AgaG Posted September 25, 2017 Author Posted September 25, 2017 Po śmierci naszego Kochanego Malutkiego Staruszka Wiktorka zdecydowaliśmy z mężem adoptować Bamboszka. Dziękujemy Wszystkim, którzy mu pomagali i interesowali się jego losem. Szczególne podziękowania dla jolantiny za bazarki i kolejnej kobietki za wytrwałe ogłaszanie. Bambosz to kochany, ale trudny pies. Jednak poradzimy sobie, może z latami trochę zmądrzeje i będzie mniej niszczył. :) Ale tak czy tak, kochamy go Zresztą o niego NIKT nie zadzwonił, nikt nie zapytał telefonicznie mimo tak wielkiej liczby ogłoszeń. Jolantino proszę zdecyduj komu przekazać resztę pieniędzy z Twojego bazarku :) 7 Quote
Anula Posted September 25, 2017 Posted September 25, 2017 Dnia 24.07.2017 o 11:18, terra napisał: Trzeba mieć nadzieję, że wypatrzy go ktoś, kto będzie patrzył sercem i adoptuje Bamboszka. No i wypatrzyła Bamboszka Agnieszka.To jest własnie to co w Agnieszce najcenniejsze - serce. Agusia jesteś cudowna.Bamboszek ma dom najlepszy jaki można sobie wymarzyć. 3 Quote
zachary Posted September 25, 2017 Posted September 25, 2017 Bambosz! Farciarz z Ciebie jak ta pani z USA, która ostatnio wygrała na loterii ponad 700 mln dolarów...a więc tak wielkie pieniądze, że ma zabezpieczenie do końca życia!....AgaG...podziw nieustający za Twoją, Waszą postawę!. 3 Quote
terra Posted September 25, 2017 Posted September 25, 2017 To cudowna wiadomość. Nad Bamboszkiem czuwały co najmniej dwa anioły, jeden z nich to Aga. Bamboszku, teraz to już czeka cię pełnia szczęścia w swoim własnym domku. 2 Quote
AgaG Posted September 25, 2017 Author Posted September 25, 2017 Dziękuję Wam za miłe słowa. Jak mi minie przeziębienie, obiecuję foty Bamboszka. :). Quote
AgaG Posted September 25, 2017 Author Posted September 25, 2017 4 godziny temu, Anula napisał: No i wypatrzyła Bamboszka Agnieszka.To jest własnie to co w Agnieszce najcenniejsze - serce. Agusia jesteś cudowna.Bamboszek ma dom najlepszy jaki można sobie wymarzyć. Anulo zapomniałam i Tobie podziękować za pomoc dla Bamboszka :) dziękuję. Bambosz już się pięknie odkarmił i teraz już musi uważać, na linię :) Ostatnio w Krakowie leje i leje, więc spacery miał w deszczu i za krótkie stanowczo. Musimy to nadrobić :) Quote
UlaFeta Posted September 25, 2017 Posted September 25, 2017 6 godzin temu, AgaG napisał: Po śmierci naszego Kochanego Malutkiego Staruszka Wiktorka zdecydowaliśmy z mężem adoptować Bamboszka. Dziękujemy Wszystkim, którzy mu pomagali i interesowali się jego losem. Szczególne podziękowania dla jolantiny za bazarki i kolejnej kobietki za wytrwałe ogłaszanie. Bambosz to kochany, ale trudny pies. Jednak poradzimy sobie, może z latami trochę zmądrzeje i będzie mniej niszczył. :) Ale tak czy tak, kochamy go Zresztą o niego NIKT nie zadzwonił, nikt nie zapytał telefonicznie mimo tak wielkiej liczby ogłoszeń. Jolantino proszę zdecyduj komu przekazać resztę pieniędzy z Twojego bazarku :) I zyli długo i szczęśliwie.:) koniec:) 2 Quote
