Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Pipi

Recommended Posts

[quote name='Pipi']Pani powiedziała,że ma dom i duże podwórko i,że będzie chodził wolno,ale na czas jej nieobecności będzie na łańcuchu.Mają jeszcze suczkę przygarniętą z lasu,podobna do Lampa,tylko czarnobiała.Nie wysterylizowana,ale noszą się z zamiarem.Powiedziałam,że przyjechać zobaczyć zapraszam,ale wydam jak coś wykastrowanego.Pani zadzwoniła z ogłoszenia na allegro.Jutro jak przyjedzie to ja potem sie umówię,żeby sprawdzić domek.Zadałam tej Pani wszystkie pytania z dogo,które podane są przez Wanda Szostek.Ankieta wyszła pozytywnie,ale jak będzie jeszcze nie wiadomo.Na podpisanie umowy adopcyjnej jak coś Pani się zgodziła.[/QUOTE]
brzmi póki co sensownie........
a ile by kosztowała Lampusia kastracja?

Link to comment
Share on other sites

hej własnie dostałam maila w sprawie Demonka

Witam. Piesek jest śliczny.
Mieliśmy pieska o b. podobnym wyglądzie i takim samym imieniu - Demonek. Nieprawdopodobny zbieg okoliczności.
Odszedł niestety, miał problemy z żołądkiem których nie dało się wyleczyć.

Powoli zaczynamy rozglądać się za innym psiaczkiem, by wypełnić puste miejsce w domu jakie zostawił nasz ukochany Demonek.

Czy ten piesek przeszedl jakiekolwiek badani lekarskie?
I jak z jego zdrowiem?

PiPi moze podam Ci na pw maila do tych Panstwa i bedziesz z nimi rozmawiac co?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Nora w ciąży nie jest,bo zabrałam ją z Poświętne 3 stycznia to do tej pory już powinna urodzić.Ona ma takie cyce powyciągane i jest grubaską poprostu.[/quote]

czyli możemy wykluczyć, że trafiła w ciąży... ale może jest szansa, żeby zaszła u ciebie? jeśli się nie mylę, ona mieszka w jednym boksie z psem, czy on nie jest już na tyle dorosły, że mógłby zostać ojcem?

ja tam bym dla pewności jak najszybciej umówiła ją na sterylizację.. dla mnie po prostu ten brzuch wygląda jakoś tak inaczej niż u otyłego psa

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial Black]Bakteria,[/FONT][FONT=Verdana]Norka ma cieczkę.[/FONT]
Suczki,Pola i Mona już w domu.Wszystko ok.Muszę tylko pilnować,bo one nie dosyć,że po zabiegu to jeszcze w domu teraz,a mieszkałay na dworze.Jutro zrobię kilka zdjęć,bo teraz nie da rady moim aparatem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='akucha']O rany, żeby Lampo dobrze trafił, on skradł mi serce.
Piekny, taki do ludzi... marzy i się dla niego dom jak z bajki :roll:

Może jeszcze ktos zadzwoni, co?

Przypominamy, że pomoc mile widziana![/quote]


Lampo do domu powienien iść a nie na podwórko i łańcuch.

Toż to serer albo koker jakiś. Kto zna fora od tych ras? Może pomogą.

Co do pomocy to odkleszcacze potrzebne. Pipi już znalazła kleszcza u któregoś psa. I sterylki.

Link to comment
Share on other sites

Może najpierw sprawdzę ten dom dla Lampa?.Pani dzwoniła w jego sprawie na telefon domowy,także nie mogę nawet do niej zadzwonić teraz, bo u mnie nie wyświetla sie numer z jakiego kto dzwoni.To ta Pani i tak przyjedzie/chyba,że nie/.Pogadam,potem zobaczę warunki dla niego i zdecyduję.Też chciałabym jaknajlepszy domek dla niego.Trochę się boję,że więcej nikt nie zadzwoni.
Wysłałam maila w sprawie Demon-ka.
Mona i Pola strasznie w nocy wymiotowały,teraz śpią.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']ja szykuję paczkę z odzieżą, [B]poszwami i poszewkami[/B].Ale nie wiem czy ma sens,jeżeli z Warszawy ma być spory transport?[/QUOTE]

my z evitą pościeli nie mamy, uzbieralyśmy troche bluz, kocy chyba 6sztuk ,buty jakieś, wszsytko używane- takie w sam raz do pracy przy psiakach.;)
Poker a może poszukaj na transportowym? i szczurkowym forum, tam też masa ofert przewozowych.

Link to comment
Share on other sites

Byli Państwo zobaczyć Lampocika.Spodobał się bardzo.We wtorek Pani zadzwoni i powie jaką podjęli decyzję.Wstępnie na tak.Podpiszą umowę adopcyjną.Lampo bedzie miał do towarzystwa dziewczynkę Sabę,duże podwórko i duży kojec.Jeśli wezmą,to w sobotę,bo będą mieli wolne to poświęca mu na początek całe dwa dni.Oboje pracują.Ja po rozmowie jestem dziwnie spokojna,myśle,że nie będzie miał żle.Trzeba jeszcze sprawdzić warunki.Może jest ktoś bliżej Stacji Waliły,wieś Ruda.Jeśli nie to jakoś ja pojadę sama.Tylko,że będę musiała pojechać tam dwa razy,bo trzeba będzie go zawieść w sobotę.Postaram się umówić go na kastrację,może nawet jutro,jak wet się zgodzi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...