Żuczek po śmierci pana stał się nikomu niepotrzebny.Adoptowany Potrzebuje wsparcia na leczenie

[Moli@]

Po schodach noszę...była kupka i siusiu w ogrodzie. Śniadanko wciągnął z apetytem, wodę pije. Zostało przypilnować. Jutro antybiotyk w zastrzyku.

Szew suchy, nie ma obrzęku...nie wzbudza zainteresowania (na razie )

[buniaaga]

1 godzinę temu, Moli@ napisał:

No gdzie spał Żuczek no gdzie...oczywiście w łóżku ,) Przydreptał w nocy pomruczał... nie dokończyłam zdania -  chcesz się przytulić...już leżał obok, bez problemu wskoczył :)

Trzeba pilnować urwiska "za dobrze się czuje" :)

Podłogi suche...

No może chciał żeby dla Ptyśka nie było ciasno to znalazł nową miejscówkę ha ha

Oj czuje się dobrze :)

[Moli@]

19 minut temu, buniaaga napisał:

No może chciał żeby dla Ptyśka nie było ciasno to znalazł nową miejscówkę ha ha

Oj czuje się dobrze :)

Ptyś, dba żeby Żuczkowi nikt nie zawracał głowy...a w dużym legowisku jest miejsce dla dwóch mikrusów :)

W nocy wszystkie maluchy meldują się w sypialni...materacyki porozkładane. Pomieszczenie przestronne...mieścimy się bez problemu ,) Zejście na parter zabezpieczone - nikt nie zejdzie/nie wejdzie. Maluchy mają do dyspozycji 2 duże pokoje :)

[buniaaga]

Ale z pańcią na łóżku najlepiej na świecie :)

[Moli@]

4 minuty temu, buniaaga napisał:

Ale z pańcią na łóżku najlepiej na świecie :)

Bezdyskusyjnie ;D

[Moli@]

Żuczek czuje się dobrze, apetyt dopisuje chętnie wychodzi do ogrodu. Rana sucha, ładnie wygląda nie ma obrzęku

[mar.gajko]

15 godzin temu, Moli@ napisał:

Miło Cię widzieć :)

 

Żuczek jest bardzo pogodnym, niesamowicie inteligentnym ufnym...odważnym pieskiem urody mu nie brakuje...tylko brać i kochać :)

Ile razy widzę jakiegoś takiego niskopodłogowego parówkowatego, to przypominam mi sie mój pierwszy piesek, którego sobie sama przyniosłam, mając lat, zdaje się 7. Też był czarno-biały, tylko więcej białego było.

[Moli@]

Radosny rozkoszniak :)

Mam go na oku, zasnął w tej pozycji i łapkami przebiera ,)

[agat21]

On jest bardzo szczęśliwy :)

[buniaaga]

10 godzin temu, Moli@ napisał:

Żuczek czuje się dobrze, apetyt dopisuje chętnie wychodzi do ogrodu. Rana sucha, ładnie wygląda nie ma obrzęku

Jak dobrze że wszystko po zabiegu jest ok

A widok szczęśliwego Żuczka z kołami do góry super!

[mar.gajko]

Co tam dzisiaj u ślicznego przegubowca słychać?

[Moli@]

Odpukać, czuje się dobrze...bardzo dobrze :)

Wczoraj, kilka godzin Żuczek z Ptysiemy zostali sami w pokoju, jeździłam do weta...zdali egzamin na szóstkę :D

[Moli@]

szczepienie - 35 zł

środki niwelujące mocz - 40 zł

transport (sobota) - 5 zł +  kastracja 10 zł

wysyłka faktury - 6,80 zł

_____________

96,80 zł (zapłacono gotówką )

Wpłynęło na konto - 100 zł / 15.03 od buniaaga

 

[Moli@]

Po śniadanku pora na leżakowanie :)

[buniaaga]

3 godziny temu, Moli@ napisał:

Odpukać, czuje się dobrze...bardzo dobrze :)

Wczoraj, kilka godzin Żuczek z Ptysiemy zostali sami w pokoju, jeździłam do weta...zdali egzamin na szóstkę :D

Brawo :)

[Moli@]

Pierwszy pod drzwiami, nie muszę zapraszać żeby wszedł do domu...zwiedza ale nie kombinuje jak się wydostać za ogrodzenie :)

[Moli@]

[anica]

Pychol się sam uśmiecha, jak się zagląda do Żuczka!  naprawdę ,śliczne ma te oczka!

[Moli@]

Zaczął interesować się szwem. Suchy, goi się...posmarowałam jodyną na wazelinie. Na razie odpuścił...

[buniaaga]

2 godziny temu, Moli@ napisał:

Zaczął interesować się szwem. Suchy, goi się...posmarowałam jodyną na wazelinie. Na razie odpuścił...

trzecia doba mija to wtedy chyba coś tam ciągnie,swędzi 

[Moli@]

Żuczek, był dziś na pierwszym spacerku...rasowy "zajączek". Przed nami nauka chodzenia na smyczy od podstaw, co było do przewidzenia ,)

 

[buniaaga]

4 godziny temu, Moli@ napisał:

Żuczek, był dziś na pierwszym spacerku...rasowy "zajączek". Przed nami nauka chodzenia na smyczy od podstaw, co było do przewidzenia ,)

 

smyczy to on nie zna ,nawet nie wiem czy kiedyś nosił obrożę.

Oby szybko się uczył

[Moli@]

1 godzinę temu, buniaaga napisał:

smyczy to on nie zna ,nawet nie wiem czy kiedyś nosił obrożę.

Oby szybko się uczył

Nie nosił obroży ani szelek. Zakładam szeleczki nawet przy wyjściu do ogrodu...chytrusek ociera się o krzewy, drzewa w domu o meble próbuje zdjąć.

[mar.gajko]

4 godziny temu, Moli@ napisał:

Nie nosił obroży ani szelek. Zakładam szeleczki nawet przy wyjściu do ogrodu...chytrusek ociera się o krzewy, drzewa w domu o meble próbuje zdjąć.

No to się napracujesz z tymi naukami. Jak chłopaczek w życiu nie chodził w niczym.

[agat21]

Czyli wolny i swobodny żył sobie, a tu teraz kajdany trzeba będzie nosić ;))