jola&tina Posted September 25, 2017 Posted September 25, 2017 Hura! Od pewnego czasu podejrzewałam, że jest to miłość dwustronna, ale nie chciałam plotkować :) Ja też życzę Wam, żeby długo i szczęśliwie :) O ile dobrze sprawdziłam to Bamboszek ma 39 zł. Aga, kup łobuzowi za to jakieś gryzaczki od cioć - niech wie, że ciocie też go kochają :) 3 Quote
mar.gajko Posted September 25, 2017 Posted September 25, 2017 8 godzin temu, AgaG napisał: Po śmierci naszego Kochanego Malutkiego Staruszka Wiktorka zdecydowaliśmy z mężem adoptować Bamboszka. Dziękujemy Wszystkim, którzy mu pomagali i interesowali się jego losem. Szczególne podziękowania dla jolantiny za bazarki i kolejnej kobietki za wytrwałe ogłaszanie. Bambosz to kochany, ale trudny pies. Jednak poradzimy sobie, może z latami trochę zmądrzeje i będzie mniej niszczył. :) Ale tak czy tak, kochamy go Zresztą o niego NIKT nie zadzwonił, nikt nie zapytał telefonicznie mimo tak wielkiej liczby ogłoszeń. Jolantino proszę zdecyduj komu przekazać resztę pieniędzy z Twojego bazarku :) :) Bambosz i tak wiedział, że ma już Ciebie :) "w ręku". 1 Quote
AgaG Posted September 25, 2017 Author Posted September 25, 2017 2 godziny temu, UlaFeta napisał: I zyli długo i szczęśliwie.:) koniec:) Bardzo to dobrze,że przed nim długie życie,że nie jest stary, Nadrobi to, co stracił z winy koszmarnego właściciela. Poza tym bo zbyt dużo śmierci naszych staruszków spadło na nas ostatnio. i to jest ciężkie strasznie Quote
AgaG Posted September 25, 2017 Author Posted September 25, 2017 1 godzinę temu, jola&tina napisał: Hura! Od pewnego czasu podejrzewałam, że jest to miłość dwustronna, ale nie chciałam plotkować :) Ja też życzę Wam, żeby długo i szczęśliwie :) O ile dobrze sprawdziłam to Bamboszek ma 39 zł. Aga, kup łobuzowi za to jakieś gryzaczki od cioć - niech wie, że ciocie też go kochają :) Dzięki Jolu. Bamboszka nie da się nie kochać. Zresztą ja szybko kocham każdego psa. jaki by nie był. :) Bambosz ogromnie niszczy i tak sobie myslę, że dobrze, że zostaje z nami, bo kto wie, jak ktoś mógłby reagować na niszczenie przez niego rzeczy, na spore straty,może by się złościł na niego itd. Nie ma dnia, by czegos nie nadgryzł chociaż. Wczoraj dywanik w pokoju dziecka nadpoczął. Przedwczoraj poduszkę. Kupowałam mu ostatnio gryzaki,on je zjada bardzo szybko. Więc pewnie że się przydadzą. Dzieki dokupię mu :) Quote
AgaG Posted September 25, 2017 Author Posted September 25, 2017 1 godzinę temu, mar.gajko napisał: :) Bambosz i tak wiedział, że ma już Ciebie :) "w ręku". Bambosz bardzo się do nas przywiązał, do całej rodziny, ale najbardziej kocha mnie. Chyba pamięta, że to ja go przywiozłam od tego chłopa ze wsi. 1 Quote
kolejna kobietka Posted September 26, 2017 Posted September 26, 2017 Bo w życiu co ma być to będzie :) Czułam, że Bambo u Agnieszki już zostanie, tym bardziej że nikt nie był zainteresowany jego adopcją. Bambo w tej chwili to jeden z najszczęśliwszych psów to na pewno ^_^ 1 Quote
zachary Posted September 26, 2017 Posted September 26, 2017 On jak wydobrzał to od razu poczuł się jak u siebie. I wiedział łobuz jeden co zrobić aby zostać u AgiG.... rozrabiać, niszczyć....bo kto takiego zechce?...no kto?....tylko pancia.... 1 Quote
