Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To i ja się melduję po miłym spotkaniu. Jeszcze tylko togaa brakuje.
Lolcio jak zwykle "obsiusiał" okoliczne krzaczki, pośpiewał Frydza, a ona mu delikatnie odpowiedziała.
Karolcia lubi pieski i nie ma do nich dystansu, rośnie przyszła wielbicielka stworzeń.
Czy zdjęcia są na pewno z dzisiaj? Takie piękne tulipany już są? Macie chyba magiczny ogród.

Posted

Jestem, jestem tylko nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać..?

Ta cisza w domu taka dziwna ...wszystko inaczej ?
Muszę oprzytomnieć po dzisiejszym dniu, bo same w nim niespodzianki...

[B]Lolito [/B]nie rozsiadaj się, to tylko "wakacje'....

Posted

[B]Pokerku[/B] :) też się zastanawiam co te tulipanki w tym roku tak wcześnie :evil_lol:




[quote name='togaa']

[B]Lolito [/B]nie rozsiadaj się, to tylko "wakacje'....[/QUOTE]

On wcale się nie rozsiadł :evil_lol:, On się rozłożył na połowie łóżka :diabloti: i gdzie ja będę spała :cool3:.
I na dodatek jeszcze chrapie :roll:.

Posted

Ale spotkanie :lol: musiało być bardzo fajnie :lol: bardzo żałuję, że tak daleko mieszkam...
Oneczko Lolka chrapanie to na pewno balsam dla uszu:evil_lol: jestem pewna, że to wielka przyjemność dzielić z nim łóżko:eviltong:
Ty może się zmieścisz, ale małż to już raczej nie:evil_lol:

A Togaa już tęskni:)

Oneczko skąd masz takie piękne tulipany???:crazyeye:

Posted

[quote name='Malgoska']To Loluś zmienił właściciela?[/QUOTE]


Tylko na czas cieczkowania :evil_lol: togowej sunieczki Togi :loveu:




[quote name='Energy']

Oneczko skąd masz takie piękne tulipany???:crazyeye:[/QUOTE]

Zapraszałam Cię na bazarro tulipanowe , nie skorzystałaś :cool3: to nie masz :diabloti:, w tym roku możesz się skusić, tyż będą :evil_lol:

[B]Lolitek[/B] :loveu: od rana obrażony, dobrałam się do jego włosków na brzusiu i doopsku :evil_lol:, mam przechlapane :diabloti:.

Posted

[QUOTE][B]Lolitek[/B] :loveu: od rana obrażony, dobrałam się do jego włosków na brzusiu i doopsku :evil_lol:, mam przechlapane :diabloti:. [/QUOTE]

Moje biedactwo kochane, pewnie opitolony do żywego.
Czułam że tak będzie.

Posted

[quote name='Smyku']Lolu ja Ciem jednak kocham .
Basieńko serdecznie przytulam na pocieszenie .
Iwonuś dziękuję , wycałuj czółko .[/QUOTE]

Tylko czółko? A resztę nie łaska?

Posted

Oneczko jak to?! "Biegał po ogrodzie w poszukiwaniu nie wiadomo czego".Lolito to mądra bestyja i sprawdzał czy kwiatki dobrze sie mają i na jesienny bazarek dla niego będa ok.:diabloti:

Posted

Z [B]oneczką03[/B] wymieniłyśmy dzisiaj z 10 telefonów.

Wygląda na to że [B]Lolito[/B] zmienił miejsce pobytu bezstresowo i w sposób naturalny...
I tylko ja cierpię za Niego i za siebie...;)

Posted

[quote name='moni12']Hmm..Starość nie radość bo i oczy u mnie juz nie takie. Nie widzę warkocza u Czikunia.[/QUOTE]jest, widziałam :) jak się dobrze przyjrzysz to po lewej stronie główki dojrzysz niebieską frotkę

Posted

[quote name='moni12']Oneczko jak to?! "Biegał po ogrodzie w poszukiwaniu nie wiadomo czego".Lolito to mądra bestyja i sprawdzał czy kwiatki dobrze sie mają i na jesienny bazarek dla niego będa ok.:diabloti:[/QUOTE]

Tak, tak, sprawdzał czy będzie kasa na powrót, czy zostanie u mnie, nie wiadmo co[B] GADZINIE [/B]:loveu: bardziej pasuje :evil_lol:. Żeby to można było się dogadać :diabloti:.

Buzialeczki od[B] Lolisia [/B]:loveu: dla [B]Cioteczek[/B] :loveu:, idziemy w ogród już słoneczko piknie świeci, niech się /wycałowane :diabloti:/ dooooooopsko troszkę powietrzy :evil_lol:.

Posted

[quote name='Poker']Jeszcze sie wietrzy doospko czy teraz jest całowane?:loveu:[/QUOTE]

Teraz jest pora wieczornej drzemki i niech nikt nie waży się budzić [B]Księciunia[/B] :loveu: bo będzie zły :diabloti:.

Posted

Mój mąż stwierdził że bez [B]Lola[/B] to jakby połowa psów ubyła....

Oprałam sobie łóżko !:razz:
Nareszcie mogłam ściągnąć posiurany podkład na materac, wyprać kołdrę i poduchę w żółte plamy ...
Tak to jest, jak się sypia z przeciekającym psem....;)

Posted

Mini bazarek dla Lolusia i jego przyjaciół:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226286"][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg707/scaled.php?server=707&filename=nausznicakot2.jpg&res=landing[/IMG][/URL]

Posted

Zapraszamy na wątek koleżanki Lolka tuż po operacji u nas w DT:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225619-Male%C5%84ka-Bunia-z-wielkim-guzem-i-zapaleniem-p%C5%82uc-Szuka-pieni%C4%85%C5%BCk%C3%B3w-i-dt!!PILNE!/page8[/url]

Posted

[quote name='Nikaragua']jest, widziałam :) jak się dobrze przyjrzysz to po lewej stronie główki dojrzysz niebieską frotkę[/QUOTE]

Fsktycznie mało w ekran nie weszłam , ale jest!

Posted

[B]Księciunio [/B]:loveu: sobie dzisiaj chwilkę popłakał :diabloti:, dziwne, że ani[B] togaa [/B]ani [B]Smyku [/B]nie przybiegły :evil_lol:.

A było tak :evil_lol:, na zakończenie pracy w ogródku trzeba wywieżć taczkę z zielskiem itp. na kompostownik za płotem :evil_lol:.
[B]Lolcio [/B]:loveu: pierwszy chętny, więc uwiązałam go na smycz, wzięłam taczkę, [B]Czikusia[/B] pod pachę i idziemy :evil_lol: ale rąk za mało :evil_lol:.
Więc wzięłam najpierw obie gadziny, zaprowadziłam do sadu, tam Czikuś położył się na trawce, Lolcia uwiązałam do śliwy i wróciłam po taczkę.
Jak tylko zniknęłam Księciuniowi z oczu zaczął mnie wołać tak smętnie, że tylko czekałam kiedy [B]togaa[/B] przybiegnie na ratunek, więc w te pędy z taczką do gadziny bo się zapłacze, albo jaki TOZ mnie nawiedzi :diabloti:.

Posted

kto widział psa przywiązywać od drzewa :mad:, co za wyrodna ciotka, TOZ czy inną organizację trzeba nasłać, chłopaka ratować z rąk oprawczyni :loveu: Na taczce , na chabaziach trza go było wieźć,:evil_lol: No tak ,ale nie można było , bo by się Księciowska doopinka ubrudziła :eviltong:
Że też ani togaa , ani Smyku nie przybiegły na ratunek.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...