Jump to content
Dogomania

nieaktualny wątek. pozostała impreza dla internetówych hejterów


sylwija

Recommended Posts

Dnia 4.02.2022 o 18:50, mdk8 napisał:
Podatnicy mogą wystawić faktury, ale nie wcześniej niż 30 dni przed dokonaniem dostawy, wykonaniem usługi lub otrzymaniem zaliczki (art. 106i ust. 7 ustawy o VAT). Oznacza to zatem, że podatnik nie ma prawa wystawienia faktury, jeśli sprzedaż planuje w dłuższym terminie niż 30 dni od dnia jej sporządzenia. Jeżeli jednak planowana sprzedaż (otrzymanie zaliczki) ma nastąpić w ciągu najbliższych 30 dni, licząc od dnia wystawienia faktury, podatnik ma pełne prawo do wystawienia faktury. Nie powinno to wiązać się z negatywnymi konsekwencjami.

Pytam z ciekawości....., tak można?, bo nigdy nie wiadomo co nas w życiu może zaskoczyć

Faktura 73/01/2021 - Nadano numer to traktuje się, że usługa została wykonana? Czy jako pierwszy dzień wykonania a koniec usługi 01.12?

Czy jedynym warunkiem jest  - usługobiorca wpłaci grosik zaliczki? Czy na takiej fakturze wpłata zaliczki nie powinna być uwzględniona?

 

Data wystawienia: 30.11.2021

Data wyk. usługi: 01.12.2021

 

Link to comment
Share on other sites

Witajcie!
Tydzień temu pisałam na temat pseudohodowli, czyli największej krzywdy dla zwierząt. Pisaliście m.in. o tym, że właśnie dlatego do adopcji wybieracie schronisko. Dzisiaj poruszymy temat, dlaczego adopcja ze schroniska to zawsze dobry wybór.
Schroniska w całej Polsce są przepełnione, codziennie trafia do nich mnóstwo zwierząt, potrzebne są niebotyczne kwoty na ich utrzymanie. Każde schronisko, fundacja, stowarzyszenie robi co może, aby zabezpieczyć zwierzęta, zapobiec bezdomności, chorobie, czy uratować je z rąk oprawcy. Tym też zajmuje się Fundacja RUNA, co zresztą codziennie możecie obserwować na naszych socjalach. Uwierzcie, że jest to codzienna walka o lepsze jutro. Nie ma tu wsparcia finansowego od państwa, liczymy tylko na Was. Jeśli nie możesz adoptować zwierzaka wspieraj zbiórki, adoptuj go wirtualnie, zbieraj datki, przyślij karmę, zapytaj pobliskiej organizacji jakie ma potrzeby. Może wolontariat lub wyjście z psami na spacer kilka razy w tygodniu? Każdy robiąc małe rzeczy, ale regularnie robi bardzo wiele!
Ty adoptując zwierzę ze schroniska dajesz mu kochający dom, a w zamian otrzymujesz wspaniałego, lojalnego przyjaciela, który darzy Cię bezwarunkową miłością. Od teraz jesteś dla niego bohaterem. Możesz obserwować jego przemianę nie tylko w wyglądzie, ale także w zachowaniu. Oczywiście nie mówię, że zawsze jest łatwo, bo zwierzęta też potrzebują czasu do adaptacji w nowym środowisku, do zaufania… Ale uwierz, że warto nad tym pracować. Jest to niesamowita satysfakcja i zawsze wzrusza mnie obserwacja tej metamorfozy. Myślę, że nie da się tego opisać słowami.
A Wy jak myślicie co jeszcze może przekonać ludzi, aby swojego nowego pupila wzięli właśnie ze schroniska lub innych organizacji ratujących zwierzęta?
Wklejam kilka naszych zbiórek dla zapewnienia zwierzętom lepszego jutra:
Magda
Link to comment
Share on other sites

Dnia 4.02.2022 o 02:54, jola&tina napisał:

To nie jest kwestia nudzenia się, tylko kwestia odpowiedzialności.
Mało było na dogo tragedii, bo wszyscy bili brawo i nikt niczego nie sprawdzał? Tylko, że na tym ucierpiały zwierzęta, bo "opiekunowie" wymiksowałi się od odpowiedzialności i kary, nawet jeżeli sprawa trafiła do sądu. Zresztą o jakiej tu karze mówić, skoro zwierzęta już nie żyły. A jak umierały, lepiej nie przypominać.
Mamy dalej pędzić na oślep ku następnej tragedii?

