sylwija Posted February 16, 2016 Author Posted February 16, 2016 z tego wszystkiego, tzn. z mojego rozżalenia, rozczarowania, że nikogo los Numira nie obchodzi.. zapomniałam napisać, że : - w misce, jak je, mogę ręka miąchać - po tyłku, jak na razie, w każdym monecie, mogę poklepywać, dotykać Quote
Poker Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 Jak to nie obchodzi? Stale zaglądam.Wpłaciłam na konto Livki 5 dych. To gdzie jest jego agresja? Quote
sylwija Posted February 16, 2016 Author Posted February 16, 2016 noo, mało osób obchodzi - sama przyznaj - jak tylko Ciebie i mnie, i Anię z FB o agresji - właściciel. pogryzł jego, bał się, że pogryzie dziecko(12lat), podobno nieprzewidywalne te reakcje; był już raz oddany i następnego dnia wrócił, bo pogryzł dziecko (nie pytałam o wiek). ale właśnie to wszystko dla mnie dość niejasne i nieoczywiste, dlatego zdecydowałam się wziąć go na DT, niech ma szansę, bo moim zdaniem, jego problemy to raczej brak zrozumienia i współpracy. A agresja wobec psów, bez względu na płeć. i nieprzewidywalna..hmm. Na pewno bał się psów(szczególnie dużych) i nie rozumiał sygnałów, i nie umie się bawić, jakby nigdy tego nie doświadczył i tez nie wiem, ale ja mam uczucie, jakby miał do mnie totalne zaufanie - od razu. on się bał ciemności, a to wieś, więc wiadomo -wieczorny spacerek po ciemku, to poza pierwszym razem, gdzie chciał się wycofać, teraz, kolejne wyjścia, tylko kontrolnie spogląda, i normalnie, zasuwa do przodu= normalny spacer bez ekscesów ` Quote
Anula Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 Ja czytam wątek tylko za wiele nie piszę.Wydaje mi się,że ta agresja to chyba jest na wyrost opisana przez opiekunów.Być może robiono mu krzywdę i w tym momencie był agresywny.Domku chyba trzeba szukać na wszelki wypadek bez dzieci,tak będzie bezpiecznie.Jest śliczny,jeżeli będzie obcięty na pudla to szybko znajdzie domek. Quote
sylwija Posted February 16, 2016 Author Posted February 16, 2016 ja też mam swoje metody ;) co mam na myśli, mówiąc, że psu trzeba zostawić jakąś dużą kość, ucząc go być samemu, żeby się zajął, nie nudził.. w ogóle go nie słychać, nie wiem, czy nie zapomniał o potrzebach fizjologicznych ;) Quote
Livka Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 10 godzin temu, Poker napisał: Jak to nie obchodzi? Stale zaglądam.Wpłaciłam na konto Livki 5 dych. To gdzie jest jego agresja? Twoja kasa dla Numira już na jego koncie - ślicznie dziękujemy ! :) Quote
sylwija Posted February 17, 2016 Author Posted February 17, 2016 no i w piątek kastracja - 150.. A Numir uczy się bawić z psami Quote
Poker Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 Fajnie mu wychodzi nauka zabawy.Chłopak jest rześki jak widać po biegach po posypanej śniegiem trawce. Quote
sylwija Posted February 18, 2016 Author Posted February 18, 2016 on w ogóle, jak na razie, jest grzeczny i posłuszny, i cały czas patrzy na mnie, czy wszystko ok, czy jestem.. utworzyłam dla niego zbiórkę https://pomagam.pl/numir ale te zbiórki tez mi średnio idą.. Quote
Poker Posted February 18, 2016 Posted February 18, 2016 sylwija, wkleiłaś rachunek na ponad 1000 zł. Napoisz ile z tego orientacyjnie przypada na Numira. Czy masz pewność co do jego wieku ? Quote