AgaG Posted September 26, 2017 Author Posted September 26, 2017 1 godzinę temu, zachary napisał: On jak wydobrzał to od razu poczuł się jak u siebie. I wiedział łobuz jeden co zrobić aby zostać u AgiG.... rozrabiać, niszczyć....bo kto takiego zechce?...no kto?....tylko pancia.... :) spryciarz jeden ! Quote
ludwa Posted May 6, 2018 Posted May 6, 2018 Ponieważ mam uzasadnione wątpliwości abym otrzymała odpowiedź od Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt lub też jednego z trzech członków tegoż stowarzyszenia poprzez Facebooka, zapytam tutaj. Ewentualnie proszę o odpowiedzi na moje pytania, jeśli ktoś je zna. Proszę aby nie wypowiadały się Topi, Zera, moje psy i inne pochodne. Chyba, ze Topi zechce się wypowiedzieć oficjalnie jako członek KSOZ. Jestem natomiast szczerze zainteresowana odpowiedzią mar.gajko, bo w przypadku jej psiaka kieruje się rozsądkiem i niewątpliwie dobrem psa a mnie interesuje kwestia psa Serduszko, przebywającego w domu AgiG. Psiak wzięty z kiepskich warunków, samiec. niekastrowany. Został wykastrowany i włożony w pieluchę i tak sobie żyje od kilku miesięcy w domu AgiG. Pies ma założoną pieluchę, ponieważ zgodnie z tym, co twierdzi AgaG, posikuje w domu. No i wierzę w to. Natomiast z własnego doświadczenia a także z doświadczenia zaprzyjaźnionych domów tymczasowych (tych, które godzą się na wzięcie niekastrowanych samców i z pełną świadomością godzą się na pracę z nimi z problemem obsikiwania w domu) wiem, że jest to kwestia, którą można wypracować. Owszem, nie jest łatwo, trzeba sprzątać, spsikiwać ulubione miejsca, odwracać uwagę a nade wszystko często wyprowadzać psa na dwór, pomaga w tym również klatka kenelowa. Z mojego punktu widzenia, wkładanie zdrowego psa w pieluchę, szczególnie, że robi się gorąco a pies przebywa w mieszkaniu w bloku (czy jest w nim przynajmniej klimatyzacja?). Domyślam się, że wyprowadzanie 5 psów na spacery (szczególnie, że przynajmniej w Warszawie bloki 4-piętrowe windy nie posiadają, wiec zakładam, że w Krakowie prawdopodobnie także nie), jest czasochłonne a na taką naukę poświęcić pewnie trzeba dobrych kilka dni, ganiając po schodach być może i kilkanaście razy dziennie ale chyba na tym polega bycie domem tymczasowym czy ew. świadomym już problemu domem stałym. Jak widać z wypowiedzi mar.gajko, Ona również myśli podobnie ad swojego podopiecznego, więc nie jestem w tym myśleniu i rozterkach odosobniona. Ciekawi mnie również Bamboszek na załączonym filmiku. Czy te łyse miejsca widoczne na tylnej łapie, to jakieś ślady przeszłości, czy jakieś przetarcia? Co jest przyczyna takiego stany skóry po wewnętrznej stronie łapy? Kolejna sprawa, która mnie nurtuje, to sprawa Smerfetki. KSOZ zaapelował o PILNE miejsce dla starutkiej suni, bo właścicielka umarła. Zgłosiła się Iwona Bacciarelli, osoba o ogromnym doświadczeniem w działalności na rzecz zwierząt. Wiedziona odruchem serca, zaproponowała miejsce u siebie. Ma sporo zwierząt w dużym domu z działką. Quote