PS  Piszę o tej porze nie dlatego, że się nudzę, tylko opiekuję się chorym psem.

A co zmienią w sytuacji zwierzaków komentarze sugerujące oszustwa czy naciąganie darczyńców? Poprawi to ich bezpieczeństwo? Czy może wręcz przeciwnie - odcięcie finansowania skończy się zlikwidowaniem RUNY? Przejmiesz opiekę nad tymi zwierzakami czy może radośnie przyklaśniesz jak zostaną wywiezione do jakiejś mordowni? Jakie szanse mają chore koty w schronisku? Jesteś w stanie udowodnić, że Sylwia ich nie leczy, że je głodzi, nie zapewnia opieki? Byłaś tam w ogóle?
Mam swoje zdanie na temat tego jak Sylwia prowadzi RUNĘ i są rzeczy, które mi się nie podobają, ale takie nagonki bo się ma inną wizję pomagania niczego nie zmieniają a mogą zaszkodzić zwierzakom. Są zastrzeżenia? To się wybierzcie i zobaczcie czy jest powód do interwencji, a jeśli jest to tę interwencję zorganizujcie. Inaczej to są zwykłe pomówienia.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 4.02.2022 o 18:59, Aska7 napisał:

To nie tak. Faktury z lecznic są na pewno prawidłowo wystawione. Normalny program do fakturowania zgodny z ustawą o rachunkowości. Pytanie co trafiło na zrzutkę. Photoshop ? 🤔

 

Sugerujesz fałszerstwo? Publicznie? Bez sprawdzenia, bez dowodów? Wiesz czym się to może dla ciebie skończyć?

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 00:53, Selenga napisał:

A co zmienią w sytuacji zwierzaków komentarze sugerujące oszustwa czy naciąganie darczyńców? Poprawi to ich bezpieczeństwo? Czy może wręcz przeciwnie - odcięcie finansowania skończy się zlikwidowaniem RUNY? Przejmiesz opiekę nad tymi zwierzakami czy może radośnie przyklaśniesz jak zostaną wywiezione do jakiejś mordowni? Jakie szanse mają chore koty w schronisku? Jesteś w stanie udowodnić, że Sylwia ich nie leczy, że je głodzi, nie zapewnia opieki? Byłaś tam w ogóle?
Mam swoje zdanie na temat tego jak Sylwia prowadzi RUNĘ i są rzeczy, które mi się nie podobają, ale takie nagonki bo się ma inną wizję pomagania niczego nie zmieniają a mogą zaszkodzić zwierzakom. Są zastrzeżenia? To się wybierzcie i zobaczcie czy jest powód do interwencji, a jeśli jest to tę interwencję zorganizujcie. Inaczej to są zwykłe pomówienia.

 

 

chyba przede wszystkim chodzi nam o NIEGOSPODARNOŚĆ. Sądze, że to jest najbliższe określenie przynajmniej moich przemysleń.

Ciągłe zbiórki na to samo. Zbiórka na dom nie ma końca. W sytuacji rzekomo tragicznej sytuacji finansowej i kolejnej groźby eksmisji Sylwia co robi- zbiera na kolejne zwierzątka. To w sumie takie logiczne. Zawsze to kolejny argument, żeby jednak wpłacać na zbiórki bo inaczej zwierzatka trafia do mordowni. Ni ma na karme, środki czystości, opłaty faktur, dom. To może warto jednak ograniczyć liczbę zwierzat a przynajmniej nie dowozić nowych? zacząć trochę zaciskać pasa - jednak !

