Jump to content
Dogomania

owczarek niemiecki przybłęda


e.ra

Recommended Posts

Witam. Dwa tygodnie temu została znaleziona suczka owczarka niemieckiego, a właściwie to jeszcze szczeniak,bo wet ocenił ją na 9 miesięcy. Już pomijam to,że błąkała sie podczas swojej pierwszej cieczki. Trafiła do domu tymczasowego,jednak tam strasznie atakowały ją koty i teraz od tygodnia jest u mnie. Mam mętlik w głowie.. miała być tymczasowo,wczoraj nawet była już w swoim potencjalnym domu, jednak wróciła ze mną... strasznie się przywiązała i serce pękało patrząc jak mnie szuka i "woła". Nie wiem już co robić... Ogólnie jest kochana, jednak zoczął się problem z zostawaniem w domu. Cały dzień dzisiaj czytam o tej rasie i w ogóle, no i trochę zaczynam się obawiać... Mieszkam sama z dwoma córkami... Czy ja dam radę na dłuższą metę? Czy naprawdę charakter tego psa może się zmienić? Teraz mam trochę czasu, Aza szybko się uczy na smaki,ale robię wszystko na czuja. Nie znam się na tej rasie. Zamówiłam już nawet klatkę dla niej i będę próbowała ja uczyć,ale co dalej? Boję się,że gdy podrośnie nie poradzimy z nią sobie. Może znawcy rasy coś podpowiedzą? Jak wychowywać takiego psa? Czy naprawde pies cały czas tak samo chowany może nagle "zgłupieć"? Bo trochę poczytałam i się przeraziłam.  Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, jaką literaturę czytałaś - owczarek niemiecki jest psem łatwym w szkoleniu, zdecydowanie łatwiejszym od wielu innych. Lubi konsekwentne postępowanie, chętnie podporządkowuje się przewodnikowi - im więcej dasz mu zadań, tym lepiej się z tym czuje.  A zadania mogą być różne - od nauki ładnego chodzenia na smyczy przez aportowanie czy szukanie czegoś, co celowo gubisz na spacerze. W jakim wieku są Twoje córki, byłoby dobrze, gdyby suczka reagowała bez wahania także na ich polecenia.

Najpierw upewniłabym się przede wszystkim, czy suka nie jest już szczenna, czy w razie potrzeby możliwa jest jeszcze  sterylka aborcyjna,  a potem uczyłabym pozostawania spokojnego w domu - bez klatki. I reagowania na polecenia wszystkich domowników.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chcesz suczkę zostawić, to musisz liczyć się z małymi problemami. Jednak nie są one tak straszne jak większość twierdzi. Owczarki niemieckie są w moim życiu od ponad 30 lat. Pierwszego wychowanego przez siebie samą owczarka miałam w wieku lat 14 i dałam radę, więc i Ty sobie poradzisz :) Z dwojga złego dobrze, że to suczka. Moim zdaniem łatwiejsze "w obsłudze". Sama zawsze wybieram do swojego domu suczki.

Pierwsze 2 lata życia psa nie będą łatwe. To jest rasa, która dojrzewa psychicznie właśnie w okolicach 2 lat. Do tego czasu suczka może mieć lepsze i gorsze dni jeśli chodzi o słuchanie i wykonywanie komendy. Najważniejsze, żebyś była konsekwentna. I znaleźć coś co będzie dla psa motywacją. U jednego to będzie smakołyk, u innego szarpak, a u kolejnego piłka. U nas to właśnie piłka była i jest numerem "1". Moja suka ma klapki na oczach jak widzi piłkę. Nie interesuje ją wtedy nic, ani inne psy, ani ludzie, ani nawet jedzenie. To dzięki piłce nauczyła się chodzić przy nodze, wracać za każdym razem jak ją wołam....Na chwilę obecną mam psa w 99% posłusznego. Ten 1% zostawiam, bo to w końcu jest pies i nigdy nie można być go pewnym ;)

Wszystko czego od niej oczekujesz, musisz jasno pokazać. Jeśli czegoś jej nie wolno, to nie wolno jej tego nigdy. Nie może być tak, że raz może, a następne 10x jej czegoś nie wolno.

Owczarek lubi uczyć się przez zabawę, więc to wykorzystaj. Pomęcz trochę psa fizycznie (np. aport), a potem poćwicz trochę posłuszeństwo. Suczka jest teraz pełna energii, więc łatwiej będzie jej się skupić, jak będzie troszkę zmęczona. Jeśli rozpoczniesz posłuszeństwo na początku spaceru, to może być ciężko ją okiełznać, bo będzie miała za dużo powera w sobie i będzie myślała o rozładowaniu energii, a nie na tym, żeby Cię słuchać.

Zadbaj o kontakty Azy z innymi psami, żeby za kilka miesięcy nie szarpać się z ponad 30-sto kg psem jak tylko zobaczy innego czworonoga.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za odpowiedzi. Jeżeli chodzi o szczenność suki,to rozmawiałam z kilkoma wetami,jedni chciali za dwa tygodnie od razu sterylkę robić ,inni mówili o usg i ewentualnie sterylka aborcyjna lub odczekanie trzech miesięcy od skończenia cieczki. Zdecydowałam,że zrobimy najpierw usg. Mam nadzieję,że nie będzie nic widać. Zostawać sama musi i przez pierwsze dwa dni było ok,po prostu leciała do okna i leżała na parapecie. Niestety trzeciego dnia zaczęła skomleć i szczekać,a po powrocie miałam zniszczony przedpokój. Zaczęłam naukę od podstaw,ale na wszelki wypadek zamówiłam już klatkę.Mam nadzieję,że się uda,bo nie wiem co zrobię.

