Bibi za TM [*] Bibi -Duszka ma już swój domek!! Zostaje na zawsze u kajtek!!! Bibi vel Duszka już nie zamarza w schronisku, od 6.12.2016 r wygrzewa się w cudownym DT u kajtek!!!Zamarza w schronisku! Pomocy ! Malutka czarna suczka błaga o pomoc!!

[kajtek]

8 minut temu, elik napisał:

Kochana babulinka :)

babulinka? 

eliczko to nawet jeszcze nie jest złota polska jesień, to dopiero końcówka lata, jeszcze czas do słotnej jesieni i zimy życia. Mam taką nadzieję. Niech Bibonek beztrosko odpoczywa, tylko niech mnie już nie straszy!

 

[elik]

Przed chwilą, kajtek napisał:

babulinka? 

eliczko to nawet jeszcze nie jest złota polska jesień, to dopiero końcówka lata, jeszcze czas do słotnej jesieni i zimy życia. Mam taką nadzieję. Niech Bibonek beztrosko odpoczywa, tylko niech mnie już nie straszy!

Oj soreczki jeśli popełniłam gafę   

A ile wiosenek nasza Bibunia już zaliczyła :) ?

[kajtek]

W/g oceny schroniska  urodziła się w 2004, ale mniej niż 8 lat z pewnością nie ma, to tylko zmęczenie życiem. W każdym razie drugie tyle powinno być przed nią.

[elik]

Przed chwilą, kajtek napisał:

W/g oceny schroniska  urodziła się w 2004, ale mniej niż 8 lat z pewnością nie ma, to tylko zmęczenie życiem. W każdym razie drugie tyle powinno być przed nią.

No to faktycznie popełniłam faux pas :( 

Chyba, że weźmiemy pod uwagę jej stan rodzinny :) No to wtedy zapewne jest nawet prababcią :)

[Alaskan malamutte]

Kajtek, co u maluszka okruszka słychać??   Może jakieś zdjęcia?? Proszę...

[kajtek]

Bibi pozdrawia :-)

1. Bibi na tropie...

2. Bibi i Mruczek

[Alaskan malamutte]

Bibi wygląda cudnie!! a na zdjęciu z Mruczusiem dokładnie widać, jaki z niej maluszek okruszek!!!

[kajtek]

Alaskan  - Bibi wytropiła tam nowe małe mrowisko i niestety nie zdążyłam pstryknąć, bo razem z Mruczkiem wiały, każde w inną stronę. Bibi się zastanawiała co to było i stwierdziła, że jednak w domu bezpieczniej ;-). Dobrze, że to nie ziemne gniazdo os albo trzmieli!

A maluch z niej rzeczywiście: trochę rosy i połowa psa mokra, jak pada,  cwaniara załatwia swoje sprawy szybko i to tak, żeby nie wyjść poza osłonę dachu ;-)

 

[Nadziejka]

kajtusiowo

 calunkie

 przeprzecudowne

 pozdrawuiamy z Nadziejkowa

raduje ogromnie

 ogromnie

 ze malenka zostaje  w kajtunkowie cudnem

Niechaj najpiekniejsze

 nazdrowsze

 naradosniejsze

 bedzie zawsze z Wami

 

[Tola]

Słodka kruszynka :)

Dobrze, ze już na zawsze będzie szczęśliwa i kochana.

[Alaskan malamutte]

Kajtek, co tam u kruszynki Bibi słychać??  Może jakaś fotka?? Proszę 

[elik]

Podpinam się do prośby :)

[Tyśka)]

I ja zajrzałam z nadzieją na jakieś wieści Bibisiowe :)

[Tola]

To ja dołączam do stęsknionych :)

[kajtek]

Bibi pozdrawia. 

Terenów spacerowych u nas nie brakuje, Bibi zaliczyła glinianki, nawet raczyła zamoczyć pazurki, ale zwolenniczką wody z pewnością nie będzie, w przeciwieństwie do Tyci, która dobrze pływa lecz woli się chlapać czując grunt pod łapkami ;-).

Deszczu też nie lubi, burzy się nie boi. Z tydzień temu złapała nas ulewa, dosłownie 300 metrów do domu, biegłam z tymi smrodkami /każda pod inną pachą/,  Bibi i ja byłyśmy przemoczone na wskroś, Tycia ma taką "szubę", że niewiele poczuła.

Wczoraj była zbiorowa histeria w ogródku - przycinanie pazurków. Takie malce nie mają jak tępić pazurków, wszędzie gładka kostka albo trawa, nigdzie już nie ma tradycyjnych cementowych płyt chodnikowych. Monia waży ponad 40kg i sama na spacerach piłuje pazurki, a tym niziołkom trzeba skracać. 

Rano Bibisia cichutko i dyskretnie dokonała remanentu w kuchennym koszu na odpadki - obraziłam się na nią :-(. Na spacerach kieruje się za ławki, bo może "coś" znajdzie, a ja nie zauważę? Zauważam i odbieram, nie protestuje ale minkę ma skrzywdzoną :-(. 

Nie lubi chodzić sąsiednią uliczką, tam na każdej prawie posesji, jest po kilka małych piesków, gdy idziemy wszystkie szczekają, a Bibi opuszcza ogonek i czasem przywiera do chodnika, chyba kojarzy z odgłosami schroniska. Tycia nie miała takich obaw - idzie śmiało z uniesionym ogonkiem, ale ona była u słodkokwaśnej hołubioną księżniczką. 

Pozdrawiamy :-)

,

[Alaskan malamutte]

Dziękuję kajtek za bardzo dobre wiadomości!!!Bibisia wygląda cudnie, najważniejsze, że jest zdrowa, zaopiekowana i szczęśliwa!! I jak pięknie kolorystycznie zgrały się szeleczki okruszka  się z kwiatkami 

[elik]

Sliczności. Ma u Ciebie jak w psim raju :) Wilegachne dzięki kajteczku :)

 

 

[Tola]

Słodka Bibulka

Pozdrawiam cieplutko i życzę dalszych wspólnych, wspaniałych chwil

[Tyśka)]

Jakie ona ma mądre, wpatrzone w Ciebie oczka :)
Cudowna sunia, widać że ma jak pączek w maśle.

[kajtek]

Kilka dzisiejszych zdjęć:

1. Bibi jednym uchem słucha co w trawie piszczy

2. Tycia się opala

I nowi koledzy na spacerze.

Obie ślepinki zadowolone, bo dziś nie padało, wyszalały się i obie padły ze zmęczenia :-).

Bibisia nareszcie osiągnęła optymalną figurkę. Moje dwa szczęściątka <3

[Alaskan malamutte]

Kajtek, bardzo dziękuję za cudne wieści!!!  Bibi i Tycia wyglądają ślicznie!! Ależ im się domek trafił!! 

[Tola]

Cudne zdjęcia, cudne szczęściątka :)

 Koledzy to trochę większy rozmiar, ale widzę, ze dziewczyny zainteresowane :)

 

 

[Tyśka)]

Kochane dziewczyny. Widać, że kochane, wypielęgnowane :)
Bibi Dusia nawet nie ma pojęcia, jakiego ma farta, że ją wypatrzyłaś na wątku zamojszczaków...

[Tyśka)]

Co u Was?

 

[kajtek]

Przyszła jesień, mokra i wietrzna :-(. Dziś nieco obeschły kałuże i tylko co jakiś czas mży, szczęściątka tropiły grzyby, a jednego muchomora Bibi podlała ;-)