Trudno mi tez wyobrazić sobie że te ponad 100 zwierzat jest naprawde dobrze zaopiekowanych przez ta jedna osobę....Oczywiście nie mam dowodu, to tylko moje przemyślenie, że fizycznie i na rozsądek jest to mało prawdopodobne.

Czy Runa w tym roku zbiera juz 1%?

 

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 00:53, Selenga napisał:

odcięcie finansowania skończy się zlikwidowaniem RUNY? Przejmiesz opiekę nad tymi zwierzakami czy może radośnie przyklaśniesz jak zostaną wywiezione do jakiejś mordowni? Jakie szanse mają chore koty w schronisku? 

To się nazywa szantaż emocjonalny. To nie jest w porządku. Pamiętaj, że mówisz to do ludzi, którzy niejednokrotnie "żyły sobie wypruwają", żeby pomóc zwierzętom.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Są zmiany w treści / opisie zrzutki na dom..., usunięto co nieco przez noc.

Po co było pisać, że opłaciła faktury u weta żeby zwierzęta wjechały w nowe miejsce bez długów..., wystarczyło napisać spłaciłam prawie całe zadłużenie w lecznicach i nie byłoby dyskusji 

 

Głupa jestem ... ale fachowcy twierdzą, że nic w necie nie ginie.

 

Link to comment
Share on other sites

Ależ niech Sylwia zbiera. Na zrzutce możesz na wszystko - marzę o wycieczce na Zanzibar - chcę wydać swoją powieść - pragnę polecieć w kosmos- byłoby cudownie zamieszkać ze własnym domu pod lasem. To tylko kwestia znalezienia "jeleni", którzy za to zapłacą. Tylko dlaczego żadna z nas na dogo nie marzy o adoptowaniu kolejnych kotów, psów, kóz, osiołków, mułków. U Sylwi to eskaluje, ile jeszcze 150, 200. To się musi skończyć katastrofą.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 08:57, Aska7 napisał:

Ależ niech Sylwia zbiera. Na zrzutce możesz na wszystko - marzę o wycieczce na Zanzibar - chcę wydać swoją powieść - pragnę polecieć w kosmoś- byłoby cudownie zamieszkać ze własnym domu pod lasem. To tylko kwestia znalezienia "jeleni", którzy za to zapłacą. Tylko dlaczego żadna z nas na dogo nie marzy o adoptowaniu kolejnych kotów, psów, kóz, osiołków, mułków. U Sylwi to eskaluje, ile jeszcze 150, 200. To się musi skończyć katastrofą.

Chyba wszystkie Fundacje / Organizacje pomagające zwierzętom bazują na zrzutce bo niby skąd mają brać na to kasę. Opieka / leczenie kosztuje. 

Rozumiem, że Sylwia musi balansować zebranymi pieniędzmi bo gdzie nie spojrzeć jest "dziura" w finansach ale niech traktuje ludzi poważnie... Miała bardzo duże zadłużenie w lecznicach - spłaciła większość z pieniędzy na nowy dom bo nie miała wyjścia, bo w końcu komornik by ścigał. Niestety migiem wpadła w kolejne zadłużenie w nowym miejscu..., za chwilę będzie jeździć dziesiątki kilometrów do coraz to nowych lecznic. Fundacje korzystają ze szpitalików ale z rozwagą bo nikt na to nie zbierze kasy.

