pies sam w domu OGROMNY PROBLEM

[misiorekk]

Witam, mam psa rasy maltańczyk niedługo będzie miał 6 miesięcy. Jak wzięłam go do domu to miałam wakacje i ciągle z nim byłam. Teraz jednak idę na studia zaoczne i chciałabym rozpocząć pracę, jednak on ma problem z moim i chłopaka wychodzeniem z domu.... Nawet jak wychodzę do sklepu na chwilę on nie może wytrzymać. Czytałam na forum porady na ten temat stosowałam wszystkiego. Ostatnio staramy się coraz częściej wychodzić (oczywiście "małymi krokami" najpierw 15 min potem 1h potem 2h itp) , zostawiałam mu zabawkę kong ze smakołykami itp. Mam wrażenie że z każdym wyjściem jest coraz gorzej. Nagrywamy go i raz jak wyszliśmy na 2h przez 30 min szczekał bez przerwy a potem przestał i szczekanie zdarzało się rzadko , za 2 dni wyszliśmy na 2,5h obejrzałam filmik i się przeraziłam bo szczekał CAŁY CZAS!!!  Mieszkamy w bloku i boję się że sąsiedzi w końcu nie wytrzymają. Niedługo musi zostać sam na 5h boję się że przez 5 godzin będzie szczekał bez przerwy. Do tego są to godziny popołudniowe... Nie wiem co mam już robić i jak sobie z tym radzić. Dopiero jak wracamy pies idzie spać, czy bawić się lub jeść , jak nas nie ma to się niczym nie interesuję tylko szczekaniem. Jak wracamy to przez 2 minuty też bardzo szczeka, próbujemy go ignorować ale to jest straszne. Wiem że źle zrobiłam że od początku ciągle z nim byłam...

[wronka]

Małymi krokami to nie jest 15 minut, godzina, trzy godziny.

Małymi krokami to jest poświęcenie np. weekendu na to, aby trenować z psem metodą wychodzenia na kilka sekund i wchodzenia w chwili, kiedy będzie moment spokoju. Takich powtórzeń nie robi się pięć tylko nawet kilkadziesiąt, a potem przerwa, odpoczynek i ponowne ćwiczenie. Stopniowo czas wydłuża się do minuty, potem kilku, kilkunastu - zależnie od tego, jak idzie psu z uspokajaniem się. 

Poszukaj wątków dotyczących lęku separacyjnego - wszystko jest tam już opisane. 

[michal-doberman]

nawet jak z nim jesteś w domu to móglby się pouczyć, ze czasami musi być sam w innym pokoju - robiłaś coś takiego?

w trakcie dnia jak jesteś cały czas w domu, to potrafi spać sam? czy zawsze przytulony do Ciebie musi być bo inaczej nie zaśnie?

wychodzenie na 15minut to dla niego za dlugo, tylko na sekunde czy kilka sekund ze drzwi i wracasz, i tak wiele razy dziennie i bez gadania do psa.

--------------------------------------

www.szkola-doberman.pl

[Aport-szkolenie psów]

Myślę, że dobrym pomysłem jest nauczenie psa przebywania w klatce,wtedy klatka staje się azylem i miejscem wypoczynku. Tutaj masz opis jak ja przyzwyczajałam swojego psa do klatki: http://dwapsyimy.blog.pl/2016/01/27/jak-przyzwyczaic-psa-do-klatki/ w internecie znajdziesz wiele informacji na ten temat :)

[Luna2016]

Mój pies od początku zostawał w klatce. Miała 6 tyg jak trafiła do nas.Przez pierwsze 2 tyg wyła w nocy i szczekała.Potem przyzwyczaila się i śpi całą noc.Jak wychodzę do pracy też zostaje w klatce. Wyje i szczeka jakiś czas ale wkoncu się nudzi i zasypia.Teraz ma 9 tyg.Nigdy nie nabrudzila w klatce. 

[Beatrx]

biedna psica. serio nie szkoda wam tak męczyć psa?

[5_klepka]

Jak postępy?

Przeczytaj: http://coape.pl/nieufny-bari

http://coape.pl/kora-demolka

i spróbuj zaadaptować proponowane metody. Ale tak jak przedmówcy pisali, to długotrwały proces.