pat-ja Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 Puszek to około 5-letni psiak, ale nie do końca wiadomo ile ma lat. W książeczce widnieje rok 2011, na zaświadczeniach o szczepieniu pies ma 3,5, a nawet i 1,5roku. Kiedyś adoptowany ze schroniska, jako młody pies, teraz spędza 24h na dobę na łańcuchu- właściciel się wyprowadził, nie ma z nim kontaktu, a psa zostawił pod opieką starszej matce, która, nawet jakby chciała, ze względu na swoją posturę- drobna, niska staruszka, nie jest w stanie wyprowadzać Puszka, około 40kg psa, nienauczonego chodzić na smyczy. Puszek nie jest typowym psem łańuchowym- nie szczeka i nie wyje, nie straszni mu obcy na posesji, zrezygnowany i smutny leży przy budzie, często w błocie i czeka na chwilę, kiedy wydarzy się coś innego niż zwykle, a co zdarza się niezwykle rzadko... Puszek lubi ludzi, chętnie się mizia, bawi, z radości skacze na człowieka. Nie ma problemu z psami, czasem tylko z dużymi samcami- ale to raczej one mają problem z nim ;) Nie jest wykastrowany ze względu na warunki w jakich przebywa- błoto, mróz i deszcze nie sprzyjają gojeniu się ran,a nie ma na razie możliwości, by po zabiegu spędził kilka dni w innym miejscu, ale jeśli ktoś zdecyduje się Puszka adoptować, zobowiążę się do pokrycia kosztów kastracji! Psiak ma założoną książeczkę, jest odrobaczony, odpchlony i zaszczepiony p.wściekliźnie. Puszek wychodzi na spacery z wolontariuszką, niestety nie są one częste (1 raz w tygodniu) ze względu na konieczność dojazdu z którym jednak nie jest łatwo i z braku czasu. Ze względu na gabaryty psa, nie może być wyprowadzany na spacer przez niedoświadczone lub słabe osoby- psiak ciągnie, ale nie ma co się dziwić,nikt go nei nauczył chodzić na smyczy, a 1 spacer w tygodniu to niewiele na eksplorację terenu! Puszek ma ocieploną budę, zapewnione jedzenie, wodę, grunt pod budą nie jest jednak odpowiedni, dlatego często jest tam błoto, ma też na szyi ciężki łańcuch, który z każdym dniem staje się cięższy :( Nie ma kontaktu z człowiekiem- nie licząc podawania jedzenia i spaceru. Na jednym ze zdjęć można zobaczyć jak wygląda dzień z życia Puszka- leżenie w błocie i zrezygnowana mina :( Puszkowi wystaczy kojec w ogrodzie i spacer dziennie- to dla niego szczyt marzeń! Była próba umieszczenia go w schronisku, z którego został adoptowany, tam miałby zapewniony kontakt z wolontariuszami, spacer codziennie lub co dwa dni- niestety schronisko odmówiło przyjęcia psa. Proszę o dom dla Puszka- dla smutnego, zrezygnowanego psa, dla którego jedyną pociechą jest kontakt z człowiekiem, ważniejszy niż najlepsze smakołyki świata! Kontakt w jego sprawie z nr 783-773-534 Psiak przebywa w okolicy Lubina (dolnośląskie) Quote
Poker Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 A może można choć doraźnie mu pomóc zmieniając łańcuch na lżejszy? Quote
azalia Posted January 8, 2017 Posted January 8, 2017 Pat-ja zrob mu ogłoszenia na kilku portalach np.olx,są bezpłatne. To ładny jeszcze młody pies,on się tak męczy na tym łańcuchu. Czy ta starsza kobieta chociaż karmi go regularnie i dobrze? Do ogłoszeń koniecznie fajne zdjęcia i krótki,wzruszający tekst. Quote
pat-ja Posted January 9, 2017 Author Posted January 9, 2017 Psiak 6-go stycznia pojechał do tymczasowego domu, ale dalej szukamy mu domu.Aktualnie uczy się żyć w domu i chodzić na smyczy, niedługo podeślę nowe zdjęcia. Kobieta karmiła go bardzo dobrze, do tego stopnia, że wybrzydza ;), wczoraj został ostrzyżony i wykąpany, jutro ma wizytę u weterynarza, będzie też umawiany na zabieg kastracji. Psiak okazał się mądrzejszy niż nam się wydawało, szybciutko załapał zasady panujące w domu, do samochodu wskakuje chętnie, ma kontakt z innymi psami. Trzymajcie kciuki i proszę o dalsze udostępnianie, niedługo wstawię nowe wieści i fotki! :) Można go również śledzić tutaj: https://www.facebook.com/1647843685542084/photos/?tab=album&album_id=1724635814529537 Poniżej pierwsze chwile w dt. Quote
azalia Posted January 10, 2017 Posted January 10, 2017 Ależ się cieszę,że Puszek jest w DT,to wspaniała wiadomość. Chłopak mądry i ładny,ciekawe na ile lat oceni go weterynarz. Jest już ogłaszany?Można go ogłaszać,informując potencjalnych chętnych,że zostanie wydany po kastracji. Czekamy na kolejne wiadomości i zdjęcia. Jak tam po wizycie u weta? Quote
azalia Posted January 30, 2017 Posted January 30, 2017 Pat-ja napisz proszę co u Puszka słychać? Quote
Nadziejka Posted February 8, 2017 Posted February 8, 2017 zagladam do psiego serdunka kciuki mocno mocno za zycie najlepsze Quote
azalia Posted February 11, 2017 Posted February 11, 2017 Pat-ja odezwij się proszę i napisz co u Puszka. Quote
pat-ja Posted May 22, 2017 Author Posted May 22, 2017 Przepraszam że tak późno. Puszek został na stałe w domu, ktry miał być tymczasem :) Państwo się w nim zakochali i żyje sbie w domku :) ma ddwa swoje fotele, szybko nauczył sie co woln, czego nie, został wykastrowany i jest szczęśliwy!!! <3 Dziękuje wszystkim i jeszcze raz przepraszam za opóźnienie- dużo się dzieje. 1 Quote
azalia Posted August 8, 2017 Posted August 8, 2017 Dopiero przeczytałam,że Pusio ma już dom stały,cudownie,niech będzie zdrowy,szczęśliwy i bardzo kochany. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.