Branie / kupowanie nowych zwierzą może odbić się czkawką... Ludzie odchodzą ( stałych pomagaczy w grudniu było ponad 20 osób a w styczniu już tylko 6 ), już zrobiła konkurs dla aktywnych na fb

Wierzę, że uda się zebrać na dom...ale co dalej

Link to comment
Share on other sites

1% - KRS 0000338389, CEL SZCZEGÓŁOWY: 12137-RUNA
1% od podatku nie kosztuje Cię nic. Absolutnie nic. Dla zwierząt Azylu Runa liczy się każda złotówka. Naprawdę. Czym więcej darczyńców 1%, tym więcej siana i lucerny dla kózek i osiołka RUNY, tym lepsza karma w miskach psów i kotów, tym mniej zmartwień, że nie wystarczy na faktury z kliniki weterynaryjnej.
TWÓJ 1% POMOŻE NAM W NAPRAWIENIU ZWIERZĘTOM KRZYWD, KTÓRYCH DOZNAŁY W PRZESZŁOŚCI.
PROSIMY: PODARUJ IM SWÓJ 1%.
DZIĘKUJEMY. 💖
 
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 00:53, Selenga napisał:

A co zmienią w sytuacji zwierzaków komentarze sugerujące oszustwa czy naciąganie darczyńców? Poprawi to ich bezpieczeństwo? Czy może wręcz przeciwnie - odcięcie finansowania skończy się zlikwidowaniem RUNY? Przejmiesz opiekę nad tymi zwierzakami czy może radośnie przyklaśniesz jak zostaną wywiezione do jakiejś mordowni? Jakie szanse mają chore koty w schronisku? Jesteś w stanie udowodnić, że Sylwia ich nie leczy, że je głodzi, nie zapewnia opieki? Byłaś tam w ogóle?
Mam swoje zdanie na temat tego jak Sylwia prowadzi RUNĘ i są rzeczy, które mi się nie podobają, ale takie nagonki bo się ma inną wizję pomagania niczego nie zmieniają a mogą zaszkodzić zwierzakom. Są zastrzeżenia? To się wybierzcie i zobaczcie czy jest powód do interwencji, a jeśli jest to tę interwencję zorganizujcie. Inaczej to są zwykłe pomówienia.

 

 

Nie zgadzam się z Tobą, ale nie będę komentować Twojej wypowiedzi, bo Aska7 i kiyoshi już to zrobiły i ja zgadzam się z nimi.
Może tylko to, że "Przejmiesz opiekę nad tymi zwierzakami", "Byłaś tam w ogóle?", "To się wybierzcie" - to jest szantaż emocjonalny.
A " może radośnie przyklaśniesz jak zostaną wywiezione do jakiejś mordowni?" - to pomówienie sugerujące, że jestem złym człowiekiem, który usiłuje tutaj siać zamęt.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 09:46, Moli@ napisał:

 

Rozumiem, że Sylwia musi balansować zebranymi pieniędzmi bo gdzie nie spojrzeć jest "dziura" w finansach

A ja nie rozumiem.

Balansować sobie można pieniędzmi wpłacanymi ogólnie na Fundację, ale jeśli jest zbiórka na konkretny cel, to trzeba zebrane pieniądze na ten cel przeznaczyć. A przerzucanie na coś innego poddaje w wątpliwość zasadność tej konkretnej, rozpaczliwej zbiórki, priorytetowej! na dom. To nieuczciwe wobec wpłacających.

Wydaje mi się, że może jest w zanadrzu jakieś rozwiązanie dotyczące domu i terenu. Bo chyba niemożliwe, żeby aż taka ... niefrasobliwość  :))

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 11:34, rozi napisał:

A ja nie rozumiem.

Balansować sobie można pieniędzmi wpłacanymi ogólnie na Fundację, ale jeśli jest zbiórka na konkretny cel, to trzeba zebrane pieniądze na ten cel przeznaczyć. A przerzucanie na coś innego poddaje w wątpliwość zasadność tej konkretnej, rozpaczliwej zbiórki, priorytetowej! na dom. To nieuczciwe wobec wpłacających.