sylwija Posted February 18, 2016 Author Posted February 18, 2016 1 worek = 118 zł mniejszych w ogóle nie kupuję, bo się nie opłaca, tylko właśnie 15tki w hurtowni, czasem 20kg jak są w dobrej cenie (a;e to w innej :)) z wiekiem wiem tylko tyle, że u właścicielki był ponad 4 lata, a jak go znalazła, to wet wtedy ocenił na 4-5 lat Quote
sylwija Posted February 19, 2016 Author Posted February 19, 2016 Numir dzisiaj miał zabieg kastracji i strzyżenie od razu jak zwykle, zdjęcia dodają trochę, więc sobie wyobraźcie, jak w realu.. Quote
sylwija Posted February 19, 2016 Author Posted February 19, 2016 przyznam, że wiedziałam, że jest chudy, ale po zdjęciu filcu, kołtunów.. brak słów. Quote
Livka Posted February 19, 2016 Posted February 19, 2016 jeju ... jaka chudzinka :( w ubranku już lepiej :) jak można głodzić żywe stworzenie - dla mnie nie do pojęcia, mi nawet kwiatów niepodlanych szkoda ... Quote
sylwija Posted February 19, 2016 Author Posted February 19, 2016 nie chcieli go już przeznaczony do uśpienia. Quote
Gusiaczek Posted February 19, 2016 Posted February 19, 2016 Jestem tak zawstydzona, że można na policzkach usmażyć placki .... :( Nie zapisałam wątku pała jedna, no! ale znalazłam, znalazłam jestem i przepraszam Witaj Numirzasty, witaj :) edit: następny bazarek musovo i dla Chudzinki Quote
Poker Posted February 19, 2016 Posted February 19, 2016 No chudzinka , nie da się ukryć. Dotychczasowi "właściciele" to potwory. Quote
RudyKas Posted February 19, 2016 Posted February 19, 2016 2 godziny temu, sylwija napisał: nie chcieli go już przeznaczony do uśpienia. Jedyne "uśpienie" do jakiego Numir się nadaje to takie jak na pierwszym zdjęciu - z nosem w łóżeczku i pootulany kocykiem :) Chudzina, ale jaki nos kochany! :) Quote
sylwija Posted February 20, 2016 Author Posted February 20, 2016 lubił jeść, ale wtedy za dużo koopek robił, za dużo spacerów potrzebował.. nieźle się czuje, dałam mu już śniadanko, chyba musi jeść częściej niż raz na wieczór, jak reszta towarzystwa ja niby wiedziałam, że chudy, czułam przecież, ale dopiero to ogolenie-- uzmysłowiło mi jak bardzo, wet miała problem z zastrzykiem, bo nie bardzo ma mięśnie.. Quote
Poker Posted February 20, 2016 Posted February 20, 2016 sylwija , on musi jeść 3 -4 razy na dobę. Może na początek karmę dla szczeniaków, żeby nabrał masy. W ogóle nie lubię jak zwierzaki są karmione raz na dobę. Po dobie na pewno czują się wygłodzone. 1 Quote
sylwija Posted February 20, 2016 Author Posted February 20, 2016 a ja się koszmarnie boję skrętu, dostają wieczorem, nie biegają potem już i spokojnie, nie czują się wygłodzone, jak małe, to kilka x dziennie, potem 2 x, a dorosłe, stabilnie - raz dziennie właśnie się zastanawiam, czy dobra dla szczeniaków, jak on starszym psiakiem jest? a z drugiej strony, musi się wzmocnić, nabrać masy, mięśni jeszcze zapomniałam napisać, że pod tym filcem, kołtunami, pani dr odkryła dwa mocno opite kleszcze i obserwuję go, ale też wzięłam dla Numira bravecto czyli doszedł koszt 85 zł, Ale ważne, żeby był porządnie zabezpieczony, nie wiadomo, czy miałby siły w takim stanie uprać się z babeszjozą Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.