Ogólnie to ja nie wiem jak to z nią jest. Nie chcę przechwalać,ale od początku grzecznie chodzi przy nodze, jak mówię stój,to sie zatrzymuje, siad nauczyła się chyba za trzecim razem na smakołyk i wszystkiego uczę ją na smakołyk. Ma również swoją piłkę, za którą szaleje i bierzemy ją tylko na spacery. W ogóle sprawia wrażenie jakby była już jakoś uczona,socjalizowana... na koty nie reaguje w ogóle,byłyśmy już w dwóch domach gdzie były koty i nie interesowałą się nimi,ostatnio  u weta był królik,którego tylko powąchała, my mamy szczury,to głupia szczeka zachęcając do zabawy i nawet zabawkę im przyniosła :)  Mam po prostu obawy,że to może jej się odmienić wszystko... np jak dojrzeje.. czy jest taka możliwość? To nie jest mój pierwszy pies,ale jak zaczęłam czytać o owczarkach,to po prostu naszły mnie obawy. A może dlatego,że to duży pies i nadal się zastanawiam czy jednak nie szukać jej domu.

Aha,córki są  w wieku 11 i 10 lat i fajnie by było gdyby ich także słuchała,choć gdy idą z nami na spacer,to bez problemu mogą ją trzymać na smyczy,ona po prostu idzie przy nodze... 

 

Link to comment
Share on other sites

Twoja suczka jest w takim wieku, że dziś słucha, a za pół roku będzie "głucha". Taki urok psiego nastolatka :D Jednak jak pisałam konsekwencja i będzie dobrze ;)

Jeśli jednak masz jakiekolwiek wątpliwości czy sobie poradzisz, to szukaj jej domu. Lepiej teraz, kiedy jest jeszcze młoda, szybko się przyzwyczai do nowego opiekuna/domu, niż jeśli ma być u Was 2-3 lata, pokocha Was, a potem będziesz szybko szukała dla niej domu, bo nie dajesz sobie z nią rady :/

Link to comment
Share on other sites

Gdzie mieszkasz? Może jedno spotkanie z dobrym trenerem pomoże podjąć decyzję. Twoje córki mogą z powodzeniem kontrolować zachowanie psicy, o ile razem z Tobą będą już od dziś szkolić psa.  Sądząc z opisu, suka nie była trzymana w klatce ani nie błąkała się od miesięcy, ktoś już czegoś ją uczył - sprawdzaliście, czy ma chip? Może uciekła podczas pierwszej cieczki, a teraz ktoś jej szuka?

Link to comment
Share on other sites

Witam. Całą noc myślałam nad tym co tu zrobić z Azą. Zdecydowałam,że jednak poszukam jej domu,w którym dobrze się nią zajmą. Mam za duże obawy czy sobie później poradzę. Drugą sprawą,z którą mogę sobie nie poradzić,to koszty utrzymania tak dużego psa.

Jeżeli chodzi o Azę,to z tego co wiem była ona trzymana na działce, takiej rekreacyjnej, a facet przychodzil tylko ją karmić. Nie wiem czy uciekła czy ją wypuścił,ale potem błakała się kilka dni po osiedlu. Były robione ogłoszenia,ale facet podobno się po nią nie zgłosił,a i sam jej nie szukał. Imię ma już nadane przez faceta,gdyż osiedle, po którym błakała sie suczka mieści się blisko tych działek i ludzie ją rozpoznawali. Mimo wszystko nie zachowuje się jak pies bez, praktycznie, kontaktu z człowiekiem. Tak jak pisałam,chłopak,który ją złapał nie mogł jej zatrzymać gdyż miał już swoje psy i koty,więc przekazał ją do domu tymczasowego u znajomego. Tamten miał koty, które niestety bardzo ją atakowały. Poprosił mnie o pomoc i się zgodziłam. Zastanawiałam się nad zostawieniem jej, ale zdecydowałam,że jednak poszukamy jej domu. Dziękuję za odpowiedzi.

Link to comment
Share on other sites

Nie mam pojęcia czy jest z hodowli,nawet nie wiem czy jest rasowa. Chodziłam po wetach bez psa aby mnie nie skasowali za wizytę. Nie będę ukrywać,że za dużo na koncie nie mam. Kupiłam klatkę i jestem gotowa pokryć koszty usg,ale to wszystko na co mnie na razie stać. Wiem,że jest tu mnóstwo psów do adopcji,ale może znajdzie się tu jakiś pasjonat rasy lub osoba gotowa wychować owczarka niemieckiego, bo suczka ma dobry charakter i szkoda jej oddać komuś kto ją zepsuje.

Cytuj

 

 

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Jeśli nie stać Cię na utrzymanie dużego psa to moim zdaniem nie ma się co zastanawiać. Odrobaczenia, pchełki, dobrej jakości karma, ewentualne leczenie - to wszystko jednak sporo kosztuje przy psie, który może docelowo ważyć 30-40kg. Druga sprawa - im szybciej zaczniesz szukać jej nowego domu tym lepiej. O wiele łatwiej znaleźć chętnych na psa młodego niż dorosłego. Może jakaś fundacja pomoże w ogłaszaniu suczki albo pomoże ze sterylką? Powodzenia, bo szukanie domu dla psa to trudna sprawa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...