Wydaje mi się, że może jest w zanadrzu jakieś rozwiązanie dotyczące domu i terenu. Bo chyba niemożliwe, żeby aż taka ... niefrasobliwość  :))

Z tego co wiem to winna była dużo dużo kasy lecznicom, nie odpuściłyby,  miały dość czekania a zmiana miejsca pobytu Sylwii przyspieszyła ich decyzję. Widmo komornika było bardzo realne...,  dlatego napisałam , że rozumiem dlaczego zdecydowała się z kasy na dom opłacić zaległe faktury.

Przecież RUNA może trafić na czarną listę lecznic i co wtedy? Nikt na kreskę nie przyjmie zwierzaka.

Oczywiście to nieuczciwe wobec wpłacających i może to się na niej odbić w przyszłości...

 

Może ma w "zanadrzu" rozwiązanie ale chyba musi poczekać na sfinalizowanie kupna nieruchomości ..., za 4 miesiące

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 06:38, Aska7 napisał:

A co Ci się nie podoba ?

Pozwolisz, że będę mówiła o tym Sylwii a nie tobie. Nie jesteś osobą decyzyjną w fundacji, więc ta wiedza może ci się przydać tylko do dalszego nakręcania niechęci wobec RUNY.

Dnia 5.02.2022 o 07:18, Aska7 napisał:

To się nazywa szantaż emocjonalny. To nie jest w porządku. Pamiętaj, że mówisz to do ludzi, którzy niejednokrotnie "żyły sobie wypruwają", żeby pomóc zwierzętom.

Nie, to nie jest szantaż emocjonalny, tylko konkretne pytanie jak sobie wyobrażacie zamknięcie fundacji. Wy punktujecie to co się wam nie podoba, ale jak Sylwia zbankrutuje, to zabierzecie tą prawie setkę zwierząt do siebie czy będzie się tym musiał zająć ktoś inny?

Czepiacie się każdej zbiórki na RUNĘ to proszę pokażcie mi choć jedną fundację, która nie robi zbiórek na zwierzaki jakie ma pod opieką. Dlaczego nie czepiacie się na przykład Centaurusa? Przecież też na każdego konia, psa czy inne zwierze jest zbiórka. I też trudno już zliczyć ile tych zwierząt mają pod opieką. A dlaczego nie czepiacie się na przykład fundacji NERO chociaż też zbiórek jest pełno i ciągle są problemy finansowe, bo są we wszystkich fundacjach?

Napisałaś, że wy sobie "żyły wypruwacie" żeby pomóc zwierzętom. Chwała wam za to, ale chyba musisz przyznać, że to wypruwanie żył kończy się tam gdzie kończy się wasz osobisty komfort - nie zaopiekujecie się zwierzakiem, jeśli uznacie, że nie macie na to pieniędzy i nie jesteście w stanie ich uzbierać. Uzbierać bazarkami czy innymi zbiórkami. OK, to jest odpowiedzialne działanie. Tylko czasem to jest wyrok na zwierzaka, nie każdy potrafi się na to zgodzić. 

Link to comment
Share on other sites

Selenga- a czy Sylwia przekroczyła swój życiowy konfort? i co całkiem serio pytanie.

Przecież te zwierzeta ja utrzymują, zwierzeta kupiły jej dom, samochód, opał, więc błagam.  Jaki komfort miałaby Sylwia bez zwierzat? np. zwykły samochód - bo na taki za kupe kasy o jakim zamarzyła nie byłoby jej staćI a najgorsze, że pokory przy tym zero !!! bo to się po prostu należało ! wiec chyba czas zakończyć ta farsę (czyli tą czczą dyskusje). Pewnie jesteś młoda, wrażliwą osoba i chcesz widzieć tylko dobre strony...

Ostatnio na fb widziałam ogłoszenie stowarzyszenia spod Warszawy- mają pod opieka 100 kotów w prywatnym domu jednej z wolontariuszek i wiesz o co prosili w ogłoszeniu? o wolontariuszy którzy pomogą sprzatać, osoby które zauważyły to ogłoszenie dopytywały czy nie potrzeba czegoś więcej - karmy czy innej pomocy finansowej (przy 100 kotach nie zbierali na dom, samochód, opał- szok co?) i takie działania SZANUJE.