ludwa Posted May 6, 2018 Posted May 6, 2018 Dostała w zamian trochę ciężkich i przykrych słów. Za dobre serce i chęć pomocy. Wystarczyło zwykłe: nie- dziękujemy. Poza tym, osobiście mam kolejne wątpliwości, gdzie by było lepiej psu (pomijając oczywiście kwestię, że najlepiej w domu, jako jedyny ew. drugi pies ale takiej opcji nie było), czy w domu z ogrodem i innymi zwierzętami, czy w bloku ze schodami, jako PIĄTY pies, gdzie jak widać z samego opisu KSOZ-u, sunia nie czuje się jak u siebie i musi być izolowana. No i kolejne pytanie, czy 20 psów w domu z ogrodem to dużo a 5 w mieszkaniu w bloku to standard? Ja naprawdę nie rozumiem tych norm, zachowań a przede wszystkim takiego traktowania. Czy może znajdzie się ktoś, kto jest mi w stanie odpowiedzieć na zadane powyżej pytania? Quote
TaTina Posted May 16, 2018 Posted May 16, 2018 Oj, ludwa, ludwa..jednak wciąż naiwna jesteś. Z góry wiadomym było, że to retoryczne raczej pytania są, a wywołani w nich na rzeczowe zapytania zwyczaju odpowiadać nie mają. Bo to i kłopot, i wizerunek oraz ego ucierpieć mogą. Choć z innej strony patrząc, czy mogą jeszcze bardziej? No pewnie :) Jedyne co teraz w łaskawej odpowiedzi możesz dostać to...kiełbasa, kiełbasa i więcej kiełbasy :) Tak, tak. Quote
TaTina Posted May 16, 2018 Posted May 16, 2018 Widzisz, i zapomniałam na amen dobrą radę Ci zostawić. W "sferach" od których domagasz się odpowiedzi, nastąpił, jak zauważyłam, znaczny regres cywilizacyjny, coś w rodzaju ewolucji wstecznej. Króluje tam pismo obrazkowe, piktogramy, wiesz - coś jak kręgi w zbożu i hieroglify. Taki metajęzyk mają. Może następnym razem jakiegoś tłumacza użyj, żeby pytania na piktogramy i obrazki je przełożył? To jest jakiś pomysł. Quote
ludwa Posted May 28, 2018 Posted May 28, 2018 Dnia 16.05.2018 o 09:50, TaTina napisał: Oj, ludwa, ludwa..jednak wciąż naiwna jesteś. Z góry wiadomym było, że to retoryczne raczej pytania są, a wywołani w nich na rzeczowe zapytania zwyczaju odpowiadać nie mają. Bo to i kłopot, i wizerunek oraz ego ucierpieć mogą. Choć z innej strony patrząc, czy mogą jeszcze bardziej? No pewnie :) Jedyne co teraz w łaskawej odpowiedzi możesz dostać to...kiełbasa, kiełbasa i więcej kiełbasy :) Tak, tak. Wiem, że to pytanie retoryczne. Niemniej moim celem było uświadomienie tych, co zaglądają jak to wygląda. Doskonale rozumiem, że mało kto ma ochotę pytać głośno, widząc, jak to się kończy dla pytających. Każdy chce mieść spokój i spokojnie w świecie realnym pomagać zwierzakom. Niekoniecznie w blasku i chwale i ja to doskonale rozumiem. Sama, mając tę wiedzę i doświadczenie z ostatnich kilku lat, bym się zastanawiała czy coś napisać:) Choć z drugiej strony, chyba bym nie uwierzyła, że to się dzieje naprawdę, gdybym sama w tym obłędzie nie uczestniczyła. W każdym razie to posty ku przestrodze, zainteresowaniu i wyciąganiu wniosków ad owej działalności na rzecz zwierząt. Dla tych "milionów użytkowników" zainteresowanych tematem:) Quote
Paulina986 Posted 11 hours ago Posted 11 hours ago w sumie to jestem tutaj trochę późno ale chętnie się dowiem jak ta historia się skończyła. Apropos karmy to obecnie chyba najlepsze są na https://piffpaw.pl/Karmy-dla-psow-c15 znajdziecie tam również te z małą zawartością tłuszczu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.