórzy właściciele tego nie wiedzą....Czy Logan porzucony? Zobaczymy...Fundacja adopcje malamutów na pewno pomoże michalm w znalezieniu i weryfikacji domku, jeśli okaże się, ze Logana nikt nie szuka....Chociaż z tego co wiem, to nie ich pierwszy uratowany zwierzak... 14 minut temu, Anula napisał: A Kazan i Maurycy to wizytówka Dogo.Cuda. Dziękuję, Anulko Quote
Alaskan malamutte Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 2 minuty temu, michalm napisał: W pale mi się nie mieści jak można się "pozbyć" psa/kota. Niestety moja wiara jest wystawiana na próby. michalm, schroniska są pełne psów rasowych i w typie rasy....Ratujemy, wyciągamy, szukamy domków bez względu na wygląd czy wiek....a to tylko kropla w morzu..... Wczoraj w TV usłyszałam, że za potrącenie psa i nie udzielenie mu pomocy kierowca zapłaci 5 tys!!!! nagrała to kamera, jak potrącił i odjechał....sam się zgłosił na policję... Może coś drgnie..... Quote
michalm Posted December 16, 2017 Author Posted December 16, 2017 Miejmy nadzieję, że coś drgnie, ale zmienić się musi myślenie ludzi (o ile to są ludzie), którym do głowy wogóle przychodzą takie pomyśły jak wyrzucenie zwierzęcia. Wierzyć jednak trzeba bardzo mocno... Quote
michalm Posted December 16, 2017 Author Posted December 16, 2017 Przesyłam nowe zdjęcia Logana. Ogłoszenie na OLX też już zostało o nie zaktualizowane 1 Quote
Alaskan malamutte Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 CUUUUDNY!! Gdybym tylko miała możliwości, już byłby mój....Niestety, Kazanisko nie toleruje innych samców..... 1 Quote
mar.gajko Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 Przepiękny Logan. I chyba w miarę "ułożony"? Uparty czy raczej nie bardzo? Jak do kotów? Nie poluje? Quote
michalm Posted December 16, 2017 Author Posted December 16, 2017 Jest bardzo dobrze ułożony, dość posłuszny. Dzisiaj miał spotkanie z kotem. Dzieliło ich może 4 metry I specjalnie się nie przejął, więc raczej będzie ok. Quote
mar.gajko Posted December 16, 2017 Posted December 16, 2017 2 minuty temu, michalm napisał: Jest bardzo dobrze ułożony, dość posłuszny. Dzisiaj miał spotkanie z kotem. Dzieliło ich może 4 metry I specjalnie się nie przejął, więc raczej będzie ok. Bądź czujny :) jak pies podwójny. One jak błyskawice są na polowaniu. Jak by dopadł kocika w niecnych celach, to niestety, śmiertelnie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.