  • Like 3
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.02.2022 o 03:03, Selenga napisał:

Wy punktujecie to co się wam nie podoba, ale jak Sylwia zbankrutuje, to zabierzecie tą prawie setkę zwierząt do siebie czy będzie się tym musiał zająć ktoś inny?

Przypominam tylko, że Sylwia już raz zbankrutowała. Ma wprawę. I przypominam, że była wtedy wielka mobilizacja na dogo i ogromna chęć pomocy. Zbiórki, bazarki i szukanie miejsca dla jej zwierząt. Poker zebrała wtedy jakieś nieprawdopodobne kwoty i miejsce dla kóz. I jak to się skończyło ?

I wracając do twojego pytania, to nie, jestem pewna, że nikt nie chce, żeby Sylwia znowu zbankrutowała, a jeśli nawet, to i tak jest to teraz możliwe do bardzo małej kwoty, tylko żeby dała radę to ogarnąć.

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 13.08.2021 o 18:02, Poker napisał:

Ja nie mam zamiaru pisać co zrobiłam dla Runy. Odpowiednie osoby wiedzą i Sylwija też. Nie robiłam tego dla poklasku i uznania . Niech tak pozostanie.

Przestałam pomagać nie z powodu zazdrości, bo nie znam tego uczucia, tylko z powodu arogancji i roszczeniowości.

Tyle w temacie.

Przypomnę.

Link to comment
Share on other sites

Przetargu na Kępę nie można było wygrać, chyba że nisko, bo nazbierało się dużo pieniędzy i trzeba byłoby szybko zapłacić i kupić. A tak, to się temat przesunął w czasie bez utraty wadium, można było ponad 100 tysięcy bokiem przeznaczyć na coś innego, no na długi fundacji, nie mówię że na manicure, niemniej jednak. Nie mogę wyjść z podziwu.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.02.2022 o 10:33, rozi napisał:
1% - KRS 0000338389, CEL SZCZEGÓŁOWY: 12137-RUNA
1% 

Ponieważ nie mam nic do roboty jak tylko dybać na nieszczęsną Runę, to polazłam na krs jw czyli Fundacja Sedeka i przeczytałam sobie statut, bilians i sprawozdania. Najlepsze jest merytoryczne za 2020. Od dawna twierdzę, że cześć fundacji to pralnie pieniędzy, dojenie kretynów i wygodne nicnierobienie. I można mnie pozwać. 

Link to comment
Share on other sites

Co to jest "pokaźna dopłata"? Pogrubienie i powiększenie moje.

SOS!!! RUNA - DOM 100-u ZWIERZĄT POTRZEBUJE RATUNKU!!! POMÓŻCIE!!! 💖🙏💖
Azyl RUNA jest pierwszym prawdziwym domem, jaki każde z naszych stu zwierząt kiedykolwiek miało. Tutaj koty, psy, kózki i jeden osiołek (czekamy jeszcze na dwa zaniedbane mułki), same zwierzęta po przejściach - są leczone, pielęgnowane, hołubione i kochane, tutaj mogą zapomnieć o koszmarnej przeszłości i szczęśliwie spędzić resztę życia.
Tylko że... ta ich szczęśliwa przyszłość wcale nie jest pewna.
Ten ich azyl, ten DOM nie został jeszcze spłacony. Sprzedający przedłużył nam termin spłaty do końca maja, ale nie bezinteresownie lecz za pokaźną dopłatą.
Brakuje nam jeszcze 100.000. Jeżeli nie wpłacimy tych pieniędzy w terminie, co stanie się z prawie setką zwierząt? KOTY , PSY , KOZY i OSIOŁEK SKARBEK znowu zostaną bez dachu nad głową.
BŁAGAMY, POMÓŻCIE uzbierać nam brakujące pieniądze!🙏🙏💖
Czasu zostało tak mało...
Dziękujemy z całego serca.💖
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...